konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Olaf Bujak:
ps. za późno na trudne tematy ;)) ale nurtuje mnie jedno co tacy papierowi np doktorzy wniosą do rozwoju nauki prócz statystyki ?? ilości obronionych doktoratów ?

Popieram, sam miałem nieprzyjemność naciąć się kilka razy. O zgrozo, toż to w 80% trza sprowadzać mocno na ziemię i konkret.


Drzewo z każdej strony widać inaczej, ale generalnie chodzi o podejście, mnie najbardziej dziwi chęć chodzenia na skróty za wszelką cenę (np u ludzi piszących jakieś prace naukowe) a potem widać i czuć wielkie rozczarowanie na twarzach u takiego jednego lub drugiego papierowego fachowca.

Dziwi mnie, dlaczego nie chcą ludzie włożyć odpowiedniego wysiłku by ich sukces naprawdę był pełny, bo w końcu na pisanie takiej pracy naukowej decydują się jednostki w gruncie rzeczy bardzo inteligentne ;)

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. zanim otarłem się chwilę o takie środowisko zawsze wydawało mi się, że tytuły podobnie jak np w sporcie otrzymuje się za konkretne odkrycia ;(
Janusz P.

Janusz P. [Rzadko na GL]
Prawnik (z
uprawnieniami
pedagogicznymi), ...

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Tytuł naukowy - czyli profesura - jest jeden.

Stopnie:
Dr hab. - za wkład.
Dr - za rozwiązanie zadania.

Tyle według ustawy o tytule i stopniach naukowych.

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Robert Mikołajek:
Dziwi mnie, dlaczego nie chcą ludzie włożyć odpowiedniego wysiłku by ich sukces naprawdę był pełny, bo w końcu na pisanie takiej pracy naukowej decydują się jednostki w gruncie
to ja Ci to prosto wytłumaczę. jeżeli nie zrobisz czegoś tak, żeby było bardzo bardzo szybko, bardzo bardzo spektakularnie i błyszcząco i z jak najmniejszym wysiłkiem własnym, to jesteś uznawany za frajera. dotyczy obecnie niemalże każdej dziedziny :).

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Zetknąłem się z tą opinią wiele razy w swoim życiu, nawet powiem ci wiele razy byłem wyśmiany jako ten co nie wie o co tutaj chodzi, wiem jak to smakuje => kontakt z jednostkami płytkimi ;( takimi obślizgłymi karierowiczami jak to laski niekiedy mówią krótkodystansowcy.

No ale to zależy jakie miałeś wzorce, ja miałem jakie miałem i wiem, że jak już się coś chce to się narobić trzeba ;)

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. ale powiem ci Darek, że jak się tak z takimi po paru latach spotkasz i porozmawiasz to dopiero masz satysfakcję a najbardziej śmieszą mnie te miny ;)

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Robert Mikołajek:

ps. ale powiem ci Darek, że jak się tak z takimi po paru latach spotkasz i porozmawiasz to dopiero masz satysfakcję a najbardziej śmieszą mnie te miny ;)

fakt wszystko zależy od wzorców. można albo robić wszystkich w bola dookoła i w konsekwencji również być robionym albo nie. the choice is always ours :).

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Dlatego widzisz Darek jak ważne jest dla naszej gospodarki, że młodzi Ludzi po studiach wyjechali aby sferę praktyczną wyrobić sobie we w miarę optymalnych warunkach co nie znaczy doskonałych.

Inaczej przejęli by te zgorzkniałe wzorce, te nieszczęśliwe miny i sny o potędze na glinianych nogach.

Poza tym uczestnicząc w spatologizowanym życiu gospodarczym to znaczy takim w którym procesy wolno rynkowe zostały wypaczone poprzez sterowanie ręczne, ci Ludzie nigdy nie uwierzyli by w samodzielny sukces => czyli w siebie.

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa
Radosław T.

Radosław T. SCA PR Polska
Intermarche Dyrekcja
Handlowa

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Lęki kadry managerskiej mogą powstawać z powodu braku umiejętności prezentowania kompetencji (competence display)
Jak temu zaradzić?

dr Lord Jack Nasher -Odpowiedzią na te wątpliwości jest nowy SYSTEM DEMONSTROWANIA KOMPETENCJI (Competence Display – the art of showing expertise). Został on opracowany, aby służyć liderom, którzy poszukują recepty na długookresowy sukces w zarządzaniu. System ten pozwala menedżerom na przedstawianie swoich umiejętności i zdobycie reputacji w otoczeniu. Postrzegana przez otoczenie kompetencja to najważniejszy czynnik sukcesu zawodowego.

Konferencja Autorytety dla Edukacji 21.10.2008 Hotel Marriott

System demonstrowania kompetencji http://www.eid.edu.pl/czasopismo/autorytety_dla_edukac...

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Radosław Tyliński:
Lęki kadry managerskiej mogą powstawać z powodu braku umiejętności prezentowania kompetencji (competence display)
Jak temu zaradzić?

no proszę. ~350 wypowiedzi w temacie, a tu się okazuje, że rozwiązanie takie proste :)
Radosław T.

Radosław T. SCA PR Polska
Intermarche Dyrekcja
Handlowa

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

:D proste skuteczne i leżące u podstaw...
To oczywiste, że wcale tak być nie musi...
ostatnio jestem pod dużym wrażeniem tego tematu stąd taka wypowiedź...mimo to polecam:)
pozdrawiam:)

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Biologiczne uwarunkowania lęku przed wprowadzaniem zmian a solidnie prowadzone szkolenia

Tak sobie siedzę i sobie myślę, czy w podmiocie gospodarczym który musi szybko reagować na zmiany rynkowe i w efekcie szybko przemodelować swoje zachowanie rynkowe rzeczywiście solidnie przeprowadzone szkolenie ma sens?

Z obserwacji wynika, że mózg ludzki w późniejszym wieku lub na dalszym etapie rozwoju nie tyle, że się wolniej uczy (bo uczy się
szybciej) ile bardziej selektywnie dobiera informacje które potem zapisuje na swoich obszarach - pamięciowych.

Problemem jest też ich kompleksowe mazanie zwane w języku medycznym zapominaniem.

Do mazania danych mózg przeznacza dy dobiera informacje według biologicznego kryterium => kryterium przydatności => rozumienie jako częstotliwość użytkowania.

Zatem im mniej używane tym szybciej przesuwane do głębszych obszarów (takich podkatalogów) > oczywiście do niższych poziomów czyli bardziej rozbudowanych schodzą też połączenia pomiędzy podkatalogami - czyli jakbyśmy powiedzieli mechanizmy powodujące że kojarzymy pomiędzy sobą poszczególne informacje,
np makaron z rosołem itd...

Dlatego po czasie nie tyle, że zapomnieliście całkiem różne informacje na Amen co po prostu ilość ścieżek i podkatalogów do
przeszukania zaczyna się robić bardzo duża i mózg odrzuca zapytanie podobnie jak serwer (strony internetowej) ze względu na
za długie połączenie => rozumiane jako czas oczekiwania => jest to zabezpieczenie przed przepaleniem połączenia - no ale wszystko zależy od jakości maszyny.

No ale pomijając te tutaj wątki, nurtuje mnie inna kwestia jak ominąć 4 miesięczny okres karencyjny w skutecznym wprowadzaniu danych gdyż => wszystko co trafia na matrycę świadomości i nie jest stosowane w okresie powyżej 3 miesięcy idzie do zapomnienia lub do rozpuszczenia czyli zmiękczenia, zatem nie może zostać zaaplikowane w pełni ;)) i w efekcie zostaje odrzucone - jako nieprzydatne.

Zatem dochodzę do wniosku, że struktury skazane na częste i szybkie zmiany zachowań swojego personelu muszą wzmocnić lub wzmacniać bodźcowanie na etapie wprowadzanych zmian od punktu 0 do punktu 10 (czasu kończenia wprowadzania zmian) => a nie w punkcie np 17 czyli okresie kiedy mają przyjść określone korzyści.

Błędnym natomiast wydaje się wymiana ludzi na nowych i uczenie ich od zera => bo choć szybciej się uczą od własnego personelu to jednak nic nie wniosą nic istotnego w dłuższym okresie czasu.

Tylko jest jedno ale nie można się bać ponoszenia odpowiedzialności za rozdane gadgety na poczet przyszłych zmian i zysków ;))

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. no ale może to utopia, w każdym bądź razie nie wiem tak se siedzę i se myślę ;) a poza tym to jest ładne ;) http://pl.youtube.com/watch?v=S1ELC9RBsqM&feature=relatedRobert Mikołajek edytował(a) ten post dnia 23.09.08 o godzinie 11:21

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Ty byś się Robert doskonale nadawał do takiego Szkła Kontaktowego - Meandry Biznesu :)
Beata Uytenbogaardt

Beata Uytenbogaardt PEP-IBT Poland
Uytenbogaardt&Partne
rs Sp.j.; partner
zarz...

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Myślę, że jednym z przyczyn leków może być stres spowodowany niedokończonymi sprawami w firmie. Innymi słowy ciągłym zamiataniem śmieci pod dywan. Tylko zdaniem polityków 95% spraw załatwia się sama, a reszta to sprawy nie do załatwienia (miał tak powiedzieć Waldemar Pawlak w wywiadzie dla RMF).

Jednym z problemów większości menedżerów jest nadmiar obowiązków i związany z tym problem wyrzutów sumienia w związku ze sprawami zaległymi.

Umiejętność organizacji czasu oraz załatwiania spraw "na bieżąco" bez zbędnej zwłoki to podstawowe umiejętności, które uchronią menedżerów przed stresem spowodowanym nawarstwianiem się spraw i problemów.

Pozdrawiam

Beata Uytenbogaardt

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Jednym z upośledzeń jest brak wizji, a co za tym idzie lęk, że ktoś to odkryje.

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Słusznie kolega zauważył, że brak wizji to typowy problem wielu managerów na TOP POZYCJACH, ale jeszcze większym problemem są wizję złe i błędnie odczytywane, ten problem uznał bym za największy od kiedy do biznesu wprowadzono wątek metafizyczny ;)

A w zasadzie nie jest to wątek metafizyczny a elektro-dynamiczno-kwantowy ;)

Bardzo wielu managerów pomijając tych co w ogóle żadnej wizji uzyskać nie mogą stara się uzyskać wizje w za dalekim horyzoncie czasowym i w efekcie uzyskują rozwiązania nie adoptowalne w aktualnych warunkach w jakich im przychodzi działać.

Przyczyną tego stanu jest najczęściej misja mesjanistyczna przyświecająca managerowi X lub Y, co w długofalowej perspektywie tworzenia np uniwersalnego produktu jest dobre jednak nie do przyjęcia w krótkotrwałych okresach działania ;)

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Beata Uytenbogaardt:
Myślę, że jednym z przyczyn leków może być stres spowodowany niedokończonymi sprawami w firmie. Innymi słowy ciągłym zamiataniem śmieci pod dywan. Tylko zdaniem polityków
95% spraw załatwia się sama, a reszta to sprawy nie do załatwienia (miał tak powiedzieć Waldemar Pawlak w wywiadzie dla RMF).

Pozdrawiam

Beata Uytenbogaardt


Pani Beato problem przez panią podniesiony jest typowy i ma charakter organizacyjny, wynika on z nadrozbudowanej struktury organizacyjnej, błędnie rozumianej jako inwestycja w zasoby ludzkie.

Przez co kłócona zostaje swoboda przepływu informacji i zdolność kierowania strukturą w efekcie by taki twór nie osiadł wprowadza się do niego System Kierowania Chaotycznego czyli => Biurokrację.

A każdą Biurokrację cechuje bezdecyzyjność: w naukach politycznych znany jest tak zwany amerykański model podejmowania decyzji w przypadku spraw trudnych i zawiłych.

W swoim końcowym efekcie system ten dąży według zasady samoregulacji procesów społecznych do tego aby struktura sama znalazła efektywne rozwiązanie swojego problemu z pominięciem np Zarządu jako odpowiedzialnego modulatora.

W praktyce kiedy zwykły Jan Kowalski nie może zrozumieć o co chodzi tam w tej firmie (taki burdel za przeproszeniem) mówi mu się:

ŻE TAM TAK JEST BO TO TAKA SPECYFIKA TEJ BRANŻY

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps . jednym słowem są i branże z ułomnym systemem zarządzania i jakoś działają ..... no ale jak to mówimy do pierwszego łopotu ;) ..... jak Pani ma czas to jest nawet ciekawe http://www.ceeol.com/aspx/issuedetails.aspx?issueid=f7...Robert Mikołajek edytował(a) ten post dnia 04.10.08 o godzinie 12:38

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Jako, że zarz idę biegać chciałbym się chwilę zatrzymać na samym procesie wdrażania w życie wizji ;)

Każdy TOP MANAGER musi zrozumieć, że w kategoriach wyższych inteligencji żyje w czasie przeszłym dokonanym, jego wolność wyboru dokonuje się tylko w parametrach mikroekonomicznych ....
czyli przedziałach ograniczonych i tylko w nich może dokonywać modulacji.

Skąd się biorą wizje ?

Wizja jest obrazem uzyskiwanym z czasu przyszłego ale już dokonanego, inaczej mówiąc mózg może pobierać i analizować informacje i myślo kształty już powstałe choć z innych wymiarów czasowych, tak zwanych czasów równoległych.

Musimy wiedzieć, że wizja jest pochodną procesu zwanego Wielkim
Wybuchem:

teoria:

wyobraźmy sobie, że mamy zbiór ładunków protonów widziany naszymi oczami jako przedmiot lub pewna masa:


Obrazek


w wyniku wybuchu doprowadzamy do jego ekspansji to znaczy składowe
tego przedmiotu rozlatują się w różnych kierunkach oczywiście z
różną prędkością,


Obrazek


w między czasie wchodzą w rożne reakcje a na nich samych osiadają np bakterie które podlegają procesom ewolucyjnym.


Obrazek


I najważniejsze wnioski:

- czas i zasięg ekspansji wybuchu ograniczony jet ilością materii,

- warunek drugi ilość kombinacji w jakiej znajdą się elementy składające się na wybuchającą materię jest z góry określona jej ilością początkową i czasem wybuchu e=mc(kwadrat),

A teraz sobie wyobraźmy, że mamy taką kamerę która kręci miliard klatek na sekundę i obserwujemy ten wybuch do końca w zwolnionym tempie na przykładzie bakterii bo ich czas życia jest
kroki i w między czasie kiedy na nie patrzymy za naszego życia możemy zaobserwować ich tysięcy pokoleń ;)

Reasumując na język Kalego => rozwój jaki zachodzi na naszych
oczach jest wynikiem ewolucji szerszych procesów w skład których
tylko wchodzimy my natomiast mamy tę możliwość i zaletę w budowie anatomicznej, że możemy go odczytywać in futuro.

Problem jaki stanowi czytanie wizji to poziom informacji jakie one
zawierają dla zwykłego Jana K.

To znaczy natężenie sygnałów informacyjnych jest za dużo w stosunku do możliwości analitycznych średnio przygotowanej świadomości => rozumianej jako zespół algorytmów analitycznych.


