Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

jak relatywnie najlepiej..
flyby?
drogowy chlodnia?

thx 4 suggestions
Dariusz D.

Dariusz D. TRANSPACK24 -
Opakowania z atestem
UN

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

Lotniczo :-)

A dokąd do skandynawii?

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

kwiatki dla finek, szwedek i innych norwezek...

lotniczo to ja wiem, ze mozna..ale srednio mi pasi rzygac jak za zboze za to..;) ale thx anyway
Dariusz D.

Dariusz D. TRANSPACK24 -
Opakowania z atestem
UN

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

Plotki... ;-)
Za lotniczy aż tak wiele się nie płaci.
A w przypadku kwiatów jaki zysk czasowy :-)
Wojciech Maciąg

Wojciech Maciąg always forward

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

Pytasz o chłodnie, bo transport musi być w ściśle kontrolwanej temeperaturze?
Bo możesz wysłać to izotermą, będzie taniej.
pzdr

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

no wlasnie pytam dosyc ogolnie..:)..
moze mial ktos doswiadczenie w temacie to powiedzialby np. na lotniczym zyskujesz dobe, ale za to z chlodni wychodza w lepszym stanie dane kwiatki..tego typu newsy jakies

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

jak Cię takie newsy interesują to Ci powiem, że Norwegia nie jest w UE i byś musiał kwiatki odprawiać.
A do Szwecji i Finlandii nie musisz - więc masz szybciej i taniej.

A jak nie powiesz, skąd dokąd chcesz wozić (wiem, wiem, to ma być wielki biznes, ale przynajmniej coś na początek) to nikt Ci nie powie co i jak. no bo skąd? Z palca?
Tu już na jednej grupie spedycyjnej były opisane relacje klient-przewoźnik, możesz poczytać

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

a gdzie tam wielki biznes :)..na waciki bedzie ale nic ponad to..
mam w szwecji a`la rodzinki kawalek, co ma kwiaciarnie jedna czy dwie.
a wozic chce ze stlycy bo tu mam pod reka kilka szklarni znajomych i relatywnie dobra cene zakupu moge miec.

konto usunięte

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

w grę wchodzi tylko transport chłodniczy kwiatów ciętych w wózkach w temperaturze około + 10 stopni Celsjusza na wózko-paletach do kwiatów
przykładowo
Wawa --> Stockholm dostawa 28-36h 1400 euro
--> Oslo dostawa 28-36 h + odprawa celna 1600 euro + zwrot
kosztów odprawy celnej
--> Helsinki dostawa 48-60 h koszt około 2000-2200 euro

ceny za pełen samochód 22 tony 66 wózko-paletyJan Poliwka edytował(a) ten post dnia 31.08.09 o godzinie 10:24
Dariusz D.

Dariusz D. TRANSPACK24 -
Opakowania z atestem
UN

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

No dobra.... to dla uściślenia podaj jakie ilości
w "kg" lub "m3" wchodzą w grę.
Bo wysyłać chłodnie z kilkoma kwiatkami to troszkę nieekonomiczne :-)

pozostaje transport lotniczy ;-)

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

ooo browar duzy zimny w tem +8`c u mnie masz ziom, to jest wlasnie odpowiedz bardzo ..bardzo.
moge mniejsza niz te 22t wyhaczyc chlodnie
thx rgdsMichał K. edytował(a) ten post dnia 31.08.09 o godzinie 10:23

konto usunięte

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

Michał K.:
ooo browar duzy zimny w tem +8`c u mnie masz ziom, to jest wlasnie odpowiedz bardzo ..bardzo.
moge mniejsza niz te 22t wyhaczyc chlodnie
thx rgdsMichał K. edytował(a) ten post dnia 31.08.09 o godzinie 10:23


wszystko można wychaczyć ilości znaczenia nie mają mam i mniejsze auta
jak coś ci się urodzi pisz to się pobawimy

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

Jan Poliwka:
wszystko można wychaczyć ilości znaczenia nie mają mam i mniejsze auta
jak coś ci się urodzi pisz to się pobawimy

na razie to wiesz, macanie tematu takie tylko, czas pokaze..ale jak tak, to bedziemy w kontakcie.pzdr

konto usunięte

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

zadzwoń do TNT, aranżacja speciali jest bardzo elastyczna, mówisz ile masz a my Ci oferujemy najoptymalniejszy transport.
oszczędność nie zawsze popłaca,...
chłodnia i regulowana temperatura? jest sposobem, ale kwiat to towar o krótkim czasie trwałości. Wyślesz tirem, może być różnie, padna agregaty, skończy się paliwo, bedzie wypadek po drodze, tir z kwiatami stoi i trzeba rozwiazać problem.
Minie czas jazdy kierowcy, znów tir stoi i nie ma przebacz, jak koledzy wspomnieli to nie UE wiec czeka towar odprawa wywozowa i wwozowa, a róznie może być kwiatki, kwiatkami są piękne i nieszkodliwe ale czy napewno kwiat musi miec wodę przez te pare dni, to roslina, obniżenie temperatury w 100 % nie rozwiazuje dalszych problemow, dlatego najlepiej wiezc w ziemi ( ale na to trzeba miec papier bo w ziemi sa subst poch nawozowego co kwalifikowac moze jako transport z niebezpiecznymi materialami ) a nie kazda firma wozi niebezpieczne materialy.
Wracamy, odbiegłem troche i widze czarny scenariusz... teraz prom... wiesz ze chlodnie nie sa w 100 % szczelne, odsetek 5 do 8 % powietrza wpada spoza obiegu ( prosta zasada skadś grzyby nawet w klimie sie biora ) morska słona woda i kwiaty. Zlec to przewoznikowi ktory juz to kiedys robil, kolega post wyżej ma pojęcie na ten temat.

Samolot jak najbardziej, nie jest drogo jesli zgłaszasz sie wczesniej a nie na ostatnia minute i pozwolisz wykonac projekt usługi specjalnej, zniszczen nie bedzie, warunki atmosferyczne nie zaszkodza, barier czasowych nie ma, odprawe zalatwia tragiczna wersja: samolot wpadl do morza czego nikomu nie zycze.

Dlaczego sie oplaca, jesli nie wiesz wszystkiego o drogowym transporcie to prostowanie spraw zwlaonych i zalatwianie tego przez telefon itp pochłona wiele pieniedzy, a najgorsza opcja bedzie wtedy gdy tir nie dojedzie na czas albo zostanie w Polsce z jakiegos drobnego powodu ktory napewno przeoczylem.

Jedno wiem na 100 % drogówką troche słałem zawsze cos można zwalic, zawsze gdzies mozna cos przeoczyc, nie ma transportu drogowego gdzie Ci mówią ze na 100 % towar bedzie na ta i na tą godzine, nie raz zwalono mi drogówką coś co miało dotrzeć szybko a miało 2 dni obsuwy ( w przypadku kwiatow to chyba istotne )

Samolotem nigdy nie mialem problemu zawsze wszystko na czas, człowiek idzie spac spokojnie bo wie ze nic nie da sie zepsuc, najw rano usłyszysz w waidomosciach ze w morzu pływaja róże,

Pozdrawiam, dobrze myslisz.Kamil Krzysztof Florek edytował(a) ten post dnia 31.08.09 o godzinie 18:47

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

no na temat kurierow drogowcyh to mam calkiem dobre pojecie, ile porojektow mi sie posralo i klientow wypielo przez to, ze zawisl towar gdzies to juz tylko ja wiem :)

wroce do tematu jak juz bede mial zamowienie w lapie na te kwiatki i bede wiedzial ile tego bedzie.

thx @ll 4 @ll pzdr

konto usunięte

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

Kamil Krzysztof Florek:
zadzwoń do TNT, aranżacja speciali jest bardzo elastyczna, mówisz ile masz a my Ci oferujemy najoptymalniejszy transport.
oszczędność nie zawsze popłaca,...
chłodnia i regulowana temperatura? jest sposobem, ale kwiat to towar o krótkim czasie trwałości. Wyślesz tirem, może być różnie, padna agregaty, skończy się paliwo, bedzie wypadek po drodze, tir z kwiatami stoi i trzeba rozwiazać problem.
Minie czas jazdy kierowcy, znów tir stoi i nie ma przebacz, jak koledzy wspomnieli to nie UE wiec czeka towar odprawa wywozowa i wwozowa, a róznie może być kwiatki, kwiatkami są piękne i nieszkodliwe ale czy napewno kwiat musi miec wodę przez te pare dni, to roslina, obniżenie temperatury w 100 % nie rozwiazuje dalszych problemow, dlatego najlepiej wiezc w ziemi ( ale na to trzeba miec papier bo w ziemi sa subst poch nawozowego co kwalifikowac moze jako transport z niebezpiecznymi materialami ) a nie kazda firma wozi niebezpieczne materialy.
Wracamy, odbiegłem troche i widze czarny scenariusz... teraz prom... wiesz ze chlodnie nie sa w 100 % szczelne, odsetek 5 do 8 % powietrza wpada spoza obiegu ( prosta zasada skadś grzyby nawet w klimie sie biora ) morska słona woda i kwiaty. Zlec to przewoznikowi ktory juz to kiedys robil, kolega post wyżej ma pojęcie na ten temat.

