GoldenLine
Zaloguj się
Agnieszka Olszańska

Agnieszka Olszańska Student, Wyższe
Studiium Fotografii

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?
Znalazłam ciekawą infografikę o budowaniu wizerunku własnej firmy - http://www.rzetelnafirma.pl/aktualnosci-lista/step-by-.... Jest tyle firm, tyle konkurencji, że ciężko jest się wybić i odnieść szybki sukces. Ważny jest pomysł, ale i wykonanie. Czy myślicie, że sumienność i profesjonalizm, to klucz do sukcesu w dzisiejszych czasach?
Link do wypowiedziLink
Justyna M.

Justyna M. Trener warsztatowy

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

raczej wtyki
Link do wypowiedziLink
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

Justyna M.:
raczej wtyki

Co to znaczy WTYKI?

TPS
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

Tomasz Piotr S.:
Justyna M.:
raczej wtyki

Co to znaczy WTYKI?

TPS
znajomości, układy, plecy:), może też przynależność partyjna:) - coś co ułatwia w Polsce funkcjonowanie zawodowe:)
Link do wypowiedziLink
Justyna M.

Justyna M. Trener warsztatowy

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

Marcin I.:
Tomasz Piotr S.:
Justyna M.:
raczej wtyki

Co to znaczy WTYKI?

TPS
znajomości, układy, plecy:), może też przynależność partyjna:) - coś co ułatwia w Polsce funkcjonowanie zawodowe:)

słyszałam też określenie "Trener w teczce", co oznacza to samo co wtyki :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

słyszałam też określenie "Trener w teczce", co oznacza to samo co wtyki :-)
w projektach UE nazywa się to procedurą wyboru Trenera z uwzględnieniem zasady konkurencyjności:), ale to to samo:)
Link do wypowiedziLink
Justyna M.

Justyna M. Trener warsztatowy

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

Marcin I.:
słyszałam też określenie "Trener w teczce", co oznacza to samo co wtyki :-)
w projektach UE nazywa się to procedurą wyboru Trenera z uwzględnieniem zasady konkurencyjności:), ale to to samo:)

czyli z jawnym pogwałceniem ustawy PZP :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

Justyna M.:
Marcin I.:
słyszałam też określenie "Trener w teczce", co oznacza to samo co wtyki :-)
w projektach UE nazywa się to procedurą wyboru Trenera z uwzględnieniem zasady konkurencyjności:), ale to to samo:)

czyli z jawnym pogwałceniem ustawy PZP
ustawa nie obejmuje większości zleceń w projektach szkoleniowych. a rozwiązanie - to raczej należy rozpatrywać na poziomie kreatywności i możliwości wykorzystania furtek w przepisach
Link do wypowiedziLink
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

Justyna M.:
raczej wtyki

!!! Czyli twierdzisz, że każdy kto osiągnął sukces musiał mieć plecy, ojca albo matkę w komitecie rady osiedla, wujka w rządzie i ciotkę w urzędzie skarbowym?

TPS
Link do wypowiedziLink
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

Marcin I.:
Co to znaczy WTYKI?

TPS
znajomości, układy, plecy:), może też przynależność partyjna:) - coś co ułatwia w Polsce funkcjonowanie zawodowe:)

Ja chyba jestem z innej bajki

TPS
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

Tomasz Piotr S.:
Marcin I.:
Co to znaczy WTYKI?

TPS
znajomości, układy, plecy:), może też przynależność partyjna:) - coś co ułatwia w Polsce funkcjonowanie zawodowe:)

Ja chyba jestem z innej bajki

TPS
wystarczy przywyknąć:)
Link do wypowiedziLink
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

Marcin I.:
Tomasz Piotr S.:

Ja chyba jestem z innej bajki

TPS
wystarczy przywyknąć:)

Do czego?

TPS
Link do wypowiedziLink
Justyna M.

Justyna M. Trener warsztatowy

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

Tomasz Piotr S.:
Justyna M.:
raczej wtyki

!!! Czyli twierdzisz, że każdy kto osiągnął sukces musiał mieć plecy, ojca albo matkę w komitecie rady osiedla, wujka w rządzie i ciotkę w urzędzie skarbowym?

TPS

nie lubię uogólnień, bo są wyjątki - ale tak właśnie twierdzę, nie zawężam też do powiązań rodzinnych
Link do wypowiedziLink
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

Justyna M.:
Tomasz Piotr S.:
Justyna M.:
raczej wtyki

!!! Czyli twierdzisz, że każdy kto osiągnął sukces musiał mieć plecy, ojca albo matkę w komitecie rady osiedla, wujka w rządzie i ciotkę w urzędzie skarbowym?

TPS

nie lubię uogólnień, bo są wyjątki - ale tak właśnie twierdzę, nie zawężam też do powiązań rodzinnych

Czyli twierdzisz, że nie każdy ale większość ludzi, którzy osiągają sukces ma plecy? [Skoro są wyjątki]


Obrazek


TPS
Link do wypowiedziLink
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?


Obrazek


Ku przemyśleniom, dla tych co twierdzą, że trzeba mieć ojca albo matkę w komitecie rady osiedla, wujka w rządzie i ciotkę w urzędzie skarbowym

TPS
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

Tomasz Piotr S.:
Ku przemyśleniom, dla tych co twierdzą, że trzeba mieć ojca albo matkę w komitecie rady osiedla, wujka w rządzie i ciotkę w urzędzie skarbowym

TPS

Myślę, że w obecnych realiach jest to warunek wystarczający (no bo są takie sytuacje i chyba nie są jakoś rzadkie), ale nie jest konieczny :) I wielu tej drobnej różnicy nie zauważa, bo łatwiej jest narzekać niż zawinąć rękawy, ruszyć głową i działać.
A może pupcia wrażliwa i boi się upadków... :D

A swoją drogą, co Ty się tak przejmujesz tym, co myślą inni na ten temat ? Odnosząc się do twojego jpg - jeśli mają ograniczające przekonania, to i tak nie dotrzesz do nich ze swoim komunikatem, więc po co?Ten post został edytowany przez Autora dnia 15.01.14 o godzinie 12:43
Link do wypowiedziLink
Justyna M.

Justyna M. Trener warsztatowy

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

ja nie mam pleców a sobie radzę, ale widzę co się dzieje niejednokrotnie w moim otoczeniu i nikt nie robi z tego tajemnicy kropka
Link do wypowiedziLink
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

powyższe (niektóre wypowiedzi) są dla mnie żenujące, to jakaś absurd żeby z patologii robić normę... (jedzmy g...no, miliony much nie mogą się mylić"), a gdzie (wiem, wiem, wielu to nadal śmieszy) etyka????

Z drugiej strony po wielu latach samodzielnej pracy, muszę powiedzieć, że nic tak dobrze nie tworzy profesjonalnego rynku jak zepsute projekty, w których o wyborze wykonawcy zdecydowało kumoterstwo i korupcja a nie merytoryka: jeżeli ktoś po znajomości wykonał swoja pracę bardzo dobrze to nic mi do tego, jeżeli spaprał to kolejne zlecenia ma ten kto potrafi a nie ten kto ma plecy... albo po prostu efekty tej pracy nikomu do niczego nie służą i wtedy żal, jeżeli to z podatków poszło...Ten post został edytowany przez Autora dnia 15.01.14 o godzinie 12:35
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

Jarosław Ż.:
powyższe (niektóre wypowiedzi) są dla mnie żenujące, to jakaś absurd żeby z patologii robić normę... (jedzmy g...no, miliony much nie mogą się mylić"), a gdzie (wiem, wiem, wielu to nadal śmieszy) etyka????

Z drugiej strony po wielu latach samodzielnej pracy, muszę powiedzieć, że nic tak dobrze nie tworzy profesjonalnego rynku jak zepsute projekty, w których o wyborze wykonawcy zdecydowało kumoterstwo i korupcja a nie merytoryka: jeżeli ktoś po znajomości wykonał swoja pracę bardzo dobrze to nic mi do tego, jeżeli spaprał to kolejne zlecenia ma ten kto potrafi a nie ten kto ma plecy... albo po prostu efekty tej pracy nikomu do niczego nie służą i wtedy żal, jeżeli to z podatków poszło...
a kto powiedział, że taką sytuację się toleruje? O tym jak to wygląda w projektach UE mógłbym opowiadać godzinami, tylko po co?, co zyskam?. Ginąć za prawdę nie zamierzam:), co mi zostaje? - unikać takich sytuacji i starać się robić swoje w obszarach, które uznałem Ja i Moi Klienci za umożliwiające mi działalność zawodową.
Link do wypowiedziLink
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: A może bądźmy sobie sami po trochu trenerami?

Marcin I.:
a kto powiedział, że taką sytuację się toleruje?

nie wiem, ja się odniosłem to tego, że taka sytuacja istnieje...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj