Rafał Szczepanik

Rafał Szczepanik trener biznesu,
podróżnik,
alpinista, polarnik

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

w sensie prawnym - jezeli organizator wypowiedzial umowe w umownym termnie, zgodnie z zasadami zapisanymi w umowie, to mial prawo.

inna sprawa ze ow organizator popelnil cala mase bledow. Nie zapisal tajemnicy, wywalil jednego buntownika tak ze inni wiedzieli o tym, a to ze dal sie sprowokowac do pozniejszego wyrowniania stawek tez kiepsko o nim swiadczy.

Z drugiej strony, nie wiem na ile ten wywalony pełnił swoista role "podżegacza do buntu". Jeśli nakrecał grupę do buontowania się i roszczen, to też bym go pewnie wywalił - żaden szef nie chce mieć w zespole lidera buntu. Skoro teraz "wszczął strajk" to co zrobi dalej?

I tyle problemow przez brak jednego zdania w umowie...

konto usunięte

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Nikt nikogo nie buntowal - bo niby po co ?
dyskusja odbyla sie podczas przerwy, a pytanie o stawke padlo nie od wykluczonej osoby a od innej. Osoba wywalona z projektu miala smialosc zadac pytanie dlaczego jedni mieli info,ze mozna negocjowac a inni od razu zostali utwierdzeni, ze stawka jest ostateczna bo brak srodkow na podwyzszenie jej.

Tak naprawde to chodzilo o zatajenie tej informacji i wprowadzenie trenerow bez mozliwosci negocjacji w blad ... rozmowy odbywaly sie nie z jedna osoba z danej firmy, ale z roznymi ... ostateczne umowy przyszly z ta nizsza stawka - w przyadku wyraznej informacji ze strony organizatory,ze taki maja budzet.

wedlug mojej oceny nikt nikogo, nie podburzal ...
uwazam tez ze niepotrzebna byla 1 rozmowa organizatora z ta osoba i ta propozycja wyrownania stawki ...

myslicie,ze sa przeslanki aby domagac sie zadosc uczynienia ? staracony czas - bo bylo sie 3 dni na owym szkoleniu, poniesione koszty - dojazdy itp.
rekrutacja do projektu trwala ok 3 mies gdzie wybrane osoby dostaly akredytacje jednego z ministerstw a orgaznizator i tak zrobil po swojemu.

edit: organizator wymowil umowe ustnie nie zgodnie z zasadami zapisanymi w danej umowieJoanna B. edytował(a) ten post dnia 21.05.11 o godzinie 13:25
Rafał Szczepanik

Rafał Szczepanik trener biznesu,
podróżnik,
alpinista, polarnik

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Joanna, z Twoich słów faktycznie wynika, że ta firma szkoleniowa jest, delikatnie mówiąc, niepoukładana. Po prostu wypowiedz im umowę (zgodnie z zasadami i na piśmie) i olej ten projekt. Przecież nie jesteś do nich przywiązana smyczą ani kajdankami.

konto usunięte

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Rafał Szczepanik:
Joanna, z Twoich słów faktycznie wynika, że ta firma szkoleniowa jest, delikatnie mówiąc, niepoukładana. Po prostu wypowiedz im umowę (zgodnie z zasadami i na piśmie) i olej ten projekt. Przecież nie jesteś do nich przywiązana smyczą ani kajdankami.
:-)

ponad 3 lata robie to co robie - wiem, ze to malo - mam ponad 2,5 tys godz na sali a tu taki zong !!!

nadal robie oczy ze zdziwienia :-) ale powoli mi przechodzi.
Evelina Walocha-Żmuda

Evelina Walocha-Żmuda POSZUKUJESZ PRACY

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

czy ta firma mieści się we WROCŁAWIU ?
Piotr M.

Piotr M. Senior Talent
Management
Consultant

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

ciekawe rzeczy piszecie....
1. u nas w firmie kazdy trener ma ustalona ind. dniowke. zasadniczo trenerzy wiedzą o swoich dniówkach (kumplują się).Nikt nie robi z tego powodu awarii. Ale również nikt nie robi akcji tego typu "u klienta" czy w czasie pracy. Dla mnie to brak profesjonalizmu i wiocha jaką kiedyś u klienta przeżyłem (członek zespołu robiący fochy w trakcie warsztatów) i skonczylem szybko metodą opisaną przez Przemka - tzn. ciach
Po co taić wynagrodzenia?

Tak sobie coś myślę, że takie sytuację mogą być bezpośrednim skutkiem tego, że zespół trenerów tworzymy "ad hoc", więc ludzie "gadają", domagają się i dostają. Spotykaja się pierwszy raz w życiu. Porównują się do innych i starczy.

Nie pracowali dotąd w innych miejscach - więc nie istnieją jeszcze normy u nich.

