Temat: Jak rozwija się trener?
Przemysław Lisek:
Tomasz Piotr Sidewicz:
Ja niestety nie umiem rysować,
Jest to Twoje przekonanie ograniczające. Rysować może nauczyć się każdy.
Zaczyna się - zaraz poruszymy kwestię 10.000 godzin i ich wpływu na kształtowanie umiejętności. Oczywiście, rysować potrafi nawet słoń i małpa.
Jest mnóstwo rzeczy, których nie umiem robić i można mi wmówić, że jest to moje przekonanie ograniczające.
Można tez ująć temat tak, że znam swoje słabe i mocne strony, oraz obszary rozwoju. Kwestia rysunku nie leży w moich obszarach rozwoju. A jak pytasz dlaczego, to odpowiadam:
Ponieważ mam inne priorytety w kwestii własnego rozwoju i wprawne posługiwanie się czymkolwiek co zostawia ślad na papierze nie leży w kręgu moich zainteresowań.
Zastanawiając się nad swoimi przekonaniami ograniczającymi można skończyć u psychiatry. Można też najzwyczajniej w świecie pogodzić się z tym, że nie umie się rysować, malować, grać na jakimś instrumencie, latać helikopterem albo samolotem, projektować domy i wielu, wielu, wielu innych rzeczy. I zamiast spędzać czas na kozetce u psychiatry, poświęcić ten czas na bycie lepszym w negocjacjach, sprzedaży, rozmowach na GL, jeździe motocyklem albo samochodem, albo rowerem, gotowaniu, perswadowaniu i wielu, wielu, wielu innych rzeczy, które są bardziej interesujące niż rysowanie, malowanie, granie na jakimś instrumencie, latanie helikopterem albo samolotem, projektowanie domów itp.
TPS ;-)