Tadeusz Reimus

Tadeusz Reimus trener, coach PCC,
konsultant,

Temat: afera korupcyjna w szkoleniach

no, mamy pierwszą nagłośnioną aferę w szkoleniach ze strony CBA:

http://www.cba.gov.pl/portal/pl/20/159/Przywlaszczyl_p...

Przeklejam:

"Data publikacji : dn.8 lipca 2008

Przywłaszczył pieniądze UE i Skarbu Państwa


Funkcjonariusze CBA zatrzymali Krzysztofa W., właściciela jednej z krakowskich spółek, pod zarzutem przywłaszczenia ponad 400 tys. zł. Jego firma zajmuje się przeprowadzaniem szkoleń w ramach współfinansowanego przez Unię Europejską i budżet państwa Sektorowego Programu Operacyjnego – Rozwój Zasobów Ludzkich.



Funkcjonariusze z Delegatury CBA w Krakowie zatrzymali Krzysztofa W., właściciela jednej z krakowskich spółek zajmujących się przeprowadzaniem szkoleń w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego – Rozwój Zasobów Ludzkich. Program ten jest współfinansowany przez w 85 proc. ze środków Unii Europejskiej (Europejskiego Funduszu Społecznego) oraz w 15 proc. ze środków budżetu państwa.

Krakowskie CBA ustaliło, że w latach 2005-2008 właściciel firmy pobierał swoisty „haracz” od wypłat dla zatrudnianych przez spółkę szkoleniowców. Z każdych wypłaconych osobom prowadzącym szkolenia należności, aż 30 % wracało z powrotem do kieszeni właściciela spółki. Dodatkowo, ustalenia CBA wskazują, że Krzysztof W. uzależniał zlecenie pracy od zgody na taki „haracz”.

W trakcie przeprowadzanych czynności, agenci CBA ujawnili, że Krzysztof W. usiłował zatrzeć ślady i skalę procederu, polecając usunięcie z serwerów spółki plików mogących stanowić dowód w sprawie. Funkcjonariusze nie dopuścili do tego i zabezpieczyli dane. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA.

Prokuratura Okręgowa w Krakowie przedstawiła Krzysztofowi W. zarzuty przywłaszczenia środków publicznych znacznej wartości, w kwocie co najmniej 410 tys. zł. Kwota ta może się zwiększyć.

Krzysztof W., decyzją sądu, został tymczasowo aresztowany, na 2 miesiące z możliwością zamiany na poręczenie 50 tys. zł. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Piotr Kaczorek, Wydział Komunikacji Społecznej, CBA"

jestem w szoku :)

co wy na to? bo słyszałem kilka opinii, że proceder jest częsty...

konto usunięte

Temat: afera korupcyjna w szkoleniach

Ja jestem w szoku, że tak późno. Proceder jest mi znany z opowiadań. Sposobów, by zarobić na projektach w nielegalny sposób jest wiele. Najprościej zarobić na tych, którzy są na końcu kolejki po pieniądze - wykonawcach / trenerach.

Pozdrawiam

Temat: afera korupcyjna w szkoleniach

Tadeusz Reimus:
Krakowskie CBA ustaliło, że w latach 2005-2008 właściciel firmy pobierał swoisty „haracz” od wypłat dla zatrudnianych przez spółkę szkoleniowców. Z każdych wypłaconych osobom prowadzącym szkolenia należności, aż 30 % wracało z powrotem do kieszeni właściciela spółki.

Postepowanie jak najbadziej naganne ale nie wiem czy aby napewno nielegalne? Moze mieli umowe na taka wlasnei prowizje?
Tadeusz Reimus

Tadeusz Reimus trener, coach PCC,
konsultant,

Temat: afera korupcyjna w szkoleniach

z tego co wiem konstrukcja wniosku zakłada stawkę, która ma iść do trenera i należy mu się jak lizak czterolatkowi. Ale o szczegóły poproszę forumowiczów, którzy się na tym znają.

A swoją drogą dobrze, że się za to wzięli :) jeśli coś jest psuciem rynku i opini firm szkoleniowych to na pewno to.

Temat: afera korupcyjna w szkoleniach

Tadeusz Reimus:
z tego co wiem konstrukcja wniosku zakłada stawkę, która ma iść do trenera i należy mu się jak lizak czterolatkowi.

