Temat: Wnioski, zmiany, postulaty czyli jest mi dobrze lub źle
Dorota B.:
Z pewnością mają internet :) ale mają ciekawsze zajęcia niż czytanie wpisów na forach GL
to zalezy, nie wszyscy ... :)
(BTW - Ilu Prezesów widzisz w gronie członków tej szacownej grupy?)
maja i od tego swoich ludzi :)
OK, autopromocja - jeśli tak ją rozumiesz - pojawia się zawsze. Ja miałam na myśli taką, która ma na celu pozyskiwanie klientów.
to sie teraz robi dyskretnie, przy okazji, "bezinteresownie" ;)
Nie wydaje mi się - nie mam misji, ale chętnie uczestniczę w dyskusjach, dzielę się nawet wiedzą, ciekawą lekturą - wyobraź sobie że bezinteresownie :)
nie ma nigdzie zadnej bezinteresownosci. Najwyzej ukryte motywy ...
Ale nie jestem rencistką Czesławie :),
jeszcze nic straconego :) ..
mam mnóstwo pracy i innych ciekawych zajęć i za mało czasu,
wyobraz sobie, ze ja tez. W miedzyczasie np. przejrzalem rozne newslettery, oferty, portale, odpowiedzialem na wiele maili (windows live mail) skomponowalem i wgralem z gitara pare nowych piosnek, posprzatalem przed domem po burzy, zajrzalem na gielde.
I mysle nad realizacja paru projektow. A niczego nie musze
by podniecać się dyskusjami na forach internetowych i żyć nimi od rana do wieczora
a kto tak robi? i gdyby nawet, to zawsze lepiej, niz marnotrawic czas, przy jakiejs bezsensownej, oglupiajacej robocie albo przed TV
wspoltworzyc?
Widzisz, ta grupa to SZANSA. Artur zalozyl ja chyba glownie po to, zeby byla wieksza wolnosc wypowiedzi - podstawa efektywnosci, nowatorstwa.
Niestety, prawie nikt z tego nie korzysta. Powody m. in. jak wyzej
Widać nie ma takiej potrzeby :)
ano WIDAC i to jest bardzo smutne ...