konto usunięte

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Andrzej Urbański:

Na zielonych wyspach z zazdrością patrzą na wzrost PKB w Polsce.

Andrzeju już Ci spokojnie to wyjaśniam dlaczego to PKB nie spadło: Polska jest krajem, w którym nie ma żadnego poważnego i wielkiego i nowoczesnego przemysłu oraznie ma wysokich technologii i tu skupiuję Ci fajną wypowiedż Krzysztofa:

Panie Dariuszu kryzys pokazał że nasz kraj traci swój przemysł a w zasadzie Polska już swojego przemysłu nie posiada dlatego nie mamy deficytu bo nie mamy przemysłu wysokich technologii i nie maczego ratować.Jesteśmy taką zieloną wyspą biedy europejskiej gdzie pasą się krowy a po podwórku łażą kury to co tu ma się deficytować, czyli spadać PKB? Kryzys nas omija bo krowa i kura się sama wykarmi.KS
Krzysztof Szymański edytował(a) ten post dnia 13.12.09 o godzinie 16:27

To prawda jesteśmy takim podwórkiem biedy europejskiej, gdzie stoi wóz drabiniasty zamiast nowoczesnej maszyny, gdzie stoi niemiecka fabryka zamiast polskiej. Zamienilismy się w Państwo bananowe, dlatego PKB stoi w stagnacji gospodarczej. To że PKB stoi na plusie to zasługa Naszej zacofanej i zniszczonej gospodarki, bo slusznie Krzysztof napisał: nie bylo co ratować, bo nie ma co ratować.

W krajach o wysokiej kulturze np. w Niemczech i Francji to państwo dofinansowuje swój przemysł i fabryki, bo to dobra narodowe i trzeba je ratować inwestując, a np. Hiszpania dofinansowuje niemieckim emerytom wyjazdy do Andaluzji...już nie wpomnę o innych pomysłach pomocowych dla obywateli innych rozwiniętych państw Unii Europejskiej. Rozwiniete państwa dbają o swoich obywateli i swój przemysł, dlatego PKB jest takie a nie inne.

Jesteśmy takim Państwem biedakiem, który ma w kieszeni 20 euro i stoi wśród Państw bogaczy, które mają w kieszeniach po 200.000 euro im spadło z kieszeni 100 euro i teraz mają 190.000,- euro a Nam wzrosło o 1,7 euro, czyli mamy 21,70 euro...mam nadzieję, że teraz rozumiesz na czym polega ten Nasz wielki sukces...
Aż wstyd, że rząd robi Polakom wodę z mózgu...i gada bzdety o zielonej wyspie szczęśliwości...

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 14.12.09 o godzinie 00:49
Andrzej Urbański

Andrzej Urbański DORADCA | MANAGER |
PRZEDSIĘBIORCA |
www.bcau.pl

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Dariusz Szul:
Andrzej Urbański:

Na zielonych wyspach z zazdrością patrzą na wzrost PKB w Polsce.

Andrzeju już Ci spokojnie to wyjaśniam dlaczego to PKB nie spadło: Polska jest krajem, w którym nie ma żadnego poważnego i wielkiego i nowoczesnego przemysłu oraznie ma wysokich technologii i tu skupiuję Ci fajną wypowiedż Krzysztofa:

Panie Dariuszu kryzys pokazał że nasz kraj traci swój przemysł a w zasadzie Polska już swojego przemysłu nie posiada dlatego nie mamy deficytu bo nie mamy przemysłu wysokich technologii i nie maczego ratować.Jesteśmy taką zieloną wyspą biedy europejskiej gdzie pasą się krowy a po podwórku łażą kury to co tu ma się deficytować, czyli spadać PKB? Kryzys nas omija bo krowa i kura się sama wykarmi.KS
Krzysztof Szymański edytował(a) ten post dnia 13.12.09 o godzinie 16:27

To prawda jesteśmy takim podwórkiem biedy europejskiej, gdzie stoi wóz drabiniasty zamiast nowoczesnej maszyny, gdzie stoi niemiecka fabryka zamiast polskiej. Zamienilismy się w Państwo bananowe, dlatego PKB stoi w stagnacji gospodarczej. To że PKB stoi na plusie to zasługa Naszej zacofanej i zniszczonej gospodarki, bo slusznie Krzysztof napisał: nie bylo co ratować, bo nie ma co ratować.

