Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Jest uczestnik, który nie chce, nie czuje potrzeby, uważa, że nie potrzebuje uczestniczyć w szkoleniu i się rozwijać.

A powinien i to bardzo.

Co robicie?

konto usunięte

Temat: Uczestnik, który nie chce...

1. Dorośli ludzie mogą decydować o swoim losie - daję mu informację zwrotną o jego prawach i konsekwencjach korzystania z tych praw,
2. Łamię postawę - teraz już rzadko (patrz punkt 1),
3. Proszę uczestnika o wyjaśnienie kwestii ze swoim przełożonym - opcja możliwa, ale nie stosuję jej,
4. Jeżeli nie ma ochoty na rozwój, a przeszkadza innym, proszę o opuszczenie szkolenia - zdarzyło się raz w życiu trenerskim.

Pozdr.

JR
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Uważam tak samo jak przedmówca i tak robię. Aczkolwiek jeśli szkolę wewnętrznie zdarza mi się pogadać z przełożonym osobnika;) a potem odsyłam osobnika do szefa. Jeśli przeszkadza i sieje zamęt to wywalam ze szkolenia i niech się z nim buja szef - ale tu już specyfika organizacji bardziej ma wpływ na to.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Szef chce, żeby uczestniczył. Sam uczestnik nie daje powodu do tego by sądzić, że przeszkadza - zwyczajnie widać, że jest bo jest.

Ja mam dylemat, zostawić i starać się go zmienić co może powodować deficyt uwagi innym uczestnikom, czy zwyczajnie wywalić - ale wówczas co to za trener co to nie może zainteresować i zachęć uczestników do aktywności.

Ja bym poszedł po najmniejszej linii oporu - ale nie mogę cholera się przełamać.
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Ależ jak nie przeszkadza to uczestniczy aktywnie, nie może być inaczej:)
A jak próbuje się migać, bo mu szef kazał, to odwołuję się do jego dorosłości i pytam, czy skoro tu jest to nie zechciałby skorzystać. Jego świadoma decyzja, co z tym zrobi.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Uczestnik, który nie chce...

A wrzucę kamyczek do ogródka :P

Wiem, że jest nacisk na szkolenia, rozwój itd., ale uważam, że nic na siłę, bo mimo wszystko można uzyskać efekt odwrotny do zamierzonego.
Poza tym większy nacisk bym położyła na powody niechęci:
- po co szkolenie, kiedy stracę czas a pracy tyle, że się nie wyrobię,
- nie wyrobię się = będą problemy,
- po co podnosić kwalifikacje i się rozwijać, skoro pracy będzie tyle samo albo i więcej za tyle samo,
- Kowalski co chwilę lata na szkolenia i guzik z tego ma,

Pomijam standardowych leni, czy się stoi czy się leży 2000 się należy ...
A może szkolenie jest po prostu dla idei i średnio atrakcyjne? albo nietrafione tematycznie.
też bym na takie nie chciała iść, a jakbym już musiała, pewnie bym odsiedziała.

Takie realia.

Co znaczy Arturze, że pracownik powinien brać udział? kto tak uznał i na jakiej podstawie?Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.12.13 o godzinie 08:49
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Jeżeli to zakomunikował i nie przeszkadza :-)

to dalej Twoja rola, aby go wciągnąć do gry.

Takie rzeczy się zdarzają - na początku roku wybierałem szkolenia ze zbioru szkoleń za jakie pracodawca gotów zapłacić.. Były tylko tematy szkoleń. Wybrałem jedno - to które uważałem, za najbardziej korzystne dla mnie. Temat wieloznaczny "Sztuka prezentacji" . W tyle głowy niestety miałem "....samo prezentacji"
Nie dostałem żadnej agendy, ani materiałów.
Początek szkolenia nie napawał mnie optymizmem, ponieważ zorientowałem się, ze te informacje już znam i moim (podkreślam) zdaniem stosuję. Stwierdziłem posłucham - może się czegoś dowiem.
Na koniec szkolenia powiedziałem głośno -" gdybym znał agendę szkolenia to by mnie tu nie było. Natomiast nie żałuję, że byłem - jestem zadowolony, wiele się dowiedziałem, spróbuję stosować. Dziękuję"

Z natury jestem dość niepokorny i zawsze chce być przekonany do tego co robię. Sam wybieram, bez względu czy są to bezpłatne szkolenia czy płatne - najwyżej sam płacę.

konto usunięte

Temat: Uczestnik, który nie chce...

"Co robicie? "

Mój znajomy bardzo lubi jeden cytat z Biblii "Nie rzucaj pereł przed wieprze"...
Jak ktoś nie jest gotów (nie dojrzał/ nie zrozumiał/ nie odczuł dotkliwie), że potrzebuje się rozwinąć
albo ordynarnie jest leniem i nie chce mu się....
to pytanie zasadnicze: komu to jest bardziej potrzebne Tobie czy Jemu?
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Szkolenia są fantastyczne, tylko zawsze się znajdzie taki, który jest tam za karę :P
Przymus uczestniczenia w szkoleniach nigdy nie był dobrą metodą.

