Cyprian Szyszka trener freelancer
Temat: Jaka alternatywa dla restrukturyzacji?
:)Robert N.:
Cyprian Szyszka:Otóż to! Wszelka praca ma sens jedynie w odniesieniu do rzeczywistości:-)
oj wiele jest takich. To się naprawdę da zrobić, choć problem misji bywa w Polsce zwykle li tylko bełkotem marketingowym lub - co gorsza - orwellowskim szyderstwem wobec do pracowników.
trochę za grubo. Ja tam szanuję fizyków kwantowych...
Niemniej jednak dobra misja właśnie chwyta za serce :))Wspaniale, jeżeli taka jest. Jednak, żeby taka była powinna "płynąć z serca", zamiast być marketingowym bełkotem. A gdyby tak poprosić pracowników o stworzenie takiej wizji?
dokładnie tak robię ;)) Ktoś mówił inaczej?
a pozostałe rzeczy wszystkie stanowią swoiste kontenery emocji, które ludzie przeżywają w pracy.Przeżycia w pracy są jedynie odzwierciedleniem przekonań i ról, jakie sobie ludzie wybrali (choć nieświadomie) do odegrania w Życiu;-)
noo, znowu poza bandą, trochę cię ezo wyrzuca, co nie? ;)) Gdyby były jedynie nimi, to praca i całe życie społeczne byłoby jedynie patanjal'owskim teatrem...
:) przekonanie zapośrednicza powtarzalny schemat zachowań. To akurat - doświadczenie - nie przekonanie. Jeszcze nie spotkałem firmy, w której to byłoby proste.tak. Ale to trudny kawałek pracy - odblokowywanie przekonań, zwłaszcza crossowo, pomiędzy szczeblamiCałkiem zgrabne przekonanie :-)
A gdyby się okazało, że są na to sposoby?no przecież mówię że to robię
Wystarczy się zgodzić na jedno założenie, żeby lekko ruszyć z posad, a reszta, mocą grupy może elegancko stworzyć fundament pod udaną, zgrabną restrukturyzację :-)czasem, jak znajdziesz dźwignię, to masz lux torpedę. Ale - po raz kolejny - to nie jest proste.