Szczepan J.
Mariusz
Czerwiński
Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Paweł L.:Ryzykowna teza! Elity zostały wymordowane przez Niemców, Sowietów oraz reżimowe rządy PRL, a Ci co ocaleli byli zdziesiątkowani i odsuwania od władzy. Tak było w 1980 roku, tak było w 1989 roku i tak trwa to do dzisiaj.
Naród polski nie dorósł jeszcze do demokracji według mnie
Mariusz
Czerwiński
Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Zacznijmy od kwestii podstawowej. A więc ustrój i władze. Zacznijmy od reprezentantów narodu. Bo kogo reprezentuje Tusk, Kaczyński, czy ktokolwiek inny z liderów, czy posłów?Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Mariusz Czerwiński:
Ryzykowna teza! Elity zostały wymordowane przez Niemców, Sowietów oraz reżimowe rządy PRL, a Ci co ocaleli byli zdziesiątkowani i odsuwania od władzy. Tak było w 1980 roku, tak było w 1989 roku i tak trwa to do dzisiaj.
Ale co w tej tezie jest ryzykownego?
Może właśnie jest to wytłumaczenie tego, że naród jest niedojrzały do demokratycznego sposobu sprawowania władzy?
Właśnie z tego powodu, że nie posiada elit, które w innych krajach powstawały przez stulecia, składa się w większości z potomków fornali dworskich, i musi minąć jakiś czas, zanim nowe elity się wykształtują?
Mariusz
Czerwiński
Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Robert Radoń:W jaki sposób te elity mają się wykształtować? Kto ich wykreuje? Bo zakładanie, że "trzy pokolenia muszą wymrzeć", zanim doczekamy prawdziwych elit troszczących się o "lud", to populizm i tzw. "usypianie narodu". Państwo się samo naprawi, wnuczkowie Kaczyńskich, Tusków, Kwaśniewskich, Millerów, Belków, Balcerowiczów, Mazowieckich, Michników, Olechowskich, Oleksych, Cimoszewiczów(itp., itd.) będą wspaniale wspaniale reprezentować "lud" i troszczyć się o niego z należytą pieczołowitością, która naprawi z nawiązką wszelkie krzywdy wyrządzone "ludowi" przez tatusiów, dziadków, pradziadków i prapradziadków.
Ale co w tej tezie jest ryzykownego?
Może właśnie jest to wytłumaczenie tego, że naród jest niedojrzały do demokratycznego sposobu sprawowania władzy?
Właśnie z tego powodu, że nie posiada elit, które w innych krajach powstawały przez stulecia, składa się w większości z potomków fornali dworskich, i musi minąć jakiś czas, zanim nowe elity się wykształtują?
P.S.
Sorry, pominąłem Labudy, Seneszynowe i całą żeńską linię polityczną III-iej i IV-tej RP.
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Mariusz Czerwiński:A jak wytworzyły się poprzednie? A w innych krajach?
W jaki sposób te elity mają się wykształtować? Kto ich wykreuje? Bo zakładanie, że "trzy pokolenia muszą wymrzeć", zanim doczekamy prawdziwych elit troszczących się o "lud", to
populizm i tzw. "usypianie narodu".
I nie sądzę żeby jakiekolwiek elity specjalnie troszczyły się o lud, zwykle robią to na tyle, na ile dobry gospodarz dba o swój inwentarz, i to zarówno na wschodzie jak i na zachodzie.
Państwo się samo naprawi, wnuczkowie Kaczyńskich, Tusków, Kwaśniewskich, Millerów, Belków, Balcerowiczów, Mazowieckich, Michników, Olechowskich,Do tego poziomu świadomości jaki jest teraz na zachodzie Europy, a tam aspirujemy, nie wystarczyły dwa pokolenia, ich systemy kształtowały się ponad dwieście lat, co najmniej od rewolucji Francuzkiej, a w Angli od wojny domowej w czasach Cromwella.
Oleksych, Cimoszewiczów(itp., itd.) będą wspaniale wspaniale reprezentować "lud" i troszczyć się o niego z należytą pieczołowitością, która naprawi z nawiązką wszelkie krzywdy wyrządzone "ludowi" przez tatusiów, dziadków, pradziadków i prapradziadków.
I państwo naprawią ci, którzy będą mieli w tym interes, czyli ludzie świadomie związani z państwowością, a póki co, obecne społeczeństwo każdą próbę wzmacniania systemów pańśtwa traktuje jako zamach na swoją wolność i próbeć powrotu do metod bolszewickich.