W krajach o wysokiej kulturze np. w Niemczech i Francji to państwo dofinansowuje swój przemysł i fabryki, bo to dobra narodowe i trzeba je ratować inwestując, a np. Hiszpania dofinansowuje niemieckim emerytom wyjazdy do Andaluzji...

Hehe... bo niemiecki emeryt zostawi dużo Ojro w Hiszpanii. To normalne biznesowe podejście... nie rozumiem Twojego zachwytu.
już nie wpomnę o innych pomysłach pomocowych dla obywateli innych rozwiniętych państw Unii Europejskiej.

To może wspomnij...
Rozwiniete państwa dbają o swoich obywateli i swój przemysł, dlatego PKB jest takie a nie inne.

Jesteśmy takim Państwem biedakiem, który ma w kieszeni 20 euro i stoi wśród Państw bogaczy, które mają w kieszeniach po 200.000 euro im spadło z kieszeni 100 euro i teraz mają 190.000,- euro a Nam wzrosło o 1,7 euro, czyli mamy 21,70 euro...mam nadzieję, że teraz rozumiesz na czym polega ten Nasz wielki sukces...

Co to za komiczne wyliczenia wyssane z palca?
Aż wstyd, że rząd robi Polakom wodę z mózgu...i gada bzdety o zielonej wyspie szczęśliwości...

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 14.12.09 o godzinie 00:49

Jeśli bierzemy pod uwagę Twoje i Krzysztofa teorie (brak rozwiniętych technologii, mały przemysł i krowy w centrach miast) to Białoruś, Ukraina i Litwa powinny być tygrysami gospodarczym, bezrobocie powinno być tam równe "0", a dochody większe niż w Polsce.

Przytaczasz przykład Niemiec. Jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy zachodnimi i wschodnimi Niemcami i poziomem życia pomiędzy landami, to widzę że propaganda PiS robi swoje.

Przytaczasz przykład Hiszpanii - bezrobocie sięgające 20% (100% wyższe niż w Polsce).

Przytaczasz przykład Irlandii - wojny religijne jak w średniowieczu. Protestanci tłuką się z katolikami, w biały dzień wybuchają bomby.

----------------------
Tak na marginesie Twoja wypowiedź to kolejny komplement dla mnie. Nie wiedziałem, że aby odpowiedzieć na moje posty musicie z Krzysztofem konsultować się na privie.

konto usunięte

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Andrzej Urbański:
już nie wpomnę o innych pomysłach pomocowych dla obywateli innych rozwiniętych państw Unii Europejskiej.

To może wspomnij...

może jeszcze jedno np. dofinansowanie do zakupu nowych samochodów przez niemieckich obywateli i tak Niemcy pozbyły się starego szmelcu, który przyjechał do Polski...
----------------------
Tak na marginesie Twoja wypowiedź to kolejny komplement dla mnie. Nie wiedziałem, że aby odpowiedzieć na moje posty musicie z Krzysztofem konsultować się na privie.

Nie Andrzeju ten post Krzysztof edytował chyba wczoraj na grupie "Sprzedaż"...na moim wątku: Salesmeni kończy się roczek, jak tam Wasze wyniki sprzedaży?

