Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Od kilku lat widzę rozwój narzędzi trenerskich od technicznych po postawy i zacząłem się zastanawiać nad kwestią: czy ilość, innowacyjność i częstotliwość zastosowania owych narzędzi faktycznie przekłada się na efektywność?

Nie ukrywam, że sam prowadzę szkolenia w dość standardowy sposób (ćwiczenia, dyskusje, praca w grupach, papier ołówek, flichart, film czasami prezentacja ale to rzadkość). Nie stosuję "wymyślnych" technologicznie narzędzi i ... nie narzekam ani ja ani uczestnicy na skuteczność szkoleń.

Jak jest z Wami? Pytanie kieruję zarówno do trenerów jak i uczestników. Co sądzicie na związku skuteczności i nowoczesności w szkoleniach?

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Zarówno jako uczestnik jak i trener nie spotykam zbyt wielu gadżetów i nowinek. Sama nie lubię i nie mam do tego głowy ani pieniędzy;) Flip, duuużo aktywnych ćwiczeń, warsztat. PPT, ale w ograniczonym zakresie (czasem wcale). Efektywność dość wysoka (choć tego się nie bada za często tak serio), w tym sensie, że uczestnicy zadowoleni, ja też, efekty widać (np wewnątrz mojej organizacji widzę zmiany postaw, stosowanie narzędzi, których uczyłam, lepsze wyniki pracy zespołów, poprawę relacji itd)

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Maria K.:

Czyli tak jak lubię - klasycznie: pot, krew i łzy:)

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Ja tez lubię klasycznie i oszczędnie - jako uczestnik i prowadząca - gadżety zajmują mnie same w sobie,więc po co tracić cenną energię?

Najbardziej "nieklasyczna" i innowacyjna jest każda grupa - to co jest w niej! emocji i "nowego" wystarczy, że ho, ho!!!

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Jednak powstają nowe programy i zasady mające innowacyjnie prowadzić szkolenia. Czyli, że jednak jest popyt.
Ciekawe czy ktoś stosuje jakieś mocno nowoczesne narzędzia.

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Ja preferuje zadania praktyczne. Uczestniczyłam w licznych warsztatach, w których to uczestnicy byli osobami wyciągającymi wnioski z różnych ćwiczeń. Uwielbiam, gdy dane ćwiczenie jest zaskakujące, poprzez formę, przekaz. Ciekawe jest też to jak różne potrafią być wnioski uczestników warsztatów.
Kiedyś podawałam przykład jednego z ćwiczeń warsztatowych związanych z tematyką przełamywania własnych barier, schematów myślowych.
Pozwolę sobie go przypomnieć- chyba nigdy nie zapomnę tego zadania, właśnie ze względu na formę ...
Trener poprosił nas o wyjście z sali i powrót do niej pod 1 warunkiem- wrócimy z paragonem fiskalnym na kwotę 1 grosza!
Wiele nie myślałam nad celem tego ćwiczenia w 1 momencie. Pomyślałam: "Trzeba zrobic to idę..."
Wyszłam z sali obserwując reakcje uczestników warsztatu. Większość marudziła, że "co ten koleś wymyślił? Trzeba robić z siebie idiotę". Ja jednak miałam odmienne podejście :)
W życiu bym nie pomyślała by iść do sklepu prosić o "taki" paragon.
Wiele osób miotało się po sklepie szukając czegoś lekkiego na wagę.. zanim znalazły- ja już byłam w sali.
Zwyczajnie podeszłam do ekspedientki i opowiedziałam jej jakie mam zadanie i poprosiłam o pomoc. Pani nieco ubawiona, zaskoczona- wydrukowała mi paragon wręczając najmniejszego z możliwych cukierków na osłodę :))
Dodam, że byłam osobą, która w warsztatach na kreatywność uzyskałam najwyższą z możliwych ocen. Nie bez znaczenia był także czas, w którym należało wykonywac poszczególne zadania- no i oczywiście efektywność.
Jak to ćwiczenie przekłada się na moje ówczesne życie?
W moim słowniku nie ma miejsca na słowo "NIEMOŻLIWE" :))

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Artur K.:

Maria K.:

Czyli tak jak lubię - klasycznie: pot, krew i łzy:)

Tak. Przy niektórych tematach zaś zabawa, tańce hulanki swawole (czytaj: duuużo śmiechu) ;)

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Artur K.:
Jednak powstają nowe programy i zasady mające innowacyjnie prowadzić szkolenia. Czyli, że jednak jest popyt.
Ciekawe czy ktoś stosuje jakieś mocno nowoczesne narzędzia.

