konto usunięte

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Olga R.:
Agnieszka G.:
Artur K.:
Oczywiście jeden człowiek mógłby być w wielu projektach.

Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego :)

Bardzo wiele osób podobnie zareagowało. Według mnie niesłusznie. To, ze ma być w wielu projektach , wcale nie oznacza, że ma się zajmować zupełnie odmiennymi tematami w tych projektach. A powiedzenie "jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego" - właśnie to oznacza.

Wszystko jest napisane w wypowiedzi z 7 lutego, godz. 11.56. Do niej były dalsze komentarze.
Naprawdę nie pracowaliście w wielu projektach czy nie znacie nikogo, kto tak pracuje? W tych wielu projektach może przecież też robić rzeczy wymagające tych samych kompetencji: prawnik np.
Przykład z mojego podwórka - kierownik projektów - prowadzi różne projekty czasami sekwencyjnie, czasami równolegle (zależy od projektów i zdolności PMa).

Inicjator wątku nie wskazał zakresu konkretnych kompetencji ani konkretnego zakresu działalności mimo, że był o to pytany. Dlatego powiedzenie przywołane przez Agnieszkę jest jak najbardziej trafne.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Sławek D.:
Artur K.:
Sławek D.:
Artur K.:

Nie mogę. Piszę co uważam, podobnie jak Ty, Piotrek i Agnieszka. Możesz tylko wytłumaczyć, że masz inne zdanie, [ciach]
Nudy. Szkoda czasu na czytanie.
Chcesz wersję obrazkową?
Jak będzie tak samo nudne jak tekst to nie.
Na marginesie to mam wobec ciebie i Piotrka pewien sprytny plan. Taki idealny wręcz i cudowny. Spodoba ci się.

Jeśli Piotrek ma oblać Ciebie smołą a Ja obsypać piórami to już mi się on podoba.
Możecie spróbować. Spróbujecie czy strach Was obleci?
Jeśli używasz takiego argumentu to obsypiemy gipsem i polejemy wodą. Sam zastygniesz a wtedy Cie jeszcze obandażujemy żebyś sobie krzywdy nie zrobił
A po za deklaracjami coś się zadzieje? Bo ja czekam na smołę i pióra teraz obiecujesz gips i wodę. Widzę mocny w "gębie" ale z działaniem cienizna.
A czy Ty nie miałeś wrócić wieczorem?? Nie ładnie tak brać pensję za nic nie robienie.

Mobilny jestem. Czekałem na światłach
Wow. Jestem pod wrażeniem.

Usiadłeś czy nadal stoisz?
Gdzież tam usiadłem - od wczoraj stoję.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Olga R.:
Agnieszka G.:
Artur K.:
Oczywiście jeden człowiek mógłby być w wielu projektach.

Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego :)

Bardzo wiele osób podobnie zareagowało. Według mnie niesłusznie. To, ze ma być w wielu projektach , wcale nie oznacza, że ma się zajmować zupełnie odmiennymi tematami w tych projektach. A powiedzenie "jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego" - właśnie to oznacza.
Naprawdę nie pracowaliście w wielu projektach czy nie znacie nikogo, kto tak pracuje? W tych wielu projektach może przecież też robić rzeczy wymagające tych samych kompetencji: prawnik np.
Przykład z mojego podwórka - kierownik projektów - prowadzi różne projekty czasami sekwencyjnie, czasami równolegle (zależy od projektów i zdolności PMa).
Olga oczywiście, że to takie hasełko pod którym nic się nie kryje. Oczywiście są przypadki gdzie precyzja musi być zachowana - ale jeśli chodzi o kompetencje to przytoczone powiedzenie jest zwykłą bzdurą. Bo to by oznaczało, że np. specjalista HR mógłby pracować tylko w jednej firmie lub kierowca prowadzić tylko jeden samochód.
No ale skoro nie ma się żadnych propozycji, argumentów i niestety nawet pomysłów to rzuca się hasełko i kolejny post jest.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Agnieszka G.:
To tak, jakby chodzić do pracy na kilka etatów naraz. Żadnej pracy nie wykonasz dobrze.
Ty tak na serio piszesz? Czy zwyczajnie się droczysz?
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Artur K.:
Agnieszka G.:
To tak, jakby chodzić do pracy na kilka etatów naraz. Żadnej pracy nie wykonasz dobrze.
Ty tak na serio piszesz? Czy zwyczajnie się droczysz?

Serio, przykład podałam. Informatyk pracujący przy wdrażaniu kilku platform naraz (kilka projektów). Jak rozumiem wszystko wykona odpowiednio i na czas a mało tego zgodnie z Twoimi założeniami z pierwszego postu będzie pracował przy Twoim projekcie za miskę ryżu na dzień?

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Artur K.:
Natchnienie na mnie spłynęło. Spotykam na forach bardzo kreatywnych, przedsiębiorczych i zdolnych zdeterminowanych ludzi.
Każdy z nich ma pomysł na biznes większy lub mniejszy, bardziej lub mniej kreatywny - ale łączy ich jedno. Zawsze brakuje jakiegoś elementy aby ten biznes stworzyć od oczywistych pieniędzy po jakieś tam kompetencje, wiedzę czy zwykłe samozaparcie aby ruszyć z tematem.

Wiecie wpadłem na taki pomysł - a może by tak stworzyć grupę ludzi, którzy samodzielnie mają jakieś deficyty ale w grupie posiadają wszystkie niezbędne dane, wiedzę, kompetencje i zaplecze techniczne i na bazie takiej grupy tworzyć nowe firmy.

Nie wiem czy się wyraziłem jasno. Jednym zdaniem chodzi o to by grupa ludzi dobierała się do stworzenia konkretnego projektu biznesowego.
Oczywiście jeden człowiek mógłby być w wielu projektach.