Reasumując w Polsce obecny rząd nie realizuje odpowiedzialności państwa wobec jej obywateli Polaków, dba tylko w własne słupki poparcia i realizuje kreatywną księgowość jak ENRON.
Rząd chce się tylko podabać i ładnie wyglądać i zapomina, że rządzenie nie ma się podobać tylko ma być SKUTECZNE!
Ja nie ufam polskiemu rządowi i ministrom szczególnie nie mam zaufania do ministra finansów, który improwizuje danymi jak Chopin na koncercie. Oby to improwizowanie nie skończylo się wielkim skandalem i kłopotami finansowymi Polski.

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 14.12.09 o godzinie 11:09
Adam R.

Adam R. Running Wild

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Andrzej Urbański:

to widzę że propaganda PiS robi swoje.
Co to tylko PiS ma propagandę?
Andrzeju!
Przypomnij sobie co robiła PZPR, co nadal robi SLD, PSL, PD, PO.
Posłużyłeś się TVN-owskim schematem a to raczej nie świadczy o niezależności oceny rzeczywistości.
Do szału doprowadza mnie hipokryzja pewnych kręgów, którzy z PiS-u próbują robić uosobienie wszelkiego zła sami będąc totalnym szambem. I żeby nie było, że jestem zwolennikiem PiS-u bo nie jestem.

Przytaczasz przykład Irlandii - wojny religijne jak w średniowieczu. Protestanci tłuką się z katolikami, w biały dzień wybuchają bomby.
Fakt, tylko w średniowieczu nie było tylu ofiar postronnych.
Bartosz Z.

Bartosz Z. Life is not a
destination - it's a
journey

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Andrzej Urbański:

Przytaczasz przykład Irlandii - wojny religijne jak w średniowieczu. Protestanci tłuką się z katolikami, w biały dzień wybuchają bomby.

O jakimś szczegółnym kataklizmie mówisz?
Czy opierasz się na tym co widzisz w telewizji?

Czy potrafisz zakreślić wyraźna linię między Ulsterem a Republiką Irlandii? Czy znasz podłoże historyczne "The Troubles"?

Masz rację - chcesz sobie tylko pogdybać nt. świata widzianego z perspektywy Dolnego Śląska.
Andrzej Urbański

Andrzej Urbański DORADCA | MANAGER |
PRZEDSIĘBIORCA |
www.bcau.pl

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Bartosz Z.:
Andrzej Urbański:

Przytaczasz przykład Irlandii - wojny religijne jak w średniowieczu. Protestanci tłuką się z katolikami, w biały dzień wybuchają bomby.

O jakimś szczegółnym kataklizmie mówisz?
Czy opierasz się na tym co widzisz w telewizji?

Czy potrafisz zakreślić wyraźna linię między Ulsterem a Republiką Irlandii? Czy znasz podłoże historyczne "The Troubles"?

Masz rację - chcesz sobie tylko pogdybać nt. świata widzianego z perspektywy Dolnego Śląska.

Czyli problemu nie ma?
Andrzej Urbański

Andrzej Urbański DORADCA | MANAGER |
PRZEDSIĘBIORCA |
www.bcau.pl

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Dariusz Szul:
Andrzej Urbański:
już nie wpomnę o innych pomysłach pomocowych dla obywateli innych rozwiniętych państw Unii Europejskiej.

To może wspomnij...

może jeszcze jedno np. dofinansowanie do zakupu nowych samochodów przez niemieckich obywateli i tak Niemcy pozbyły się starego szmelcu, który przyjechał do Polski...

Piękny przykład Dario :). Dzięki dotacjom w Niemczech sprzedaż samochodów w Polskich salonach wzrosła.
----------------------
Tak na marginesie Twoja wypowiedź to kolejny komplement dla mnie. Nie wiedziałem, że aby odpowiedzieć na moje posty musicie z Krzysztofem konsultować się na privie.

Nie Andrzeju ten post Krzysztof edytował chyba wczoraj na grupie "Sprzedaż"...na moim wątku: Salesmeni kończy się roczek, jak tam Wasze wyniki sprzedaży?

