konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Dzisiaj chciałbym poruszyć bardzo ważny aspekt na jaki nie zwraca się należytej uwagi a może zwraca się ale w złym tego słowa dosłownym znaczeniu.

Chodzi mi tutaj o tak zwany "syndrom mentalności niewolniczej niewolnika" jest to rzecz która mnie osobiście przeraża i dobija jak patrzę na zachowania kadry managerskiej, i te wnioski opieram o pryzmat przeszły i obecny.

Powiem więcej całkowicie tego syndromu zrozumieć nie mogę, aby jednak dać jakiś impuls do dyskusji szanownym koleżanką i kolegą bardzo ciekawy artykuł:

Jacek Salij OP - Mentalność niewolnicza jako problem narodowy
jest to rzecz która bardzo mnie nurtuje, pokazuje ona że pomimo początkowej chęci dokonywania zmian w końcowym efekcie w naszym środowisku większa część jednostek wraca do swojego zachowawczego zachowania.

Przepadał za mną człowiek ten, i potrzebował
Zawsze przepadać za kimś (zwał się Naśladomir).
Szewc kupił go? - to on wraz i koturn ci uszył.
Krawiec? - to on ci krawczył... wystarczyło krzyknąć
I zagrozić... Sam tylko nie zdołał nic z siebie -
I niewolnikiem przeto zostawał. Niekiedy,
Cudze łapiąc pojęcia, jak rodzime brał je,
I wstydził się twórczości własnej, i czerwienił,
Arcywygodnym sługą będąc. Na ostatek,
Raz, gdy dwóch spotkał panów, równie mu ponętnych,
Wybrać nie mógł... (to jedno! Zawsze co mu brakło,
Iż w y b i e r a ć n i e u m i a ł...) - więc na dwoje przepękł


pełny tekst tutaj: http://www.omp.org.pl/index.php?module=subjects&func=v...

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

I tutaj jeszcze jedne ciekawy cytat dla tych co się dziwią dlaczego ich personel niema motywacji ??:

"Człowiek nowoczesny - wskazuje na jeden z przejawów opisywanej przez siebie ucieczki od wolności Erich Fromm - znajduje się w sytuacji, w której wiele z tego, co myśli i mówi, myślą i mówią wszyscy inni". "Jedną z najbardziej niepokojących cech charakteryzujących nasze czasy - wtóruje Frommowi Romano Guardini - jest zmniejszanie się siły przebicia osoby. Decydującego znaczenia nabierają trendy kulturowe: prawidłowości socjologiczne, kolejne fale mody i propagandy, prawo wielkich liczb, itd. Zmniejsza się natomiast zdolność człowieka do wyrabiania sobie własnego zdania, obrony własnych przekonań, wychodzenia z samotności bez sprzeniewierzania się sobie".

Również decyzje, jakie podejmujemy, często wcale nie są naszymi decyzjami. "Zbyt wielu ludzi nie decyduje o sobie - zauważa Abraham Maslow - lecz pozwala za siebie podejmować decyzje sprzedawcom, agentom reklamy, rodzicom, propagandystom, telewizji, gazetom, itp. Ludzie ci są pionkami poruszanymi przez innych, a nie jednostkami samodzielnie działającymi, samookreślającymi się. Dlatego potrafią czuć się bezradni, słabi i całkowicie uzależnieni, padają ofiarą ludzi pazernych, są bez charakteru, nie samostanowiącymi, odpowiedzialnymi osobami".

link do całego artykułu: http://mateusz.pl/czytelnia/js-mentalnosc.htm

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

I jeszcze jedna rzecz która mnie nurtuje a jest to dla mnie dość istotne poszukuję punktu zerowego lub tak zwanego punktu przejścia to znaczy czasu a dokładniej momentu w którym zdrowy i rześki oraz samodzielny manager zmienia się w niewolnika.

Jest to problem dość istotny z punktu widzenia TOP MANAGERA i powiem nawet bardzo istotny gdyż:

TP MANAGER - jest na samym szczycie i reszta podległych MANAGERÓW typu: CEO, BEM, itd.. musi na niego wraz ze swoją bandą robić i to jest oczywiste ... no ale aby praca była efektywna jednostki muszą posiadać wolne umysłu => rozumiane jako nie obciążone w procesie myślowym procesami zbędnymi => przede wszystkim zaś muszą posiadać motywację => a jak zauważyliśmy w syndromie niewolniczym MOTYWACJA ZANIKA.