Obrazek


a - obecny stan informacji w firmie
b - stopien zmiany stanu w wyniku szkolenia
c - stopien zmiany w wyniku wdrożenia wizji

Przypomnę tylko problemy na etapie wdrażania zmian organizacyjnych
w Firmie a lub x, gdzie poziom informacyjny zmiennych jest w stosunku do obrazów wizji żaden ;(( a i tak ciężko im pojąc, że xero jest do robienia odbitek a nie parzenia kawy ...........

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. jako, że ilość wariantów została określona podczas wybuchu początkowego ilością masy przeznaczonej do wybuchu dlatego macie niekiedy deja vu i wydaje się wam, że to już widzieliście ;) a to np Dla Pana Boga co matką kamerę już po prostu było ;) podobnie gdybyśmy mogli przebiec po strumieniu światła z kosmosu => obraz jeszcze do nas płynie a planeta już wybuchła ;)Robert Mikołajek edytował(a) ten post dnia 07.10.08 o godzinie 15:19

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Literatura pomocnicza:

Książka nr 1

i

Książka nr2

==========================================================
Pozdrawiam
Cieśla z KrakowaRobert Mikołajek edytował(a) ten post dnia 07.10.08 o godzinie 15:44

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

W tym miejscu omówimy sobie techniczne niedoskonałości klasycznych metod ilościowych i przyczyny błędów w całościowych symulacjach komputerowych .........

================================================================

MIKROSKOPOWOŚĆ I MAKROSKOPOWOŚĆ

Już od stu lat wiadomo - wiadomo w znaczeniu, które omówiliśmy pod koniec części pierwszej - ze wszystkie obiekty składają. się z cząsteczek' i z atomów. Znamy rownież prawa wzajemnego oddziaływania pomiędzy tymi cząstkami. Należy rozróżnić dwie kategorie zjawisk o niewspółmiernych rzędach wielkości. Z jednej strony te, które dotyczą. obiektów w naszej skali wielkości; z drugiej zaś te, które są typowe dla atomów i cząstek. Według powszechnie przyjętej i skodyfikowanej terminologii to, co dostrzegalne na naszym poziomie, jest makroskopowe, a to, co dotyczy atomów, jest mikro-skopowe.2 Szkoda, ze te terminy, odnoszące się do bardzo odmiennych światów, różnią się tylko jedna. małą, nieakceptowana. samogłoska.

Czynnikiem charakteryzującym przejście od poziomu mikroskopowego do makroskopowego jest słynna Liczba Avogadra NA, równa w przybliżeniu:

NA= 6 x 10 (do potęgi 23),

czyli cyfra sześć i dwadzieścia trzy zera! Jest to liczba cząsteczek zawartych w pewnej makroskopowej ilości dowolnej substancji czystej (uściślimy to w następnym rozdziale). Tyle wynosi na przykład liczba cząsteczek składających się na 18 gramów wody. Tutaj wystarczy nam wiedzieć, że makroskopowa próbka substancji zawiera niesłychanie wielką liczbę cząsteczek.

Uściślijmy ten punkt, który okaże się zasadniczy. W zwykłym pokoju każdy milimetr sześcienny powietrza zawiera 3 x l0 do potęgi 16 cząsteczek (a więc liczbę złożoną z cyfry 3, za którą stoi szesnaście zer). Przypuśćmy, że chcemy opisać położenie
wszystkich tych cząsteczek (po trzy współrzędne przestrzenne dla każdej z nich) i jednocześnie określić ich prędkości (trzy składowe dla każdego wektora prędkości), jak tego wymaga mechanika klasyczna. Chwilowy stan układu mechanicznego (tutaj, milimetra sześciennego powietrza) jest bowiem określony w
najprostszym przypadku przez położenie i prędkość każdego punktu układu. Aby zatem określić chwilowy stan układu, którym jest milimetr sześcienny powietrza, trzeba by znać około 2xl0 do potęgi 17 liczb. Jest to absolutnie wykluczone. Wyobraźcie sobie, że komputer, który zapisywałby czterdzieści liczb w jednej linii i jedną linię na centymetr, musiałby zużyć pięćdziesiąt miliardów kilometrów papieru, by sporządzić rejestr położeń i prędkości w chwilowym stanie tego układu! Dla porównania odległość między Słońcem a Ziemią wynosi sto pięćdziesiąt milionów kilometrów. Rzecz jasna, tę samą pracę należałoby powtórzyć dla chwili następnej. Nie chodzi jednak o to, by wypisywać te dane, lecz by przechowywać je w pamięci komputera.
Obecnie dysponujemy komputerami, które zdolne są „śledzić" ruch układów złożonych z co najwyżej tysiąca punktowych cząstek. Daleko nam do 10 do potęgi 17 z naszego milimetra sześciennego powietrza!