Reasumując w Polsce obecny rząd nie realizuje odpowiedzialności państwa wobec jej obywateli Polaków, dba tylko w własne słupki poparcia i realizuje kreatywną księgowość jak ENRON.
Rząd chce się tylko podabać i ładnie wyglądać i zapomina, że rządzenie nie ma się podobać tylko ma być SKUTECZNE!
Ja nie ufam polskiemu rządowi i ministrom szczególnie nie mam zaufania do ministra finansów, który improwizuje danymi jak Chopin na koncercie. Oby to improwizowanie nie skończylo się wielkim skandalem i kłopotami finansowymi Polski.

Rząd otrzymał "spadek" po PiSie i kryzys gospodarczy. Nie wierzę, że którakolwiek z partii politycznych byłaby w stanie zrobić cokolwiek więcej. Jeśli wierzysz, że PiS jest w stanie cokolwiek uzdrowić to się głęboko mylisz.

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 14.12.09 o godzinie 11:09
Andrzej Urbański

Andrzej Urbański DORADCA | MANAGER |
PRZEDSIĘBIORCA |
www.bcau.pl

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Adam Radlicz:
Andrzej Urbański:

to widzę że propaganda PiS robi swoje.
Co to tylko PiS ma propagandę?
Andrzeju!
Przypomnij sobie co robiła PZPR, co nadal robi SLD, PSL, PD, PO.
Posłużyłeś się TVN-owskim schematem a to raczej nie świadczy o niezależności oceny rzeczywistości.
Do szału doprowadza mnie hipokryzja pewnych kręgów, którzy z PiS-u próbują robić uosobienie wszelkiego zła sami będąc totalnym szambem. I żeby nie było, że jestem zwolennikiem PiS-u bo nie jestem.

Przytaczasz przykład Irlandii - wojny religijne jak w średniowieczu. Protestanci tłuką się z katolikami, w biały dzień wybuchają bomby.
Fakt, tylko w średniowieczu nie było tylu ofiar postronnych.

Heh... PiS miało swoje 5 minut. Mieli prezydenta, premiera i utworzony rząd. Jedyne czym się zajmowali to układaniem się z Samoobroną i Ligą Polskich Rodzin. Sprzedawali stanowiska i jako strażnicy historii ścigali, podsłuchiwali i oskarżali kogo popadnie. Cóż tak wspaniałego dały czasy ich rządów?
Adam R.

Adam R. Running Wild

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Andrzeju!
Ta ekipa i bez spadku po PiS-ie i bez kryzysu nie dałaby sobie rady; chyba zapomniałeś już, że ci ludzie mieli już swoje 5 minut i za swoje zasługi (w tym stworzenie metody prywatyzacji "na Lewandowskiego") zostali "ochrzczeni" jako Kongres Lewych Dochodów.
Więc nie tłumacz obecnej sytuacji winą PiS-u bo jest to nieobiektywne.
Adam R.

Adam R. Running Wild

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Andrzej Urbański:

Heh... PiS miało swoje 5 minut. Mieli prezydenta, premiera i utworzony rząd. Jedyne czym się zajmowali to układaniem się z Samoobroną i Ligą Polskich Rodzin. Sprzedawali stanowiska i jako strażnicy historii ścigali, podsłuchiwali i oskarżali kogo popadnie. Cóż tak wspaniałego dały czasy ich rządów?
A zapomniałeś, że miał być PO PiS?
Nie doszło do tego zarówno przez kompleksy Donka jak też, jak się później okazało, ich ciągoty do towarzystwa spod ciemnej gwiazdy, a przy PiS-ie, cokolwiek by na nich mówić, nie byłoby to możliwe.

konto usunięte

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Dariusz Szul:
>
większość Polaków pracuje poza nawiasem kodeksu pracy, czyli na umowy zlecenia, albo na umowę o dzieło, albo na samozatrudnienie..., czyli pracuje dziś, a jutro jak Bóg da...