Jezeli wnioski i umowy byly wg. wzorca unijnegoe to faktycznie tak jest. Myslalem, ze chodzilo o "wolne" umowy z poddostawca, kiedy wszystko jest teoretycznie dozwolone.
Grzegorz Maszkowski

Grzegorz Maszkowski Międzynarodowy
Trener Zarządzania,
Trener On-the-job
Sprz...

Temat: afera korupcyjna w szkoleniach

Tadeusz Reimus:
(...) jestem w szoku :)

co wy na to? bo słyszałem kilka opinii, że proceder jest częsty...
Również jestem w szoku i...
Maciek Sobczyk:
Ja jestem w szoku, że tak późno. Proceder jest mi znany z opowiadań. Sposobów, by zarobić na projektach w nielegalny sposób jest wiele. Najprościej zarobić na tych, którzy są na końcu kolejki po pieniądze - wykonawcach / trenerach.
...również cieszę się, że ktoś się tym w końcu zajął. Słyszałem o różnych przekrętach, słyszałem o firmach szkoleniowych, które powstały głównie po to, by jakoś zarobić na pieniądzach z Unii, a w czasie gdy tych pieniędzy nie ma (pisanie i rozpatrywanie wniosków) - wegetują na granicy egzystencji. Sam straciłem Klienta, gdyż odmówiłem wzięcia udziału w przekręcie, który mi zaproponował.Grzegorz Maszkowski edytował(a) ten post dnia 14.07.08 o godzinie 18:15
Andrzej Piróg

Andrzej Piróg Trener Biznesu /
Właściciel
prywatnego ZOO

Temat: afera korupcyjna w szkoleniach

Wcale mnie to nie dziwi - sam się kiedyś nadziałem na firmę, która brała część wynagrodzenia trenerów do kieszeni. Szkoda gadać - ludzi z "nizin" nie brakuje.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: afera korupcyjna w szkoleniach

No tak ... i co tu pisać. Myślę, że proceder jest częstrzy niż można sobie wyobrazić.

Najbardziej interesujący w tej sprawie jest wątek dlaczego akurat ta jedna firma wpadła?

Pozdrawiam
Wojciech Paździor

Wojciech Paździor team management |
leadership | HR |
work satisfaction |
c...

Temat: afera korupcyjna w szkoleniach

Dokładnie to samo pytanie sobie zadałem po przeczytaniu artykułu... Kto miał w tym biznes? Komu podpadł?
Bo o takiej praktyce też słyszałem z różnych stron Polski

Pozdrawiam
Andrzej Jania

Andrzej Jania Prezes Zarządu,
Anvix Spółka z o.o.

Temat: afera korupcyjna w szkoleniach

Ryba psuje się od głowy jak mówi mądre przysłowie, cała konstrukacja ubiegania się o fundusze na szkolenia z EFS to jedno wielkie dziadostwo. Przypomina mi to pewnien kawał z czasów PRL;

Państwo dało Narodwowi pieniądze
Naród zawołał - oooooooooooo
na co Państwo odpowiedziało - drogi Narodzie ale musisz zapłacić od tego podatek
na co Naród - eeeeeeeeeeeeee
Państwo - ale my pokażemy jak można tego nie płacić
Naród - oooooooooooo
Państwo - ale drogi Narodzie pamietaj, że my o tym wiemy

Z funduszami z EFS jest podobnie.
Czy ktokolwiek widział aby prywatna firma miała prowadzić działalność no profit, a tak jest w funduszach.
Fakt można poprzerzucać pewne koszty np. pracy pracowników, koszt sprzetu, koszt biura, reklamę czy marketing ale zgodnie z prawem powinno to dotyczyć tylko projektu a przedsiębioraca może liczyć co najwyżej na wartość dodaną tego działania. Jak daleka i wielka jest ta wartość dodana decyduje sam przedsiębiorca.
Część kosztów jest kosztami niekwalifikowalnymi (czyli nie podlega zwrotowi z budżetu projektu) na które ten który napisał projekt i go realizuje musi znaleźć środki - a więc albo da to z własnej kieszeni (zysku spółki wypracowanego na szkoleniach komercyjnych) albo znowu poszerzy zakres wartości dodanej.
Pozostaje jeszcze zwykła ludzka pazerność i brak uczciwości ale w kraju gdzie omijanie prawa a nie jego przestrzeganie jest wymuszane odgórnie to nic dziwnego.
Dobrosław Wójcik

Dobrosław Wójcik Trener, menedżer,
negocjator,doradca

Temat: afera korupcyjna w szkoleniach

Andrzej sympatycznie opisał mechanizm, chociaż można wniosek tak skonstruować, że firma niby nie zarobi, ale prezes zarobi, co na jedno wychodzi.