Pzdr, Piotr
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Magda B.:
Joanna B.:
Moje pytanie brzmi:

- czy organizator wykazal sie wlasciwa postawa?
- dlaczego zostala ukarana 1 osoba ?
- czy kara byla uzasadniona ?

Pomijając wszystko - jako freelancerów/samozatrudnionych może nie chroni nas prawo pracy ani związki zawodowe, za to obu stronom tej historyjki (trenerom i organizatorowi) przydałby się podstawowy kurs w zakresie prawa cywilnego :/
Umowa o pracę lepiej chroni trenera, niż umowa o dzieło, czy umowa zlecenie. Że trenerów jest już za dużo, to i prawo podaży - popytu daje po plecach. Uważam, że liczba 10 000 jest zaniżona i to sporo.

konto usunięte

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Mariusz Czerwiński:
Umowa o pracę lepiej chroni trenera, niż umowa o dzieło, czy umowa zlecenie.

To jest jasne jak słońce, że KP chroni lepiej. Jednak częściej trenerzy pracują/współpracują w oparciu o umowy cywilnoprawne.
Cyprian Szyszka

Cyprian Szyszka trener freelancer

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

szacun Piotrek. Mocno wspieram politykę jawności wynagrodzeń, ale pod warunkiem - muszą do niej dorosnąć zarówno trenerzy, jak i - przede wszystkim - szefostwo. Dlatego tak rzadko się to zdarza. Good job.
Piotr M.:
ciekawe rzeczy piszecie....
1. u nas w firmie kazdy trener ma ustalona ind. dniowke. zasadniczo trenerzy wiedzą o swoich dniówkach (kumplują się).Nikt nie robi z tego powodu awarii. Ale również nikt nie robi akcji tego typu "u klienta" czy w czasie pracy. Dla mnie to brak profesjonalizmu i wiocha jaką kiedyś u klienta przeżyłem (członek zespołu robiący fochy w trakcie warsztatów) i skonczylem szybko metodą opisaną przez Przemka - tzn. ciach
Po co taić wynagrodzenia?
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Mariusz Czerwiński:
Umowa o pracę lepiej chroni trenera, niż umowa o dzieło, czy umowa zlecenie.
Na pewnie nie chroni lepiej jego portfela :))
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Magda B.:
Jednak częściej trenerzy pracują/współpracują w oparciu o umowy cywilnoprawne.
Pewnie dlatego, że umieją liczyć :)
Urszula Skrok - Kuczera

Urszula Skrok - Kuczera Trener, Coach ACC
ICF, CoachWise™
Certified Coach

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Mariusz Czerwiński:
Magda B.:
Joanna B.:
Moje pytanie brzmi:

- czy organizator wykazal sie wlasciwa postawa?
- dlaczego zostala ukarana 1 osoba ?
- czy kara byla uzasadniona ?

Pomijając wszystko - jako freelancerów/samozatrudnionych może nie chroni nas prawo pracy ani związki zawodowe, za to obu stronom tej historyjki (trenerom i organizatorowi) przydałby się podstawowy kurs w zakresie prawa cywilnego :/
Umowa o pracę lepiej chroni trenera, niż umowa o dzieło, czy umowa zlecenie. Że trenerów jest już za dużo, to i prawo podaży - popytu daje po plecach. Uważam, że liczba 10 000 jest zaniżona i to sporo.

Tak na marginesie - stomatologów w Polsce jest 36 000 a ceny u nich porównywalne :).
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Posurfowałem po ogłoszeniach typu "poszukujemy trenera" itp. Nie są rzadkością statystyki "1 wakat - 190 kandydatów".

Jestem za konkurencją, lecz to nie jest zdrowy trend rynkowy, gdy podaż trenerów przekracza w takim stopniu popyt.
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Mariusz Czerwiński:
Jestem za konkurencją, lecz to nie jest zdrowy trend rynkowy, gdy podaż trenerów przekracza w takim stopniu popyt.
Ale gdzie jest problem - za mały popyt na trenerów, czy duża podaż trenerów? A właściwie to z punktu widzenia teorii ekonomii to odwrotnie :)
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Przemysław Lisek:
Mariusz Czerwiński:
Jestem za konkurencją, lecz to nie jest zdrowy trend rynkowy, gdy podaż trenerów przekracza w takim stopniu popyt.
Ale gdzie jest problem - za mały popyt na trenerów, czy duża podaż trenerów? A właściwie to z punktu widzenia teorii ekonomii to odwrotnie :)
Jeśli firma szkoleniowa z góry proponuje stawkę 30 zł/godz i dywizja chętnych godzi się pracować za taką stawkę, to coś tu nieładnie pachnie od strony jakości szkolenia.

Wymagania całkiem minimalne, licencjat, nawet niekonieczne doświadczenie. I taki trener ma przygotować ludzi do prowadzenia własnej firmy.