Skąd wiesz, że wiekszość?
Czy chodzi o 51 czy moze raczej 99% spoleczenstwa?
Źródło tych danych poprosze bo inaczej to zwykla demagogia sie z tego robi ...Witek Krychowski edytował(a) ten post dnia 14.12.09 o godzinie 14:42
Bartosz Z.

Bartosz Z. Life is not a
destination - it's a
journey

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Andrzej Urbański:
Czyli problemu nie ma?

Jest jeszcze inny problem - w głowie Polaka: Irlandia = bomby lub wymiennie Irlandia = Anglia.

W telewizji w Polsce pokazano zajścia z Belfastu - wybijanie okien w domu zamieszkanym przez, zdaje się, obywatelów Rumunii. Zaraz dostaję telefony od znajomych czy ucierpiałem.

Telewizja w Polsce wspomina o ataku na budynek rządowy w Belfaście - efekt: "Bartku powinienes wrócić z tej Irlandii - to dziki kraj".

Rozmowa ze znajmomymi - tak, jestem w Irlandii...
Pół roku później dostaję pytanie kiedy wracam "z tej Anglii".

A wracając do Twojego pytania - jest problem. Ale jest to problem Irlandii Północnej. I jest po problem stworzony przez Brytyjczyków wraz z próbami pierwszej kolonizacji wyspy. Tak, jest to problem religijny - Protestantyzm-Katolicyzm, który obrósł niemal 300-letnią historią doznanych krzywd. Jest to problem podziału my-oni. A nie jest łatwo wygasić tę tlącą się nienawiść.

Czego nie usłyszysz w polskiej telewizji to sposoby na króre stara się wygasić ten konflikt. Nie usłyszysz o współdziałaniu rządu Irlandii Południowej z rządem Irlandii Północnej.
Oglądasz wiadomości o wybuchu bomby pułapki pod rządowymi budynkami na północy i nie znasz tła, nie rozumiesz kontekstu.

A Ty jak się tam czujesz w Polsce? Na południu mieszkasz, nie? Nie obawiasz się o swoje życie? Wiesz... zima... hale targowe się tam u Was zawalają...
A nie obawiasz się jeżdzić samochodem? Przecież tam wszyscy piją! Nawet członkowie rzadu aresztowani są po pijanemu!
A jak zimy? Macie ogrzewanie w domu? Tyle ludzi ginie corocznie w wyniku zamarznięcia...

Kontekst to jest to czego tu brakuje.

konto usunięte

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

A propos Waszej dyskusji politycznej ...

Ani PiS nie przyłożył sie do prosperity w czasach swego rządzenia (na szczęście niczego nie spieprzyli bo byli zajęci wyrywkową i wybiórczą niestety walką ze spadkiem po komunie) ani PO nie ma nic wspolnego z dobrą, w porownaniu z innymi krajami, obecną sytuacją.

Śmieszą mnie tezy, w których jakiekolwiek zasługi w tym zakresie w ostatnich latach przypisuje się którejkolwiek partii.Witek Krychowski edytował(a) ten post dnia 15.12.09 o godzinie 09:07
Andrzej Urbański

Andrzej Urbański DORADCA | MANAGER |
PRZEDSIĘBIORCA |
www.bcau.pl

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Adam Radlicz:
Andrzeju!
Ta ekipa i bez spadku po PiS-ie i bez kryzysu nie dałaby sobie rady; chyba zapomniałeś już, że ci ludzie mieli już swoje 5 minut i za swoje zasługi (w tym stworzenie metody prywatyzacji "na Lewandowskiego") zostali "ochrzczeni" jako Kongres Lewych Dochodów.
Więc nie tłumacz obecnej sytuacji winą PiS-u bo jest to nieobiektywne.

Adamie,

PO zostanie rozliczone ze swoich rządów, w tych bądź kolejnych wyborach.
Andrzej Urbański

Andrzej Urbański DORADCA | MANAGER |
PRZEDSIĘBIORCA |
www.bcau.pl

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Bartosz Z.:
Andrzej Urbański:
Czyli problemu nie ma?

Jest jeszcze inny problem - w głowie Polaka: Irlandia = bomby lub wymiennie Irlandia = Anglia.

W telewizji w Polsce pokazano zajścia z Belfastu - wybijanie okien w domu zamieszkanym przez, zdaje się, obywatelów Rumunii. Zaraz dostaję telefony od znajomych czy ucierpiałem.

Telewizja w Polsce wspomina o ataku na budynek rządowy w Belfaście - efekt: "Bartku powinienes wrócić z tej Irlandii - to dziki kraj".

Rozmowa ze znajmomymi - tak, jestem w Irlandii...
Pół roku później dostaję pytanie kiedy wracam "z tej Anglii".

A wracając do Twojego pytania - jest problem. Ale jest to problem Irlandii Północnej. I jest po problem stworzony przez Brytyjczyków wraz z próbami pierwszej kolonizacji wyspy. Tak, jest to problem religijny - Protestantyzm-Katolicyzm, który obrósł niemal 300-letnią historią doznanych krzywd. Jest to problem podziału my-oni. A nie jest łatwo wygasić tę tlącą się nienawiść.

Czego nie usłyszysz w polskiej telewizji to sposoby na króre stara się wygasić ten konflikt. Nie usłyszysz o współdziałaniu rządu Irlandii Południowej z rządem Irlandii Północnej.
Oglądasz wiadomości o wybuchu bomby pułapki pod rządowymi budynkami na północy i nie znasz tła, nie rozumiesz kontekstu.

A Ty jak się tam czujesz w Polsce? Na południu mieszkasz, nie? Nie obawiasz się o swoje życie? Wiesz... zima... hale targowe się tam u Was zawalają...
A nie obawiasz się jeżdzić samochodem? Przecież tam wszyscy piją! Nawet członkowie rzadu aresztowani są po pijanemu!
A jak zimy? Macie ogrzewanie w domu? Tyle ludzi ginie corocznie w wyniku zamarznięcia...

Kontekst to jest to czego tu brakuje.

Bartku,

Cieszę się, że mimo ostrej dyskusji nie opuszcza Ciebie poczucie humoru.

Wracając do tematu... Pisząc o Irlandii i bombach chciałem zasugerować Darkowi, że tak samo jak ja w tym przypadku, on posuwa się do przedstawiania stereotypów o Polsce i rodakach jako jedynej prawdy i oczywistej oczywistości. Mówiąc chamy, złodzieje, krętacze, mówi o POLAKACH, czyli m.in., o Tobie, o mnie, Adamie i... o samym sobie.

Nie wiem jak Ty, ale ja nie czuję się brudnym prostakiem. Pod moim domem nie pasą się krowy, a mój sąsiad nie okrada mi co wieczór samochodu.
Bartosz Z.

Bartosz Z. Life is not a
destination - it's a
journey

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Andrzej Urbański:
Wracając do tematu... on posuwa się do przedstawiania stereotypów o Polsce i rodakach...

Nie wiem jak Ty, ale ja nie czuję się brudnym prostakiem.

Obaj posługujecie się stereotypami.
Nie czujesz się brudnym prostakiem ale każdego za granicą posądasz o pracę poniżej umiejętności.

Tobie przychodzi tak samo łatwo nazwać emigrantów "zmywakami" jak jemu nazwać pozostających w Polsce - "prostakami".

Zacząłeś dyskusję od stereotypu tych ze zmywaka wracajacych by zabrać Wam pracę albo utknąć na bezrobociu bo stracili swe zycie w pogoni za funtem czy euraczem.

On odpowiedział Ci równie przerysowanie - tam nie ma po co wracać, tylko krowy i złodzieje :)

Co do wypowiedzi Daria, że nie zna nikogo kto chciałby wrócić do Polski - ja znam.

Osoby, które chyba nigdy nie odkryły piekna nowego kraju. Które nigdy nie chciały zrozumiec jakie procesy historyczne ukształtowały ten naród, jego zachowania, jego tabu. Ci, znani mi, którzy już wrócili czuli się tutaj strasznie pokrzywdzeni swoją decyzją o emigracji. Nie zaakceptowali tego miejsca, nie zaakceptowali nowych sąsiadów, potrafili znaleźć jedynie złe strony swego "zesłania".

I nienawiść do nowego miejsca przepełniła czarę - spakowali się, wyjechali, przeklinając swoje lata zmarnowane... drobne jeszcze na trochę im starczą... ale czy znajdą pracę w zgodzie ze swoim wykształceniem? Bez doswiadczenia w zawodzie? Jedynie z "dobrym angielskim"?
Jak myslisz kogo będą przeklinać? Pracodawcę z Irlandii? Czy ten "rząd złodziei"? Bo na pewno nie siebie. I swoje decyzje.

Ci, nawet niezadowoleni, nie będą już tacy jakimi byli przed wyjazdem. Mieli okazję przekonać się, że można inaczej zorganizować Państwo i całe otoczenie. Mieli okazję przyjrzeć się innym rozwiązaniom i sprawdzić ich skuteczność. I to oni moga stać się motorem zmian.


Obrazek

Emigracja poszerza horyzonty :)

konto usunięte

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Bartosz Z.:
Emigracja poszerza horyzonty :)

Bartoszu

jak zwykle Andrzej manipuluje moimi wypowiedziami, aby mnie troszkę pokąsać..., ale już wie, że nic z tego...
Jeżeli chodzi o te nieszczęsne stereotypy o Naszym narodzie niestety one cały czas obowiązują w całej Europie, ale najbardziej odczuwalne są w USA i w Niemczech. Jak byłem na szkoleniu w Denver [siedziba AT&T Colorado] i wlazłem z moim amerykańskim kolegą do knajpy na piwo wszystko było fajnie do momentu jak mój kumpel Jes przedstawił mnie i powiedział, że jestem jego kolegą z Polski...wtedy relację się oziębiły.
Pewnego ostracyzmu też doznałem, jak byłem na szkoleniu w Siemensie w Berlinie, gdzie mój kolige opiekun przedstawiał mnie to otrzymywałem dziwne spojrzenia szczególnie starszych Niemców takie spodełba...
Ale upokorzenie doznałem w sklepie jak usłyszeli Niemiaszki , że gadam po polsku zaraz otrzymałem " przewodnika" , który za mną szedł krok w krok.

Ale mam też dobre przykłady...jako trener, który szkoli w Hiszpanii i Portugalii jestem przyjmowany bardzo serdecznie i wylewnie. Szkolę od Malagi przez Lisbonę do Madrytu i nigdy się nie spotkałem ze stereotypami.

Ostatnio gadałem z Naszym forumowiczem Wojtkiem, który pracuje w Anglii jest operatorem żurawia budowlanego i On opowiadał mi, że mamy też opinię szczególnie u czarnych angielskich braci narodu bardzo rasistowskiego. Opinie o Naszych rasistowskich zapędach słyszałem też jak realizowałem szkolenie w ubiegłym roku w Londynie. Jedna z moich czarnych kursantek opowiadała mi, w jak agresywny i chamski sposób była kiedyś zaczepiana w Krakowie.

Ale wracając do tematu emigracji to mamy też wspaniałych i zdolnych rodaków pracujących na bardzo odpowiedzialnych stanowiskach w całej Europie i szkoda, że nie ma planu promocji tych ludzi w Polsce.
Nie ma też rządowej zaporowej promocji Polski przed ciagłym utwierdzaniem stereotypów o Polakach.
Wszystkie Państwa siępromują przy okazji turniejów tenisowych, pływackich, narciarskich,etc. a Polska NIC.
Nazwa POLSKA jest nie wykreowanym biednym brendem...czy ktoś kiedyś wykreuje na nowo ten brend, który zacznie nową erę Polski jako narodu pracowitego, uczciwego i przedsiębiorczego?

