Anna W

Anna W Account Manager

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Przychodzi mama Jasia do biura pośrednictwa pracy, żeby synowi robotę jaką załatwić:
- Pani, nie byłoby dla Jasia jakieś roboty, bo pije chłopak i pije....
- A co Jasiu potrafi?
- No murować umie, podstawówkę skończył...
- A to mamy: murarz, 4000 na rękę...
- Pani kochana! Toć przecież Jasiu cały czas będzie chodził pijany,jak tyle pieniędzy zarobi... A za mniej coś nie ma?
- No jest jeszcze - pomocnik murarza, 3000 na rękę ....
- No ale 3000? To przecież będzie pił i pił... A tak za 600-700złotych to coś by się nie znalazło?
- 600-700... Hmmm... To by Jasio musiał studia skończyć..Anna W. edytował(a) ten post dnia 08.07.09 o godzinie 10:35

konto usunięte

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Szczepan Maślanka:
Ja uważam, że w latach 70-tych na wykształcenie wyższe zasługiwało może 20-30% tych, którzy kończyli wyższe uczelnie. Dzisiaj - na wyższe zasługuje wg mnie 3-10% tych z dyplomem.

Bądźmy szczerzy. Wszelkiego rodzaju prywatne szkółki marketingowo-kowalkie. POwodują, że spada poziom wiedzy.
W kontekście działania twórczego/odtwórczego się zgodzę.
Sam zajmuje się uproszczeniem organizacji i patrzę na biznes z
pryzmatu złożoności. Trudno funkcjonować w społeczności nie będąc rozumianym.

Prosze jednocześnie wziąć pod uwagę, że za granicą ci którzy tutaj w Polsce nazywani są:
-wykształciuchami
-nierobami
-leniami - bo do marketu nie chcą iść pracować.

Za granicą są cenionymi inżynierami, technikami, wdrożeniowcami itp. (nie wspomne juz o logistykach, inżynierach czy menagerach produktu). Przy czym podkreślam to są ci sami ludzie (!). W polsce tułali sie niejednokrotnie po kilkanaście miesiecy lub kilka lat w poszukiwaniu pracy (lub próbowali awansować). Za granicą ich wysiłki znacznie szybciej przynoszą efekty - awanse, pieniądze. itp.


Scientists were rated as great heretics by the church, but they were truly religious men because of their faith in the orderliness of the universe.

The intuitive mind is a sacred gift and the rational mind is a faithful servant. We have created a society that honors the servant and has forgotten the gift.

konto usunięte

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Bylam kiedys na romowie kwalifikacyjnej w Polsce, ktora trwala ponad 2 godziny i caly czas pytania sie przeplataly - raz beznadziejne i wyprowadzajace natychmiast z rownowagi pytanie i zaraz konkretne pytanie. I tak przez ponad dwie godziny non stop...

Pamietam tylko ze po tamtej rozmowie moj mozg byl kompletnie "wyprany" i skurczyl sie chyba do wielkosci ziarnka grochu (normalnie mysle, ze troche wiekszy jest). Prace dostalam, a moj szef (ktory mnie tak przepytywal) twierdzil, ze to jego metoda poznania jak kandydat radzi sobie w stresie jak rowniez jak szybko rozwiazuje problem w stresie.

I powiem Wam szczerze, ze choc nie popieram takiej metody przeprowadzania rozmowy kwalifikacyjnej, cos w tym musi byc, bo zespol jaki zostal dobrany do pracy w tamtej firmie byl jednym z najlepszych zespolow w jakim udalo mi sie pracowac.

Anna G.:
Magdalena Bytniewska:
Czy wiecie z kolei co mają na celu tak beznadziejnie zadane pytania (zamknięte, zaczynające się od dlaczego itd) Oprócz tego, oczywiście że czlowiek ma dostać nerwa, to czemu slużą?