Samolot jak najbardziej, nie jest drogo jesli zgłaszasz sie wczesniej a nie na ostatnia minute i pozwolisz wykonac projekt usługi specjalnej, zniszczen nie bedzie, warunki atmosferyczne nie zaszkodza, barier czasowych nie ma, odprawe zalatwia tragiczna wersja: samolot wpadl do morza czego nikomu nie zycze.

Dlaczego sie oplaca, jesli nie wiesz wszystkiego o drogowym transporcie to prostowanie spraw zwlaonych i zalatwianie tego przez telefon itp pochłona wiele pieniedzy, a najgorsza opcja bedzie wtedy gdy tir nie dojedzie na czas albo zostanie w Polsce z jakiegos drobnego powodu ktory napewno przeoczylem.

Jedno wiem na 100 % drogówką troche słałem zawsze cos można zwalic, zawsze gdzies mozna cos przeoczyc, nie ma transportu drogowego gdzie Ci mówią ze na 100 % towar bedzie na ta i na tą godzine, nie raz zwalono mi drogówką coś co miało dotrzeć szybko a miało 2 dni obsuwy ( w przypadku kwiatow to chyba istotne )

Samolotem nigdy nie mialem problemu zawsze wszystko na czas, człowiek idzie spac spokojnie bo wie ze nic nie da sie zepsuc, najw rano usłyszysz w waidomosciach ze w morzu pływaja róże,

Pozdrawiam, dobrze myslisz.


jeden z moich pracowników który wcześniej robił w DHL supply Chain miał całą książeczkę takich wypowiedzi jak ta twoja powyższa do stosowania wobec klientów
strasznie mnie to zawsze bawiło bo scenariusz prosty:
-mówisz że u ciebie tip top i że ryzyko tylko jedno (np. róże w morzu)
-mówisz że u konkurencji nie wszystko tip top chociaż styczności nie masz ale nie nadmieniasz że nie zrobią bada bum i nie wysadzą w powietrze towaru klienta z powodu polania kwiatków sodą kaustyczną z mlekiem.
-zaznaczasz jeszcze raz że u ciebie wszystko tip top i właściwie jest tylko jedna opcja żeby było bum.
-informujesz klienta że coś nie jest takie drogie jak myślał bo macie promocje rabat 6%
itd :D

a szczerze nieopłacalne te wasze lotnicze zabawy i niby szybkie terminy... dowiezienie towaru na cargo Okęcie z odprawą od klienta 5-12 h (moja ciężarówka już na promie 200km od linii brzegowej)
pakujesz na samolot towar zakładając że lata co godzinę do Stockholmu a nie 2 razy dziennie tracisz godzinę (moja ciężarówka 230 km od polskiej linii brzegowej)
Samolot startuje wylatuje (start i inne procedury 20 min ciężarówka 10 km dalej)
dolatujesz do Stockholmu po 2 godzinach moja ciężarówka dopływa powoli do terminalu w Nyneshaam
Czekasz na wolne miejsce do rozładunku 1-2 h + rozładowujesz + clisz 3-5 h załadowujesz i dostarczasz z lotniska do klienta w Stockholmie 2 h ...
w ciągu tych max 9 h moja ciężarówka jest rozładowana z oclonym towarem u klienta i wraca z towarem powrotnym promem do polski...

ps. moja ciężarówka może nie robi "jebut z wys 10 km o tafle morza powodując ros-mare " ale nie robi też opóźnień bo spadł śnieg co w Skandynawii częste nie boi się deszczu ,burzy strajku służb lotniczych itd...

zwycięża logika u mnie mogą spierdolić max 4 czynniki
1. kierowca zrobi autem "jebut w coś większego i nie da rady jechać dalej"
2.auto może się zepsuć ale mam zastępcze w umowie do 6 h ..
3. prom tonie
4.kierowca dostaje zawału i schodzi (nie zostawia się trupów w aucie wiec wsiada drugi i kontynuuje)

u ciebie z powodu skomplikowania łańcucha dostawy prawdopodobieństwo że coś zawalicie jest 15 krotnie wyższe niż u mnie

pozdrawiam
Uprzejmie

ps. nie znam debila w swojej branży który chce jechać za granice bez paliwa i z lodówką Mińsk zamiast agregatu za 150 tyś pln
które oczywiście padają jak ruskie dziewki przed mongolskimi najeźdźcami..
prze całaą swą kariere w transporcie chłodniczym a prowadze firme jako 3 pokolenie nie słyszałem tylu debilizmów
z awarią agregatu przez całę życie związane z transportem słyszałem tylko raz
o jakimś człowieku co pojechał bez paliwa ani razu.