Ale palnąłem mowę...chyba walnę kielszek whisky golden loch z Biedronki, aby odreagować!

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 15.12.09 o godzinie 00:25
Marcin E.

Marcin E. Astrosklep.pl
(zegarki słoneczne)
ExcelBlog.pl

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Czesc wszystkim,
Dariusz Szul:
Jeżeli chodzi o te nieszczęsne stereotypy o Naszym narodzie niestety one cały czas obowiązują w całej Europie,

Trudno mi sie nie zgodzic, bo akurat w Twojej Dariuszu skorze nie jestem i Twoich doswiadczen nie posiadam. Pewnie i takie stereotypy istnieja. Ja mialem jednak to szczescie, ze obcokrajowcy, ktorych znam maja o Polakach raczej ...dobra opinie (az strach napisac :) ). Pracowici, wszechstronni, smiali, doskonali kandydaci na mezow (czego jestem najlepszym przykladem), weseli, potrafia gotowac i tym podobne "epitety". W moim odczuciu naszym problemem jest to, ze najgorszym wrogiem Polakow wydaja sie byc wlasnie Polacy.

Nie zdarzylo mi sie jeszcze wstydzic przed obcokrajowcem tego, ze jestem Polakiem. Wrecz przeciwnie.Chcialem o tym wspomniec tak dla rownowagi, aby pokazac, ze jednak istnieje druga strona medalu - calkiem sypmatyczna.

Swoja droga widze, ze w dalszej czesci posta Dariusz jednak dzieli sie takze pozytywnymi doswiadczeniami :) To dobrze.

Pozdrawiam,

Marcin
Adam R.

Adam R. Running Wild

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Andrzej Urbański:
Adam Radlicz:
Andrzeju!
Ta ekipa i bez spadku po PiS-ie i bez kryzysu nie dałaby sobie rady; chyba zapomniałeś już, że ci ludzie mieli już swoje 5 minut i za swoje zasługi (w tym stworzenie metody prywatyzacji "na Lewandowskiego") zostali "ochrzczeni" jako Kongres Lewych Dochodów.
Więc nie tłumacz obecnej sytuacji winą PiS-u bo jest to nieobiektywne.

Adamie,

PO zostanie rozliczone ze swoich rządów, w tych bądź kolejnych wyborach.
Ty chyba w cuda wierzysz!
Pokarz mi jakąkolwiek partię, która w Polsce została rozliczona po wyborach - NIE MA TAKIEJ!!!!!!!!!!
Obecnie obowiązująca ordynacja wyborcza na to nie pozwala i dlatego żadna z partii nie chce jej zmienić.

konto usunięte

Temat: Czy emigracja jest końcem szans na dobrą pracę w Polsce?

Adamie,

Andrzej napisał, że chodzi o rozliczenie w wyborach czyli o ich wynik ... :).
Poza tym, od pewnego czasu, kazda nowa ekipa zaczyna swoje rządy od rozliczania poprzedniej :). Powstają jakies infantyne raporty, księgi, etc. Bzdura oczywiście i polityczne pieniactwo z upodobaniem stosowane przez każdą ekipę.
Usankcjonowanego prawem rozliczania nie wyobrażam sobie. Powiedzmy sobie szczerze, że to sparaliżowałoby prace jakiegkolwiek rzadu :). Niesłyszałem tez, żeby gdziekolwiek na swiecie cos takiego funkcjonowało (ale specem od prawa i politologii nie jestem).Witek Krychowski edytował(a) ten post dnia 15.12.09 o godzinie 09:55



Wyślij zaproszenie do