Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Piotr S.:
Olga R.:

To ciekawe co mówisz, a co mówią na to lekarze? :-)

Żebym unikał buraków i pantofelków, co zaraz po rozpoznaniu czynię.
Piotrek, uważam, że w imię obrony swojego stanowiska galopujesz jak spłoszony ogier. A potem się dziwisz, że nie można dyskutować?
Zaskoczyłeś mnie swoim zacietrzewieniem.

konto usunięte

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Artur K.:
Olga R.:
Artur K.:
Od jakiegoś czasu zastanawiam się na kogo bym głosował w wyborach - zastanawiam się i znowu się zastanawiam.
Obawiam się, że nie jesteś sam .
Cholera nie ma opcji jak na razie. Nawet moja PO robi takie działania, że wstyd się wstydzić.

Każdy (-a opcja polityczna) zalicza skuchy. A w polityce nie ma aż tylu opcji, żeby po każdej jednej iść do "konkurencji". Wybaczać? Chyba też nie. Rozmawiać i krytykować, najlepiej publicznie. Opcjonalnie skreślać danego polityka, utożsamiać się z opcją i programem a nie z nim. Jeśli program / główne idee zaczynają wadzić, czas rozejrzeć się za alternatywą (bez gwarancji jej znalezienia). Jak to mówią, dzień następny jest uczniem poprzedniego.

DS

konto usunięte

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Artur K.:

Piotrek, uważam, że w imię obrony swojego stanowiska galopujesz jak spłoszony ogier. A potem się dziwisz, że nie można dyskutować?
Zaskoczyłeś mnie swoim zacietrzewieniem.

Artur, ja się nie zacietrzewiam tylko chłodno i krytycznie, a przy okazji z wrodzonę swadą, odnoszę się do wypowiedzi Twoich i innych osób. Przy tej okazji Ciebie i nie tylko ponosi swoboda wypowiedzi, delikatnie rzecz ujmując. A dlaczego krytycznie? Dlatego, że właściciel tej grupy zakłada wątek, w którym porusza istotny temat. Grupy, w której skład wchodzą ludzie wykształceni, zajmujący wysokie stanowiska oraz uczący innych wykształconych i zajmujących wysokie stanowiska, innymi słowy tzw. elita. No i cóż się okazuje? Okazuje się, że owa elita albo nie ma nic do powiedzenia, albo wyraża swoją bezradność i zagubienie, albo twierdzi, że nigdy ale to przenigdy nie zagłosuje na jedną z partii, albo, że głosuje zawsze na numerek 4. Jak w tej sytuacji wymagać obywatelskiej postawy i świadomych wyborów od tzw. przeciętnego Polaka? Ja od ludzi, którzy sobie w profilach wpisują takie rzeczy jak tu wpisują oczekuję czegoś więcej, choć oczywiście pełnym prawem tych ludzi jest mieć moje oczekiwania w głębokim poważaniu. Ponawiam tylko prośbę o elementarną konsekwencję i nienarzekanie na to, że podatki rosną, że pociągi nie jeżdża jak trzeba, że kolejki w służbie zdrowia i w ogóle, że słabo w Polsce, bo to słabo jest m.in. dzięki Wam. Niemniej jednak życzę Wam owocnych rozważań, albowiem na naukę i refleksję nigdy nie jest za późno.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

7 Kucharskich :P
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Piotr S.:
tzw. elita. No i cóż się okazuje? Okazuje się, że owa elita albo nie ma nic do powiedzenia, albo wyraża swoją bezradność i zagubienie, albo twierdzi, że nigdy ale to przenigdy nie zagłosuje na jedną z partii, albo, że głosuje zawsze na numerek 4. Jak w tej sytuacji wymagać obywatelskiej postawy i świadomych wyborów od tzw. przeciętnego Polaka? Ja od ludzi, którzy sobie w profilach wpisują takie rzeczy jak tu wpisują oczekuję czegoś więcej, choć oczywiście pełnym prawem tych ludzi jest mieć moje oczekiwania w głębokim poważaniu. Ponawiam tylko prośbę o elementarną konsekwencję i nienarzekanie na to, że podatki rosną, że pociągi nie jeżdża jak trzeba, że kolejki w służbie zdrowia i w ogóle, że słabo w Polsce, bo to słabo jest m.in. dzięki Wam. Niemniej jednak życzę Wam owocnych rozważań, albowiem na naukę i refleksję nigdy nie jest za późno.

Piotr, ja jestem konsekwentny, nie narzekam na podatki, na wymiar sprawiedliwości czy urzędników w SSP. Wiem czego oczekiwać po naszych przedstawicielach.

Widziałem jak zwolennicy Wałęsy i Mazowieckiego używali argumentów siły. Nosili piękne nazwiska swoich przodków, a nie dorastali im do pięt. Dlatego wybieram nr 4.

Przepisy prawa są tak skonstruowane, że obywatel jest zawsze podejrzany lub nie może zgłosić przestępstwa ponieważ prawo przewiduje tylko donos. Duża część prawników, których spotkałem w różnych okolicznościach nie grzeszyli bystrością, a raczej za kasę olali by prawo. U nas mają status osób zaufania publicznego. Dlatego jeszcze raz wybieram nr 4.

Konkursy na członków zarządów w SSP wygrywają ci o których prasa napisała jeszcze przed ogłoszeniem konkursu. Z całym przekonaniem wybieram nr 4.

Taka dzisiaj modna dyskusja o systemie solidaryzmu społecznego w zakresie emerytur i rent. Gdy tłumacze na czym ten solidaryzm polega w np. Niemczech i w PRL, a jaka różnica jest w III RP nikt nie chce słuchać, a tym bardziej przeczytać. I to też jest powód wyboru nr 4.

Nie widziałem abyś przytoczył argumenty za tym, aby nie głosować na PO i PSL. Jakie są Twoje wymagania do polityków, abyś mógł zagłosować na nich.

I na koniec. We Włoszech startują nawet komicy, którzy twierdzą, że "życie przerosło kabaret". I to też jest powód aby głosować na listę nr 4.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Piotr S.:
Artur K.:

Piotrek, uważam, że w imię obrony swojego stanowiska galopujesz jak spłoszony ogier. A potem się dziwisz, że nie można dyskutować?
Zaskoczyłeś mnie swoim zacietrzewieniem.

Artur, ja się nie zacietrzewiam tylko chłodno i krytycznie, a przy okazji z wrodzonę swadą, odnoszę się do wypowiedzi Twoich i innych osób. Przy tej okazji Ciebie i nie tylko ponosi swoboda wypowiedzi, delikatnie rzecz ujmując. A dlaczego krytycznie? Dlatego, że właściciel tej grupy zakłada wątek, w którym porusza istotny temat. Grupy, w której skład wchodzą ludzie wykształceni, zajmujący wysokie stanowiska oraz uczący innych wykształconych i zajmujących wysokie stanowiska, innymi słowy tzw. elita. No i cóż się okazuje? Okazuje się, że owa elita albo nie ma nic do powiedzenia, albo wyraża swoją bezradność i zagubienie, albo twierdzi, że nigdy ale to przenigdy nie zagłosuje na jedną z partii, albo, że głosuje zawsze na numerek 4. Jak w tej sytuacji wymagać obywatelskiej postawy i świadomych wyborów od tzw. przeciętnego Polaka? Ja od ludzi, którzy sobie w profilach wpisują takie rzeczy jak tu wpisują oczekuję czegoś więcej, choć oczywiście pełnym prawem tych ludzi jest mieć moje oczekiwania w głębokim poważaniu. Ponawiam tylko prośbę o elementarną konsekwencję i nienarzekanie na to, że podatki rosną, że pociągi nie jeżdża jak trzeba, że kolejki w służbie zdrowia i w ogóle, że słabo w Polsce, bo to słabo jest m.in. dzięki Wam. Niemniej jednak życzę Wam owocnych rozważań, albowiem na naukę i refleksję nigdy nie jest za późno.
Ale czyż nie każdy ma prawo do tego by działać jak chce? To że Ty działasz i myślisz inaczej upoważnia Cię do słów bliskich obrażaniu, jeśli nie obrażaniu wprost?
Może ci się nie podobać, możesz krytykować i wyrażać swoje opinie, ale czy to, że chcesz to robić inaczej uprawnia cię do rzucania błotem na lewo i prawo i pisaniu co inni sądzą i czego nie myślą?

Jak dla mnie to możesz pisać wszystko, możesz się wściekać i denerwować na to, że są ludzie, którzy inaczej niż Ty postrzegają świat i jego szczegóły, że chcą inaczej lub nie chcą komentować na poważnie a tylko żartować - ale to chyba nie powód aby zachowywać się właśnie jak polityk w największym szale przedwyborczym.

Chcesz na poważnie i z zadęciem proszę bardzo! Załóż własny temat, określ temat i zasady dyskusji. Sam bardzo chętnie ubiorę się w zbroję Husara i ruszę wgłąb tematu - ale bez ciśnienia i napięcia.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Agnieszka G.:
7 Kucharskich :P
Ale co, co, że co? Nie masz czym się zająć w PKS-ie:)?
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Dominik S.:
Artur K.:
Olga R.:
Artur K.:
Od jakiegoś czasu zastanawiam się na kogo bym głosował w wyborach - zastanawiam się i znowu się zastanawiam.
Obawiam się, że nie jesteś sam .
Cholera nie ma opcji jak na razie. Nawet moja PO robi takie działania, że wstyd się wstydzić.

Każdy (-a opcja polityczna) zalicza skuchy. A w polityce nie ma aż tylu opcji, żeby po każdej jednej iść do "konkurencji". Wybaczać? Chyba też nie. Rozmawiać i krytykować, najlepiej publicznie. Opcjonalnie skreślać danego polityka, utożsamiać się z opcją i programem a nie z nim. Jeśli program / główne idee zaczynają wadzić, czas rozejrzeć się za alternatywą (bez gwarancji jej znalezienia). Jak to mówią, dzień następny jest uczniem poprzedniego.

DS
Dominik, Twoje ostatnie zdanie jest super życiowe, co prawda mało stosowane ale życiowe. Tylko obawiam się, że moja kochana partia PO zaczyna nie mieć nic wspólnego z liberalizmem na który głosowałem. ZUS większy z roku na rok, podatki w 2014 o 600 zł większe niż w 2013. Wolność biznesowa zaczyna być mrzonką bo umowy śmieciowe!?, bo związki, bo ludziom trzeba pomagać za wszelką cenę.
Gdzieś w tej walce PO o powrót na szczyt sondaży zaczęli robić takie rzeczy, które tylko ich spychają w jeszcze większą otchłań.

Swoją drogą fakt, nie ma innej opcji - Palikot? obawiam się, że nie ma ludzi do rządzenia, Miller? myślę, że się nie zmienił i będzie głaskał związkowców, PiS? - oj nigdy i jeszcze długo przenigdy, PSL? ok, nie będę żartował:), Gowin? wygląda na to, że nie jestem biały bo to nie jest moja ostatnia deska ratunku.

Dominik to kto? I pytam z czystej ciekawości i poszerzenia swoich horyzontów myślowych. Może ja gdzieś w patrzeniu na partie dostępne na "rynku" popełniam błąd?

konto usunięte

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Jan D.:

Piotr, ja jestem konsekwentny, nie narzekam na podatki, na wymiar sprawiedliwości czy urzędników w SSP. Wiem czego oczekiwać po naszych przedstawicielach.

Cóż, dobrze, że chociaż nie narzekasz. Z Twoich wypowiedzi rozumiem zatem, że nie jesteś zadowolony ze stanu faktycznego, ale godzisz się z nim i nic nie robisz, żeby go zmienić, przynajmniej w sferze przysługujących Ci praw demokratycznych.
Widziałem jak zwolennicy Wałęsy i Mazowieckiego używali argumentów siły. Nosili piękne nazwiska swoich przodków, a nie dorastali im do pięt. Dlatego wybieram nr 4.

Przepisy prawa są tak skonstruowane, że obywatel jest zawsze podejrzany lub nie może zgłosić przestępstwa ponieważ prawo przewiduje tylko donos. Duża część prawników, których spotkałem w różnych okolicznościach nie grzeszyli bystrością, a raczej za kasę olali by prawo. U nas mają status osób zaufania publicznego. Dlatego jeszcze raz wybieram nr 4.

Konkursy na członków zarządów w SSP wygrywają ci o których prasa napisała jeszcze przed ogłoszeniem konkursu. Z całym przekonaniem wybieram nr 4.

Taka dzisiaj modna dyskusja o systemie solidaryzmu społecznego w zakresie emerytur i rent. Gdy tłumacze na czym ten solidaryzm polega w np. Niemczech i w PRL, a jaka różnica jest w III RP nikt nie chce słuchać, a tym bardziej przeczytać. I to też jest powód wyboru nr 4.

Tu mamy zupełnie inne podejście. Dla mnie wszystkie rzeczy, które przywołałeś są powodami do tego, żeby nie wybierać numeru 4, ponieważ uważam, że wybór 4 tylko utrwala to co Ci się nie podoba.
Nie widziałem abyś przytoczył argumenty za tym, aby nie głosować na PO i PSL.

A pytałeś o nie?
Jakie są Twoje wymagania do polityków, abyś mógł zagłosować na nich.

Jest ich kilka, ale jedno jest kluczowe. Otóż chcę mieć przekonanie (podparte analizą. o której pisałem), że jedynym celem polityka nie jest dorwanie się do koryta, udostępnianie tego koryta swojej klienteli i w konsekwencji okradanie i oszukiwanie podatników/obywateli/wyborców, a tym samym degradowanie kraju, który jest moim krajem.
I na koniec. We Włoszech startują nawet komicy, którzy twierdzą, że "życie przerosło kabaret". I to też jest powód aby głosować na listę nr 4.

Komentarz jak do pozostałych czwórek. Ciekaw jestem do czego doprowadzi takie podejście w perspektywie kilkudziesięciu lat... Masz dzieci?

PS: Dodatkową ciekawostką jest zaplusowanie Twojej wypowiedzi przez Pana Radonia, namiętnego krytyka PO i obrońcy PiS na innych grupach. Toczyłem z nim ostatnio barwny spór na PFP (a wcześniej kilka innych) i dlatego obawiam się Janku, że plusa dostałeś dzięki mnie, a nie za samą wypowiedź :) Chociaż kto wie. Być może Wasze podejścia do Polski i Polaków dałoby się ładnie skomponować. Może tak: Polacy to nie potrafiący współpracować złodzieje, idioci i niewolnicy i dlatego głosujemy na numer 4 ;) Nie wiem tylko czy Ci "oświeceni" od czwórki to jeszcze Polacy czy już nie bo od Pana Radonia odpowiedzi wprost nie otrzymałem...

konto usunięte

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Artur K.:

Ale czyż nie każdy ma prawo do tego by działać jak chce? To że Ty działasz i myślisz inaczej upoważnia Cię do słów bliskich obrażaniu, jeśli nie obrażaniu wprost?

Od kiedy Ty taki wrażliwy i zatroskany o innych? Rzetelnie wypracowałeś sobie zgoła inny wizerunek i ciężko go będzie zmienić jednym moralizatorskim wpisem.
Może ci się nie podobać, możesz krytykować i wyrażać swoje opinie,

To też zrobiłem. A potem w stonowany sposób odpowiedziałem na histeryczną reakcję i prostackie zaczepki. Miejsce na leczenie kompleksów jest u psychoterapeuty, a nie na publicznym forum.
ale czy to, że chcesz to robić inaczej uprawnia cię do rzucania błotem na lewo i prawo i pisaniu co inni sądzą i czego nie myślą?

Co Ty bredzisz Artur? Jakie rzucanie błotem na prawo i lewo? Jak pani z problemami z transkrypcją wysyłała mnie do lekarza i robiła niekulturalne komentarze na mój temat w rozmowie z inną osobą to jakoś się nie oburzałeś. Hipokryzja czy przedawkowanie amfetaminy?
Jak dla mnie to możesz pisać wszystko, możesz się wściekać i denerwować na to, że są ludzie, którzy inaczej niż Ty postrzegają świat i jego szczegóły, że chcą inaczej lub nie chcą komentować na poważnie a tylko żartować - ale to chyba nie powód aby zachowywać się właśnie jak polityk w największym szale przedwyborczym.

Póki co to ja piszę spokojnie od samego początku, a Ty histeryzujesz, do tego próbując wmawiać, że się wściekam i denerwuję. Jesteś w stanie wskazać chociaż jedną moją wypowiedź, która by o tym świadczyła, czy tak sobie klepiesz bez sensu? Ostatni raz na grupach GL zdenerwowałem się jakiś miesiąc temu, a od tego czasu, jeśli chodzi o emocje, dopada mnie jedynie wesołość. Zresztą jestem zwolennikiem powiedzenia, że skoro nie może być mądrze to niech przynajmniej będzie wesoło.
Chcesz na poważnie i z zadęciem proszę bardzo! Załóż własny temat, określ temat i zasady dyskusji. Sam bardzo chętnie ubiorę się w zbroję Husara i ruszę wgłąb tematu - ale bez ciśnienia i napięcia.

Najpierw odstaw amfetaminę. Potem postaraj się przeczytać tekst ze zrozumieniem bez dodawania emocji, co do których wydaje Ci się, że istnieją (podobno przy amfetaminie tak bywa), a następnie spróbuj napisać coś do rzeczy. Ale to oczywiście tylko moje serdeczne zalecenia - nie ma obowiązku stosowania się do nich.

Przecież ja Wam nie przeszkadzam dyskutować po Waszemu. Wyraziłem swoją opinię, a Wy się z nią nie musicie zgadzać. Za dyskusję dziękuję i już nie przeszkadzam.Ten post został edytowany przez Autora dnia 05.02.14 o godzinie 16:02

konto usunięte

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

No cóż.
Jak było i jest - zostało na piśmie, każdy widzi i może swoją opinię sobie wyrobić.
A kto histeryzuje, próbuje obrazić innych czy ma zbyt wielkie mniemanie o sobie (bo uważa, że co by nie zostało powiedziane w wątku, to dotyczy jego) - to już do indywidualnej oceny czytającego.

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Sławek D.:
Witam wszystkich
O proszę i pojawił się kolega Piotra Szczurowskiego. Podobno Sławek byłeś błagany przez Piotra, żebyś przyszedł na grupę i przeczołgał tych wszystkich przeciwko PiS-u argumentami:)? Prawda li to sama czy może kolejny trotyl na pokładzie:)

Witaj i wierzę, że stać cię na więcej niż wkładanie obrazków.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Piotr S.:
Za długo, za dużo powtórzeń i za nudno. Ale staraj się dalej:)

konto usunięte

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Olga R.:
>
PS: Ma rację moja koleżanka, mówiąc, że są wyborcy i są wyznawcy :)

Tak, słyszałem o tych wyznawcach. Jakiś czas temu popularne było określenie lemingi, ale niedawno na jednej z grup GL powstało nowe: pingwiny. Co ważne, autor tego określenia przedstawił również charakterystykę osobowościową przedstawicieli tej grupy społecznej. Szczególnie Panią oraz Artura zachęcam to zapoznania się z nią - grupa "A ja uważam, że..." :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 06.02.14 o godzinie 13:33

konto usunięte

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Artur K.:
Sławek D.:
Witam wszystkich
O proszę i pojawił się kolega Piotra Szczurowskiego. Podobno Sławek byłeś błagany przez Piotra, żebyś przyszedł na grupę i przeczołgał tych wszystkich przeciwko PiS-u argumentami:)? Prawda li to sama czy może kolejny trotyl na pokładzie:)

Witaj i wierzę, że stać cię na więcej niż wkładanie obrazków.

Niestety Artur, znowu skusiłeś. Pierwotnie chciałem zaprosić inną osobę stosującą dość specyficzną formę przekazu, ale niestety dostała ona urlop na grupie, na której razem jesteśmy i dlatego póki co poprosiłem Sławka, który jest o wiele łagodniejszy, a Wy przecież tacy wrażliwi :)

konto usunięte

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Artur K.:
Piotr S.:
Za długo, za dużo powtórzeń i za nudno. Ale staraj się dalej:)

Zaczynasz pisać do siebie. Mówię Ci odstaw tę amfetaminę. Jak Ci się nie podobają moje wypowiedzi to obłóż mnie anatemą ojcze dyrektorze i przestań wydziwiać :)

Za dotychczasowe prowadzenie grupy miałeś u mnie 6 Kucharskich, ale po Twoich występach w tym wątku muszę obniżyć ocenę do 2... jednak nie poddawaj się bo nadal w Ciebie wierzę :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 06.02.14 o godzinie 13:32
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Piotr S.:
Artur K.:
Sławek D.:
Witam wszystkich
O proszę i pojawił się kolega Piotra Szczurowskiego. Podobno Sławek byłeś błagany przez Piotra, żebyś przyszedł na grupę i przeczołgał tych wszystkich przeciwko PiS-u argumentami:)? Prawda li to sama czy może kolejny trotyl na pokładzie:)

Witaj i wierzę, że stać cię na więcej niż wkładanie obrazków.

Niestety Artur, znowu skusiłeś. Pierwotnie chciałem zaprosić inną osobę stosującą dość specyficzną formę przekazu, ale niestety dostała ona urlop na grupie, na której razem jesteśmy i dlatego póki co poprosiłem Sławka, który jest o wiele łagodniejszy, a Wy przecież tacy wrażliwi :)
Skusiłem z czym? Pisałem o tym, że go wyprosiłeś no i go prosiłeś. Kijem Wisły nie zawrócisz mój drogi Piotrze. A GL jest mniejszy niż sądzisz:)
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Piotr S.:
Artur K.:
Piotr S.:
Za długo, za dużo powtórzeń i za nudno. Ale staraj się dalej:)

Zaczynasz pisać do siebie. Mówię Ci odstaw tę amfetaminę. Jak Ci się nie podobają moje wypowiedzi to obłóż mnie anatemą ojcze dyrektorze i przestań wydziwiać :)
Wyraziłem swoją opinię - przecież nie jesteś wrażliwy:)) To i nie bawiłem się specjalnie w bezpieczeństwo psychologiczne.
To jak ma być delikatnie czy wprost? Piotrek jesteś zmienny jak kobieta w znanym powiedzeniu.

Za dotychczasowe prowadzenie grupy miałeś u mnie 6 Kucharskich, ale po Twoich występach w tym wątku muszę obniżyć ocenę do 2... jednak nie poddawaj się bo nadal w Ciebie wierzę :)
Są do wygrania jakieś pieniądze?:) Bo jak tak to się staram, jak za darmo to mam to gdzieś:)
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...

Piotr S.:
Olga R.:
>
PS: Ma rację moja koleżanka, mówiąc, że są wyborcy i są wyznawcy :)

Tak, słyszałem o tych wyznawcach. Jakiś czas temu popularne było określenie lemingi, ale niedawno na jednej z grup GL powstało nowe: pingwiny. Co ważne, autor tego określenia przedstawił również charakterystykę osobowościową przedstawicieli tej grupy społecznej. Szczególnie Panią oraz Artura zachęcam to zapoznania się z nią - grupa "A ja uważam, że..." :)
Piotrek a Ty aktywny jesteś politycznie:)? Czyżbyś miał miejsce na listach do europarlamentu z PiS-u?:)



Wyślij zaproszenie do