Stosuję - przed i po szkoleniu, trochę e-learningu, prowadziłam tez szkolenia on-line dla grupy rozproszonej po całym kraju w różnych biurach regionalnych (ku mojemu zaskoczeniu bardzo fajnie to wyszło).
W trakcie zwykłego szkolenia raczej tradycyjnie, ale nie ograniczam się do kredy i tablicy, jednak laptop, projektor zdecydowanie wykorzytuję (ale flipchart oczywiście też, lubie też folię elektrostatyczna easy flip)
A dla zaawansowanych grup mam grę, w której wykorzystujemy tablety, strony www i portal specjalnie stworzony dla tej gry - czyli tworzymy takie środowisko pracy z jakim sprzedawcy normalnie pracują :)

A przed szkoleniem i po szkoleniu robię różne rzeczy żeby uczestników wciągnąć w temat i utrwalić to czego się nauczyli - używam do tego takiej jednej sprytnej aplikacji (zainteresowanym podeślę na priv)

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Dorota B.:

Stosuję - przed i po szkoleniu, trochę e-learningu, prowadziłam tez szkolenia on-line dla grupy rozproszonej po całym kraju w różnych biurach regionalnych (ku mojemu zaskoczeniu bardzo fajnie to wyszło).

Napisz coś bliżej o szkoleniu on-line. Jaki czas, narzędzia - jak to wszystko trybi i współdziała ze sobą.
Interesuje mnie ta kwestia.

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Artur K.:

Dorota B.:
Stosuję - przed i po szkoleniu, trochę e-learningu, prowadziłam tez szkolenia on-line dla grupy rozproszonej po całym kraju w różnych biurach regionalnych (ku mojemu zaskoczeniu bardzo fajnie to wyszło).

Napisz coś bliżej o szkoleniu on-line. Jaki czas, narzędzia - jak to wszystko trybi i współdziała ze sobą.
Interesuje mnie ta kwestia.

To chyba za dużo pisania jak na forum :)
Używałam Microsoft Office Live Meeting (od 2013 Microsoft Lync) i i GoToWebinar firmy CITRIX.
Oba narzedzia są fajne, ale rózne - zależy co chcesz zrobić :)
MS Live Meeting to narzędzie do wideokonferencji w sieci. fajne jest to, że się widzimy :)
Ma funkcje udostępniania aplikacji, pulpitu, obsługi tablicy, aktywne przełączanie obrazu na mówcę, podgląd wizualny wielu uczestników, no i oczywiście przekaz dźwięku od wielu uczestników w technologii VoIP. Jest też możliwy przekaz materiałów multimedialnych i nagrywanie w wysokiej rozdzielczości, ale z tego nie korzystałam. Z tego co wiem można też zarządzać szkoleniami i rejestrować je.
GoToWebinar to jest typowe narzędzie do webinarów, nie nadaje się do warsztatów czy spotkań biznesowych gdzie chcemy widzieć uczestników, czy prowadzącego. Ma świetną funkcję - prowadzący widzi którzy uczestnicy na ekranie swojego komputera mają otwarte okno z webinarem, oraz tych którzy się „przeklikali” gdzie indziej. Daje to możliwość zareagowania, gdy uczestnicy „odpływają” w czasie webinaru na inne strony internetowe.

Wszystko działa w obu narzędziach jak należy, ale szczególnie GoToWebinar wymaga wprawy w obsłudze (najlepiej gdy oprócz prowadzącego webinar jest jeszcze moderator).
Moim zdaniem prowadzenie szkoleń i webinarów on-line to jest w ogóle osobna kompetencja, tego się trzeba nauczyć. Nie tylko obsługi narzędzi, ale też tego jak to robić, żeby nie było nudno. CITRIX ma fajne, pomocne webinary na ten temat. Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.08.13 o godzinie 00:27

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Dorota B.:

Artur K.:

Dorota B.:
Stosuję - przed i po szkoleniu, trochę e-learningu, prowadziłam tez szkolenia on-line dla grupy rozproszonej po całym kraju w różnych biurach regionalnych (ku mojemu zaskoczeniu bardzo fajnie to wyszło).

Napisz coś bliżej o szkoleniu on-line. Jaki czas, narzędzia - jak to wszystko trybi i współdziała ze sobą.
Interesuje mnie ta kwestia.

