Temat: Czy ludziom odwala przed świętami?
Tomasz R.:
eee... Nie zaglądałem na forum przez ostatni rok i chyba nie czuję jeszcze jego klimatu. Maciek, więc nie jest tak na co dzień? To tylko świąteczna promocja? Taki event? :)
Przyznam się bez bicia, że przeraziłem się, kiedy tu wszedłem jakiś tydzień temu; przypomniała mi się piaskownica sprzed mojego bloku i stadko dzieciaków zapalczywie napieprzających się łopatkami, tudzież kamieniami:)
I pomimo, że igrzyska to bardzo fajna rzecz, na krótką metę zwiększają widownię, to zachęcałbym modów do bardziej stanowczych reakcji. Mi osobiście szkoda potencjału i tej pozytywnej energii, którą znalazłem w starszych wątkach.
... a mnie dziwi, że to jeszcze dziwi
psychologowie pewnie będą wiedzieli o czym mówię, gdy powiem, że społeczność forum przypomina system, w którym role są podzielone i basta. Czy zauważyliście, że ZAWSZE, na WSZYSTKICH otwartych forach jest ten sam schemat? W różnym nasileniu i różnym poziomie kultury ale jest tak samo. Nic nas nie zaskoczy - autorytety, trolle, pseudoguru, dobermany pseudoguru, uspakajacze, uciszacze, dziwiący się oraz wszelkie formy agresji i autolansu. I moderator :D
Gdy się dziwujemy się - przyjmujemy tylko jedną z ról. W systemie.
A może po prostu taki jest człowiek. W odmianie środkowo europejskiej.
Nie ma co udawać, że nagle jakieś forum przypomina piaskownicę. Wszystkie przypominają w konkretnej fazie rozwoju.
Nic nie da się z tym zrobić a na pewno nie ma sensu udawać, że jest inaczej niż jest.
System działa niezmiennie, gdy nie ma świadomości ról.
To, co można zrobić, jak myślę, to zadbać o siebie, nie poddawać się rolom i dbać, by dyskusję nie przekroczyły ogólnie przyjętych norm społecznych i netykiety.
Taka tam refleksja.
Nie przejmujmy się piaskownicami.
Fajne święta idą. (Dla mnie dość szczególne, więc nie mogę się doczekać :)))
Malwina Anna Użarowska edytował(a) ten post dnia 22.12.11 o godzinie 16:47