Mirek
Jasiński
prezes zarządu,
Regan Consulting
Temat: 100zł, 799 zł ... a może ponad 3000zł za dzień?
Tomasz Piotr Sidewicz:(ciach)
Nawet z punktu widzenia komunikacji(o metodyce nie wspominam) mała grupa uczestników gwarantuje lepsza komunikację dwustronną między uczestnikami a trenerem - przecież szkolenie to nie wykład!!! Chociaż wiele filmów na youtube pokazuje, że jednak są to wykłady - z gadającą głową trenera.
To i ja się ponownie do dyskusji dołączę, choć odchodzimy trochę od ceny i wkraczamy w inne, ciekawsze obszary.
wykłady (gadająca głowa) - z reguły mogą tylko zrealizować pierwszy poziom celów szkoleniowych, a więc przekazywanie wiedzy. Tu ciężko jest uzyskać wysoką cenę, bo z gadającą głową trenera konkuruje google, youtube, książki i cała inna masa źródeł wiedzy.
praca zespołowa - z różnym poziomem interwencji trenera najlepiej nadaje się do realizacji celów szkoleniowych drugiego rzędu, a więc uczenia umiejętności praktycznych. Tu generalnie potrzebne są mniejsze zespoły. Ale przy dobrym trenerze, grupa może być znacznie większa, jeśli podzielimy ją na mniejsze zespoły i zastosujemy mechanizm pracy w mniejszych grupach z prezentacjami ogólnymi na forum. Pamiętajcie, że ludzie uczą się od siebie (czasem więcej niż od trenera) i to jest OK. By uzyskać jak najwyższą cenę za dzień szkolenia, trzeba umiejętnie dobrać wielkość grupy. Np. 24 osoby, bo to pozwala na pracę w czterech sześcioosobowych zespołach. I tak np. 24 osoby * 3000PLN za 3-dniowe szkolenie daje nam 24tys. PLN za dzień, przy koszcie 1 tysiąca za dzień dla uczestnika.
Pozostaje nam jeszcze trzeci poziom celów szkoleniowych, a więc zmiana postawy uczestników. Tu dobry trener może uzyskać największy przychód na dzień swojej pracy. Tom Peters zarabia miliony za swoje seminaria. Koszt na uczestnika jest wysoki, bo ma rozreklamowane nazwisko, ale też jego seminaria są bardzo skuteczne pomimo pracy z tysiącami ludzi... I nikt mi nie powie, że nie warto wybrać się na Wembley by go posłuchać, bo za każdym razem potrafi jakoś pozytywnie zmienić postawę uczestników.
Miłych przemyśleń i kalkulacji