To chyba za dużo pisania jak na forum :)
Używałam Microsoft Office Live Meeting (od 2013 Microsoft Lync) i i GoToWebinar firmy CITRIX.
Oba narzedzia są fajne, ale rózne - zależy co chcesz zrobić :)
MS Live Meeting to narzędzie do wideokonferencji w sieci. fajne jest to, że się widzimy :)
Ma funkcje udostępniania aplikacji, pulpitu, obsługi tablicy, aktywne przełączanie obrazu na mówcę, podgląd wizualny wielu uczestników, no i oczywiście przekaz dźwięku od wielu uczestników w technologii VoIP. Jest też możliwy przekaz materiałów multimedialnych i nagrywanie w wysokiej rozdzielczości, ale z tego nie korzystałam. Z tego co wiem można też zarządzać szkoleniami i rejestrować je.
GoToWebinar to jest typowe narzędzie do webinarów, nie nadaje się do warsztatów czy spotkań biznesowych gdzie chcemy widzieć uczestników, czy prowadzącego. Ma świetną funkcję - prowadzący widzi którzy uczestnicy na ekranie swojego komputera mają otwarte okno z webinarem, oraz tych którzy się „przeklikali” gdzie indziej. Daje to możliwość zareagowania, gdy uczestnicy „odpływają” w czasie webinaru na inne strony internetowe.

Wszystko działa w obu narzędziach jak należy, ale szczególnie GoToWebinar wymaga wprawy w obsłudze (najlepiej gdy oprócz prowadzącego webinar jest jeszcze moderator).
Moim zdaniem prowadzenie szkoleń i webinarów on-line to jest w ogóle osobna kompetencja, tego się trzeba nauczyć. Nie tylko obsługi narzędzi, ale też tego jak to robić, żeby nie było nudno. CITRIX ma fajne, pomocne webinary na ten temat.

O mój jeżu - ja jestem za głupi na taka technologię. Ja nawet nie jestem pewien czy ty mnie czasami nie obrażasz tyle dla mnie niezrozumiałych tu słów. Aż się boję, że za jakiś czas ja bez doświadczenia z takimi "cudami" nie będę miał co robić :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.08.13 o godzinie 09:05

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Artur K.:

Dorota B.:

MS Live Meeting to narzędzie do wideokonferencji w sieci. fajne jest to, że się widzimy :)
Ma funkcje udostępniania aplikacji, pulpitu, obsługi tablicy, aktywne przełączanie obrazu na mówcę, podgląd wizualny wielu uczestników, no i oczywiście przekaz dźwięku od wielu uczestników w technologii VoIP. Jest też możliwy przekaz materiałów multimedialnych i nagrywanie w wysokiej rozdzielczości, ale z tego nie korzystałam. Z tego co wiem można też zarządzać szkoleniami i rejestrować je.
GoToWebinar to jest typowe narzędzie do webinarów, nie nadaje się do warsztatów czy spotkań biznesowych gdzie chcemy widzieć uczestników, czy prowadzącego. Ma świetną funkcję - prowadzący widzi którzy uczestnicy na ekranie swojego komputera mają otwarte okno z webinarem, oraz tych którzy się „przeklikali” gdzie indziej. Daje to możliwość zareagowania, gdy uczestnicy „odpływają” w czasie webinaru na inne strony internetowe.

Wszystko działa w obu narzędziach jak należy, ale szczególnie GoToWebinar wymaga wprawy w obsłudze (najlepiej gdy oprócz prowadzącego webinar jest jeszcze moderator).
Moim zdaniem prowadzenie szkoleń i webinarów on-line to jest w ogóle osobna kompetencja, tego się trzeba nauczyć. Nie tylko obsługi narzędzi, ale też tego jak to robić, żeby nie było nudno. CITRIX ma fajne, pomocne webinary na ten temat.

O mój jeżu - ja jestem za głupi na taka technologię. Ja nawet nie jestem pewien czy ty mnie czasami nie obrażasz tyle dla mnie niezrozumiałych tu słów. Aż się boję, że za jakiś czas ja bez doświadczenia z takimi "cudami" nie będę miał co robić :)

Eee tam, z cała pewnością nie ma to nic wspólnego z Twoimi możliwościami intelektualnymi :)
Po prostu trzeba kiedyś zacząć. Polecam blog http://martaeichstaedt.com/‎ - o ile mi wiadomo autorka prowadzi też szkolenia jak prowadzić szkolenia online.

A ja też się zreflektowałam po przeczytaniu swojego wczorajszego wpisu jakim językiem ja to napisałam :) sorry, było już późno a ja zmęczona :)
A chciałam tylko powiedzieć, że oprogramowanie od wideokonferencji jest bardziej atrakcyjnym rozwiązaniem dla trenerów, którzy chcą mieć kontakt, że się tak wyrażę, wizualny z uczestnikami. W tych sesjach które ja prowadziłam automatycznie na ekranie pojawiała się osoba która zabierała w danym momencie głos.
Dla narcystycznych trenerów fajne jest też to, że można cały czas oglądać siebie w akcji (można się w sobie zakochać, albo uciec z krzykiem na ustach, że "nigdy nie myślałem że tak głupio wyglądam jak szkolę")
Masz też tablicę (powiedzmy że flipchart :)) , możesz puszczać filmiki, slajdy.
Uczestnik może udostępnić Ci pulpit swojego komputera, możesz więc zdalnie mu w kompie pogrzebać (na zasadzie "nie ruszaj, bo zepsujesz, daj mi swój pulpit, pokażę Ci jak to działa na Twoim kompie" )

Artur, trzeba tego spróbować. Coraz częściej dostaję od klientów propozycje "wirtualnego spotkania" zamiast tradycyjnego - zwłaszcza przed szkoleniem i po szkoleniach - to istotnie ogranicza czas i koszty

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Ja rozumiem zalety, ale jestem świadom swoich ograniczeń. Obawiam się, że nie dałbym rady prowadzić takiego szkolenia. Nie moje klimaty i forma. A szkoda bo uwielbiam siebie oglądać w akcji szkoleniowej:))))Ten post został edytowany przez Autora dnia 02.09.13 o godzinie 09:05

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

No dobrze, może prowadzenie szkoleń online nie dla wszystkich jest sensownym rozwiązaniem -i to zarówno nie dla wszystkich trenerów jak i nie dla wszystkich szkoleń
Jednak nie wiem jak Wy, ale ja dosyć często spotykam się z oczekiwaniami klientów, że moja oferta nie sprowadza się do samego tylko szkolenia
Zatem co przed i co po szkoleniu (nawet jeśli "po" miałoby być "tylko" po to, żeby podtrzymać kontakt z klientem by dalej rozwijać współpracę
Osobiste zaangażowanie trenera w działania przed- i po-szkoleniowe jest drogie (no chyba że łączymy szkolenie z doradztwem, coachingiem itp., czyli konkretne płatne usługi, cały projekt, to ma sens)
Macie jakieś lepsze pomysły niż " kontakt e-mailowy z trenerem przez 30 dni" z którego i tak nikt nie korzysta?
(i za który klient nic dodatkowo nie jest gotów zapłacić - zresztą słusznie)

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Ja proponuję kilka opcji na działania przed i po szkoleniu. Co ciekawsze - większość za darmo po za konkretnym doradztwem. No i cóż, napiszę tak: nie przepracowuję się przed i po szkoleniu z uczestnikami.

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Artur K.:
Ja proponuję kilka opcji na działania przed i po szkoleniu. Co ciekawsze - większość za darmo po za konkretnym doradztwem. No i cóż, napiszę tak: nie przepracowuję się przed i po szkoleniu z uczestnikami.

Ale to dobrze czy źle? Bo wydźwięk nie jest jednoznaczny :)
- dla uczestników (naprawdę ma to wpływ na lepsze rezultaty skoro się nie przepracowujesz? :))
- dl sponsora szkolenia (dodatkowy upust od ceny szkolenia? jakaś wartość dodana?)
- dla Ciebie (że się nie przepracowujesz to dobrze, ale pieniędzy z tego też jak piszesz nie ma,)

Temat: Narzędzia trenerskie a efektywność

Dorota B.:

Artur K.:
Ja proponuję kilka opcji na działania przed i po szkoleniu. Co ciekawsze - większość za darmo po za konkretnym doradztwem. No i cóż, napiszę tak: nie przepracowuję się przed i po szkoleniu z uczestnikami.

Ale to dobrze czy źle? Bo wydźwięk nie jest jednoznaczny :)
- dla uczestników (naprawdę ma to wpływ na lepsze rezultaty skoro się nie przepracowujesz? :))
- dl sponsora szkolenia (dodatkowy upust od ceny szkolenia? jakaś wartość dodana?)
- dla Ciebie (że się nie przepracowujesz to dobrze, ale pieniędzy z tego też jak piszesz nie ma,)

No wiesz, nie mogę tak wprost walnąć. Generalnie zainteresowanie takimi działaniami mnie nie powala na kolana. W tym kontekście napisałem, że się nie przepracowuję.