Tak jakby przed bolszewikami na świecie nie istniały autorytarne sposoby sprawowania władzy :)
Mariusz
Czerwiński
Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Robert Radoń:Tytułem dobrego wstępu pójdźmy dalej. Nie uważam, że elity mają włączać przysłowiową olewkę po ogłoszeniu wyników wyborczych przez PKW.
Chodzi o to, że Tusk, czy Kaczyński nikogo nie reprezentują, a jeśli już to pożytecznych idi...ów, albo tych którzy uważają, że zagłosowali na "mniejsze zło".
Idziemy dalej! Jak spowodować, by elity jednak reprezentowały nas i wykazywały więcej troski o szeroko rozumiany "lud"?
Czy są jakieś propozycje? Da się, czy nie da się?
konto usunięte
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Mariusz Czerwiński:
Robert Radoń:Tytułem dobrego wstępu pójdźmy dalej. Nie uważam, że elity mają włączać przysłowiową olewkę po ogłoszeniu wyników wyborczych przez PKW.
Chodzi o to, że Tusk, czy Kaczyński nikogo nie reprezentują, a jeśli już to pożytecznych idi...ów, albo tych którzy uważają, że zagłosowali na "mniejsze zło".
Idziemy dalej! Jak spowodować, by elity jednak reprezentowały nas i wykazywały więcej troski o szeroko rozumiany "lud"?
Czy są jakieś propozycje? Da się, czy nie da się?
Zabrać przywileje wszystkie i zobaczymy kto minął się z powołaniem, :D
A tu dodatek pasujący :D :
Syn pyta ojca:
- Tato, co to jest POLITYKA?
Ojciec odpowiada:
- Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem KAPITALISTĄ, Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek uważa, żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM, nasz pokojówka jest KLASĄ ROBOTNICZĄ, a wszyscy mamy jeden cel, aby się Tobie lepiej wiodło! Ty jesteś LUDEM, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ!!! Zrozumiałeś synku???
Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać. W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić, poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno, że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno. Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju. Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni. Rano ojciec pyta go:
- Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest POLITYKA??
- TAK!!! - odpowiada syn. - KAPITALIZM wykorzystuje KLASĘ ROBOTNICZĄ, ZWIĄZKI ZAWODOWE się temu przyglądają, podczas gdy RZĄD śpi, LUD jest całkowicie ignorowany, a PRZYSZŁOŚĆ leży w gównie!!! TO JEST POLITYKA!!!Paweł L. edytował(a) ten post dnia 21.07.09 o godzinie 08:19
Szczepan J.
Marcin
Stroński
bo najważaniejsi są
ludzie
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Robert Radoń:
A trzyma ktoś tu pana na siłę?
Znowu osobiste wycieczki, oiczywiście dotyczące "problemów państwa":)
Ma pan pretensje do całego świata, tworzy pan dziwaczne stereotypy i jeszcze ma pan do kogoś pretensje :)
Nieustanjie Pan obraża i tworzy stereotypy niepoparte niczym poza tym, że się Panu tak wydaje.
Dyskusja dotyczyła rzeczywistych problemów państwa.
Więc moim zdaniem, bezrobocie nie jest problemem tego państwa, bo ono miało problemy dużo większe z tego powodu, że bezrobocia nie było.
Nie chodzi mi o bezrobocie, które musi istnieć w gospodarce rynkowej. Wyciągnąłem kilka cytatów, by pokazać, że dyskusja nie dotyczyła problemów, tylko prowadziła do obrażania dyskutantów.
I niech pan nie wylewa żalów na swój smutny los, bo to faktycznie forum nie jest po to.
Wcale nie uważam, by mój los był smutny. To jedno. Po drugie znowu pije Pan do mnie. Oczywiście rozumiem, że chodzi o "realne problemy państwa" i "bezrobocie". Dlatego serdecznie Pana proszę o to, by nie rzucać obraźliwych tekstów w stronę innych, bo to kompletnie niczemu nie służy.
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Marcin Stroński:Mam dla pana propozycję.
Wcale nie uważam, by mój los był smutny. To jedno. Po drugie znowu pije Pan do mnie. Oczywiście rozumiem, że chodzi o "realne
problemy państwa" i "bezrobocie". Dlatego serdecznie Pana proszę
o to, by nie rzucać obraźliwych tekstów w stronę innych, bo to
kompletnie niczemu nie służy.
Niech pan będzie uprzejmy się odczepić i zacznie pisać na temat.
Nic pan do dyskusji nie wnosi, poza swoimi pretensjami.