Takie pytania mają chyba sprawdzić do jakiego momentu kandydat będzie nad sobą panował. Do tej pory mam za sobą tylko jedną rozmowę kwalifikacyjną, ale odbyła się bez "takich" pytań- więc jednak można.

Nie raz już czytałam/słyszałam, że padają pytania zupełnie od czapy i rzeczywiście nie wiem, czemu ma to służyć? Sprawdzeniu reakcji potencjalnego pracownika w sytuacji żenującej dla przynajmniej jednej ze stron? Jeszcze mogę zrozumieć pytanie o powód odejścia z poprzedniej pracy, czy oczekiwania wobec przyszłej, ale pytać np. o znak zodiaku?
Ewa M.

Ewa M. psycholog, trener
relaksacji, Szkoła
Wyższa Psychologii
S...

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Szczepan Maślanka:

"Nigdy nie zatrudniac lepszego od
siebie bo mnie wygryzie".

- Zależności odwrotnej - w Polsce ceni sie pracownika - wyrobnika, bezambicjonalnego, bezmyślnego - takiego co ma bezmyślnie robić i nie myśleć ani nie zadawać pytań, a już przypadkiem nie próbowac awansować. (Co z kolei jest powiązane z powodem numer 1) W outsource, satelitach czy dużych korporacjach nie ma na to miejsca - nikt nie może być sprytniejszy od szefa i tak dobiera się ekipę, aby dany przełożony nie czuł zagrożenia ze strony podwładnych.

z powyższych powodów mamy sytuację, gdzie człowiek z wykształceniem wyższym nie jest wstanie utrzymac samochodu osobowewgo, (z raportu płac za rok 2007).
W tym miejscu bardzo pasuje cytat pewnego specjalisty z zakresu polityki społecznej: "Z Polski powinno wyjechac 2 mln młodych ludzi (na stałe), przede wszystkim osoby z wykształceniem wyższym i technicznym."

:)))

Szczepan skąd MY to znamy ???
szukanie pracy w Polsce jest psychiczną katastrofą,
a spotkania z rekruterami
to doskonały materiał na dobrą książkę
i myślę, że tak najlepiej wykorzystam "owo" doświadczenie...

"A co Pani zrobi jak mi żona w nocy nie da?"- pyta Dyrektor Regionalny szanującej się korporacji...

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Marcin Stroński

Marcin Stroński bo najważaniejsi są
ludzie

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Dziwi mnie, że szuka się ludzi słabszych. Choć nie raz słyszałem, że np. doświadczenie jest przereklamowane:) Dla mnie to lepiej, bo doświadczenia nie mam za wiele, ale nie do końca się zgadzam z tym poglądem:)

Zgadzam się też, że wykształcenie - szczególnie humanistyczne (które akurat posiadam...) - nie ma wielkiego znaczenia. Mało którego z pracodawców to interesuje tak naprawdę. Mało kto mnie o to pytał. Nieważna jest uczelnia, czy studia były dzienne, zaoczne wieczorowe... Zgadzam się, że studia niestety podległy inflacji, bo dziś każdy najgłupszy leser, który w czasie studiów nie przeczytał nic poza kserami notatek z wykładów może sobie dorobić 3 literki przed nazwiskiem. A z punktu widzenia kasy najlepiej mieć doświadczenie w budowlance, a nie studia humanistyczne. Stąd uważam, że powinien być większy przesiew żeby trafiali na nie ludzie, których możnaby kiedyś nazwać elitą intelektualną:) Póki co dłuuuugo to nie nastąpi.

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Magdalena Bytniewska:
Ostatnio zaskoczyło mnie pytanie:
Czy Pani się nie boi?

hahahha :) myślałam że wybuchne śmiechem :)Oczywiście zapytałam o konkret, ale nie wiem czy to jest dobre czy nie.

Jakbyście odpowiedzieli? hahahah.

Czy wiecie z kolei co mają na celu tak beznadziejnie zadane pytania (zamknięte, zaczynające się od dlaczego itd) Oprócz tego, oczywiście że czlowiek ma dostać nerwa, to czemu slużą?

Magdaleno

Tego typu pytania powstają wtedy , gdy prowadzi z nami " wywiad" kiepski i nie przygotowany młody rekruter amator, który nie ma koncepcji i profesjonalnego planu spotkania.
Po takich pytaniach już wiemy , że mamy do czynienia z amatorem a nie profesjonalistą, które marnuje nasz cenny czas, który moglibyśmy poświęcić na poważne spotkanie o pracę.
Szczególnie HR-owcy bez stosownego doświadczenia i kompetencji "oczytują" idiotyczne książki i poradniki psychologiczne I czy II roku i uczą się wydumanych teorii psychologicznych i trenują dla zbawy na biednych przestraszonych bezrobotnych osobach, które zestresowane dają się robić w balona na spotkaniach.
-------------------------------------------------------------

Dlatego BARDZO WAŻNE jest ustalenie, kto będzię z nami rozmawiał, jakie ma stanowisko i czy będzie tylko jedna osoba czy inne ( można zapytac nawet ile ma lat ta osoba z którą mamy spotkanie), jeżeli tak to kto bedzie jeszcze na spotkaniu.
Te informacje pozwalają się dobrze przygotować do spotkania, bo wiemy z kim będziemy rozmawiać!
Czym więcej pytamy przed spotkaniem tym większe mamy szanse stwierdzić z kim mamy do czynienia!
Trzeba też uważac na naciągaczy, którzy zapraszają kilka osób jednocześnie i nie przedstawiają się wtedy lepiej odrazu zrezygnować ze spotkania - szkoda czasu!
---------------------------------------------------------------

Trzeba też z dystansem i nie zbyt poważnie traktować zaproszenia firm doradczych/doradztwa personalnego, które udają , że rekrutują dla innej firmy, a tak naprawdę tylko przygotowują sobię bazę danych kandydatów do ewentulanego procesu w przyszlości - jeżeli taki dorwą.
Większość firm doradztwa personalnego cienko przędzie i nie mają roboty dlatego cos wymyślają i udają przed konkurencją, że coś "złapali".
-------------------------------------------------------------

Kompetentnego i profesjonalnego rekrutera poznaje się po pierwszych zdaniach...
Przykład//////
/////.....Witam Panią! Dziekuję, że Pani znalazła czas i przyszła na spotkanie do Naszej firmy! Proszę usiąść...Czy napiję się Pani kawy ,herbaty, może wody?
Pozwolę sobie trochę opowiedzieć o Naszej firmie...
Czy mogłaby Pani powiedzieć...coś o sobie?
........................................
.......................................
......................................

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 07.07.09 o godzinie 21:58
Magdalena B.

Magdalena B. specjalista ds.
komunikacji

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Dziękuje Ci Dariuszu za odpowiedź.

Z przyjemnością czytam Wasze wypowiedzi, to jedno z niewielu forów, które pozwala mi odreagować emocje związane z rekrutacjami.

Dariuszu, może Cię zaskocze, ale to głupie pytanie, które omawialiśmy padlo od dyrektora firmy do której aplikowałam.
Gdyby to był mlody rekruter myśle że pewnie bym o tym zapomniała.
Ten czlowiek podczas rekrutacji powiedział jeszcze pare innych głupot, co w zupełności mnie zniechęciło do calej firmy :/

W ogóle ludzie nie potrafią się asertywnie komunikować, te osoby z HR firm z którymi rozmawiałam w większości traktują czlowieka niepodmiotowo, stosują takie narzędzia, aby manipulować emocjami, a to z kolei jest nieetyczne.Zwykle po takich rozmowach nie mam ochoty w ogóle pracować nigdzie, a przecież nie o to chodzi.

Ciekawi mnie to, i mam jednocześnie pytanie do osób z doświadczeniem w dziale rekrutacji, jak to wygląda z Waszej strony. Jakie są najnowsze trendy w rekrutacjach i dobieraniu zasobów ludzkich?

Słyszałam od pracownika jednej z firm, że szuka programistów i taki programista musi okazać sie przy okazji czlowiekiem społecznym, dobrze funkcjonującym w zespole. Wiemy, że nie wszyscy mają możliwość dobrego funkcjonowania zespołowego i w takiej syt. człowiek traci możliwość zatrudnienia, bo okazuje się mniej społeczny niż inny - o mniejszych możliwościach i umiejętnościach merytorycznych. Co Wy o tym myślicie?

konto usunięte

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Magdalena Bytniewska:
Dziękuje Ci Dariuszu za odpowiedź.

Z przyjemnością czytam Wasze wypowiedzi, to jedno z niewielu forów, które pozwala mi odreagować emocje związane z rekrutacjami.

Dariuszu, może Cię zaskocze, ale to głupie pytanie, które omawialiśmy padlo od dyrektora firmy do której aplikowałam.
Gdyby to był mlody rekruter myśle że pewnie bym o tym zapomniała.
Ten czlowiek podczas rekrutacji powiedział jeszcze pare innych głupot, co w zupełności mnie zniechęciło do calej firmy :/

W ogóle ludzie nie potrafią się asertywnie komunikować, te osoby z HR firm z którymi rozmawiałam w większości traktują czlowieka niepodmiotowo, stosują takie narzędzia, aby manipulować emocjami, a to z kolei jest nieetyczne.Zwykle po takich rozmowach nie mam ochoty w ogóle pracować nigdzie, a przecież nie o to chodzi.

Ciekawi mnie to, i mam jednocześnie pytanie do osób z doświadczeniem w dziale rekrutacji, jak to wygląda z Waszej strony. Jakie są najnowsze trendy w rekrutacjach i dobieraniu zasobów ludzkich?

Słyszałam od pracownika jednej z firm, że szuka programistów i taki programista musi okazać sie przy okazji czlowiekiem społecznym, dobrze funkcjonującym w zespole. Wiemy, że nie wszyscy mają możliwość dobrego funkcjonowania zespołowego i w takiej syt. człowiek traci możliwość zatrudnienia, bo okazuje się mniej społeczny niż inny - o mniejszych możliwościach i umiejętnościach merytorycznych. Co Wy o tym myślicie?

Tak Magdaleno stusuje się tu specjlne badania AC/DC, ale nie zawsze są one skuteczne. Ale poczekajmy może odezwą się tu specjaliści od systemów i estymatorów badań przydatności i kompetencji z grupy AC/DC znam tam kilka naprawdę kompetentnych asesorów to może sie tu wypowiedzą - dajmy im szansę a potem ich przepytamy!
Dario
Marcin Stroński

Marcin Stroński bo najważaniejsi są
ludzie

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Dariusz Szul:
>> Trzeba też uważac na naciągaczy, którzy zapraszają kilka
osób jednocześnie i nie przedstawiają się wtedy lepiej odrazu zrezygnować ze spotkania - szkoda czasu!
>
100% racji Dariuszu. Kilka razy się z tym zetknąłem i w pełni potwierdzam. Czułem się jak małpa w cyrku, a nie jak człowiek zainteresowany pełną wyzwań pracą na spotkaniu z profesjonalnym rekrutantem. Następnym razem poprostu grzecznie podziękuję, bo taki proces później odzwierciedli się pewnie w pracy czyli rywalizacja na "patrzecie jakim jestem debeściakiem" i zapewne gigantyczna fluktuacja.
Ewa M.

Ewa M. psycholog, trener
relaksacji, Szkoła
Wyższa Psychologii
S...

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Szczepan Maślanka:
"A co Pani zrobi jak mi żona w nocy nie da?"- pyta Dyrektor Regionalny szanującej się korporacji...

i tutaj obowiązkowy żuraw w dekolt Pani kandydatki, ewentualnie patrzenie na jej usta w jaki sposób mówi i jak w stresie oblizuje usta bo czuje na sobie wzrok pytającego - a pytający w niebowziety... bo już myśli co tez ta Pani kandydatka tym językiem potrafi... :))

teraz ty ciągnij wąttek - jaki jest twoim zdaniem encyklopedyczny ciąg dalszy??? :D

Ciąg dalszy zależy od potrzeby,
zasobów i możliwości kandydatki.
Na całe szczęście ta miała możliwość
szukać dalej samorealizacji,
gorzej jeśli ktoś nie ma możliwości
ani poszukiwań
ani samorealizacji,
a musi wybierać ze względu na fizjologię i bezpieczeństwo.
(...)
Marcin Stroński

Marcin Stroński bo najważaniejsi są
ludzie

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Ewa M.:
>> Na całe szczęście ta miała możliwość
szukać dalej samorealizacji,
gorzej jeśli ktoś nie ma możliwości
ani poszukiwań
ani samorealizacji,
a musi wybierać ze względu na fizjologię i bezpieczeństwo.
(...)

Zawsze jest jakaś możliwość. Lepiej szukać dalej niż się zeszmacić.

Swoją drogą co to za ciota co mu żona "nie daje":):)

konto usunięte

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Szczepan Maślanka:
Właśnie to jest śmieszne, że mgr z wykształtem humanistycznym w Polsce mają przekichane, a niejednokrotnie po wyjeździe za granicę szybko zdobywają jakas sensowną pracę (a nie zmywak!!).

znaczy, że powoli mam się rozglądać za pracą za granicą? Ale w sumie taka jest prawda, o czym niestety się przekonuję.
Dariusz Szul:
Po takich pytaniach już wiemy , że mamy do czynienia z amatorem a nie profesjonalistą, które marnuje nasz cenny czas, który moglibyśmy poświęcić na poważne spotkanie o pracę.

Dokładnie! Nazwa firmy, do której odbywa się rekrutacja, niejednokrotnie w ogłoszeniu jest wieeeelką tajemnicą- takie to już sobie można z góry odhaczyć. Ale jeszcze człowiek później traci czas na rozmowy i odpowiadanie na pytania, które według pseudospecjalisty, który je zadaje są takie ważne i mają chyba odkryć tajemną wiedzę na temat działania naszego umysłu.

konto usunięte

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Anna G.:
Szczepan Maślanka:
Właśnie to jest śmieszne, że mgr z wykształtem humanistycznym w Polsce mają przekichane, a niejednokrotnie po wyjeździe za granicę szybko zdobywają jakas sensowną pracę (a nie zmywak!!).

znaczy, że powoli mam się rozglądać za pracą za granicą? Ale w sumie taka jest prawda, o czym niestety się przekonuję.
Dariusz Szul:
Po takich pytaniach już wiemy , że mamy do czynienia z amatorem a nie profesjonalistą, które marnuje nasz cenny czas, który moglibyśmy poświęcić na poważne spotkanie o pracę.

Dokładnie! Nazwa firmy, do której odbywa się rekrutacja, niejednokrotnie w ogłoszeniu jest wieeeelką tajemnicą- takie to już sobie można z góry odhaczyć. Ale jeszcze człowiek później traci czas na rozmowy i odpowiadanie na pytania, które według pseudospecjalisty, który je zadaje są takie ważne i mają chyba odkryć tajemną wiedzę na temat działania naszego umysłu.

Jest taka zasada: jeżeli firma nie podaje nazwy firmy dla jekiej prowadzi rekrutacje jest niewiarygodna i nie profesjonalna i lepiej nie składać tam ofert, bo nic z tego nie wyjdzie i szkoda naszego cennego czasu. Firmy rekrutacyjne w ten sposób budują sobie bazy danych i nie mają żadnej umowy na realizację procesu rekrutacji. Gdyby taką stosowną umowę mieli to nie bali by się podać nazwy firmy dla jakiej pracują!
DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 08.07.09 o godzinie 00:57
Agnieszka P.

