Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Social media istnieje już dość długo :) Tylko Polacy jak zwykle wszystko późno odkrywają :)
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

A wracając do głównego wątku.

Na szczęście znalazłem osoby, które nie angażując się w wątek zainteresowały się tematem.

Czyli jednak jest sfera połączeń kompetencyjnych i współpracy bez określania pensji, biur i samochodów służbowych w pierwszym miesiącu działalności.
Czyli jednak można nawiązać współprace polegającą na wspólnym inwestowaniu swoich kompetencji aby w przyszłości, być może, czerpać profity finansowe.

Zawsze żałowałem, że tyle potencjału kryje się w uczestnikach różnych grup, którzy nie mają ochoty czy też gotowości uczestniczyć w "dyskusjach".
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Agnieszka G.:
Social media istnieje już dość długo :) Tylko Polacy jak zwykle wszystko późno odkrywają :)
To straszne.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Sławek D.:
Artur K.:

Dla Sławka, Piotra i Agnieszki wszystko wydaje się być do bani co nie jest sprawdzone i już wymyślone. Ja bym się nie przejmował Czesław.

Czy możesz nie podpinać tego co ja myślę do swoich własnych urojeń?
I zacznij czytać w końcu ze zrozumieniem!!! - proszę.)
Nie mogę. Piszę co uważam, podobnie jak Ty, Piotrek i Agnieszka. Możesz tylko wytłumaczyć, że masz inne zdanie, inne podejście, postawę lub światopogląd.
Nie będziesz mi pisał co mogę a czego nie. Jak się nie zgadzasz Sławek to wysil się i to wyjaśnij.

Na marginesie to mam wobec ciebie i Piotrka pewien sprytny plan. Taki idealny wręcz i cudowny. Spodoba ci się. A czy Ty nie miałeś wrócić wieczorem?? Nie ładnie tak brać pensję za nic nie robienie.

konto usunięte

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Artur K.:

Na marginesie to mam wobec ciebie i Piotrka pewien sprytny plan.

Już nie mogę się doczekać. Żeby tylko nie skończył się jak ten poprzedni. Agnieszka, nie czujesz się pominięta ;)
Taki idealny wręcz i cudowny.

Jak Ty? Jeśli tak, to nic więcej nie musisz pisać.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Piotr S.:
Już nie mogę się doczekać. Żeby tylko nie skończył się jak ten poprzedni. Agnieszka, nie czujesz się pominięta ;)

No wiesz, nie jestem trenerem "kołczem", kołczanem ani nikim innym, komu psychologia ciężko poszła :D więc chyba nie jestem odpowiednim targetem do oferty :D
Taki idealny wręcz i cudowny.

Jak Ty? Jeśli tak, to nic więcej nie musisz pisać.

:D

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Artur K.:
Natchnienie na mnie spłynęło.
Mam nadzieję, że nie widziałeś Matki Boskiej Trenerskiej na toście :P
Spotykam na forach bardzo kreatywnych, przedsiębiorczych i zdolnych zdeterminowanych ludzi.
Każdy z nich ma pomysł na biznes większy lub mniejszy, bardziej lub mniej kreatywny - ale łączy ich jedno. Zawsze brakuje jakiegoś elementy aby ten biznes stworzyć od oczywistych pieniędzy po jakieś tam kompetencje, wiedzę czy zwykłe samozaparcie aby ruszyć z tematem.

Pomysł to jedno, smykałka do interesów musi być. A szukanie ludzi do biznesów na GL-u już dawno mija się z celem :)
Wiecie wpadłem na taki pomysł - a może by tak stworzyć grupę ludzi, którzy samodzielnie mają jakieś deficyty ale w grupie posiadają wszystkie niezbędne dane, wiedzę, kompetencje i zaplecze techniczne i na bazie takiej grupy tworzyć nowe firmy.

Ryzyko jest takie, że dobierzesz sobie złotoustych, którym teoria wychodzi świetnie, gorzej z praktyką i co wtedy?
Prędzej czy później ktoś będzie musiał w to kasę włożyć, więc wg jakiego klucza dobierzesz sobie współpracowników?

Nie wiem czy się wyraziłem jasno. Jednym zdaniem chodzi o to by grupa ludzi dobierała się do stworzenia konkretnego projektu biznesowego.

Pytam, kto płaci? :)
Oczywiście jeden człowiek mógłby być w wielu projektach.

Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego :)
Co sądzicie o takim pomyśle?

Pamiętaj, zawsze najsłabszym ogniwem jest człowiek. Im więcej ogniw, tym większa szansa, że łańcuch pójdzie do krainy wiecznych krów :P
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Piotr S.:
Artur K.:

Na marginesie to mam wobec ciebie i Piotrka pewien sprytny plan.

Już nie mogę się doczekać. Żeby tylko nie skończył się jak ten poprzedni. Agnieszka, nie czujesz się pominięta ;)
Taki idealny wręcz i cudowny.

Jak Ty? Jeśli tak, to nic więcej nie musisz pisać.
Boisz się :) mięczak.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Sławek D.:
Artur K.:

Nie mogę. Piszę co uważam, podobnie jak Ty, Piotrek i Agnieszka. Możesz tylko wytłumaczyć, że masz inne zdanie, [ciach]
Nudy. Szkoda czasu na czytanie.
Na marginesie to mam wobec ciebie i Piotrka pewien sprytny plan. Taki idealny wręcz i cudowny. Spodoba ci się.

Jeśli Piotrek ma oblać Ciebie smołą a Ja obsypać piórami to już mi się on podoba.
Możecie spróbować. Spróbujecie czy strach Was obleci?
A czy Ty nie miałeś wrócić wieczorem?? Nie ładnie tak brać pensję za nic nie robienie.

Mobilny jestem. Czekałem na światłach
Wow. Jestem pod wrażeniem.

konto usunięte

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

„-Ekscelencjo, pozwól, że ci zejdziem z drogi – tak do gówna przy drodze powiedziały nogi”

Jan Sztaudynger
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Piotr S.:
„-Ekscelencjo, pozwól, że ci zejdziem z drogi – tak do gówna przy drodze powiedziały nogi”

Jan Sztaudynger

A przepraszam nie obowiązuje :P
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Piotr S.:
„-Ekscelencjo, pozwól, że ci zejdziem z drogi – tak do gówna przy drodze powiedziały nogi”

Jan Sztaudynger
Spoko schodzę. Ale sądziłem, że dłużej wytrzymasz a tak szybko zrozumiesz swój błąd i niedojrzałość.

W sumie to ci gratuluję.

konto usunięte

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Agnieszka G.:
Artur K.:
Oczywiście jeden człowiek mógłby być w wielu projektach.

Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego :)

Bardzo wiele osób podobnie zareagowało. Według mnie niesłusznie. To, ze ma być w wielu projektach , wcale nie oznacza, że ma się zajmować zupełnie odmiennymi tematami w tych projektach. A powiedzenie "jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego" - właśnie to oznacza.
Naprawdę nie pracowaliście w wielu projektach czy nie znacie nikogo, kto tak pracuje? W tych wielu projektach może przecież też robić rzeczy wymagające tych samych kompetencji: prawnik np.
Przykład z mojego podwórka - kierownik projektów - prowadzi różne projekty czasami sekwencyjnie, czasami równolegle (zależy od projektów i zdolności PMa).Ten post został edytowany przez Autora dnia 11.02.14 o godzinie 20:05
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Olga R.:
Agnieszka G.:
Artur K.:
Oczywiście jeden człowiek mógłby być w wielu projektach.

Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego :)

Bardzo wiele osób podobnie zareagowało. Według mnie niesłusznie. To, ze ma być w wielu projektach , wcale nie oznacza, że ma się zajmować zupełnie odmiennymi tematami w tych projektach. A powiedzenie "jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego" - właśnie to oznacza.
Naprawdę nie pracowaliście w wielu projektach czy nie znacie nikogo, kto tak pracuje? W tych wielu projektach może przecież też robić rzeczy wymagające tych samych kompetencji: prawnik np.
Przykład z mojego podwórka - kierownik projektów - prowadzi różne projekty czasami sekwencyjnie, czasami równolegle (zależy od projektów i zdolności PMa).

To tak, jakby chodzić do pracy na kilka etatów naraz. Żadnej pracy nie wykonasz dobrze.

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Agnieszka G.:
Olga R.:
Agnieszka G.:
Artur K.:
Oczywiście jeden człowiek mógłby być w wielu projektach.

Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego :)

Bardzo wiele osób podobnie zareagowało. Według mnie niesłusznie. To, ze ma być w wielu projektach , wcale nie oznacza, że ma się zajmować zupełnie odmiennymi tematami w tych projektach. A powiedzenie "jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego" - właśnie to oznacza.
Naprawdę nie pracowaliście w wielu projektach czy nie znacie nikogo, kto tak pracuje? W tych wielu projektach może przecież też robić rzeczy wymagające tych samych kompetencji: prawnik np.
Przykład z mojego podwórka - kierownik projektów - prowadzi różne projekty czasami sekwencyjnie, czasami równolegle (zależy od projektów i zdolności PMa).

To tak, jakby chodzić do pracy na kilka etatów naraz. Żadnej pracy nie wykonasz dobrze.
To są Twoje doświadczenia i przekonania.
Moje doświadczenia są inne.
Może zarządzanie projektami jest zbyt abstrakcyjnym tematem dla wielu osób, ale przykład z prawnikiem czy sędzią powinien być czytelny i zrozumiały.
Według ciebie prawnik powinien się zajmować tylko jedną sprawą ? Prowadzić jedną sprawę, np rozwodową (aby było niezaciekawie) i żadnej innej nie podejmować się przez 3 lata (bo tyle w PL trwają średnio sprawy rozwodowe, jeśli strony od razu się ze wszystkim nie dogadały)?
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Prawnik akurat jest kiepskim przykładem, bo jak się siedzi nad jakąś sprawą, to się jej poświęca a nie skacze z kwiatka na kwiatek między dziesięcioma. Weź takiego informatyka czy specjalistę od biznesplanów itd. Jak rozumiem im więcej ma rzeczy dowalone z różnych źródeł tym lepiej pracuje?

konto usunięte

Temat: Wielka korporacja personalistyczna... przyszłość dla...

Artur K.:
Piotr S.:
„-Ekscelencjo, pozwól, że ci zejdziem z drogi – tak do gówna przy drodze powiedziały nogi”

Jan Sztaudynger
Spoko schodzę. Ale sądziłem, że dłużej wytrzymasz a tak szybko zrozumiesz swój błąd i niedojrzałość.

W sumie to ci gratuluję.

"Milczenie jest złotem", szczególnie w twoim przypadku.



Wyślij zaproszenie do