Cyta za : Barnard DIU: Czy Atomy Naprawdę istnieją strony od 57 do
58 ;) PWN 2000

1 Cząsteczki sa. to zgrupowania atomów.
2 Termin ten nie powinien budzić przekonania, ze atomy można zaobserwować za pomocą. mikroskopu optycznego. Można by to byto rozważać dopiero przy 10000 razy większej skali.

=================================================================

Wnioski:

- są takie iż nawet najlepszy komputer do jakiego dadzą wam dostęp pod warunkiem, że wam dadzą np takiego ALBERTA 2 da wam możliwość najwyżej symulacji 30 do 50 tysięcy elementów no niech da 100 000 => cząstek on line ........... a co dalej z resztą .............. czyli 10 do 17stej minus 100 000

- wyliczenie zatem momentu początkowego np wprowadzenia nowego produktu na rynek jest metodami klasycznymi niemożliwe w celu uzyskania efektu kuli śnieżnej => graniczy z przypadkiem .... bo musielibyście poddać analizie wszystkie milimetry sześcienne wchodzące w skład biosfery ;))) i to tak mówić w założeniu redukcyjnym, że redukujemy poszukiwania i analizy w obszarach niewpływowych na badany proces ;)

- dlatego tak bardzo muście dbać o swoje umysły szanować je, nie przeciążać pierdołami, zasilać dobrą jakością tlenu podczas oddychania np podczas biegu lub spacerów

Pozdrawiam Serdecznie
Cieśla z Krakowa

ps. http://www.goldenline.pl/forum/top-manager/445674Robert Mikołajek edytował(a) ten post dnia 10.10.08 o godzinie 09:57

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

Chciałbym się dzisiaj zastanowić nad lękiem kadry zarządzającej przed toksycznym szefem ... jak wiemy jest to bardzo znane zjawisko w wielu firmach.


Obrazek


Z mojego doświadczenia w przyprowadzaniu takich do ładu i składu wynika, że najczęściej w przypadku Toksycznego Szefa są to :

- wampiry energetyczne
- osobowości histeryczne
- osobowości psychopatyczne
- osobowości lękliwe

Bardzo często podczas prowadzonych narad zasłaniają się wyższą formą autorytetu jako tym który im kazał, i jak nie to dopiero będzie => cechuje ich brak odwagi cywilnej.

W podległych im strukturach panuje dyktatura i pomimo szeroko nadanych uprawnień kadrze zarządzającej i tak struktura jest nie mobilna a personel decyzyjny ograniczony jest do roli notariuszy .. tz. podpisuje tylko jakieś rzeczy aby była zachowana jakaś namiastka wrażenia o możliwościach decyzyjnych poszczególnych szczebli ....

Poza tym w trakcie narad lub spotkań zespoły adaptacyjne uczestników zużywają o wiele więcej energii na dostosowanie się (ułożenie) do szefa .. prowadzącego naradę niż na rozwiązanie danego problemu ...

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. i tutaj mam pytanie dlaczego się ludzie boją takiego szefa ?

konto usunięte

Temat: Typowe Lęki i Upośledzenia Kadry Menagerskiej

ps. i tutaj mam pytanie dlaczego się ludzie boją takiego szefa ?

Bo są lękliwi i słabi ;)

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Odmładzanie kadry




Wyślij zaproszenie do