Agnieszka P. Czas wyzwań...

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Witam serdecznie,

Pojawiła się bardzo wiele wątków związanych z pytaniami podczas rekrutacji. Chciałabym się czymś z Wami podzielić. Byłam wczoraj na rozmowie rekrutacyjnej i muszę zgodzić się z tym co napisał Darek w innym poście - rekruter powinien być osobą doświadczona, wykształconą i o wysokiej kulturze osobistej - ja miałam ogromną przyjemność spotkania się z takim człowiekiem wczoraj. Szczerze mówiąc po 4 minutach zapomniałam, że w ogóle jestem na rozmowie rekrutacyjnej i to właśnie jest sukces! Od początku czuje się szacunek, pytania są konkretne związane z przyszłym stanowiskiem pracy i aż człowiek chce rozmawiać.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

konto usunięte

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Marcin Stroński:
Większość rozmów bywa zabawna. Najbardziej idiotyczne były te kiedy szukając pracy nie miałem żadnego doświadczenia. Wówczas pytanie o pozytywne i negatywne cechy białego koloru traktowałem śmiertelnie poważne i stresowałem się, bo nie wiedziałem jaka odpowiedź jest dobra. Po zdobyciu jakiegoś doświadczenia można przynajmniej szczerze opowiadać o plusach i minusach swoich i dawnej pracy.

Pamietam różne rzeczy. Na przykład odgrywanie najróżniejszych scenek. Pytanie 1:

ONI: "czegoby pan nigdy nie kupił?"
JA: "darmowych minut do teściowej"
ONI: "niech nam pan to sprzeda"

Pytanie 2:

"Proszę sprzedać mi czerwony długopis, podczas gdy w mojej firmie wolno pisać tylko zielonymi"

Już wiedziałem, że nie chcę tej pracy:) Choćby po to jest rozmowa kwalifikacyjna:) Po wyjsciu myślałem tylko: "oby nie zadzwonili".

Marcinie

To co przytoczyłeś to przykład żenady rekrutacyjnej.
Niepotrzebnie straciłeś swój cenny czas na takich MENAGERÓW!
Żałosne!
Pzdr Dario
Adam R.

Adam R. Running Wild

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

zasadę przyjmowania słabszych i wygryzania ambitnych stosuje pewna pani Dr od kosmetyków - na szczęście robiłem dla nich tylko konsulting technologiczny jako firma zewnętrzna ale napatrzyłem się co tam się wyprawiało.
Z kolei ładnych parę lat temu doświadczyłem takiej żenady rekrutacyjnej w pewnej firmie zajmującej się automatyką i systemami pomiarowymi dla przemysłu - dwóch młodzików popisujących się telefonem komórkowym (o GSM nikt jeszcze wtedy nawet nie myślał).
Darku!
Jak zobaczyłem informacje o metodzie AC/DC to jako stary fan heavy metalu miałem jedno skojarzenie :)

konto usunięte

Temat: Jakie pytania zadają rekruterzy i jak na nie odpowiadać,...

Adam Radlicz:
zasadę przyjmowania słabszych i wygryzania ambitnych stosuje pewna pani Dr od kosmetyków - na szczęście robiłem dla nich tylko konsulting technologiczny jako firma zewnętrzna ale napatrzyłem się co tam się wyprawiało.
Z kolei ładnych parę lat temu doświadczyłem takiej żenady rekrutacyjnej w pewnej firmie zajmującej się automatyką i systemami pomiarowymi dla przemysłu - dwóch młodzików popisujących się telefonem komórkowym (o GSM nikt jeszcze wtedy nawet nie myślał).
Darku!
Jak zobaczyłem informacje o metodzie AC/DC to jako stary fan heavy metalu miałem jedno skojarzenie :)

Tak jest brakuje teraz takiej muzy jaką grają ACDC!

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora



Wyślij zaproszenie do