Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Barbara K.:
witam Darku,
Dopiero teraz "trafilam" na Twoje forum i uważam, ze robisz bardzo dużą i wspaniałą robotę dla ludzi szukających pracy /i pewnie nie tylko dla nich/ - uklony w Twoją stroną. Bardzo dziękuję Ci za Twoje rady... dla mnie są one bezcenne...

Proponuje unikać ogłoszeń firm doradztwa personalenego ,które nie podają nazwy dla której pracują - albo robią sobie kosztem ludzi bazę danych , którą sprzedają za kasę lub nie mają żadnej umowy, czyli rekrutują też cwaniaczki z ogłoszenia...szkoda czasu!
Dario
*JOBVIP = prezes/albo właściciel firmy

Jeśli zaś chodzi o to, co zacytowałam wyżej.... Teraz bardzo dużo Firm podpisuje umowy o zewnętrzną rekrutację i takie właśnie Firmy szukając pracowników nie podają, co to za Firma, a jedynie piszą np. "dla swojego klienta z branży oświetleniowej...".
co robić wtedy?? wysyłać? nie wysyłać??? oto jest pytanie... :)

Basiu miło mi Cię poznać!

I już odpowiadma na Twoje pytanka:

Może zacznę od firm rekrutacyjnych, jeżeli firma doradztwa personalnego NAPRAWDĘ ma podpisaną umowę, to oczywiście składać ofertę pracy.
Trzeba też wnikliwie czytać ogłoszenia jeżeli ogłoszenie jest sztampowe/taśmowe i nie indywidualizowane produktowo, to trzeba uważać, gdyż Twoja oferta tam wpadnie jak do studni bez dna...
Prawdziwe profesjonalne firmy jak podpisują umową o rekrutację w ogłoszeniu podają przynajmniej logo firmy dla której pracują.

Ważna jest też umiejętność skutecznego czytania i interpretacji ogłoszeń o pracę...i w tym ogłoszeniu jest napisanie, że szukają pracowników dla klienta z branży oświetleniowej, czyli powinnnać oczywiście wysłać tam swoje LM&CV, ale szybko samemu przeanalizować firmy z tej " branży oświetleniowej", bo coś tam " piszczy".
W necie piszesz frazę: ...firma z branży oświetleniowej szuka pracowników...lub....fraza: praca w branży oświetleniowej i wyskoczą Ci wszystkie informacje.
Skuteczne szukanie pracy, to sztuka i skuteczna interpretacja ogłoszeń.
----------------------------------------

i mam jeszcze dwa pytanka:
1. co zrobić, jeśli mam przerwę w stażu pracy /z powodu kryzysu gospodarczego/. jak odpowiedzieć na pytanie, czemu nie procowałam w tym czasie?

Oczywiście nigdy nie pisać, że " nie pracowałaś z powodu kryzysu gospodarczego" , gdyż nawet w kryzysie trzeba umieć działać skutecznie.
Można napisać tak improwizując CV:

od dnia ...takiego do takiego, pracowałam za granicą [ tu nie trzeba pisać, gdzie i na jakim stanowisku ]

2. co zrobić, jeśli Pan/Pani Dyrektor-Rekrutor pyta, czemu często zmieniałam pracę? czy to nie wpływa na moją niekorzyść - ta częsta zmiana prac? i jak odpowiadać, jeśli chce konkretnie wiedzieć, czemu odeszłam z tej czy tamtej firmy?

Teraz Basiu mamy kapitalizm i często się zmienia pracę i to już nie jest żaden problem, jeżeli rekruter o to zapyta to znaczy , że to nie znający realiów amator...a nie zawodowiec.

Ale jak padnie takie pytanie można odpowiedzić tak:

....zawsze szukam pracy, która daje możliwość rozwoju tak zawodowego jak i osobistego ...jestem kreatywna, dynamiczna i skuteczna [i nie lubię nudy korporacyjnej...]to wywalamy] dlatego szukam nowych wyzwań [ i tak może być ]

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 10.12.09 o godzinie 10:19

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Generalnie tak jak napisał Darek, z jednym zastrzeżeniem co do stwierdzenia o nudzie korporacyjnej - trochę to mało dyplomatyczne więc raczej bym pominął to.
A jeśli chodzi o częste zmiany pracy to kontynuując wątek z rozwojem osobistym należałoby dodać, że w każdej z firm osiągnęłaś maksymalny poziom rozwoju i chciałaś uniknąć stagnacji, która przy braku dalszych perspektyw nieuchronnie się pojawia.

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

baaardzo dziekuje za podpowiedz - w sumie wlasnie tak odpowiadalam na takie pytania, ale nigdy nie dawaly mi one satysfakcji - bo widzialam, jakie osoby pytajace mialy miny :/ i w koncu nie wiedzialam, czy trafilam w ich gusta?

ostatnio mam watpliwosci, co do checi pracodawcow w stosunku do pracownikow, ktorzy chcieliby w pracy sie rozwijac? jak ktoregos dnia powiedzialam, ze w pracy wlasnie chcialabym sie rozwijac zawodowo, czuc sie spelniona, piac sie w strukturach jednej firmy - oczywiscie jesli tylko bedzie taka mozliwosc?, to uslyszalam, ze bedac w jednej firmie to nie mozna wiele zdzialac w tym kierunku - kierunku wlasnego rozwoju; a wczesniej krytykowal wrecz moje czeste zmiany pracy. wiec ja juz tu nic nie rozumialam, z tej rozmowy? czego ten rekruter tak na prawde chcial znalezc? sam sobie zaprzeczal, niestety...
oczywiscie sie nie odezwal pozniej!

pozdrawiam
i jeszcze raz dziekuje

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Basiu!
W rekruterach, z którymi miałaś kontakt, funkcjonował mit tzw. jumper-a czyli człowieka, który w pędzie za karierą zmienia prace mniej więcej co pól roku, czasami co 2 lata. Wysysa wiedzę od swojego pracodawcy i szuka dalszych "sponsorów" wiedzy u następnych pracodawców, a w zamian nic z siebie nie daje.
Rekruterzy dalej nie rozumieją, że wartościowy pracownik musi się rozwijać, a jeśli do tego praca którą wykonuje pasjonuje go to jest to wyjątkowy nabytek dla pracodawcy i skarb firmy (jak to mówił ideał przedsiębiorcy czyli Joachim Krupp).
Lepiej dłużej szukać pracy i trafić na rozsądnego pracodawcę niż na szybko wdepnąć w jakieś totalne g...

Poza tym podkreślaj w rozmowach kwalifikacyjnych wszystkie pozytywne cechy Twojego znaku zodiaku - wiadomo, że byki to stabilność, zdrowy rozsądek a równocześnie polot i empatia.Adam Radlicz edytował(a) ten post dnia 09.12.09 o godzinie 15:38

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Adam Radlicz:
Generalnie tak jak napisał Darek, z jednym zastrzeżeniem co do stwierdzenia o nudzie korporacyjnej - trochę to mało dyplomatyczne więc raczej bym pominął to.
A jeśli chodzi o częste zmiany pracy to kontynuując wątek z rozwojem osobistym należałoby dodać, że w każdej z firm osiągnęłaś maksymalny poziom rozwoju i chciałaś uniknąć stagnacji, która przy braku dalszych perspektyw nieuchronnie się pojawia.

Masz rację Adamie... z tą nudą korporacyjną pojechałem trochę za ostro.
Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 10.12.09 o godzinie 10:16

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Barbara K.:
ostatnio mam watpliwosci, co do checi pracodawcow w stosunku do pracownikow, ktorzy chcieliby w pracy sie rozwijac? jak ktoregos dnia powiedzialam, ze w pracy wlasnie chcialabym sie rozwijac zawodowo, czuc sie spelniona, piac sie w strukturach jednej firmy

Tak, tak Basiu tu masz rację, jeżeli rozmawiasz [ 1 rozmowa ] w firmie pośredniczącej/HR to możesz to powiedzieć, ale jak następną rozmowę masz już u PRACODAWCY to trzeba dokładnie ocenić osoby pod względem rangi/decyzyjności/wieku/stanowiska, etc., które z Tobą rozmawiają, bo w większości firm panuję cały czas wyścig szczurów/karierowiczoswto i może taka odpowiedź być zagrożeniem dla tych osób które Ciebie mają zatrudnić...[ możesz być dla nich za dobra ] rozmumiesz o co chodzi...polskie piekło.
Jeżeli rozmawiasz z WŁAŚCICIELEM lub PREZESEM firmy, to już spokojnie możesz wtedy mówić, o rozwijaniu się w pracy.
Dlatego warto tak jak pisałem we wczesniejszych postach zebrać informacje z kim będziemy rozmawiać i jakie jest jego stanowisko, aby przygotować scenariusz sskutecznego potkania.

Czyli jak zadzowni telefon z zaproszeniem na spotkanie, to trzeba spokojnie zapytać i zapisać z kim będę miała spotkanie i jakie ma stanowisko osoba z którą się spotkamy w firmie.

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 10.12.09 o godzinie 10:28

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Dariusz Szul:
(...) Dlatego warto tak jak pisałem we wczesniejszych postach zebrać informacje z kim będziemy rozmawiać i jakie jest jego stanowisko, aby przygotować scenariusz sskutecznego potkania.

Czyli jak zadzowni telefon z zaproszeniem na spotkanie, to trzeba spokojnie zapytać i zapisać z kim będę miała spotkanie i jakie ma stanowisko osoba z którą się spotkamy w firmie.

Pzdr Dario

gorzej jest, jak Firma nie daje Ci szans na poznanie się, czyli np. zaprasza Cie na rozmowę przez mejla /a Ty nie zaglądasz do mejla co dzień, bo się nie spodziewasz takiego odzewu!:O/.
Jedziesz na "umowione" /a raczej wyznaczone!/ spotkanie, a oni każą zostawić Ci cv, wypełnić jakiś blankiecik-ankietę i mówią, że się skontaktują za jakiś czas z wybranymi osobami.... nawet nie
porozmawiają z Tobą o niczym, ni nic... koszmar!
A Ciebie ... zalewa, bo jechałeś/łaś tam np. godzinę czasu w jedną stronę plus przygotowania; myślałeś/łaś, że się czegoś więcej dowiesz, a tu... klapa!
i gdzie tu powaga Firm?
i jak tu szybko i łatwo znaleźć pracę?? w Polsce?? to chyba niemożliwe, Darku i Adamie/z całym szacunkiem dla Was, a przezde wszystkim dla Ciebie Darku, za to, co robicie tu, na forum, ale to, co reprezentują sobą Firmy, to jest dno, klapa... nie umiem tego nazwać nawet.
Przepraszam może niektórych z Czytających, ale spotykam się z takim właśnie postępowaniem już któryś raz z kolei i mnie trzęsie, bo ja jestem osobą poważną, nie marnuje czasu innych, to dlaczego inni marnują mój czas?? nie traktują mnie poważnie???? Się pytam :) ??!?!?!?!?!

pozdrawiam,Barbara K. edytował(a) ten post dnia 10.12.09 o godzinie 14:35

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Basiu!
niestety duża część tzw. biznesu w Polsce to banda DROBNYCH BAZAROWYCH CWANIACZKÓW, którzy dorobili się dużej kasy ale nie zmienili mentalności i tak jak podiwaniali pietruszkę z torebki, w trakcie podawania jej kupującemu, byleby tylko wyjść na swoje, tak dalej funkcjonują. Nie maja szacunku dla ludzi, dla siebie z resztą też - liczy się tylko kasa tu i teraz. W dłuższej perspektywie tak się nie da funkcjonować ale to jest poza zasięgiem ich intelektu. Niestety zniszczono w nas, skutecznie jak widać, pewien etos pracy. Jak oglądam raz na kiedyś programy dotyczące historii przedwojennych rodów przedsiębiorców to mnie krew zalewa bo wszystko co oni wypracowali, jeszcze zanim Polska odzyskała niepodległość, zostało zniszczone. Nie ma już firm takich jak Zakłady Przyrządów Matematycznych Gerlach (ich po wojnie zaanektowała Skala), brak jest Norblinów (słynna fabryka platerów) czy Domu Wydawniczego Gebethnerów. Tam tradycja pracy przechodziła z pokolenia na pokolenie. Pieniądze były rzeczą wtórną, choć oczywiście ważną, bo każda dobrze działająca firma ma przynosić zysk. Pracownik był dobrem najwyższym firmy bo to on wypracowywał zysk (przytaczane przeze mnie wcześniej podejście Joachima Kruppa).
Mam nadzieję, że jednak powoli zacznie wracać tradycja solidnej pracy i szacunku dla innych (pracowników, kooperantów).

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Barbara K.:
np. zaprasza Cie na rozmowę przez mejla /a Ty nie zaglądasz do mejla co dzień, bo się nie spodziewasz takiego odzewu!:O/. jedziesz na "umowione" /a raczej wyznaczone!/ spotkanie, a oni każą zostawić Ci cv, wypełnić jakiś blankiecik-ankietę i mówią, że się skontaktują za jakiś czas z wybranymi osobami.... nawet nie porozmawiają z Tobą o niczym, ni nic... koszmar!

Basiu nawet w mailu są informacje i telefony i też ktoś pod wysłanym mailem się podpisuje.
Ale fakt jak jesteś zapraszana do dziadowskich firm doradztwa personalnego to te ankiety to poprostu baza danych. Po Twoim wyjściu Twoje dane wprowadzane są do komputera i za 2 tygodnie zadzwoni do Ciebie agent ubezpieczeniowy i zaproponuje ubezpieczenie...
Dlatego trzeba zadzwonić [ a szczególnie wtedy jak wysłali cwaniaczki maila i się odważnie zapytać ]:

Przykład:
- dziękują za otrzymany email i mam taką prośbę , kto będzie na spotkaniu i z kim będę rozmawiała?
-czy na spotkaniu będę tylko ja, czy też jeszcze inni kandydaci do pracy na tym stanowisku?
-czy na spotkaniu będę wypełniać ankietę?
----------------------------------------------
To są ważne informacje, które trzeba wiedzieć przed spotkaniem, aby podjąć decyzję, czy warto iść na spotkanie, czy szkoda czasu?

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 10.12.09 o godzinie 14:36

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Basiu nawet w mailu są informacje i telefony i też ktoś pod wysłanym mailem się podpisuje. (...)
To są ważne informacje, które trzeba wiedzieć przed spotkaniem, aby podjąć decyzję, czy warto iść na spotkanie, czy szkoda czasu?

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 10.12.09 o godzinie 14:36

niestety - otrzymywałam mejla, gdzie była tylko nazwa Firmy, nikt imiennie nie chciał chyba wziąć za to odpowiedzialności - tak sobie teraz myślę?
nie było nr tel., strony www. tej Firmy...
więc nie miałam możiwości zadzwonić i się więcej czegoś dowiedzieć!:(
teraz żałuję, że straciłam na nią parę godzin :(

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Basiu!
Z reguły strona www to to samo co domena czyli to co jest za @.
Czasami domena jest tak definiowana, że jak dodasz na początku www to wyskakuje błąd więc trzeba spróbować z: "http://domena"
Poza tym zostaje Google, choć nie zawsze jest w stanie coś sensownego z siebie wykruszyć.Adam Radlicz edytował(a) ten post dnia 10.12.09 o godzinie 14:46

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

łatwo Wam mówić... wiem - dałam się nabrać "Firmie-Krzak".
bo w ich mejlu za @, Adamie, był gmail, więc i tak nic się bym nie dowiedziała, a swojej wywiadowni nei mam, niestety - jeszcze się nie dorobiłam. moooożżżżże kieeedyś?
a w googlach też nic nie było - szukałam na parę sposobów... i nic mi nie wychodziało...
cóż... dzień minął....
dobrej nocki Wam życzę

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Jeszcze tylko uzupełnię moją poprzednią wypowiedź...niektóre firmy działają z zaskoczenia nie informując zapraszają emailem na spotkanie na określoną godzinę - przychodzisz a tam już siedzi grono zestresowanych 10 osób i robią zwykłe ogłupiające badanie Assessment Center, dlatego trzeba uważać.
Pamiętajcie, że badanie AC jest dobrowolne i zapraszając kandydatów firma ma obowiązek uzyskania zgody od każdego z nich na realizację badania.
To tak celem wyjaśnienia i dlatego warto zadać też pytanie, czy na spotkaniu będzie realizowane AC.
Jeżeli tak to mamy wtedy czas do przygotowania, do takiego badania a nawe nauczenia się prawidłowych odpowiedzi na testy, które dostępne są w internecie i na portalach społecznościowych.
Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 11.12.09 o godzinie 10:51

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

A ja pozwolę sobie zapytać trochę z innej beczki.

Referencje! No właśnie. Czy to dla rekrutera może mieć jakiekolwiek znaczenie? Wiadomo, że jeśli będę chciał kogoś podać do kontaktu, to najpierw go o tym uprzedzę, a on powie to, co rekruter będzie chciał usłyszeć. Oczywistym jest, że nie podałbym namiaru do kogoś, kto mógłby mi zaszkodzić.

Pomijam sytuację, kiedy samodzielnie zbiera opinię z rynku, bo wtedy wiadomo, że autentyczność opinii jest znacznie wyższa.

Ciekaw jestem Waszego zdania/doświadczenia.

Pozdro.
MP.

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Marcin Plewka:
A ja pozwolę sobie zapytać trochę z innej beczki.

Referencje! No właśnie. Czy to dla rekrutera może mieć jakiekolwiek znaczenie? Wiadomo, że jeśli będę chciał kogoś podać do kontaktu, to najpierw go o tym uprzedzę, a on powie to, co rekruter będzie chciał usłyszeć. Oczywistym jest, że nie podałbym namiaru do kogoś, kto mógłby mi zaszkodzić.

Pomijam sytuację, kiedy samodzielnie zbiera opinię z rynku, bo wtedy wiadomo, że autentyczność opinii jest znacznie wyższa.

Ciekaw jestem Waszego zdania/doświadczenia.

Pozdro.
MP.

Marcinie

jest prosta zasada
-jeżeli Cię o coś nie proszą nie podajesz
-jeżeli Cię o coś nie pytają sami to o tym im nie mówisz

na spotkaniach o pracę milczenie jest złotem!

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 11.12.09 o godzinie 10:53

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Dariusz Szul:

Marcin Plewka:
A ja pozwolę sobie zapytać trochę z innej beczki.

Referencje! No właśnie. Czy to dla rekrutera może mieć jakiekolwiek znaczenie? Wiadomo, że jeśli będę chciał kogoś podać do kontaktu, to najpierw go o tym uprzedzę, a on powie to, co rekruter będzie chciał usłyszeć. Oczywistym jest, że nie podałbym namiaru do kogoś, kto mógłby mi zaszkodzić.

Pomijam sytuację, kiedy samodzielnie zbiera opinię z rynku, bo wtedy wiadomo, że autentyczność opinii jest znacznie wyższa.

Ciekaw jestem Waszego zdania/doświadczenia.

Pozdro.
MP.

Marcinie

jest prosta zasada
-jeżeli Cię o coś nie proszą nie podajesz
-jeżeli Cię o coś nie pytają sami to o tym im nie mówisz

na spotkaniach o pracę milczenie jest złotem!

Pzdr Dario

Dario,

Jasne, że nie wyskoczę przed szereg z referencjami ;) Jestem młody, ale już nie taki głupi :D...(przynajmniej mam taką nadzieję;) )

Zastanawiam się tylko nad sensownością takich działań, z punktu widzenia rekrutera. Co ich skłania do pytania o referencje...naiwność??

EDIT: Literówki.Marcin Plewka edytował(a) ten post dnia 11.12.09 o godzinie 11:16

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Marcin Plewka:

Dariusz Szul:

Marcin Plewka:
A ja pozwolę sobie zapytać trochę z innej beczki.

Referencje! No właśnie. Czy to dla rekrutera może mieć jakiekolwiek znaczenie? Wiadomo, że jeśli będę chciał kogoś podać do kontaktu, to najpierw go o tym uprzedzę, a on powie to, co rekruter będzie chciał usłyszeć. Oczywistym jest, że nie podałbym namiaru do kogoś, kto mógłby mi zaszkodzić.

Pomijam sytuację, kiedy samodzielnie zbiera opinię z rynku, bo wtedy wiadomo, że autentyczność opinii jest znacznie wyższa.

Ciekaw jestem Waszego zdania/doświadczenia.

Pozdro.
MP.

Marcinie

jest prosta zasada
-jeżeli Cię o coś nie proszą nie podajesz
-jeżeli Cię o coś nie pytają sami to o tym im nie mówisz

na spotkaniach o pracę milczenie jest złotem!

Pzdr Dario

Dario,

Jasne, że nie wyskoczę przed szereg z referencjami ;) Jestem młody, ale już nie taki głupi :D...(przynajmniej mam taką nadzieję;) )

Zastanawiam się tylko nad sensownością takich działań, z punktu widzenia rekrutera. Co ich skłania do pytania o referencje...naiwność??

Też, ale przede wszystkim posługiwanie się utartymi schematami postępowania czyli zero własnej inicjatywy i myślenia :(

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Może jak w komiksie?
:)

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Łukasz Gajewski:
Może jak w komiksie?
:)

Wszystko pięknie tylko wykorzystanie wizerunku lub podobizny określonych postaci może Ci narobić kłopotu ale sam pomysł na reklamę sympatyczny.

Temat: Jak szybko i łatwo znaleźć pracę w Polsce? Diabelsko...

Łukasz Gajewski:
Może jak w komiksie?
:)

Witam Panie Łukaszu
Trochę zbyt ryzykowna zabawa. Promocja niezła ale proszę uważać z tym kanałem i tym typem informacji reklamowej. Osobiście bym nawet z tego zrezygnował.
Plusem jest to, że na 100% nie wiadomo że chodzi o Kaczyńskiego i Palikota. Poza tym karykatura nie jest brana pod uwagę jako dowód o zniesławienie jeśli pod postacią nie ma podpisu kogo dotyczy ten obrazek.
Dla bezpieczeństwa zamieściłbym informację następującej lub podobnej treści "Wszelkie podobieństwo do osób znanych jest całkowicie przypadkowa i niezamierzona"

Pozdrawiam
i raz jeszcze dziękuję za ocenę mojego CV
Jacek Janota