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Szczepan Maślanka:
w momencie kiedy pojawiają sie opinie i postawy i poglądy skrecające w stronę ekstremizmów politycznych, oznacza to, żeTe poglądy są zawsze, nigdy nie brak ludzi którym coś nie pasuje.
mamy do czynienia z kryzysem (najcześciej ekonomicznym, ale także politycznym czy każdym innym- vide. wielki kryzys lat 30tych).
Problem pojawia się, gdy zaczynają one zdobywać dużą ilość zwolenników.
Ciekawostką jest że Czesi, Czy Słowacy nie mają podobnego problemu, a jesli nawet wystepuja on u nich marginalnie.Czesi przeżyli swoje oczyszczenie w 15wieku, gdy podczas wojen husyckich starcli więkzość swojej populacji i od tamtego czasu mają ciągłość kultury.
Polska dopiero niedwno wyszła z zakrętu i stąd jesteśmy na zupełnie innych etapach rozwoju.
Tragedia wojen husyckich była dla Cechów tak wielką traumą, że potem ci najdzielniesi żołnierze Europy robili wszystko, żeby się od wali jakoś wymigać, co zresztą nie zawsze im się udawało.
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Mariusz Czerwiński:
Tytułem dobrego wstępu pójdźmy dalej. Nie uważam, że elity mają włączać przysłowiową olewkę po ogłoszeniu wyników wyborczych przez PKW.Ja też tak nie uważam, powiem nawet więcej, nie uważam żeby ci faceci faktycznie byli elitami.
Chodzi o to, że Tusk, czy Kaczyński nikogo nie reprezentują, aReprezentują tych którzy na nich głosują, nawet jeśli uważa ich Pan za idotów, to są realni ludzie.
jeśli już to pożytecznych idi...ów, albo tych którzy uważają, że zagłosowali na "mniejsze zło".
Tak się składa że można być idotą i ajednocześnie z przekonaniem iść do urny i oddać głos.
Idziemy dalej! Jak spowodować, by elity jednak reprezentowałyTrzeba zacząć od tego, żeby stworzyć te elity.
nas i wykazywały więcej troski o szeroko rozumiany "lud"?
Czy są jakieś propozycje? Da się, czy nie da się?
Czytałem kilka lat temu, w prasie Niemieckiej że dramatem Polski jest to, że po 1990 roku nie dorobiła się elity politycznej z prawdziwego zdarzenia a do władzy dopuszczono zwykłych cwaniaków.
I chyba tak własnie jest.
Mariusz
Czerwiński
Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Robert Radoń:
Trzeba zacząć od tego, żeby stworzyć te elity.Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy. Ci "cwaniacy" mieli poparcie i z Zachodu i ze Wschodu.
Czytałem kilka lat temu, w prasie Niemieckiej że dramatem Polski jest to, że po 1990 roku nie dorobiła się elity politycznej z prawdziwego zdarzenia a do władzy dopuszczono zwykłych cwaniaków.
I chyba tak własnie jest.
Nie jestem zaskoczony bynajmniej negatywną oceną prasy niemieckiej niemieckojęzycznej, jednak niemiecka prasa polskojęzyczna zachowuje się diametralnie inaczej, tu krytyka jest, jeśli interesy niemieckie nie są należycie reprezentowane przez rząd RP.
Mariusz
Czerwiński
Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Skoro jesteśmy świadomi, że Panowie Tusk, Kaczyńscy, Kwaśniewski, Pawlak i reszta nas nie reprezentują, to proponuję rozważyć "ordynację stanową", dostosowaną do realiów XXI wieku.Pomińmy duchowieństwo, bo faktycznie mógłby to być powrót do feudalizmu. Ale kogo tak de facto reprezentuje np. poseł Schetyna? Robotników? Chłopów? Inteligencję? Szewców? Pytanie retoryczne, bo nikogo z wyżej wymienionych.
Co prawda konflikt interesów jest widoczny w przypadku ordynacji stanowej, lecz w przypadku tej dzisiejszej, konflikt interesów nie jest widoczny między stanami, lecz z całą swoją patologią ujawnia się między "władzą", a "ludem" (rozumianym, jako ta część społeczeństwa, która nie zasiada w strukturach władzy i nie pozostająca w układach nepotyzmu z "władzą").
Szczepan J.
Wojciech
P.
prawnik, właściciel
KONSYLIAR
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Mam taką wredną cechę, że odpowiadam czasem niepytany.Prawda jest taka, że większość postulatów to nabożne życzenia. Wiadomo, że władza jest tam, gdzie są pieniądze. Najlepszym i najszybszym rozwiązaniem byłoby przekazanie większego udziału w budżecie do regionów (województw). Od lat ludziom na Śląsku marzy się autonomia. A gdyby autonomię wprowadzić dla każdego regionu?
