GoldenLine
Zaloguj się
Agnieszka Szwejkowska

Agnieszka Szwejkowska psychoolog, trener
biznesu, coach

Temat: największe gafy

kochani!
jestem w tym forum od niedawna i jakoś mi tak humoru tu brakuje, więc inicjuje: pochwalcie się waszymi największymi gafami, co komu nie wyszło, co było śmieszne zabawne...itp...
zaczynam: wchodzimy z kumplem na szkolenie, mieliśmy zrobić krótką prezentację dla prawników, oni siedzą, czekają, my podłączamy sprzęt, sprzęt nie działa, nie udaje się podłączyć rzutnika do laptopa, dzwonimy do znajomych, atmosfera na sali się podgrzewa, publiczność zaczyna się bardzo niecierpliwić, a nam nadal się nie udaje...i nic trzeba było bez multimediów, na sucho...najgorsze minuty w mojej pracy...brrrrr
a u was....
Link do wypowiedziLink
Rafal Siwa

Rafal Siwa Psychoterapeuta,
Trener, Coach

Temat: największe gafy

zawsze mozna przeformułować sytuacje, ze spzret zawodzi, a ty nie...lepij, ze spzret stał zaledwie miedzy wami, a nie agresywny uczestnik..
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Szwejkowska

Agnieszka Szwejkowska psychoolog, trener
biznesu, coach

Temat: największe gafy

rozumiem, że tobie się zdarzyło spotkać twarzą w twarz z "nie bójmy się tego powiedzieć" agresorem, któremu ....chyba coś a może wszystko sie nie podobało...
z tym przeformułowaniem to oczywista, co nam zostaje innego, w końcu trzeba wyjść z twarzą
pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Tadeusz Reimus

Tadeusz Reimus trener, coach PCC,
konsultant,

Temat: największe gafy

Oh, jest kilka wpadek "klasycznych", typu:
-spóźnić się na szkolenie
-nieodpowiednia sala (np. wyobraźcie sobie salę szkoleniową w hotelu na treningu dla zarządu...obok kuchni, gdzie pani zabija kotlety - brrrr, o mało nie doszło do linczu)
-wyjść na szkolenie z "syndromem dnia poprzedniego", bo była impreza integracyjna (raz mi się zdażyło i nigdy więcej :)
-reagowanie na podryw od uczestniczek (bez komentarza :)

Może to nie wpadka ale jedno z ciekawszych szkoleń miałem dla organizacji i stowarzyszeń walczących o równość (także gejowskich) w knajpie między rurami i pod szklana kulą. Fantastycznie kreatywne, ale dla biznesu raczej zbyt ekstrawaganckie

Dzięki za wątek, Agnieszko!

No ciekawe czy Panie i Panowie trenerzy potrafią się przyznać do czegoś co nie jest sukcesem :)
Link do wypowiedziLink
Dorota M.

Dorota M. Life i Career coach,
trener biznesu

Temat: największe gafy

To szkolenie między rurami i pod szklana kulą podziałało na mnie inspirująco:) W każdym razie jedno jest pewne , do ciekawych niezaprzeczalnie należało:)
Co do porażek......złośliwy sprzęt, jak widzę nie tylko ja mam takiego "pecha" :)
Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: największe gafy

wyobrazcie sobie szkolenie dla pracownikow TP gdzie zostal poruszony watek nowych inwestycji pod łacza TP - dylemat sprzedawców co powiedziec gdy klient pyta "dlaczego tam nie moge mieć telefonu" - moja reakcja była natychmiastowa, małoprofesjonalna
"dziewczyny powiedzcie klientowi że nie będziecie mu same ciągnąć druta" w domysle kabla

mało nie zeszłam
od tej pory uwazam na słowa

:) oblałam sie rumiencem
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: największe gafy

Dagmara I.:
wyobrazcie sobie szkolenie dla pracownikow TP gdzie zostal poruszony watek nowych inwestycji pod łacza TP - dylemat sprzedawców co powiedziec gdy klient pyta "dlaczego tam nie moge mieć telefonu" - moja reakcja była natychmiastowa, małoprofesjonalna
"dziewczyny powiedzcie klientowi że nie będziecie mu same ciągnąć druta" w domysle kabla

mało nie zeszłam
od tej pory uwazam na słowa

:) oblałam sie rumiencem

;)))
dobre, dobre! :D
Link do wypowiedziLink
Aleksandra S.

Aleksandra S. psycholog, coach,
trener, mediator

Temat: największe gafy

szkolenia dla jednego z dużych banków, kilkadziesiąt grup szkoleniowych. Po 5 miesiącach już nie pamietałam, co na której grupie mówiłam. Zostało mi jedynie "r.... głupa", słodki usmiech i pytanie, czy o tym juz mowiliśmy
Link do wypowiedziLink
Anna Pakulska

Anna Pakulska Szkolenia, doradztwo
personalne

Temat: największe gafy

Moje gafy ze szkolenia dla sprzedawców:
"połóż sprzęt na ladzie i pozwól klientowi wziąć go do ręki"
"jest miło, gdy chcesz zrobić dobrze klientowi"
"to twój biznes dbać, aby ci sprzęt nie stanął" - i chór panów z sali "chyba odwrotnie!!!!"
"pozwól sprawdzić klientowi jaki masz przekrój węża"
itp. - mam do tego dar
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Braś

Katarzyna Braś Nie można nauczyć
człowieka niczego,
można tylko pomóc
od...

Temat: największe gafy

świetne są te "wpadki" dobrze przyklady do tematu dwuznaczności :)

Pozdrawiam
Kasia
Link do wypowiedziLink
Wojciech Paździor

Wojciech Paździor team management |
leadership | HR |
work satisfaction |
c...

Temat: największe gafy

Jak dla mnie najgorsze były właśnie takie dwuznaczne :)
Jeden z najtrudniejszych warsztatów miał miejsce na konferencji "Kobieta z wigorem", prowadzony jako przysługa znajomemu.

Wyobraźcie sobie mnie przygotowanego na max 18 osób, grupy mieszanej bo takie dostałem informacje.
Przyjechałem spóźniony bo korki były, wchodzę a tam...

ok. 25-30 samych dziewczyn ;)
Na początku mój uśmiech i dobre wejście żeby odwrócić uwagę od spóźnienia a później przerażenie jak po kolei dziewczyny zaczęły przełamywać swoje opory i takich flirtów i podtekstów to chyba nigdy już nie będę miał okazji słuchać hahaha
np. jak byś ułożył plan tygodnia gdybyś chodził ze wszystkimi obecnymi ;) (warsztat z zarządzania sobą w czasie i 1 chłopak na sali oprócz mnie)

Po ok 2h wyszedłem potwornie zmęczony :) ale do domu wróciłem sam
Link do wypowiedziLink
Arleta O.

Arleta O. konsultant HR -
trener

Temat: największe gafy

Dagmara I.:
wyobrazcie sobie szkolenie dla pracownikow TP gdzie zostal poruszony watek nowych inwestycji pod łacza TP - dylemat sprzedawców co powiedziec gdy klient pyta "dlaczego tam nie moge mieć telefonu" - moja reakcja była natychmiastowa, małoprofesjonalna
"dziewczyny powiedzcie klientowi że nie będziecie mu same ciągnąć druta" w domysle kabla

mało nie zeszłam
od tej pory uwazam na słowa

:) oblałam sie rumiencem


Niestety moja gafa w tym stylu :))

Szkolenie z obsługi klienta, mówimy o przykładach, kiedy niektóre działania sprzedawców wychodza ponad poprawny standard.
Stacja benzynowa, dystrybutor paliwa, podjeżdza kobieta i zachowanie sprzedawcy...
cisza...
więc mówię " Chyba nie pozwolicie aby kobieta sama ciągnęła, mężczyzna ma wtedy podejść, pociągnąć i włozyć" ( w domysle węża do baku..)
dopiero po chwili dotarło do mnie, że zastosowałam skrót myslowy, który może jest obrazowy ale mnie bardzo speszył.
takie dwuznaczności sa bardzo pamietane przez uczestników
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Braś

Katarzyna Braś Nie można nauczyć
człowieka niczego,
można tylko pomóc
od...