chłodnie są szczelne człowieku inaczej nie woziły by leków i nie istniało by pojęcie ATP oraz FRC które to powiązane jest z każdą naczepą chłodniczą w uni od 1991 r tak o towychodzisz na totalnego wstyd powiedzieć im****la gdyż coś takiego jak cyrkulacja powietrza zewnętrznego poza agregatem nie istnieje , nie było by możliwe przywiezienie mrożonej ryby z Portugalii do Polski w -35 stopniach Celsjusza bo dostarczyłbyś glazurę.

Nie wiem naprawdę nie wiem skąd czerpiesz swą wiedzę ale jestem przerażony

ps. nie słyszałem nigdy w życiu o stwierdzeniu że ziemia do kwiatów To ADR nie wiem czym was tam karmią ale to szkodliwe

a kwiaty w ziemi i w wodzie transportuje z Holandii już dobrą dekadę naczepami chłodniczymi

pozdrawiam i łącze się w bólu z innymi ludźmi którzy słyszą takie rzeczy częściej

na twym profilu znalazłem info że jesteś odpowiedzialny za :
"- odbieranie, sporządzanie i wydawanie dokumentacji do skanowania"
jeśli uważasz że jest się czym chwalić powiem ci ażebyś wpisał to sobie do Cv obok znajomości angielskiego " Byłem człowiekiem skanerem "Jan Poliwka edytował(a) ten post dnia 02.09.09 o godzinie 00:07
Agata F.

Agata F. Zmiany :)

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

Kamil Krzysztof Florek:
zadzwoń do TNT, aranżacja speciali jest bardzo elastyczna, mówisz ile masz a my Ci oferujemy najoptymalniejszy transport.
oszczędność nie zawsze popłaca,...
chłodnia i regulowana temperatura? jest sposobem, ale kwiat to towar o krótkim czasie trwałości. Wyślesz tirem, może być różnie, padna agregaty, skończy się paliwo, bedzie wypadek po drodze, tir z kwiatami stoi i trzeba rozwiazać problem.
Minie czas jazdy kierowcy, znów tir stoi i nie ma przebacz, jak koledzy wspomnieli to nie UE wiec czeka towar odprawa wywozowa i wwozowa, a róznie może być kwiatki, kwiatkami są piękne i nieszkodliwe ale czy napewno kwiat musi miec wodę przez te pare dni, to roslina, obniżenie temperatury w 100 % nie rozwiazuje dalszych problemow, dlatego najlepiej wiezc w ziemi ( ale na to trzeba miec papier bo w ziemi sa subst poch nawozowego co kwalifikowac moze jako transport z niebezpiecznymi materialami ) a nie kazda firma wozi niebezpieczne materialy.
Wracamy, odbiegłem troche i widze czarny scenariusz... teraz prom... wiesz ze chlodnie nie sa w 100 % szczelne, odsetek 5 do 8 % powietrza wpada spoza obiegu ( prosta zasada skadś grzyby nawet w klimie sie biora ) morska słona woda i kwiaty. Zlec to przewoznikowi ktory juz to kiedys robil, kolega post wyżej ma pojęcie na ten temat.

Samolot jak najbardziej, nie jest drogo jesli zgłaszasz sie wczesniej a nie na ostatnia minute i pozwolisz wykonac projekt usługi specjalnej, zniszczen nie bedzie, warunki atmosferyczne nie zaszkodza, barier czasowych nie ma, odprawe zalatwia tragiczna wersja: samolot wpadl do morza czego nikomu nie zycze.

Dlaczego sie oplaca, jesli nie wiesz wszystkiego o drogowym transporcie to prostowanie spraw zwlaonych i zalatwianie tego przez telefon itp pochłona wiele pieniedzy, a najgorsza opcja bedzie wtedy gdy tir nie dojedzie na czas albo zostanie w Polsce z jakiegos drobnego powodu ktory napewno przeoczylem.

Jedno wiem na 100 % drogówką troche słałem zawsze cos można zwalic, zawsze gdzies mozna cos przeoczyc, nie ma transportu drogowego gdzie Ci mówią ze na 100 % towar bedzie na ta i na tą godzine, nie raz zwalono mi drogówką coś co miało dotrzeć szybko a miało 2 dni obsuwy ( w przypadku kwiatow to chyba istotne )

Samolotem nigdy nie mialem problemu zawsze wszystko na czas, człowiek idzie spac spokojnie bo wie ze nic nie da sie zepsuc, najw rano usłyszysz w waidomosciach ze w morzu pływaja róże,

Pozdrawiam, dobrze myslisz.Kamil Krzysztof Florek edytował(a) ten post dnia 31.08.09 o godzinie 18:47


Panie Krzysztofie...

