GoldenLine
Zaloguj się
Łukasz Sokołowski

Łukasz Sokołowski Project-based
Supplier Quality
Engineer / Assurance

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Bon giorno


Jakie metody oprócz ćwiczeń i dyskusji można zastosować jako podtrzymanie koncentracji i niedopuszczenie do zasypiania uczestników szkolenia? Jak na razie stosuję te już wymienione (wygląda, że z powodzeniem), poza tym mam wplecione żarty rysunkowe w prezentację (stosunkowo słabe działanie), ale chciałbym jakoś rozwinąć temat.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Z tych prostszych to pootwieranie okien działa nieźle ;)
Link do wypowiedziLink
Andrzej Piróg

Andrzej Piróg Trener Biznesu /
Właściciel
prywatnego ZOO

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Dodam również, że warto mówić o rzeczach, które interesują uczestników - okazuje się, że to bardzo skuteczna metoda :)
Link do wypowiedziLink
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Andrzej Piróg:
Dodam również, że warto mówić o rzeczach, które interesują uczestników - okazuje się, że to bardzo skuteczna metoda :)

Chyba że to co ich interesuje nie jest związane z programem szkolenia. Co jeśli uczestników interesuje jazda na nartach a są na szkoleniu z motywacji wewnętrznej, ktoŕe zostało na życzenie uczestników zorganizowane w górach, pod wyciągiem? To jest wtedy wyzwanie! ;-) dla trenera, aby nie tylko utrzymać wysoki poziom zainteresowania u uczestników. Wyzwaniem jest zatrzymanie uczestników na szkoleniu.

TPS
Link do wypowiedziLink
Robert M.

Robert M. trener / coach

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Witam,

Po pierwsze - coś powoduje, że Ci ludzie zasypiają - pytanie co się działo wcześniej.
Zmęczenie, senność to sygnały, że treści / metody pracy / dynamika - były nieodpowiednie do stymulowania i utrzymywania energii w grupie.

Po drugie - budowanie zainteresowania poprzez interakcję. Tu działa różnorodność form pracy i po prostu fizyczna aktywność ludzi (praca indywidualna vs podgrup vs rotacje w podgrupach vs wystąpienie publiczne vs gry scenariuszowe powiązane treściowo z celem szkolenia). CAŁY CZAS COŚ MA SIĘ DZIAĆ - DYNAMIKA CZYLI ZMIENNOŚĆ :)

Po trzecie - osoba trenera - zmienność zachowań, róźne formy ekspresji, modulacja gestykulacji, postawy ciała, głosu i poruszanie się trenera.

Po czwarte - adekwatność treści szkolenia i jego atrakcyjność podania - ale to już każdy trener wiedzieć powinien..

Ja osobiście jestem dodatkowo zwolennikiem prowokacji w dyskusji jako metody aktywizacji, bo w sposób naturalny buduje zaangażowanie emocjonalne, a za tym podąża uwaga i energia kursanta.

I co najważniejsze - dbanie o budowanie zainteresowania i atrakcyjności przekazu, bo wg mnie TO najpierw "kupują" ludzie na szkoleniu.

Powodzenia,
RM
Link do wypowiedziLink
Łukasz Sokołowski

Łukasz Sokołowski Project-based
Supplier Quality
Engineer / Assurance

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Robert M.:
Witam,

Po pierwsze - coś powoduje, że Ci ludzie zasypiają - pytanie co się działo wcześniej.


Wypraszam sobie, nikt mi nie zasnął :)

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, czekam na jeszcze :)
Link do wypowiedziLink
Dominik Sznajder

Dominik Sznajder trener windykacji,
członek zarządu,
Nexum sp. z o.o.
Wind...

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Metafora - odniesienie tematu do czegoś innego co jest podobne w konstrukcji ale możliwie jak najbardziej oddalone kontekstowo. Szczególnie jak sam temat szkolenia jest mało intrygujący (to często dotyczy tzw. szkoleń twardych).

Ja swego czasu "wyłożyłem" treść nowego wzorca umowy handlowej w firmie X w taki sposób, że zmieniłem kontekst treści umowy i zamiast partnerów handlowych podstawiłem parę zakochanych ludzi, którzy ustalają ich wzajemne "stosunki" (to słowo nabrało od razu podwójnych rumieńców). Dodałem nowe tytuły rozdziałów umowy w stylu: "Gra wstępna", "Ja już Cię nie kocham", "Miłość to nie wszystko - prozmawiajmy o pieniądzach" itd. I całą umowę czytaliśmy wspólnie tak jakby dotyczyła relacji damsko-męskich.

Przyznam, że było to mocno ryzykowne ale nikt nie spał.
Link do wypowiedziLink
Małgorzata Halicka

Małgorzata Halicka coach

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Dobrą metodą może być naprzemienne angażowanie uczestników szkolenia i ich relaksowanie czyli rozładowywanie napięcia. Bo ani jedno, ani drugie nie może trwać zbyt długo. Zaangażowanie czyli sprawienie, że uczestnik będzie chciał znaleźć rozwiązanie. Relaksowanie czyli żart (słowny, sytuacyjny), odpowiednia gra, która będzie równocześnie zabawą (czyli raczej nie gry bazujące na rywalizacji - te będą dobre jako elementy angażujące).
Link do wypowiedziLink
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Obrazowa metafora - fajne, Dominik. O tym nie myślałam nigdy jako o formie aktywizacji. Choć stosuję:)

Dla mnie angażujące jest "wciąganie" ludzi we wszelkie dyskusje, tak, by mogli się dzielić poglądami i doświadczeniem. Wtedy na szkoleniu nie ma nudy. Do dyskusji można różnie zachęcać - ja lubię czasem prowokować, wypowiadając niepopularne sądy, albo podając przykłady ekstremalne do danego zagadnienia. Ale zdecydowanie DUŻO ćwiczeń, gier, zabaw, przerywniki aktywizujące i jak najmniej gadania.

To co dla mnie najtrudniejsze, to "praca ciałem" (że tak powiem), czyli ekspresja niewerbalna jako sposób aktywizacji. Robert o tym wspomniał
Link do wypowiedziLink
Małgorzata Halicka

Małgorzata Halicka coach

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

I jeszcze o tym, co szkodzi. Nadmierna dokładność czyli tłumaczenie czegoś, co nie jest potrzebne. Lepiej za mało niż za dużo. Co oczywiście nie oznacza, że ma być niejasno. Ma być jasno, krótko i na temat.
Irytujące jest przesuwanie pytań na koniec szkolenia. Jak się szkolenie kończy, to już jest po ptokach.
Niezauważanie tego, jaka faktycznie część uczestników jest zaangażowana w szkolenie. Bywa, że jedna czy kilka osób zdominuje grupę i szkolenie tak nprawdę będzie odbywać się jedynie między trenerem a tą grupką.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Zbigniew S.:
Z tych prostszych to pootwieranie okien działa nieźle ;)

szczególnie zimą :))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Burza mózgów
Ćwiczenia rozluźniające
Pytania i quizy w trakcie szkolenia
Link do wypowiedziLink
Łukasz Sokołowski

Łukasz Sokołowski Project-based
Supplier Quality
Engineer / Assurance

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Małgorzata Halicka:

Niezauważanie tego, jaka faktycznie część uczestników jest zaangażowana w szkolenie. Bywa, że jedna czy kilka osób zdominuje grupę i szkolenie tak nprawdę będzie odbywać się jedynie między trenerem a tą grupką.


O, właśnie, ciekawy wątek. Na szkolenia wewnętrzne wysyła się czasami ludzi niezwiązanych z tematem, bo "nic to nie kosztuje" (poza kilkoma dniówkami pracownika). Wówczas albo nie mają podstaw do szkolenia (to jak z matematyką: nie masz umiejętności potrzebnych do zrozumienia, to nie zrozumiesz), co mogą próbować nadrobić, albo, co gorsza, tematyka ich nie interesuje i siedzą, bo siedzą, bo im kazali.

I teraz: pozwolić im drzemać, czy też raz albo dwa spróbować ich zainteresować i, w razie braku chęci do pracy, im dać spokój, czy próbować nieustannie? Mi się wydaje, że to drugie, nikogo do niczego nie zmuszę.
Link do wypowiedziLink
Hanna Nikodemska El Tairy

Hanna Nikodemska El
Tairy psycholog kliniczny,
coach, trener

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Nie organizować suto zakrapianych kolacji do rana. też pomaga.
Link do wypowiedziLink
Robert M.

Robert M. trener / coach

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Wypraszam sobie, nikt mi nie zasnął :)

Kolego Łukaszu,
Mam pełen szacunek do Twojej pracy, pomimo tego że jej nie znam :)
Z resztą tak jak do wszystkich trenerów, którzy uczciwie i solidnie wykonują swoją pracę.
Powodzenia w energetycznym rozbudzaniu kursantów :))
RM
Link do wypowiedziLink
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Z najskuteczniejszych metod, jakie stosuję to ... prowadzenie przeze mnie szkolenia :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Przemysław Lisek:
Z najskuteczniejszych metod, jakie stosuję to ... prowadzenie przeze mnie szkolenia :P

O! nie ma to jak skromność ;).
Link do wypowiedziLink
Rafał Szczepanik

Rafał Szczepanik trener biznesu,
podróżnik,
alpinista, polarnik

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

osobiscie od lat namawiam moich klientow, zeby zamiast obiadu zaserwowali uczestnikom lekki lunch, jedzenie raczej zdrowsze niz tlustsze, niekoniecznie 2 dania plus deser. Jak wiadomo kiedy czlowiek trawi, krew odplywa z mozgu do zoladka i godziny ok. 15.00-16.00 moga byc wtedy ciezkie.
Link do wypowiedziLink
Robert M.

Robert M. trener / coach

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

100 % racji co do wypowiedzi Rafała.
Czynniki fizjologiczne są równie ważne jak merytoryka i styl prowadzenia - wpływają przecież na możliwości percepcyjne, efektywny czas utrzymywania uwagi, poziom energii w organizmie, etc.
Lekkie posiłki, światło dzienne w sali, a po zmroku odpowiednie światło w sali, systematycznie przewietrzana sala, odpowiednia temperatura, czas trwania bloków, efektywne przerwy (np. wyjście na dwór), brak dystraktorów w sali za plecami prowadzącego szkolenie (np. widok na okna za którymi ciągle coś się dzieje - auta jeżdżą, ludzie chodzą i się kursanci rozpraszają) to elementy podstawowe, które oczywiście nie wyczerpują tematu.
Pozdrawiam
RM
Link do wypowiedziLink
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Jak nie pozwolić im zasnąć, czyli metody aktywizujące

Rafał Szczepanik:
osobiscie od lat namawiam moich klientow, zeby zamiast obiadu zaserwowali uczestnikom lekki lunch, jedzenie raczej zdrowsze niz tlustsze, niekoniecznie 2 dania plus deser. Jak wiadomo kiedy czlowiek trawi, krew odplywa z mozgu do zoladka i godziny ok. 15.00-16.00 moga byc wtedy ciezkie.
Szczególnie, kiedy jest deser. Depresja glukozowa też robi swoje.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Jak nie zrazić operatora?




Wyślij zaproszenie do
Anuluj