Rafał Szczepanik

Rafał Szczepanik trener biznesu,
podróżnik,
alpinista, polarnik

Temat: Nietypowi (nie) trenerzy

Bartosz,
jestem w stanie wręcz wymienić nazwiska osób które Twojego kryterium nie spełniają ani trochę, za to prowadzą świetne i bardzo skuteczne szkolenia z zarządzania. Uważam że do tego aby dogłębnie rozumieć biznes, nie trzeba być jego częścią przez 5 czy 10 lat - na pewno bywa to pomocne, ale nie jest to warunek konieczny. Czyli: celem jest zrozumienie biznesu, a posiadanie doświadczenia jest drogą do tego celu - zwykle skuteczną choć nie jedyną.

Oczywiście - jak w każdej regule - będą wyjątki. Osoby wybitnie utalentowane, które z różnych powodów dobrze rozumieją biznes, bo choć w nim nie pracowały to np. wyniosły to z dzieciństwa (rodzice mają firmę). Ale to jednak jest promil trenerów. Dla zdecydowanej większości zasadą powinno być to, że znasz z kilkuletniej autopsji wiedzę czy metody, które serwujesz uczestnikom szkoleń.

Można by to porównać do kucharzy, którzy nigdy sami nie spróbowali potraw jakie serwują klientom. Jeśli sami nie posmakowali, to nie sprawdzili osobiście, które z ich potraw są dobre a które nie. Oczywiście wśród tych kucharzy znajdą się talenty tak wybitne, że nawet bez posmakowania potrafią upichcić super obiad. Choć nawet oni - sami jego smaku nie znając - mogą mieć kłopot gdy chcą porozmawiać o tym obiedzie z klientem - szczególnie gdy jest on wytrawnym i doświadczonym smakoszem.

pozdrawiam,
Rafal

konto usunięte

Temat: Nietypowi (nie) trenerzy

Osobiste doświadczenie zwiększa wiarygodnośc trenera. Natomiast samo doświadczenie i wiedza nie są wystarczające do bycia skutecznym trenerem. Trzeba jeszcze mieć umiejętności skutecznego uczenia innych. I tutaj sprawdza się dobra szkoła trenerska-nie ze względu na papier, a na umiejętności.
Bartek Skierkowski

Bartek Skierkowski trener, konsultant

Temat: Nietypowi (nie) trenerzy

Rafał Szczepanik:
Dla zdecydowanej większości zasadą powinno być to, że znasz z kilkuletniej autopsji wiedzę czy metody, które serwujesz uczestnikom szkoleń.
Być może to kwiestia różnego podejścia do prowadzenia szkoleń. Czy trener ma "serwować metody", czy raczej budować sytuację w której ludzie czegoś doświadczą i to doświadczenie ich czegoś nauczy? Czy ma uczyć innych, czy raczej tylko stwarzać sytuację w której inni się uczą? Trzymając się Twojej metafory - czy ma być kucharzem który poda gotowe danie "skrojone na miarę" pod gust klienta, czy raczej ma być przewdonikiem dzięki któremu klient sam ugotuje sobie coś, co mu najlepiej pasuje? Nie twierdzę wcale że któreś z tych podejść jest lepsze czy gorsze, po prostu są różne :)
Pozdrawiam,
B.
Rafał Szczepanik

Rafał Szczepanik trener biznesu,
podróżnik,
alpinista, polarnik

Temat: Nietypowi (nie) trenerzy

Bartosz, oczywiście także - a nawet przede wszystkim - stwarzać sytuacje, w których ludzie uczą się przez doświadczenie. Faktycznie, moja metafora tutaj kuleje ;-)

Ale także przy takim podejściu osobiste doświadczenie w sprawach których uczy bardzo trenerowi pomoże.

pozdrawiam,
Rafal
Anna  Leśnikowska-Jaro s

Anna
Leśnikowska-Jaro
s
Psycholog, Trener
Biznesu dla firm
produkcyjnych, HR
Kons...

Temat: Nietypowi (nie) trenerzy

Wróciłam do tego wątku z nadzieją, że pójdzie w kreatywną stroną "kucharza szkolącego z asertywności" a tu tak poważnie! ;)
i wciąż o tym samym <:I



Wyślij zaproszenie do