Ten system doskonale się sprawdza w Niemczech. Dlaczego? Co polityka z Pomorza interesują problemy Augustowa? Co polityka z Wrocławia interesują losy stoczni? Co polityka w Warszawie interesuje bezrobocie w Rzeszowie? Nic. Nawet Ci, którzy pochodzą z tych regionów są skutecznie odcięci od problemu elektoratu.
Ludzie w wyborach do Parlamentu wybierają znane twarze, a to jedni i Ci sami. Niestety polityką też rządzą twarde prawa marketingu.
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Szczepan Maślanka:Ludzie, jedzcie gó..o, miliony much nie mogą się mylić.
No jeśli Pan wierzy w to co mówi to proponuje wybrać sie do lekarza.
Bo jeśli 100 osób mówi że sól jest słona a jeden twierdzi, ze jest słodka, to chyba ten co jest przekonany o jej słodkościpowinien trochę zweryfikowac poglądy praawda?
swoją drogą ciekawe dlaczego nie odpowie pan na poprzedni wątekNie widzę sensu kontynuować dyskusji z Panem w poprzednim wątku, bo zwyczajnie powiedziałem co miałem do powiedzenia i nie będę wdawał się w dziecinne przekomarzanki.
(moją odpowiedź), tylko zaczyna atakowac innych
Jeśli uważa Pan że ja tu kogokolwiek atakuję, a szczególnie że moja odpowiedź i prośba o zaprzestanie zaczepek do p.Strońskiego była atakiem, to tym bardziej nie widzę sensu dyskusji z Panem.Robert Radoń edytował(a) ten post dnia 22.07.09 o godzinie 20:11
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Mariusz Czerwiński:A jakie są to realia?
Skoro jesteśmy świadomi, że Panowie Tusk, Kaczyńscy, Kwaśniewski, Pawlak i reszta nas nie reprezentują, to proponuję rozważyć "ordynację stanową", dostosowaną do realiów XXI wieku.
Pomińmy duchowieństwo, bo faktycznie mógłby to być powrót do feudalizmu.Co ma wspólnego duchowieństwo z feudalizmem, i dlaczego akurat uwzględnienie duchowieństwa oznaczało by powrót do feudalizmu?
Ale kogo tak de facto reprezentuje np. poseł Schetyna? Robotników? Chłopów? Inteligencję? Szewców? PytanieZałóżmy że bierzemy wzroce z najbardziej rozwiniętych krajów świata.
retoryczne, bo nikogo z wyżej wymienionych.
Kogo zatem reprezentują Bush, Obama, Berlusconi, Merkel?
Robotników? chłopów? Inteligencję? czy w realiach 21 wieku taki podział faktycznie ma sens?
Co prawda konflikt interesów jest widoczny w przypadku ordynacjiZ tym że "lud" bardzo chętnie znalazł by się w układach nepotyzmu z władzą, tylko że nie potrafi tam się dostać, stąd właśnie jego niezadowolenie.
stanowej, lecz w przypadku tej dzisiejszej, konflikt interesów
nie jest widoczny między stanami, lecz z całą swoją patologią
ujawnia się między "władzą", a "ludem" (rozumianym, jako ta część społeczeństwa, która nie zasiada w strukturach władzy i nie pozostająca w układach nepotyzmu z "władzą").
Bo w gruncie rzeczy, obiektywnie rzecz biorąc, obecnie "ludowi" powodzi się o wiele lepiej niż za czasów "ustroju sprawiedliwości społecznej", za którym często tęskni.
Marcin
Stroński
bo najważaniejsi są
ludzie
Temat: Darek, jaki jest Twój sposón na naprawę Państwa?
Jeśli uważa Pan że ja tu kogokolwiek atakuję, a szczególnie że moja odpowiedź i prośba o zaprzestanie zaczepek do p.Strońskiego była atakiem, to tym bardziej nie widzę sensu dyskusji z Panem.
Jakich zaczepek? Prosiłem tylko Pana, by skoncentrował się Pan na dyskusji, a dał spokój ze stereotypami, obrażaniem i zaczepkami ad personam. Prosił Pan, by dyskutować na temat. Na początku tego wątku jest w kilku punktach mój pomysł na pewne zmiany, do którego Pan się nie odniósł. Ogólnie myślę, że jest z Pana inteligentny i świetnie radzący sobie w życiu człowiek, więc nie widzę powodu, by przyjmował Pan tak marną formę konwersacji.
Szanuję Pana i każdego dyskutanta tutaj i myślę, że to podstawa wymiany poglądów. Mam nadzięję, że się Pan ze mną zgodzi.
Podobne tematy
Następna dyskusja: