Mariusz
Czerwiński
Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...
Temat: Jak dbacie o kregosłup?
W moim przypadku był to zawsze sport. Nawet liceum było sportowe, choć klasa - matematyczno fizyczna.Ostatnie pięć miesięcy, to poza marszo - joggingiem, prawie cały czas siedzenie przy kompie, albo w papierach wszelkiego druku, łącznie z "pazuropisami".
Ostatni tydzień, to "niewyróbka" kręgosłupowa. Dziś rano powiedziałem dosyć. Drewno do kominka, porąbałem, pociąłem sam. Niestety Pan Ziutek nie zarobił, lecz ja nareszcie przez dziesięć godzin machałem siekierą bynajmniej nie w pozycji siedzącej lub leżącej.
Nie mogłem uwierzyć, że ze wzrostem zmęczenia bóle ustąpiły.
Chyba Pan Ziutek będzie się musiał nauczyć biegle posługiwać kompem, wordami, excelami, netem itp. O rąbaniu drzewa, czy pile spalinowej, albo elektrycznej do drzewa będzie musiał zapomnieć, przynajmniej u mnie.