Temat: największe gafy

Kiedy tak czytam, przypomniała mi sie sytuacja podobna jak u Wojtka.
Grupa liczyła 16 osób z czego 11 facetów i dodatkowo 2 co-trenerów. I jak zaczęłam?
" tylu facetów naraz nigdy nie miałam"
Kiedy sie zorientowałam, co powiedziałam grupa była juz moja a szkolenie trwało miesiąc :)
Link do wypowiedziLink
Joanna Sajko-Stańczyk

Joanna Sajko-Stańczyk Psycholog, coach ACC
ICF, trener, doradca
zawodowy

Temat: największe gafy

No tak u mnie tez coś w tym stylu......
Pare lat temu wchodzę z koleżanką do zakładu fotograficznego z aparatem i kliszą w ręku, podchodzę do lady, patrze w oczy pana sprzedawcy i pytam: "Czy może mi pan włożyć? " .....;)
Oczywiście miewałam wpadki znacznie gorsze, niestety ;)
Aśka
Link do wypowiedziLink
Joanna Sajko-Stańczyk

Joanna Sajko-Stańczyk Psycholog, coach ACC
ICF, trener, doradca
zawodowy

Temat: największe gafy

Acha jeszcze jedno mi sie przypomniało. w szkole której uczę, w trakcie zajęć z psychologii, kiedy zupełnie nie mogłam sobie poradzić z prawie 30 osobową grupa panów, w końcu mówię " Panowie albo się w końcu uspokoicie, albo zaczynam stawiać pały" ;) po chwile oprócz śmiechu słyszę :" Sorko, to ja chce być pierwszy " ;)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Szwejkowska

Agnieszka Szwejkowska psychoolog, trener
biznesu, coach

Temat: największe gafy

no kochani wspaniale, właśnie o to mi chodziło, cudownie się pośmiać, bo przecież każdemu się to zdarza,
moja koleżanka pojechała na prezentację do firmy która niby miała produkować lody, przygotowała sobie dużo przykładów z lodami, okazało się, że znalazła się w firmie produkującej ryby, firmy miały taką samą nazwę...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: największe gafy

Witam serdecznie -:)
Kiedyś na jednym ze szkoleń dla menedżerów w firmie, na ostatnim wykładzie prelegent zapraszał na środek tych, którzy ostatnio wykazali się szczególnymi efektami, nagradzając ich poprzez wręczanie i wpinanie im specjalnych odznak do klapy marynarki ( żakietu ), oznaczających przynalężność do jakiejś tam elity sprzedawców.
A że byli to sami panowie i jedna pani, to kiedy ta pani wyszła na środek, prelegent zakłopotany patrząc na jej ładną bluzeczkę rzekł : nie będę pani tutaj wpychał....
Link do wypowiedziLink
Cyprian Szyszka

Cyprian Szyszka trener freelancer

Temat: największe gafy

uczestnik do znajomego trenera: "Jak jeszcze raz powiesz rozumiem to dostaniesz wpierdol"
Link do wypowiedziLink
Wojciech Paździor

Wojciech Paździor team management |
leadership | HR |
work satisfaction |
c...

Temat: największe gafy

Cyprian S.:
uczestnik do znajomego trenera: "Jak jeszcze raz powiesz rozumiem to dostaniesz wpierdol"
hehe to jest raczej 'trudny uczestnik' :) lub raczej 'trudna reakcja' na zachowania trenera
Link do wypowiedziLink
Aleksandra S.

Aleksandra S. psycholog, coach,
trener, mediator

Temat: największe gafy

Cyprian S.:
uczestnik do znajomego trenera: "Jak jeszcze raz powiesz rozumiem to dostaniesz wpierdol"

podobna sytuacja, grupa przyszłych terapeutów gestalt, uczestnik mówi do trenera "jak jeszcze raz zrobisz to swoje terapeutyczne uhmmm to zwymiotuję"
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj