Jan
D.
nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany
Temat: O polityce i życiu i o wszystkim generalnie...
Piotr S.:
Jan D.:
Bez urazy Janek, ale jak czytam na grupie ludzi od zarządzania, którzy jeszcze uczą innych takie słabiutkie i bezradne wypowiedzi to jedyne co mi w miarę grzecznego przychodzi do głowy to właśnie żarcik powyżej.
Piotr, ja wbrew pozorom świadomie wybrałem na kogo będę głosował. Jedyna partia na którą mógłbym głosować to Partia Umiarkowanego Postępu (w granicach prawa), która w swoim statucie ma postanowienie o bezwzględnym unikaniu wyboru do jakiegokolwiek gremium politycznego :-)
Dwie zasadnicze różnice są między politykiem a moją skromną osoba - ja dotrzymuje słowa to po pierwsze i zawsze przyznam się do błędu to po drugie.
Ponadto 2500 lat temu Platon miał rację :-)