No i on przygotowuje, tylko że 80% tych firm zwija się, a tam poszły dotacje na DG tych "wyszkolonych".
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Mariusz Czerwiński:
Jeśli firma szkoleniowa z góry proponuje stawkę 30 zł/godz i dywizja chętnych godzi się pracować za taką stawkę, to coś tu nieładnie pachnie od strony jakości szkolenia.
Może ja mam szczęście, ale nigdy nie spotkałem się z ofertą na tym poziomie. W każdym razie nie do szkoleń biznesowych.
Wymagania całkiem minimalne, licencjat, nawet niekonieczne doświadczenie. I taki trener ma przygotować ludzi do prowadzenia własnej firmy.
No i on przygotowuje, tylko że 80% tych firm zwija się, a tam poszły dotacje na DG tych "wyszkolonych".
Ja chcę zobaczyć taki program z takimi trenerami.
Michał Budzyński

Michał Budzyński ImpactProject Sp. z
o.o.

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Przemku, podejrzewam, że Mariusz pisze o szkoleniach powiązanych z projektami unijnymi. A tam takie stawki zdarzają się bardzo często, gdy jest podwykonawstwo - czyli im tańszy trener, tym firma organizująca szkolenie więcej zarobi. Jakość szkolenia się tu nie liczy, ma się wszystko zgadzać w kwitach i ma być odpowiedni przemiał benków.
I nie mówimy tu o szkoleniach biznesowych, bo to zupełnie inna bajka.
Darek S.

Darek S. Raz się żyje potem
się tylko straszy!

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Joanna B.:
mi raczej chodzi o cos innego niz te pieniadze.

chodzi mi o podejscie i sposob "uciszenia" niespojnych ze soba informacji ...dlatego dana osoba zostala wykluczona bo miala odwage zadawac trudne i nie wygodne dla organizatora pytania ?

To pytanie do organizatora a nie tutaj na grupę.

Mogło się okazać, że znalazł sie ktoś inny kto zrobi to za mniejsze pieniądze i niekoniecznie była to szykana "za odwagę" co jak rozumiem milcząco zakładasz.
zreszta finanse byly w umowie - podpisanej przez 1 strone wiec organizator powinien liczyc sie z tym, ze ludzie porusza ta sprawe na forum.

argumenty,ze kwestii finansowej nie porusza sie na forum - nie trafiaja do mnie.

W czym leży prawdziwy problem?
Darek S.

Darek S. Raz się żyje potem
się tylko straszy!

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Mariusz Czerwiński:
Posurfowałem po ogłoszeniach typu "poszukujemy trenera" itp. Nie są rzadkością statystyki "1 wakat - 190 kandydatów".

Jestem za konkurencją, lecz to nie jest zdrowy trend rynkowy, gdy podaż trenerów przekracza w takim stopniu popyt.


Jest zdrowy, trendy rynkowe są zawsze zdrowe :)

Nowy VAT plus obcięcie szkoleń unijnych spowodowały, że na rynku znalazło się mnóstwo "trenerów", którzy nie mają co ze sobą zrobić bo weszli na fali szkoleń unijnych z nikłym bądź żadnym doświadczeniem i teraz pracują za 400 PLN dziennie brutto.

Ostatnio w projekcie dla administracji państwowej sześciu trenerów wzięło mniejsza stawkę niż zażyczyłem sobie ja sam - za przygotowanie projektu i przeszkolenie pozostałych pięciu trenerów na moich materiałach i know how.

Kiedy to usłyszałem roześmiałem się do słuchawki, wcześniej było dużo słów o wysokiej jakości dla "najwyższej kadry kierowniczej" z tej instytucji.

Po tym projekcie pomyślałem, że spokojnie poczekam, wycofam się z rynku na jakieś dwa trzy lata, będę starannie dobierał projekty jeśli już, tylko takie, gdzie liczy sie doświadczenie i jakość.

Firmy czy instytucje, jak wywali im się kilka szkoleń i uczestnicy będą wściekli, że przychodzi trener, który ma mniej lat życia niż oni doświadczenia zawodowego - zmądrzeją, przynajmniej ja taka mam nadzieję :)
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Darek Świerk:
Firmy czy instytucje, jak wywali im się kilka szkoleń i uczestnicy będą wściekli, że przychodzi trener, który ma mniej lat życia niż oni doświadczenia zawodowego - zmądrzeją, przynajmniej ja taka mam nadzieję :)
Niektórzy tak mają - wolą się uczyć na własnych błędach. Mogę tylko na pocieszenie dodać na podstawie obserwacji naszych klientów, że wiele firm albo już to przeszło albo uczą się na cudzych błędach - kupują szkolenia tylko u sprawdzonych dostawców i stawiają wysokie wymagania odnośnie doświadczenia zawodowego trenerów.



Wyślij zaproszenie do