Pracownik sam powinien podejmować decyzję a nie widzimisię pracodawcy, który znalazł pana Mietka za 5 PLN brutto za godzinę, żeby czytał ustawy albo ze slajdów.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Czy nie lepiej zainwestować uwagę w tych co chcą zamiast takiemu "leniowi" uświadamiać sens życia i uczenia się?

Uważa, że najlepszym przekonywaniem takiej osoby jest to, że inni chcą. Nie jestem przekonany czy trener powinien robić pomoc psychologiczną zamiast zajmować się tymi co chcą się szkolić.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Jak ktoś nie chce, nic na siłę, tylko niech taki potem nie liczy na rozwój czy awans. ale trzeba wybierać wartościowe szkolenia a nie pana Mietka.

Wiem, że to wasz chleb i zarobek, ale nikt mi nie powie, że szkolenia są super tylko uczestnicy lenie.

konto usunięte

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Artur K.:
Czy nie lepiej zainwestować uwagę w tych co chcą zamiast takiemu "leniowi" uświadamiać sens życia i uczenia się?

A jaki jest w-g ciebie sens uczenia się? (o sens życia nie pytam :) )
I czy jesteś aż tak przekonany, że każdy ma ten sens (czyli to, co będzie odpowiedzią na powyższe pytanie) wśród swoich celów i priorytetów? Nie każdy dąży do awansu, nie każdy chce zostać kierownikiem np.
Uważa, że najlepszym przekonywaniem takiej osoby jest to, że inni chcą.

Społeczny dowód słuszności... hmm... dla mnie to żaden argument (i na pewno nie z tych, co by miały szansę przekonać).
Gdybym patrzyła na to, czego inni chcą i do czego dążą, to nadal była bym w swojej małej mieścinie, miała bym męża, gromadkę dzieci, cieszyła bym się, że mąż nie pije - bo tak wszyscy dookoła robią i tak chcą (no i frustrowała bym się tym, że życie jest jakieś nijakie, ale nie wiem, co w nim nie tak).
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Artur K.:
Jest uczestnik, który nie chce, nie czuje potrzeby, uważa, że nie potrzebuje uczestniczyć w szkoleniu i się rozwijać.

A powinien i to bardzo.

Co robicie?

Ja zawsze pokazuje, że drzwi od sali szkoleniowej się otwierają bez przeszkód. Rzadko to się zdarza, ale się zdarza, że ktoś korzysta z tej wiedzy i wychodzi. Mam zasadę - Nigdy nie uczę świni śpiewu, sam stracę czas a świnię wkurwię.

TPS
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Agnieszka G.:
Jak ktoś nie chce, nic na siłę, tylko niech taki potem nie liczy na rozwój czy awans. ale trzeba wybierać wartościowe szkolenia a nie pana Mietka.

Wiem, że to wasz chleb i zarobek, ale nikt mi nie powie, że szkolenia są super tylko uczestnicy lenie.
Moje szkolenia są wartościowe.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Artur K.:
Agnieszka G.:
Jak ktoś nie chce, nic na siłę, tylko niech taki potem nie liczy na rozwój czy awans. ale trzeba wybierać wartościowe szkolenia a nie pana Mietka.

Wiem, że to wasz chleb i zarobek, ale nikt mi nie powie, że szkolenia są super tylko uczestnicy lenie.
Moje szkolenia są wartościowe.

To Twoje zdanie :P :P :P

A tak serio. Nie bierz tego osobiście, wiadomo że wszyscy szkolący na tym forum i w tym temacie powiedzą, że ich szkolenia są wartościowe. Ale ludzi szkolących jest mnóstwo i kilkanaście osób nie jest w stanie całej Polski obsłużyć.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Olga R.:
Artur K.:
Czy nie lepiej zainwestować uwagę w tych co chcą zamiast takiemu "leniowi" uświadamiać sens życia i uczenia się?

A jaki jest w-g ciebie sens uczenia się? (o sens życia nie pytam :) )
I czy jesteś aż tak przekonany, że każdy ma ten sens (czyli to, co będzie odpowiedzią na powyższe pytanie) wśród swoich celów i priorytetów? Nie każdy dąży do awansu, nie każdy chce zostać kierownikiem np.
Oczywiście, że nie każdy chce być kierownikiem. Zgadzam się bez słowa komentarza. To szkolenie dotyczyło kompetencji wykorzystywanych w obecnej pracy. Nie przyjęłaś takiego założenia?
Uważa, że najlepszym przekonywaniem takiej osoby jest to, że inni chcą.

Społeczny dowód słuszności... hmm... dla mnie to żaden argument (i na pewno nie z tych, co by miały szansę przekonać).
Gdybym patrzyła na to, czego inni chcą i do czego dążą, to nadal była bym w swojej małej mieścinie, miała bym męża, gromadkę dzieci, cieszyła bym się, że mąż nie pije - bo tak wszyscy dookoła robią i tak chcą (no i frustrowała bym się tym, że życie jest jakieś nijakie, ale nie wiem, co w nim nie tak).
To się nazywa proces grupowy.

Miłego
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Tomasz Piotr S.:
Artur K.:
Jest uczestnik, który nie chce, nie czuje potrzeby, uważa, że nie potrzebuje uczestniczyć w szkoleniu i się rozwijać.

A powinien i to bardzo.

Co robicie?

Ja zawsze pokazuje, że drzwi od sali szkoleniowej się otwierają bez przeszkód. Rzadko to się zdarza, ale się zdarza, że ktoś korzysta z tej wiedzy i wychodzi. Mam zasadę - Nigdy nie uczę świni śpiewu, sam stracę czas a świnię wkurwię.

TPS
Moja krew:)
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Agnieszka G.:
Artur K.:
Agnieszka G.:
Jak ktoś nie chce, nic na siłę, tylko niech taki potem nie liczy na rozwój czy awans. ale trzeba wybierać wartościowe szkolenia a nie pana Mietka.

Wiem, że to wasz chleb i zarobek, ale nikt mi nie powie, że szkolenia są super tylko uczestnicy lenie.
Moje szkolenia są wartościowe.

To Twoje zdanie :P :P :P

A tak serio. Nie bierz tego osobiście, wiadomo że wszyscy szkolący na tym forum i w tym temacie powiedzą, że ich szkolenia są wartościowe. Ale ludzi szkolących jest mnóstwo i kilkanaście osób nie jest w stanie całej Polski obsłużyć.
Moje ale i uczestników i nawet tych co zamawiają:) A piszę zawsze poważnie. :)

konto usunięte

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Artur K.:
Oczywiście, że nie każdy chce być kierownikiem. Zgadzam się bez słowa komentarza. To szkolenie dotyczyło kompetencji wykorzystywanych w obecnej pracy. Nie przyjęłaś takiego założenia?

Kierownik jest tylko przykładem. W Polsce de facto istnieje tylko jedna ścieżka awansu - w pewnym momencie (nie aż tak wysoko w karierze), jeśli chcesz więcej zarabiać - masz tylko opcję ścieżki menadżerskiej.
Stąd bardzo rozpowszechnione przekonanie, że każdy z chęcią przyjmie awans na kierownika.

Co do pytania o przyjęte założenie założenia, przecież pisałeś, że pracodawca wysyła, więc przynajmniej z punktu widzenia pracodawcy, to szkolenie związane jest z obecnymi lub przyszłymi (planowanymi) obowiązkami pracownika.
I nawet przy tym założeniu, pracownik może mieć zupełnie inne cele/pomysły na siebie. A może mieć po-prostu pomysł - dobrze mi jest jak jest. A może nawet nie chcieć już pracować w tej firmie/branży etc...

W zasadzie, to w dziwnym kierunku toczy się ta dyskusja...
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Uczestnik, który nie chce...

Olga R.:
Artur K.:
Oczywiście, że nie każdy chce być kierownikiem. Zgadzam się bez słowa komentarza. To szkolenie dotyczyło kompetencji wykorzystywanych w obecnej pracy. Nie przyjęłaś takiego założenia?

Kierownik jest tylko przykładem. W Polsce de facto istnieje tylko jedna ścieżka awansu - w pewnym momencie (nie aż tak wysoko w karierze), jeśli chcesz więcej zarabiać - masz tylko opcję ścieżki menadżerskiej.
Stąd bardzo rozpowszechnione przekonanie, że każdy z chęcią przyjmie awans na kierownika.

Co do pytania o przyjęte założenie założenia, przecież pisałeś, że pracodawca wysyła, więc przynajmniej z punktu widzenia pracodawcy, to szkolenie związane jest z obecnymi lub przyszłymi (planowanymi) obowiązkami pracownika.
I nawet przy tym założeniu, pracownik może mieć zupełnie inne cele/pomysły na siebie. A może mieć po-prostu pomysł - dobrze mi jest jak jest. A może nawet nie chcieć już pracować w tej firmie/branży etc...
W tym przypadku raczej z obecnymi niż przyszłymi - jednakże nie zmienia to sytuacji. Pytanie nadal aktualne, "uświadamiać" czy zostawić samemu sobie i zająć się tymi co chcą bardziej? A jak uświadamiać to do jakiego momentu?: 1) sukcesu 2) porażki przy 3 cim podejściu.

W zasadzie, to w dziwnym kierunku toczy się ta dyskusja...
A czemuż to?

Następna dyskusja:

NAJLEPSZE firmy szkoleniowe...




Wyślij zaproszenie do