Natomiast co do samego procederu, to jest on powszechnie stosowany, a opinia Grzegorza potwierdza dużą częstotliwość takich praktyk w wykonaniu niby renomowanych organizacji-ale pieniądz nie śmierdzi podobno.

Najczęściej wobec trenera wykonana jest presja w sytuacji: albo masz pracę, albo jej nie dostaniesz baaardzo długo - (a żeby było weselej zgoda nie gwarantuje dalszych zleceń-taka manipulacja).

Co do kwestii dlaczego akurat ta firma wpadła?
Może miała trenera, który nie był na liniowym podatku,tylko na progresywnym i zorientował się, że dopłaca do interesu, a firma szkoleniowa nie chciała mu odpuścić?
A może zostawiła go później bez pracy?

Samo życieDobrosław Wójcik edytował(a) ten post dnia 18.07.08 o godzinie 16:05
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: afera korupcyjna w szkoleniach

A ja się naiwnie dziwiłam skąd ten nagły pociąg firm szkoleniowych do działalności non profit :))
Agnieszka Maj

Agnieszka Maj Wsparcie osób
starszych i
potrzebujących

Temat: afera korupcyjna w szkoleniach

Wielokrotnie zetknęłam się ze szkoleniami unijnymi i opinie jakie zebrałam przez kilka lat pracy są różne, nie tylko te złe.
1.skrupulatnie liczyłam ilość zużytych kubków plastikowych przez beneficjentów podczas posiłków.
2. a z drugiej strony konstruowanie fikcyjnych list obecności, fikcyjnych godzin doradczych. teoretycznie wszystko się odbywało a nikt w tym nie uczestniczył.
3. czasowe i skrupulatne wypłaty, godziny pracy: od ...do...
4. a także niechęć firm szkoleniowych - chyba tych porządnych;)- do szkoleń za kasę unijną.opinia: po co pchać się w to bagno - "tam wszyscy robią przekręty, niepotrzebny nam dodatkowy kłopot"
Aha, i słyszałam że w tych przekrętach prym wiedzie Warszawka:) - opinia warszawiaków
pozdrawiam
Piotr M.

Piotr M. Senior Talent
Management
Consultant

Temat: afera korupcyjna w szkoleniach

WItajcie,
Czytam te wypowiedzi i nie wiem co myslec.
Moja firma prowadziła takie projekty.
Wiem więc, że sprawa nie jest czarno - biała (jak większość spraw).
Przykład - dokładnie dotyczący tzw. haraczu.
Otóż konstrukcja wniosku SPO RZL 2.3a zakładała, że jesli Beneficjent pomocy (czyli firma szkoleniowa), zatrudniał trenera na umowe o dzielo, to placil mu dniowka i dodatkowo z innej kategorii mogl wypalcic koszty.
W sytuacji zakupu uslug z tzw. kat. 1.3.7 (czyli szkolenie na fakturę) takiej mozliwosci nie bylo.
Ta kategoria nie dopuszcza wypłat z tyt.: nocleg, jedzenie i dojazd.
A stawki trenera w naszych wnioskach byly takie same. Stąd już krok do powiedzenia, że gdzies tu lub tam jest haracz - no bo jednemu placimy koszt podrozy, drugiemu nie.
A do tego jesli dolozymy roznice miedzy stałą, komercyjna dniowką a tą z EFS? A jak ta z EFS była 2 razy większa od zwykłej? To czy mozna wtedy "przerzucic" część kosztów z innego szkolenia?
Prowadzac te projekty, pracując z trenerami stosowałem zawsze pełną przejrzystosc i zdrowo rozsądkowe ustalenia, akceptowane przez obie strony.
Dzieki temu nic nie musialem kombinowac z PARP, ani z trenerami.
Ale czasem moze sie cos komus odwidziec, potem oskarża faceta i czesc.
Wprwadzie sprawy nie znam, bo jestem w Wawie, a Maciek pewnie słyszałes o niej więcej - ale apeluję o umiar w osądach. Chociaż wcale nie mówię, że gość jest uczciwy, bo nie wiem.

Pozdrawiam,

Piotr



Wyślij zaproszenie do