Pana tok myślenia jest porażający. Miałam ochotę na dłuższy komentarz ale chyba sobie podaruję. I mam sugestię - niech Pan raz na jakiś czas pomyśli zanim Pan coś napisze. Dla higieny psychicznej ogółu.

" - odpowiedzialność za wymianę informacji miedzy oddziałami i centralą
- nadzorowanie pracy komórek wprowadzających i przesyłających dane we wszystkich oddziałach
- sprawdzanie, weryfikowanie jakości oraz poprawności wprowadzonych danych o klientach
- raportowanie i prowadzenie statystyk poprawności oraz zgodności informacji
- przygotowywanie niezbędnej dokumentnacji do fakturowań
- podział pracy między pracowników
- nadzorowanie i drukowanie wystawionych faktur dziennych, tygodniowych, dwutygodniowych i miesięcznych
- współpraca z firmami zewnętrznymi
- prowadzenie zamówień zaopatrzeniowych dla działu
- odpowiedzialność i współpraca przy wprowadzaniu Systemu Elektronicznego Archiwum Dokumentacji Iron Mountain
- zarządzanie elektroniczną bazą danych
- odbieranie, sporządzanie i wydawanie dokumentacji do skanowania
- odpowiedzialność za papierowe archiwizowanie dokumentacji w dziale
- wysyłanie i rozdysponowywanie wewnątrz firmowej korespondencji Co-mail
- wysyłka faktur do klientów strategicznych
- współpraca z działami: Windykacji, Reklamacji, NAD, Rachunkowości, CS, PUD, Działem Administracyjnym i wszystkimi oddziałami TNT w kraju.
- szybkie reagowanie na kryzysowe sytuacje powstałych podczas współpracy centrali z oddziałami
- bieżąca pomoc pracownikom
- obsługa klienta"

Ja się domyślam, że to ciężka praca jest. Widzę po ilości tych zatrważająco odpowiedzialnych zadań. Niech się Pan dobrze wysypia, je dużo błonnika i regularnie chodzi na spacery - to szalenie pomaga pomaga przy stanach lękowych...

Gdybym ja w pracy bała się wysłać chłodnią kwiaty i umotywowałabym to strachem w brak paliwa w agregacie wysłano by mnie niewątpliwie na terapię. Albo do zwolnienia. Albo do "wysyłania i rozdysponowywania wewnątrz firmowej poczty".

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

Agata Florek:
Ja się domyślam, że to ciężka praca jest. Widzę po ilości tych zatrważająco odpowiedzialnych zadań. Niech się Pan dobrze wysypia, je dużo błonnika i regularnie chodzi na spacery - to szalenie pomaga pomaga przy stanach lękowych...

Gdybym ja w pracy bała się wysłać chłodnią kwiaty i umotywowałabym to strachem w brak paliwa w agregacie wysłano by mnie niewątpliwie na terapię. Albo do zwolnienia. Albo do "wysyłania i rozdysponowywania wewnątrz firmowej poczty".

Pozdrawiam


Kamilu Krzysztofie Florek

smutneJan Poliwka edytował(a) ten post dnia 02.09.09 o godzinie 08:01
Dariusz D.

Dariusz D. TRANSPACK24 -
Opakowania z atestem
UN

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

Boli mnie, że tak Janku traktujesz transport lotniczy ;-)
:-P

Ale masz bardzo dużo racji.
Co do wad transportu drogowego mogę dodać z doświadczenia, że ryzyko jest jeszcze jedno.... korki i spóźnienie na prom. (kilka razy to przeżyłem) i/lub brak miejsca na promie.

Ale w większości się z tobą zgadzam :-)

Temat: transport kwiatow cietych do skandynawi (?)

rany boskie dziewczyny uspokójcie się, bo się wam tipsy połamią od tego drapania...
dzięki za radyporady, wnioski sobie wyciągnąłem i mam nadzieje, że trafne..przyjdzie pora, to do konkretów przejdę a teraz dajcie sobie po razie i temat kwiatków miejmy póki co zamknięty.;)
thx4@ll pzdrMichał K. edytował(a) ten post dnia 02.09.09 o godzinie 09:32

Następna dyskusja:

transport z Włoch




Wyślij zaproszenie do