Temat: Etyka trenera
ok.
Myślę, że najbardziej dyskusyjny wątek to przekazywanie informacji do przełożonego.
Wyobraźmy sobie następującą sytuację. Dyrektor Handlowy zamawia szkolenie. Chce wiedzieć jak wygląda potencjał jego zespołu. Chce znać osoby najmocniejsze i najsłabsze. Ma już oczywiście swoją opinię. Informację potrzebuje do podjęcia dalszch kroków w zakresie rozwoju grupy oraz lepszej alokacji zasobów ludzkich.
Drugi wątek. Szkolenie to narzędzie do rowoju szeroko rozumianych kompetencji. Bez oceny ten proces nie jest możliwy. Przykład studiów. Każdy przedmiot kończył się oceną. Oceniani byliśmy również w trakcie procesu naczania.
Problem w szkoleniach polega na trudności w ocenie za działania ale przy nowoczesnych narzędziach jest to możliwe.
Szkolenia i DC bardzo często wykorzystują te same narzędzia (przypadki,gry itd.). Dlatego też z technicznego punktu widzenia nie widzę problemu w łączeniu oceny z procesem szkolenia.
Oczywiście w ocene można wejść bardzo płytko - informacja zwrotna w trakcie np. scenki sytuacyjnej. Można też głęboko. Na bazie analizy wyników z różnych gier, ćwiczeń symulacji (podejście podobne do DC).
W trakcie tego typów projektu pojawiają się oczywiście pewne ograniczenia. Zwykle jeden trener nie jest w stanie realizować takiego zadania.