Wojtek Herra

Wojtek Herra WINNERS never quit
and QUITTERS never
win

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

Michał Piszczek:
Przemysławie, w szkoleniach sprzedażowych i twardych (nie znoszę tego podziału) może ma to znaczenie, ale w miekkich (bleee) niekoniecznie. Czy mam rację?

A możesz podać jakiś przykład "miękkiego" szkolenia?

W.

P.S. wiem, że nie ja jestem adresatem tej wypowiedzi, ale chciałbym zrozumieć.
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

Wojtek Herra:
Michał Piszczek:
Przemysławie, w szkoleniach sprzedażowych i twardych (nie znoszę tego podziału) może ma to znaczenie, ale w miekkich (bleee) niekoniecznie. Czy mam rację?

A możesz podać jakiś przykład "miękkiego" szkolenia?
Trening judo. Zwykle na miękkiej macie ;)

konto usunięte

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

sam nie znoszę tego podziału, chocby ze względu na nazewnictwo.
Przykład - szkolenia z umiejętnosci psychospołecznych, stres, komunikacja w zespole i między zespołami.
Michał Budzyński

Michał Budzyński ImpactProject Sp. z
o.o.

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

heh, a upadałeś kiedyś na taką matę przy porządnym pier..... rzucie? Wrażenie "mientkości" mija bardzo szybko;-) Mimo, że wyjątkowo trafnie ktoś kiedyś opisał judo jako grę w szachy, tyle, że gra się na miękkiej szachownicy. Miękkiej w porównaniu z szachownicą betonową w parku;-)

etam, kończmy te offtopy;-]
Pozdrawiam,
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

Michał Budzyński:
heh, a upadałeś kiedyś na taką matę przy porządnym pier..... rzucie? Wrażenie "mientkości" mija bardzo szybko;-)
No i trudno chyba o lepszą metaforę szkoleń miękkich :)

konto usunięte

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

chyba o co innego chodzi w rozróznieniu na miękkie i twarde...

ps. a dostaliscie w łeb w kasku bokserskim? masakra. niby pomaga, a nie pomaga.
Michał Budzyński

Michał Budzyński ImpactProject Sp. z
o.o.

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

dlatego szkolenia prowadziłem ZAWSZE bez kasku. to podstawowa zasada, zwłaszcza na miękkich.

konto usunięte

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

ale ochraniacz na zęby masz?
Michał Budzyński

Michał Budzyński ImpactProject Sp. z
o.o.

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

no baaaa, a jak uczestnicy to w większości kobiety, to nawet suspensorium;DDD
Filip Svetozarov

Filip Svetozarov Trener umiejętności

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

Maciek Sobczyk:
Filip S.:
Oczywiście, że tak, ale jeśli mam cel nabrania doświadczenia jako trener, to innej drogi w tym zawodzie chyba nie ma - a może mnie oświecicie?
Może zastanów się, co innego wartościowego prócz niskiej stawki możesz zaoferować klientowi? Jeśli coś takiego istnieje, to zacznij to oferować.

Ok, zgadzam się z tym punktem. Pomijając prawa rynku, właśnie tej pewności siebie trzeba nabrać pierwszymi szkoleniami, by wiedzieć czym się różnię od innych, co i jak mogę zaproponować. Nie od razu przecież będę ekspertem do szkoleń prezesów banków. Nie mówię tutaj o niskich stawkach jako sposób na życie, ale początek kariery. Teraz wiem więcej, potrafię więcej, zwiększam swoją wartość na rynku - chodziło mi bardziej o pokazanie pewnej hipokryzji w branży szkoleniowej jeśli chodzi o wyśmiewanie stawek 1000 zł / dzień szkoleniowy.

Przemysław Lisek:
Filip S.:
ale jeśli mam cel nabrania doświadczenia jako trener, to innej drogi w tym zawodzie chyba nie ma - a może mnie oświecicie?
A co powiesz na praktykę zawodową w obszarze, z którego chcesz szkolić?.