A ja proponuję eksperyment. Dla Artura, Czesława i innych entuzjastów takiej współpracy.

Artur dobierz sobie ludzi z potencjałem z różnych for, Czesław niech da ofertę itd. Poświęćcie czas, zróbcie biznes i udowodnijcie wszystkim sceptykom, że się tak da.

Nadal tylko chcę wiedzieć, kto za to zapłaci:)

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

I co chcesz powiedzieć, że gdyby zostali byłoby jeszcze gorzej? sam siedzisz na emigracji, więc normalnie dzięki Tobie jest mniejsze bezrobocie w Polsce? I jak to się ma do tematu wątku?
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Agnieszka G.:
Artur dobierz sobie ludzi z potencjałem z różnych for, Czesław niech da ofertę itd. Poświęćcie czas, zróbcie biznes i udowodnijcie wszystkim sceptykom, że się tak da.
1) Nic nikomu nie muszę udowadniać.
2) Już sobie dobrałem - ba! w piątek mam spotkanie.
3) Mnie sceptycy nie interesują w tej kwestii, którą poruszyłem.

Nadal tylko chcę wiedzieć, kto za to zapłaci:)
Widzisz Agnieszka masz inne podejście niż ja. Ja nie patrzę czy mi ktoś zapłaci tylko szukam możliwości do zarobienia samemu.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Artur K.:
Agnieszka G.:
Nadal tylko chcę wiedzieć, kto za to zapłaci:)
Widzisz Agnieszka masz inne podejście niż ja. Ja nie patrzę czy mi ktoś zapłaci tylko szukam możliwości do zarobienia samemu.

No tak, bo sam za friko nic nie zrobisz jak widać :)
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Agnieszka G.:
Artur K.:
Agnieszka G.:
To tak, jakby chodzić do pracy na kilka etatów naraz. Żadnej pracy nie wykonasz dobrze.
Ty tak na serio piszesz? Czy zwyczajnie się droczysz?

Serio, przykład podałam. Informatyk pracujący przy wdrażaniu kilku platform naraz (kilka projektów). Jak rozumiem wszystko wykona odpowiednio i na czas a mało tego zgodnie z Twoimi założeniami z pierwszego postu będzie pracował przy Twoim projekcie za miskę ryżu na dzień?
Co ja ci będę tłumaczył. Zapytaj specjalistę od zarządzania projektami - tak się składa, że wg. mnie jeden z lepszych jest moderatorem w tej grupie Przemysław Lisek.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Agnieszka G.:
Artur K.:
Agnieszka G.:
Nadal tylko chcę wiedzieć, kto za to zapłaci:)
Widzisz Agnieszka masz inne podejście niż ja. Ja nie patrzę czy mi ktoś zapłaci tylko szukam możliwości do zarobienia samemu.

No tak, bo sam za friko nic nie zrobisz jak widać :)
Gdzie widać? I skąd wiesz czy coś robię za darmo czy nie? Póki co to Ty wykazujesz chęć działania tylko jak dostaniesz pensję.
Zatem Agnieszka więcej konkretów a mniej domysłów.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Artur K.:
Widzisz Agnieszka masz inne podejście niż ja. Ja nie patrzę czy mi ktoś zapłaci tylko szukam możliwości do zarobienia samemu.

Ja tu nie widzę informacji, że cokolwiek non-profit działasz. Wątpię, że tej grupie współpracowników-wybrańców za darmo wyłożysz tajniki współpracy, relacji interpersonalnych i konsultacji biznesowych :)

I nic nie pisałam o swoim działaniu za pensję, po prostu zwracam Ci uwagę, że za darmo nikt Ci nie będzie dla idei i wątpliwego sukcesu pracował przez 3/4 dnia.

Po prostu nie muszę się entuzjastycznie z Tobą zgadzać w każdej Twojej wizji Matki Boskiej Trenerskiej na toście :D
Przyjmij do wiadomości, że możesz się czasem mylić i to nie jest żadna ujma na honorze. Bo jak na razie widzę, że błąd dla Ciebie = koniec świata a słowo przepraszam i tak Ci przez gardło nie przejdzie :)

Zresztą już Ci udowodniłam, że nadmierna pewność siebie to zaburzenie psychiczne :DTen post został edytowany przez Autora dnia 12.02.14 o godzinie 12:54
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Nie ogarniam tej kuwety.
To o czy dyskutujecie wykorzystują dobre instytuty badawcze - to struktura macierzowa - dobór następuje nie tylko ze względu na kompetencje, ale również ze względu na możliwość współpracy między konkretnymi ludźmi.

mam tylko wątpliwość czy przy waszych wybitnych charakterach będziecie mogli podjąć jakąkolwiek decyzje :-)
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Janie, ja mam po prostu poważne wątpliwości, co do prowadzenia takiego biznesu, opartego na pierwszym poście Artura za free :)
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Agnieszka G.:
Janie, ja mam po prostu poważne wątpliwości, co do prowadzenia takiego biznesu, opartego na pierwszym poście Artura za free :)

Hm, zapytam z przekory - w którym momencie mam zacząć chwalić ?

Agnieszko - i słusznie - masz wątpliwości - zadajesz pytania - gdybyś ich nie miała to byłby problem :-)


Artur nie wnikając w szczegóły chcesz
1. kreować pomysły na biznes dla tych co mają kasę ?
2. dobierać ludzi do różnych projektów - móc tworzyć zespoły ad hoc czyli pomagać w rozwoju biznesu ?
3. masz projekt szukasz wsparcia ?

jak dla mnie nr 1 jest wolny w III RP nikt tak naprawdę tego nie robi zespołowo i nie bierze za sam pomysł kasy :-)



Wyślij zaproszenie do