Co się dzieje:

A dzieje się to że wtedy za dużo czasu tracimy na motywację a za mało na działanie kierunkowe => w efekcie powstają zakłócenia => a potem straty.

Zresztą większość wypowiedzi na innych 2atkach pokazuje czy wykazuje stratę motywacji do działania.

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. zatem to przejście czy to jest proces czy to jest moment ... ??

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

To jest moment, w którym delikwent doznaje olśnienia, iż jest niewolnikiem. Najczęściej w momencie podejmowania jakiejś decyzji czuje się jak dżin. Wszechmocny a jednak z kajdanami. Pytanie tylko kto wtedy pociera butelkę :)?

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Bartosz Żyto:
To jest moment, w którym delikwent doznaje olśnienia, iż jest niewolnikiem. Najczęściej w momencie podejmowania jakiejś decyzji czuje się jak dżin. Wszechmocny a jednak z kajdanami. Pytanie tylko kto wtedy pociera butelkę :)?

Butelkę pocierają udziałowcy ;)

http://www.youtube.com/watch?v=m2vXpgK7x2w&feature=rel...

Pozdrawiam
Cieśla z KrakowaRobert Mikołajek edytował(a) ten post dnia 18.03.09 o godzinie 12:40

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

W dniu dzisiejszym bo tak właśnie wstałem a jestem przed bieganiem chciałbym się zastanowić nad efektywnymi metodami poszerzania percepcji u takiego przykładowego TOP MANAGERA.

Przy czym nie interesują mnie metody biochemiczne rozumiane jako stymulacja z zewnątrz ;)


Obrazek


Bo jak wiemy im większa firma tym większy problem ;) Stymulatory większości pełnią jednak rolę blokera.

Zatem mam pytanie jakie koledzy i koleżanki stosują skuteczne metody spoglądania za horyzont zdarzeń ??


Obrazek


Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. kto kożysta z wróżki ;)
Magda Leszek

Magda Leszek zarządzanie,
marketing, sprzedaż,
PR

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Andrzej Góralczyk:
Wielu zamiast zarządzać sprawuje władzę nad pracownikami.

Wielu zamiast podejmować decyzje celebruje rytuał podejmowania decyzji (jaki to ja jestem genialny, przynieście mi tu raporty itd....)

Wielu rżnie herosów, co to poświęcają się gasząc pożary - zamiast zająć się organizacją tzn. m. in. eliminacją źródeł pożarów.

....

By nie gasić pożarów - trzeba przewidywać - a to rzadka cecha
By nie robić szopki z podejmowania decyzji, nie rządzić, nie zastraszać - trzeba móc zaprponować coś także od siebie swoim pracownikom
By nie bać się własnego cienia, tego co robią ludzie za Twoimi plecami - trzeba mieć zespól ludzi muślących - podejmjących ryzyko i odpowiedzialność - nie gwardię przyboczną (mierny ale wierny).
Ale z takimi ludźmi trzeba umieć pracować - nie jest łatwo. Nie pogłaszczą cię po główce kiedy coś spieprzysz - ale stana za swoim szefem gdy będzie trzeba - jednak on musi zasłużyć na ich szacunek

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Magda Leszek:

By nie gasić pożarów - trzeba przewidywać - a to rzadka cecha

Wiesz tez się zastanawiam Magda czy dywersyfikacja ryzyka to taka wielka trudność ;)
By nie robić szopki z podejmowania decyzji, nie rządzić, nie zastraszać - trzeba móc zaprponować coś także od siebie swoim pracownikom

Jak już gdzieś wchodzę do biura i widzę ta te teczki do podpisu, takie co to personel składa tam te swoje wydruki to ręce opadają => po co zatrudniać ludzi którym się nie ufa ??? => jeszcze w biurze przecież mogą powynosić o wiele więcej cennych rzeczy niż się wydaje !
By nie bać się własnego cienia, tego co robią ludzie za Twoimi plecami - trzeba mieć zespól ludzi muślących - podejmjących ryzyko i odpowiedzialność - nie gwardię przyboczną (mierny ale wierny).
Ale z takimi ludźmi trzeba umieć pracować - nie jest łatwo. Nie pogłaszczą cię po główce kiedy coś spieprzysz - ale stana za swoim szefem gdy będzie trzeba - jednak on musi zasłużyć na ich szacunek

Widać, że masz jaja ;))

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. tak trzymać ;)

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Innym zagadnieniem które mnie bardzo interesuje jest nieproporcjonalna reakcja lękowa która występuje np. w sytuacja po rozmowie z szefem, błędnie niekiedy interpretowana jako reakcja na mobbing.


Obrazek


"Czynności samokontroli są bardzo ważne w życiu każdego człowieka. Umożliwiają mu prawidłowe funkcjonowanie w swoim otoczeniu i społeczeństwie. Ale nie tylko społeczne aspekty samokontroli są istotne. Równie ważne jest „ujarzmienie” emocji dla samej jednostki. Tak jest w przypadku reakcji lękowych. Lęk jest bardzo nieprzyjemnym stanem, dlatego jednostka pragnie zredukować jego odczuwanie, jak i jego dezorganizacyjny wpływ na swoje zachowanie. Często jest tak , że jeśli nie opanujemy swego strachu to ucierpi na tym nasze działanie, co może mieć katastrofalne osobiste konsekwencje."

tutaj pełny link: Lęk

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

I tu Pan ma świętą rację.
Sam doświadczyłem podobnego w Pana stylu myślenia i zarządzania ze strony moich Szefów .Myślę że taki Szef jak Pan, z takim spodobem postępowania, ma za sobą wielu zmotyowanych do działania pracowników.

Tomasz Rydczak:
Elżbieta C.:
Nic nie zastąpi wiedzy, jaką zyskamy poświęcając każdemu pracownikowi odpowiednią ilość czasu. Żaden pomysł nie zadziała, jeśli pracownicy nie będą nam ufać.
Biznes robią ci, którzy znają i rozumieją ludzi.

Z Pani opinią zgadzam się całkowicie. Każdego pracownika należy szanować i poświęcać mu tyle czasu ile potrzeba. Decyzje o zwalnianiu należy podejmować jedynie wtedy, kiedy zaistnieją sytuacje nie do poprawienia. Menager w pierwszej kolejności powinien spojrzeć na swoje błędne decyzje, a potem rozliczać innych. Czas i i energia poświęcona ludziom zwróci się wielokrotnie. Bardzo młodzi menagerzy tego nie rozumieją. W pierwszym etapie często osiagają sukces, ale w okresie działań długofalowych ponoszą klęskę. W krajach skandynawskich i nie tylko widać powrót do dojrzałych wiekiem menagerów. Widać, że okres szaleństwa, czyli przyjmowania na menagerskie stanowiska bardzo młodych, niedoświadczonych ludzi już minął.
Magda Leszek

Magda Leszek zarządzanie,
marketing, sprzedaż,
PR

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Robert Mikołajek:
Magda Leszek:

By nie gasić pożarów - trzeba przewidywać - a to rzadka cecha

Wiesz tez się zastanawiam Magda czy dywersyfikacja ryzyka to taka wielka trudność ;)
By nie robić szopki z podejmowania decyzji, nie rządzić, nie zastraszać - trzeba móc zaprponować coś także od siebie swoim pracownikom

Jak już gdzieś wchodzę do biura i widzę ta te teczki do podpisu, takie co to personel składa tam te swoje wydruki to ręce opadają => po co zatrudniać ludzi którym się nie ufa ??? => jeszcze w biurze przecież mogą powynosić o wiele więcej cennych rzeczy niż się wydaje !
By nie bać się własnego cienia, tego co robią ludzie za Twoimi plecami - trzeba mieć zespól ludzi muślących - podejmjących ryzyko i odpowiedzialność - nie gwardię przyboczną (mierny ale wierny).
Ale z takimi ludźmi trzeba umieć pracować - nie jest łatwo. Nie pogłaszczą cię po główce kiedy coś spieprzysz - ale stana za swoim szefem gdy będzie trzeba - jednak on musi zasłużyć na ich szacunek

Widać, że masz jaja ;))

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. tak trzymać ;)

Mam nadzieję, że nie widać:)

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Magda Leszek:
Mam nadzieję, że nie widać:)

Najważniejsze, że nie czuć ;)

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Dzisiaj sobie wszedłem w sieć i się roześmiałem do łez, pulsie biznesu fajny artykuł jet o małpie inwestorce giełdowej i jej dokonaniach.

Ale do rzeczy bardzo duża grupa kadry Managerskiej w kluczowych monetach procesu podejmowania decyzji traci wiarę we własne siły lub chcą zapewnić sobie dupochron zatrudnia zewnętrznych ekspertów - doradców.

Nie abym dezawuował ich rolę czy funkcję jednak zauważyłem że bardzo często zaczynają oni mieć o wiele większy wpływ niż same osoby decyzyjne.

Np nie rozumiem po co zatrudniać w firmie kadrowca skoro jego praca ogranicza się do wykonywania telefonów do Biur (pośrednictw pracy) skoro na jakość przysyłanych pracowników taki ktoś wpływu nie ma, nie abym miał coś do kadrowców bo gdzieś tam potrzebni są ale dziwię się niekiedy zadani owaniu na nie których stanowiskach.

a tutaj link: http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=b244115a-8765...

cytat:"ROK 1988
Amerykański dziennik finansowy „The Wall Street Journal” poprosił wybitnych specjalistów z funduszy inwestycyjnych o wybór spółek do półrocznego portfela. O to samo poprosił małpę (w tą rolę wcielali się pracownicy gazety). Ta jednak zamiast analizy podejmowała decyzje rzucając lotką do tarczy, na której umieszczono listę spółek z indeksu Dow Jones. Eksperyment powtarzano co miesiąc. Po 100 losowaniach podsumowano wyniki. Okazało się, że specjaliści wygrali tylko 61 razy. Co gorsze – tylko 51 ekspertów osiągnęło wyniki lepsze, niż średnia rynkowa (Dow Jones).

ROK 1996
Podobny eksperyment przeprowadził krakowski oddział „Gazety Wyborczej”. W szranki stanęła szympansica z krakowskiego Zoo o imieniu Karolina, pięć zespołów analityków giełdowych i wybrany w drodze losowania jeden z czytelników. Każdy zbudował portfel składający się z pięciu „najlepszych” spółek. Szympansica wytypowała swoje firmy wybierając z koszyka oznakowane mandarynki. Po trzech miesiącach podano werdykt. Okazało się, że szympansica "zarobiła" na giełdzie 10 proc. - mniej, niż wzrósł w tym czasie indeks giełdowy (19 proc.). Wygrała jednak z częścią zawodowych analityków i czytelnikiem „Gazety”. "

=========================================================
Wniosek nie dajcie sobie kitu wciskać jeśli przychodzą do was zewnętrzni eksperci zwłaszcza tacy co się sami nie dorobili niczego poza teczką pełną CV

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. co byście nie podjęli za decyzję nigdy nie będzie zła ;))

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Zauważyłem dodatkowo prowadząc obserwacje w różnych miejscach gdzie bywałem do tej pory, że bardzo często występowała nienawiść do przełożonego potęgowana przez jednostki podrzędne a nie zadowolone ze swoje roli.

http://www.youtube.com/watch?v=QY_WxVesyYQ&feature=rel...

I cały czas nie mogłem pojąc to po co tam pracujecie?

- skoro mało płacą
- tak tutaj źle
- limit na auto za mały
- komórka anie najnowsza
- laptop nie taki
itd...

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. cały czas mnie nurtuje źródło tej agresji, ludzi którym się pomaga ;)

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Dzisiaj bo niedziela i mam dobry humor a i pamięć mnie nie zawodzi
przypomniało mi się dość typowe zjawisko u BIZNESMANÓW zwane potocznie => manią wielkości Najlepszą płaszczyzną do jego obserwacji była praca w latach 90 tych za ochroniarza - ale nie za takiego ciecia tylko za międzynarodowego fachowca ;) to był ubaw.

Akurat był rok 1991 kiedy zostałem wyrzucony na zbity pysk z renomowanego wojska i co tutaj robić - nikt mnie nie chcieć bo po odpowiedzi na pytanie co Pan robił ostatnio zapadała cisza. I co było robić musiałem dachy ze smoły łopatą czyścić - no ale nawet fanie było opalić się mogłem za darmochę i dokładnie ;)

Ale do rzeczy nadziwić się nie mogłem jakiej zmianie uległa psychika takiej osoby która nagle na ulicy szla z ochroniarzem lub
dwoma a niekiedy 4 rema.

A jakie pomysły taki mózg generował to aż byłem sam zaskoczony choć we wcześniejszej rozmowie delikwent skarżył się że nic wymyślić nie może.

http://www.youtube.com/watch?v=CvCquYWcxzs

No i najważniejsze od czasu jak taki gostek miał już ochronę zmieniał się nie do poznania - jak wcześniej był agresywny to łagodniał tak go to poczucie siły uspokajało;)

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. ale od siebie nie radzę chorować na tę przypadłość bo gdy się pieniądze skończą to magia znika ;)

DEFINICJA:

Mania

Stan psychiczny charakteryzujący się zespołem zmian subiektywnych jak również odchylenia od normalnego wzorca zachowania. Zmiany subiektywne polegają na przeżywaniu euforii i błogostanu wyrażającego się w uczuciu szczęścia, zadowolenia, optymizmu. Chorzy mają podwyższone mniemanie o sobie oraz zniekształconą ocenę własnych możliwości. Procesy myślenia są znacznie przyspieszone, w skrajnych przypadkach aż do gonitwy myślowej.
W łagodniejszych formach manii myślenie może być całkiem prawidłowe.
W poważniejszych jednak procesy myślenia są znacznie zaburzone i
zdezorganizowane. Zmiana zachowania przybiera charakter wzmożonej
aktywności. Mimika zachowanie i reszta czynników wskazują na dobre samopoczucie, pacjenci są wielomówni co w skrajnych przypadkach prowadzi do słowotoku. Jeśli maniak napotka na drodze do realizacji swych życzeń i potrzeb jakikolwiek opór zareaguje gniewem i agresją.Robert Mikołajek edytował(a) ten post dnia 19.04.09 o godzinie 17:37

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

A najbardziej mnie dobijał kiedy sobie nie radził z personelem i aby wzmocnić swoje polecenia wysyłał mnie lub kolegę z szarą kopertą do Dyrektora jednej ze spółek oczywiście nie mogliśmy jechac normalnie ubrani trzeba było ubrać skórę pióra na żel Matrixy na oczy i wio ;)).

Po czym facet miał podpisać, że przyjął do wiadomości i będzie się stosował ;)

Mieliśmy tam iść z groźnymi minami od wejścia i patrzeć czy niema śmieci na podłodze itd.. aby wiedzieli, że kontrola nad tałatajstwem jest a Boss czuwa czuwa ;))

Najbardziej mnie dobiło kiedy kilka lat potem pracowałem w korporacji i okazało się, że na tym samym buraczanym poziomie odbywa się zarządzanie i wzmacnianie sygnałów ;(((

Dramat, tak się zastanawiam czy się nie da inaczej i trzeba się szarpać ;((

Bo tak mi się marzy firma w której nie będzie tego dziadostwa o którym tutaj sobie piszemy ;) i człek będzie miał wolny umysł a zajmował się tylko pracom ;)

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. całe szczęście że jest jeszcze nasza budowa ;))

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Od koleżanki z Australii bajka z morałem o budowaniu doświadczenia.

Było to daleko stąd na pewnej farmie.

Któregoś dnia osioł farmera wpadł do głębokiej studni.

Zwierzę krzyczało żałośnie godzinami, podczas gdy farmer zastanawiał się, co zrobić.

W końcu farmer zdecydował.

Zwierzę było stare, a studnię i tak trzeba było zasypać. Nie warto było wyciągać z niej osła.

Zwołał wszystkich swoich sąsiadów do pomocy. Wzięli łopaty i zaczęli zasypywać studnię śmieciami i ziemią.

Z początku osioł zorientował się, co się dzieje i zaczął krzyczeć przerażony, że własny pan chce go pozbawić życia w tak okrutny sposób.

Nagle, ku zdumieniu, wszystkich, osioł uspokoił się.

Kilka łopat później farmer zajrzał do studni. Zdumiał się tym, co zobaczył.

Za każdym razem, gdy kolejna porcja śmieci, gruzu i ziemi spadała na ośli grzbiet, ten robił coś niesamowitego.

Otrząsał się i wspinał o krok ku górze. W miarę, jak sąsiedzi farmera sypali śmieci i ziemię na zwierzę, ono otrzepywało się i wspinało o kolejny krok ku górze.

Niebawem wszyscy ze zdumieniem zobaczyli, jak osioł przeskakuje krawędź studni i szczęśliwy, oddala się truchtem uśmiechając się życzliwie do farmera!

Życie będzie zasypywać Cię śmieciami, gruzem i każdym rodzajem brudów.

Sposób, aby wydostać się z dołka, to otrząsnąć się i pomimo wszystkiego zrobić krok w górę.

Każdy z naszych kłopotów to jeden stopień ku wolności...

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Tak sobie rozmawiałem w sobotę z preziem jednego z Banków o różnych jajach tam odchodzących i sam stwierdził, że na te niektóre układy rady na razie niema.

Tak sobie rozmawialiśmy o zjawiskach "korupcji" wśród kadry managerskiej => napisałem w "" gdyż nie jest to taka zwykła korupcja lecz ma swój specyficzny charakter związany najczęściej ze złym budżetowaniem co w konsekwencji prowadzi do:

- niedoinwestowania i marnotrawstwa środków => pomijam zakupy na siłę materiałów reklamowych itd...

Oczywiście następną patologią jaka się pojawia w nie ukształtowanych strukturach - jest "świadoma prostytucja" jako prostsza droga do osiągania sukcesów w strukturach koncernu a tym samym eliminacji konkurentów zawodowych.

Zastanawialiśmy się nie tylko gdzie tutaj jest miejsce na Merytokrację ?

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

patrząc w CV bardzo wielu osób na GL widać, że mało w nich jest wiedzy i praktyki a wiele wiary w cuda, zwłaszcza nadziwić się nie mogę po co komuś kursy za ciężką kasę z NLP skoro można przeczytać o tym w książce za 30 PLN.

Dzisiaj opowiem wam o typowej wtopie roku jaka doświadczył Prezio jednej z firm kiedy na konsultacje przed podpisaniem kontraktu wziął ze sobą jako doradcę pseudo fachowca: hipnoterapeutę

Ktoś mu wmówił, że facet tak zahipnotyzuje rozmówców, że podpiszą kontrakt w mig, myśmy mu radzili by wziął ze sobą dwie hostessy i przedstawił, że są to stażystki na stażu i takie tam pierdoły.

W efekcie spotkanie wypadło tragicznie bo jeden z rozmówca na spotkanie przyprowadził własną żonę, której kazał się przyglądać potencjalnemu kontrahentowi.

Ba potem się okazało, że ten facet zawsze z sobą brał żonę a przedstawiał jako asystentkę gdyż nie miał do asystentek pewności po tym jak złapał jedną na wynoszeniu z biura materiałów.

Żona stwierdził potem, że jeden z nich to się dziwnie zachowywał i dziwnie mu patrzyło z oczu a i cały czas coś mruczał pod nosem ( to były te zaklęcia itd..) i dziwnie ruszał palcem => w efekcie koleś kontraktu nie dostał choć był on korzystny dla drugiej strony ...

Reasumując - nie stosujcie nigdy sztuczek w negocjacjach => możecie je stosować jeśli chcecie nawiązać z kimś pierwszy kontakt lub zajmujcie się handlem obwoźnym i drugi raz pod ten adres nie przyjdziecie => jednak w tego typu sytuacjach gdzie występuje wielostopniowy system dochodzenia do sedna sprawy => wiejskie sztuczki tylko przekreślić mogą sprawę.

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. o nieefektywności tego systemu świadczy masa mężczyzn chcących poderwać swoją wymarzoną partnerkę => no i się nie udaje 99,9%

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

No i zapomniałem wam napisać, że jak ja rozmawiam z dwoma osobami np jest gość i laska to kiedy rozmawiam z facetem (mówi on do mnie) to patrzę na dziewczynę i po jej minie widzę czy mówi prawdę czy pierdzieli głupoty a potem na zmianę ;))

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. sprawdźcie, to dobre jaja ;))

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Odmładzanie kadry




Wyślij zaproszenie do