A skąd pomysł, że tej praktyki nie mam i nie zdobywam?;)
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

Filip S.:
A skąd pomysł, że tej praktyki nie mam i nie zdobywam?;)
Z wiary w Ciebie i Twoją życiową zaradność :)
Bo jeśli masz taką praktykę to czemu ustawiasz się w roli proszącego o szkolenia za każde pieniądze, byle dało Ci to praktykę trenerską? Aż boję się zapytać - szkolisz też ze sprzedaży?
Filip Svetozarov

Filip Svetozarov Trener umiejętności

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

Przemysław Lisek:
Filip S.:
A skąd pomysł, że tej praktyki nie mam i nie zdobywam?;)
Z wiary w Ciebie i Twoją życiową zaradność :)
Bo jeśli masz taką praktykę to czemu ustawiasz się w roli proszącego o szkolenia za każde pieniądze, byle dało Ci to praktykę trenerską? Aż boję się zapytać - szkolisz też ze sprzedaży?

Praktyka praktyką - ale prowadzenie szkolenia, uczenie innych to zupełnie inna praktyka:)

Czy szkole też ze sprzedaży? Pewnie, szczególnie ze sprzedaży szkoleń za grubą kasę:)

konto usunięte

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

Cholera - nie "nadanżam" .
Mierzi mnie "nowomowa" - szkoli się dobrze albo źle!! - co to znaczy twardo czy miękko ?.
Czy miękkim robiony prowadzi tyko miękkie szkolenia ?.
Zasłużona emerytura i tak wszystkich "poprostuje" - tych miękkich i tych twardych, w sposób twardy lub miękki.Jerzy Brańka edytował(a) ten post dnia 29.10.12 o godzinie 01:41

konto usunięte

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

Jerzy... no comments

konto usunięte

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

Jerzy Brańka:
Cholera - nie "nadanżam" .
Mierzi mnie "nowomowa" - szkoli się dobrze albo źle!! - co to znaczy twardo czy miękko ?.
Czy miękkim robiony prowadzi tyko miękkie szkolenia ?.
Jerzy, rozumiem, że można być ignorantem w danym temacie, ale żeby jeszcze się z tym publicznie obnosić?

No i jeszcze wejść na grupę "szkolenia miękkie" i nazywać tak szkolących miękkim chujem robionych?

Gratuluję zaliczenia w zaszczytny poczet zignorowanych autorów. W całej historii mojego udziału na GL jesteś drugi.

A nie, pardon. Ja tu jestem modem, więc nie mogę Cię zingorować. Szkoda :-(Maciek Sobczyk edytował(a) ten post dnia 29.10.12 o godzinie 08:54

konto usunięte

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

Podziwiam Macieju, że Ci się chciało. Poważnie.

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

Michał Budzyński:
heh, a upadałeś kiedyś na taką matę przy porządnym pier..... rzucie?

Co Wy tak na twardo o miękkich?;) Miękkie to miękkie: wiecie jak można mięciutką poduszeczką przydusić? Że nie wspomnę o miękko i leniwie sączącym się jadzie;) Tu nie suspensorium, tu bardziej antytoksyna by się przydała;)

konto usunięte

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

Maciek Sobczyk:

Jerzy, rozumiem, że można być ignorantem w danym temacie, ale żeby jeszcze się z tym publicznie obnosić?
gdzie widzisz to obnoszenie - widzę raczej obnażanie się drugiej strony !
No i jeszcze wejść na grupę "szkolenia miękkie" i nazywać tak szkolących miękkim chujem robionych?
jak rozpoznałeś, że o to chodzi - podziwiam natomiast Twoją precyzję i jasność wyrazu.
Gratuluję zaliczenia w zaszczytny poczet zignorowanych autorów. W całej historii mojego udziału na GL jesteś drugi.
- gorzej by było dla mnie, gdybym pozwolił się akceptować w tym towarzystwie !
A nie, pardon. Ja tu jestem modem, więc nie mogę Cię zingorować. Szkoda :-(

MOTYLEM zawsze byłeś - TWÓJ cytat sprzed 4-lat i zapomniało się.....?:

„Jak pokazuje praktyka ostatnich kilku miesięcy - czasami puszczają nam nerwy w trakcie dyskusji. Wszystko jest ok, póki nie traci na tym kultura forum. Niestety - traci. Odnosząc się do Waszych propozycji w wątku "konieczność doprecyzowania zasad współżycia na forum", prywatnych wiadomości do założyciela i modów oraz zgłoszeń wypowiedzi niezgodnych z regulaminem, prosimy o zachowanie umiaru i kultury w trakcie słownych przepychanek.
Agresywne wypowiedzi ad personam
Osoby, które nie mogą bez tego się obejść zapraszamy do wątku "Mordopranie". Tam można się kłócić w dowolny, byle niewulgarny sposób.
W pozostałych wątkach, jeśli pojawią się agresywne lub uwłaczające godności wypowiedzi ad personam, skutkować to będzie:
1. Prywatną prośbą do dyskutanta o zmianę tonu lub skorzystanie z "Mordoprania".
2. Ostatecznym (również prywatnym) ostrzeżeniem po którym, w przypadku braku zmiany, nastąpi:
3. Nieodwołalna banicja z forum.”
"GIT.!! COM.....M!!!"

A oto mistrz lapidarnych "wypowiedzi" chociaż tylko zdań - Michale pozdrowienia dla psycholi - przepraszam ! psychologów - trenuj dalej, za niedługo zmieścisz wszystko w jednym słowie. Nazwa Twojej firmy brzmi w tym momencie bardzo przekonująco... "NO LIMITS"
Poniżej Twoje cytaty:

Jerzy... no comments

Podziwiam Macieju, że Ci się chciało. Poważnie.


„gdyby nie ustawa to mozna by załozyć wątek : "chujowe firmy szkoleniowe"
"Przemku, co to za film? Ja pierdolę."
"ja kudłaty durnowaty, nie wiedziałem co to taty"
"no właśnie wszyscy chetni mądralo już się od jakiegoś czasu dołączają..."
"lewy prosty, prawy na splot i lewy sierp w nochal. mówisz masz"
"ps. a dostaliscie w łeb w kasku bokserskim? masakra. niby pomaga, a nie pomaga."
"ale ochraniacz na zęby masz?”


Żegnam się bez urazy lecz z zadowoleniem, udając się stąd na zasłużoną banicję - DOBROWOLNIE !!!.Jerzy Brańka edytował(a) ten post dnia 30.10.12 o godzinie 02:15
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

Czy ktoś inteligentniejszy ode mnie mógłby mi z łaski swojej wytłumaczyć o co tutaj poszło?

konto usunięte

Temat: Jaką najniższą stawkę wam proponowano?

Przemysław Lisek:
Czy ktoś inteligentniejszy ode mnie mógłby mi z łaski swojej wytłumaczyć o co tutaj poszło?
Panie Przemysławie, może mój szanowny inteligentny adwersarz z pomocą kolegi Michała, bo ja jestem ignorantem tematu, a jaki to temat ? - bo dla mnie to zapytanie na dodatek jeszcze w obliczu niemocy zapodane w trybie sondażu.
Maciej jak wąż, po prostu puścił w moją stronę śmierdzącego "bąka" pomijając nawet lokalny patriotyzm i nie moją a jego porażką jest kalanie własnego gniazda. Nie będę z nim kontynuował dyskusji na żaden temat bo motylem już był......, a w tematach w których nie jestem "ignorantem" mógłbym go ośmieszyć. W życie wlazło "młode" poczekam aż "poczwarka motyla wylinieje" i dostanie skrzydeł wtedy do poziomu jemu podobnych może się zniżę.
Kiedyś COATCH brzmiało dumnie tyko inaczej się go nazywało, a jego działalność miała inny charakter, teraz stało się synonimem "nie ruszaj mnie".

pozdrawiam - najmniej poważny w tym gronie, na dodatek ignorant oraz woda na młyn coatchingu i wszelkiej maści trenerów nowej generacji (zwłaszcza tych miękkich).

Jerzy

PS
Małgorzato, właśnie teraz chlapnąłem antytoksynę i odnalazłem suspensorium.Jerzy Brańka edytował(a) ten post dnia 30.10.12 o godzinie 02:13



Wyślij zaproszenie do