Temat: Rozwój firmy w Polsce

Ktoś tu już pisał o tym, że 90% zakładanych firm upada w ciągu roku, czyli co? nie rozwijali, nie dali rady, przeliczyli się? tylko dziwne, ze aż 90%. A moze w PL trudno o dobry i racjonalny rozwój, bo realia chociażby urzędniczo-podatkowe są takie a nie inne?

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Artur K.:

Dorota B.:
Przyznam się że ja sama próbowałam w mojej obecnej firmie (małej) zastosować swoje korporacyjne doświadczenia menedżerskie :)))) nie trudno się domyślić że bolało :)))
opamiętanie na szczęście przyszło w porę
tylko, że ja jestem psychologiem, w tym po podyplomówce HR więc łatwiej mi było o konkluzję "ja pier.. Ci ludzie są jacyś inni, mają inna motywację, inne doświadaczenia, inne kompetencje ... i zero korpo zaplecza - to może jakoś inaczej z nimi trzeba "?
Pozdrawiam wszystkich właścicieli małych firm :)))

Dorota, ale zmieniłaś to co chciałaś czy odpuściłaś sobie?

Cały czas się uczę i zmieniam :)
I jak pewnie pamiętasz z innego forum nawet przez jakiś czas miałam taką natrętną myśl, żeby sobie znaleźć mentora, który mną trochę pokieruje

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Maria K.:

Artur K.:

Natomiast jeżeli właściciel nie wie czego potrzebuje ale wie, że coś powinien zmienić - no to do kogo się zwróci? Zakładam, że do doradcy biznesowego, trenera czy innego coacha - lub jakby nazwać taką osobę.

Nie jestem tego pewna niestety. Myślę, że we współczesnym środowisku małych przedsiębiorców nie funkcjonuje pojęcie "doradcy", "coacha" czy "trenera". Jakoś nie widzę wśród tych małych przedsiębiorców chęci udania się po poradę do kogoś takiego. Może dlatego, że im się źle kojarzą?
>

Uważam że z tym sobie poradzi. Problem zaczyna się w celu zmieniania, kto ma to robić, na jaką skalę i konsekwencji w dokończeniu tego co się zaczęło.

Nie jestem pewna, czy dobrze rozumiem - przedsiębiorca ma iść do kogoś kto "mu zmieni" (trenera, coacha, doradcy)?
Jak może zmieniać (nawet z pomocą fachowca, choć wątpię, by się do niego udał - patrz wyżej) skoro nawet nie wie, że powinien dokonać zmian? W końcu biznes jakoś mu idzie;) A jesli nawet niejasno zdaje sobie sprawę, że coś trzeba zrobić, by szedł lepiej, to nie wie co wymaga zmiany? A jak nie wie, co, to już nie ma o iść dalej i zastanawiać się jak i z kim...

A może jakiś konstruktywny pomysł? Bo wygląda to beznadziejnie - nie zdaje sobie sprawy, że powininen coś zmienić, nie wie co ma zmienić, nie ma potrzeby się uczyć, nie wie do kogo ma się z tym zwrócić, a nawet jak wie to nie chce?
To co może zrobić? Jak to rozplątać? Gdzie jest początek tego kłębka?

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Agnieszka G.:
Ktoś tu już pisał o tym, że 90% zakładanych firm upada w ciągu roku, czyli co? nie rozwijali, nie dali rady, przeliczyli się? tylko dziwne, ze aż 90%. A moze w PL trudno o dobry i racjonalny rozwój, bo realia chociażby urzędniczo-podatkowe są takie a nie inne?

Agnieszko,
prowadzę swoją firmę od 2000 roku. jak do tej pory nie zostałam zjedzona przez urzędników, nawet nie mam z nimi za często do czynienia, a jak miewam to nie widzę w tym nic strasznego, przeżyłam nawet ostatnio kontrole podatkową dwóch kolejnych lat podatkowych i jakoś nikt mi krzywdy nie zrobił
jakie są te straszne realia podatkowe, które zabijają 90% firm?
To jakaś bzdura, wybacz

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Dorota B.:

A może jakiś konstruktywny pomysł?

Oczekujesz go ode mnie? Ja nie jestem przedsiębiorcą, tylko tym żuczkiem korporacyjnym, który przecież nie ma prawa mieć konstruktywnych pomysłów:)

Bo wygląda to beznadziejnie

- nie zdaje sobie sprawy, że powininen coś zmienić, nie wie co ma zmienić, nie ma potrzeby się uczyć, nie wie do kogo ma się z tym zwrócić, a nawet jak wie to nie chce?
To co może zrobić? Jak to rozplątać? Gdzie jest początek tego kłębka?

Napisałam o moich obserwacjach małych przedsiębiorców - no nie wygląda to optymistycznie, fakt, ale takie postawy obserwuję...
Dokładnie to pytanie zadaję ekspertom - trenerom, coachom i doradcom, a przy okazji przedsiębiorcom, którzy w tym wątku piszą o tym, że powinno się na jakimś etapie iść do doradcy żeby swój biznes rozwijać. Skoro ci mali nie widzą problemu, a jeśli nawet go przeczuwają to do łba im nie wpada, by iść do doradcy? Skąd to się bierze?

Dorota - napisałaś o mentorze - czemu jednak do mentora się nie zwróciłaś? Bo może Twoja odpowiedź pokaże nam gdzie tkwi problem z coachami/mentorami itd z punktu widzenia rozwoju małych firm?

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Maria K.:

Dorota B.:

A może jakiś konstruktywny pomysł?

Oczekujesz go ode mnie? Ja nie jestem przedsiębiorcą, tylko tym żuczkiem korporacyjnym, który przecież nie ma prawa mieć konstruktywnych pomysłów:)

Maria, i Ty fochy strzelasz? Po Tobie się tego nie spodziewałam :)
Oczywiście że liczę na Twoje pomysły - zwykle masz całkiem rozsądne i ciekawe

Bo wygląda to beznadziejnie

- nie zdaje sobie sprawy, że powininen coś zmienić, nie wie co ma zmienić, nie ma potrzeby się uczyć, nie wie do kogo ma się z tym zwrócić, a nawet jak wie to nie chce? poś
To co może zrobić? Jak to rozplątać? Gdzie jest początek tego kłębka?

Napisałam o moich obserwacjach małych przedsiębiorców - no nie wygląda to optymistycznie, fakt, ale takie postawy obserwuję...
Dokładnie to pytanie zadaję ekspertom - trenerom, coachom i doradcom, a przy okazji przedsiębiorcom, którzy w tym wątku piszą o tym, że powinno się na jakimś etapie iść do doradcy żeby swój biznes rozwijać. Skoro ci mali nie widzą problemu, a jeśli nawet go przeczuwają to do łba im nie wpada, by iść do doradcy? Skąd to się bierze?

Dorota - napisałaś o mentorze - czemu jednak do mentora się nie zwróciłaś? Bo może Twoja odpowiedź pokaże nam gdzie tkwi problem z coachami/mentorami itd z punktu widzenia rozwoju małych firm?

Nie znalazłam odpowiedniego :)
takiego który, by rozumiał mój biznes i byłby w stanie powiedzieć mi o nim coś czego ja sama nie wiem :)
Ci którzy dobrze rozumieją biznes szkoleniowy zwykle sami prowadzą z sukcesem firmy i nie chcą się dzielić swoją wiedzą z konkurencją, a Ci którzy patrzą na rynek szkoleń z boku... naprawdę czasami mam wrażenie, że nie wiedzą o czym mówią - przynajmniej ja nie spotkałam innych, ale może to tylko mój pech

Niemniej jednak ja korzystam z doradztwa ekspertów - w niektórych obszarach
natomiast to o czym tutaj rozmawiamy to raczej nie wybrany obszar biznesu, a całościowe spojrzenie, perspektywa strategii - czy tak?

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Dorota B.:

Agnieszka G.:
Ktoś tu już pisał o tym, że 90% zakładanych firm upada w ciągu roku, czyli co? nie rozwijali, nie dali rady, przeliczyli się? tylko dziwne, ze aż 90%. A moze w PL trudno o dobry i racjonalny rozwój, bo realia chociażby urzędniczo-podatkowe są takie a nie inne?

Agnieszko,
prowadzę swoją firmę od 2000 roku. jak do tej pory nie zostałam zjedzona przez urzędników, nawet nie mam z nimi za często do czynienia, a jak miewam to nie widzę w tym nic strasznego, przeżyłam nawet ostatnio kontrole podatkową dwóch kolejnych lat podatkowych i jakoś nikt mi krzywdy nie zrobił
jakie są te straszne realia podatkowe, które zabijają 90% firm?
To jakaś bzdura, wybacz

Nie wzięłam tych 90% z sufitu. Nawet po wpisaniu w Google "dlaczego 90% firm upada" masz setki stron wyników.

http://www.firmy.net/blog/buduj-biznes-strategicznie-c...

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Dorota B.:

Maria K.:

Dorota B.:

A może jakiś konstruktywny pomysł?

Oczekujesz go ode mnie? Ja nie jestem przedsiębiorcą, tylko tym żuczkiem korporacyjnym, który przecież nie ma prawa mieć konstruktywnych pomysłów:)

Maria, i Ty fochy strzelasz? Po Tobie się tego nie spodziewałam :)
Oczywiście że liczę na Twoje pomysły - zwykle masz całkiem rozsądne i ciekawe

Taki żarcik:). No właśnie póki co nie mam pomysłu. Nie byłam w podobnej sytuacji (jako przedsiębiorca) i nie wiem, czy nie byłabym w tych 90% co nie mają pojęcia co jest nie tak i co trzeba rozwijać. Mam nadzieję, że jako osoba siedząca w HR, szkoleniach i rozwoju (mimo, że etatowiec) całkiem nieźle zdaję sobie sprawę ze swoich braków kompetencyjnych i słabych stron, więc jakbym potrzebowała nad nimi popracować jako przedsiębiorca to... zapewne poszukałabym kogoś do pomocy. Akurat w moim przypadku raczej spółki niż mentora/doradcy. Dlaczego? Bo te moje braki to są rzeczy, których ja nie lubię i nie chcę robić - potrzebowałabym kogoś, kto by to robił dla mnie/za mnie:)
Zresztą te braki odwiodły mnie póki co od zakładania własnego biznesu skutecznie - po prostu uważam, że nie podołałabym sama. Ze względu na to, czego właśnie nie umiem i nie chcę, nie lubię robić. Kiedyś - gdy je znajdę w kimś innym - (oraz) gdy będę już gotowa (czyli za parę lat, potrzebne mi jeszcze doświadczenie w kilku obszarach, którego nie miałam jeszcze okazji zdobyć), pewnie założę własną firmę.

Dorota - napisałaś o mentorze - czemu jednak do mentora się nie zwróciłaś? Bo może Twoja odpowiedź pokaże nam gdzie tkwi problem z coachami/mentorami itd z punktu widzenia rozwoju małych firm?

Nie znalazłam odpowiedniego :)
takiego który, by rozumiał mój biznes i byłby w stanie powiedzieć mi o nim coś czego ja sama nie wiem :)
Ci którzy dobrze rozumieją biznes szkoleniowy zwykle sami prowadzą z sukcesem firmy i nie chcą się dzielić swoją wiedzą z konkurencją, a Ci którzy patrzą na rynek szkoleń z boku... naprawdę czasami mam wrażenie, że nie wiedzą o czym mówią - przynajmniej ja nie spotkałam innych, ale może to tylko mój pech

Niemniej jednak ja korzystam z doradztwa ekspertów - w niektórych obszarach
natomiast to o czym tutaj rozmawiamy to raczej nie wybrany obszar biznesu, a całościowe spojrzenie, perspektywa strategii - czy tak?

Nie jestem pewna - zależy, co Artur miał na myśli:) Myślę, że można przyjąć obie perspektywy. Jeśli chodzi o strategiczne podejście do biznesu - to kompetencja jak każda inna. Tak mi się wydaje. Na świecie wynajmuje się interimów od strategii, interimów od zbudowania struktury sprzedaży czy wreszcie coacha dla jednego z menedżerów - jak dla mnie to dość podobne działania. Rozwojowe, na konkretnych kompetencjach.

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Agnieszka G.:

Dorota B.:

Agnieszka G.:
Ktoś tu już pisał o tym, że 90% zakładanych firm upada w ciągu roku, czyli co? nie rozwijali, nie dali rady, przeliczyli się? tylko dziwne, ze aż 90%. A moze w PL trudno o dobry i racjonalny rozwój, bo realia chociażby urzędniczo-podatkowe są takie a nie inne?

Agnieszko,
prowadzę swoją firmę od 2000 roku. jak do tej pory nie zostałam zjedzona przez urzędników, nawet nie mam z nimi za często do czynienia, a jak miewam to nie widzę w tym nic strasznego, przeżyłam nawet ostatnio kontrole podatkową dwóch kolejnych lat podatkowych i jakoś nikt mi krzywdy nie zrobił
jakie są te straszne realia podatkowe, które zabijają 90% firm?
To jakaś bzdura, wybacz

Nie wzięłam tych 90% z sufitu. Nawet po wpisaniu w Google "dlaczego 90% firm upada" masz setki stron wyników.

http://www.firmy.net/blog/buduj-biznes-strategicznie-c...

nie kwestionuję tego, że firmy upadają
kwestionuje to, ze przyczyną tego są urzędy i podatki

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Zobacz jak wygląda zakładanie i prowadzenie firmy za granicą a jak w Polsce. Mnie taki wynik przestał już zaskakiwać.

Pierwszy przykład z brzegu:
http://akademia-internetu.pl/prawo-w-internecie/polski...

Temat: Rozwój firmy w Polsce

I ciekawa strona do porównania, jak to wygląda gdzie indziej:

http://www.eu-go.gov.pl/pl/dla-przedsiebiorcy/rozpoczy...

Temat: Rozwój firmy w Polsce

I jeszcze jedno (celowo w osobnych postach piszę):

http://wgospodarce.pl/informacje/10537-polacy-oddaja-z...

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Maria K.:

Dorota B.:

A może jakiś konstruktywny pomysł?

Oczekujesz go ode mnie? Ja nie jestem przedsiębiorcą, tylko tym żuczkiem korporacyjnym, który przecież nie ma prawa mieć konstruktywnych pomysłów:)

Maria, i Ty fochy strzelasz? Po Tobie się tego nie spodziewałam :)
Oczywiście że liczę na Twoje pomysły - zwykle masz całkiem rozsądne i ciekawe

(...)
... zapewne poszukałabym kogoś do pomocy. Akurat w moim przypadku raczej spółki niż mentora/doradcy. Dlaczego? Bo te moje braki to są rzeczy, których ja nie lubię i nie chcę robić - potrzebowałabym kogoś, kto by to robił dla mnie/za mnie:)
Zresztą te braki odwiodły mnie póki co od zakładania własnego biznesu skutecznie - po prostu uważam, że nie podołałabym sama.

(...)

To jest pierwszy krok do tego by być przedsiębiorcą, zatrudnić ludzi i stworzyć firmę - w odróżnieniu od działalności gospodarczej polegającej na samozatrudnieniu :))

(...)

Jeśli chodzi o strategiczne podejście do biznesu - to kompetencja jak każda inna. Tak mi się wydaje. Na świecie wynajmuje się interimów od strategii, interimów od zbudowania struktury sprzedaży czy wreszcie coacha dla jednego z menedżerów - jak dla mnie to dość podobne działania. Rozwojowe, na konkretnych kompetencjach.

No właśnie o tym pisałam kilka postów wcześniej - że być może rozwiązaniem nie jest doradca tylko profesjonalny menedżer, ktoś kto pociągnie daną działkę w firmie - od strategii do realizacji
problem z mentorem, coachem, trenerem jest zawsze taki sam - ostatecznie jakichkolwiek byś wspólnie z nimi nie wypracowała strategii i pomysłów - i tak potem musisz to zrealizować samodzielnie (lub razem z pracownikami)
i tu chyba jest największa bariera - w realizacji

teraz patrzę nie z perspektywy przedsiębiorcy, tylko konsultanta i trenera
ile dobrych idei i pomysłów poległo w równych firmach które poznałam, bo nie było wystarczającej determinacji by je zrealizować... z niewykorzystanymi kompetencjami pracowników po szkoleniach na czele :)))

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Agnieszka G.:
I jeszcze jedno (celowo w osobnych postach piszę):

http://wgospodarce.pl/informacje/10537-polacy-oddaja-z...

Ten przykład jest o tym, że ZUS od PENSJI ETATOWYCH jest w Polsce wysoki.
Owszem koszty zatrudnienia pracowników etatowych są spore, więc trzeba do zatrudnia pracowników podchodzić z rozsądkiem
ZUS, podatki - to wszystko są koszty prowadzenia działalności - przy czym na etacie tez płacisz ZUS i podatki

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Agnieszka G.:
Zobacz jak wygląda zakładanie i prowadzenie firmy za granicą a jak w Polsce. Mnie taki wynik przestał już zaskakiwać.

Pierwszy przykład z brzegu:
http://akademia-internetu.pl/prawo-w-internecie/polski...

Agnieszko, czy Ty kiedyś zakładałaś firmę w Polsce?
Bo ja tak - zarówno działalność gospodarczą jak i sp. z o.o.
Założenie sp. z o.o. sprowadziło się do wizyty u notariusza, w urzędzie skarbowym i banku - łącznie jakieś 5 godzin mi to zajęło :))
Podatki płacę raz na kwartał, współpracuję z biurem rachunkowym, które prowadzi nie tylko księgowość, ale i kadry i płace i doradztwo prawne - myślę że współpracuje się z nimi nie gorzej niż z tą firmą która poleca swoje usługi w GB
kontrola skarbowa była w 100% obsługiwana przez to biuro - jak w Twoim brytyjskim przykładzie

Myślę że tak naprawdę nie wiesz jakie są realia prowadzenia firmy w Polsce tylko powtarzasz obiegową mitologię

A nieznajomość przepisów to ryzyko w prowadzeniu firmy, to fakt - ale to są kompetencje które albo trzeba rozwijać, albo kupić/wynająć

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Mitologia tylko dlatego, że Tobie Doroto się z firmą udało? nie sądzę. W takim razie chętnie się dowiem, dlaczego te 90% znika.

Ciekawe opinie:
http://www.paranormalne.pl/topic/35231-dlaczego-polski...
http://bartekguzik.pl/blog/dlaczego-80-firm-upada-w-pi...

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Nie chcę toczyć z Agnieszką batalii słownej o to czy podatki i urzędy wykańczają firmy, wiec podsumuję to tak:

Nie pamiętam dokładnie kto to powiedział/ napisał ale lubię ten sposób myślenia o biznesie:

firmy wpadają w tarapaty głownie z powodu kłopotów ze sprzedażą, tracą płynność finansową kiedy sprzedaż nie jest wystarczająco duża by pokryć koszty działalności i zapewnić środki na rozwój

cóż, jeśli chodzi o podatki ... pomijając to czy 19% to dużo czy mało - od kilkunastu lat co roku, na nowy rok, życzę sobie aby moja firma w kolejnym roku musiała zapłacić jeszcze większy podatek dochodowy :)))
Taki żart, ale chyba kierunek słuszny? :)))

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Agnieszka G.:
Mitologia tylko dlatego, że Tobie Doroto się z firmą udało? nie sądzę. W takim razie chętnie się dowiem, dlaczego te 90% znika.

Ciekawe opinie:
http://www.paranormalne.pl/topic/35231-dlaczego-polski...
http://bartekguzik.pl/blog/dlaczego-80-firm-upada-w-pi...

Myślę że są inne - większe i ważniejsze powody niż urzędy i podatki
i to chyba tyle w tej kwestiiTen post został edytowany przez Autora dnia 23.02.14 o godzinie 19:43

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Dorota B.:

Agnieszka G.:
Mitologia tylko dlatego, że Tobie Doroto się z firmą udało? nie sądzę. W takim razie chętnie się dowiem, dlaczego te 90% znika.

Ciekawe opinie:
http://www.paranormalne.pl/topic/35231-dlaczego-polski...
http://bartekguzik.pl/blog/dlaczego-80-firm-upada-w-pi...

Myślę że są inne - większe i ważniejsze powody niż urzędy i podatki
i to chyba tyle w tej kwestii

a poza tym nic mi się nie "udało" - ciężko na to zapracowałam

Temat: Rozwój firmy w Polsce

Dorota B.:

a poza tym nic mi się nie "udało" - ciężko na to zapracowałam

I chwała Ci za to :)
Przecież jest te 10%, które przetrwają :)