Piotr M.

Piotr M. Quality and Product
Manager

Temat: Pracodawca na lata czy na pewien okres?

Witam!
Interesują mnie Wasze zdania, opinie, przykłady itp. Temat szeroki jak rzeka i praktycznie rozpatrywany indywidualnie ale widoczna jest różnica która była za czasów naszych Ojców.
Agnieszka N.

Agnieszka N. Office Coordinator

Temat: Pracodawca na lata czy na pewien okres?

Z tego co słyszałam to najdłuzej powinno się pracować 2-3 lata na jednym stanowisku chyba, że widzimy jakąś ścieżkę kariery w jednej firmie i możemy zając się czymś zupelnie nowym, inaczej wypada się z rynku.
Nataliya Kozova

Nataliya Kozova specjalista ds.
Handlu
Zagranicznego,
import/export

Temat: Pracodawca na lata czy na pewien okres?

Witam
Powiem ze swego doswiadczenia.
Teraz mieszkam w Irlandii. Spotkalam sie z taka sytuacja gdzie ludzie w firmie pracuja latami, nawet po 10 i wiecej lat. Sa za to wynagradzani odpowiednio. Firma wysyła ich na szkolenia, oni staja sie bogatsi w doswiadczenie, wiec dostaja podwyzki, bonusy, premije itp. Moze nie kazdy ma szanse stac dyrektorem, ale czuje ze idzie w gore. Kadra kierownicza jest wybierana ze "swoich"
Podobne podejscie spotkalam w firmach w Rosji.
W Polsce nietstety z cala moja checia pozostania w jednym miejscu bylo to niemozliwe. Pracodawca "wyciska" z ciebie ile da rady (tworzysz mu dział, realizuje jakis proekt itp) potem daje ci do zrozumienia ze jestes juz niepotrzebny i bierze na twoje miejsce kogos mniej doswiadczonego za mniejsza kase aby to ciagnął dalej ....
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Pracodawca na lata czy na pewien okres?

Mój mąż pracuje u jedengo pracodawcy od 16 lat. Nie dlatego, że jest lebiega, tylko jest mu tam suuuper :)
W Polsce też można.
Ja uważam, że nie ma złotej zasady. Np. kiedy staję w miejscu - zmieniam otoczenie.

konto usunięte

Temat: Pracodawca na lata czy na pewien okres?

Powiedzmy sobie szczerze, zależy to od wielu czynników, ale przede wszystkim od pracodawcy. Jeżeli praca jest ciągle rozwijająca i ciągle stanowi wyzwanie, a także daje satysfakcję, awansuje się regularnie albo widać sensowną ścieżkę kariery, do tego pracodawca postęuje fair i wynagradza lojalność podwyżkami i innymi benefitami, to nie widzę przeciwskazań aby pracować w jednej firmie choćby i 10 lat. Z drugiej strony jeżeli w pewnym momencie zaczyna się tylko "trwanie" na stanowisku, nie widać perspektyw rozwoju czy awansu, lub też wynagrodzenie nie nadąża za naszą wartością rynkową, to nie widzę powodu aby nie rozejrzeć się za zmianą...

Nie ma moim zdaniem jednego słusznego wzorca postępowania - zależy od konkretnej firmy, konkretnej sytuacji, a także oczekiwań i planów danej osoby.

Nota bene zbliża mi się wielkimi krokami 5 lat pracy w firmie... według wszystkich poradników to moment kiedy trzeba się poważnie zastanowić nad dalszą karierą ;)))

Temat: Pracodawca na lata czy na pewien okres?

Agnieszka Nowosielska:
Z tego co słyszałam to najdłuzej powinno się pracować 2-3 lata na jednym stanowisku chyba, że widzimy jakąś ścieżkę kariery w jednej firmie i możemy zając się czymś zupelnie nowym, inaczej wypada się z rynku.

Problem w tym, ze im wyzej tym mniej "miejsca"... Dodatkowo w niektorych tzw. "dynamicznych" zawodach ludzie chca przyspieszyc wlasny rozwoj, co najczesciej jest mozliwe wlasnie poprzez zmiane pracodawcy. Wydaje sie rowniez, ze powoli zmienia sie polityka (niektorych) pracodawcow - nie planuja i nie licza na to, ze pracownik zostanie u nich na wieki...

konto usunięte

Temat: Pracodawca na lata czy na pewien okres?

Dagmara D.:
Mój mąż pracuje u jedengo pracodawcy od 16 lat. Nie dlatego, że jest lebiega, tylko jest mu tam suuuper :)
W Polsce też można.
Ja uważam, że nie ma złotej zasady. Np. kiedy staję w miejscu - zmieniam otoczenie.


E tam, Tobie Kobieto jest łatwiej, bo jesteś na swoim, dla męza pełen szacunek - jak również dla jego pracodawcy ;-)
Nataliya Kozova

Nataliya Kozova specjalista ds.
Handlu
Zagranicznego,
import/export

Temat: Pracodawca na lata czy na pewien okres?

Maciej Wronski:
Powiedzmy sobie szczerze, zależy to od wielu czynników, ale przede wszystkim od pracodawcy. Jeżeli praca jest ciągle rozwijająca i ciągle stanowi wyzwanie, a także daje satysfakcję, awansuje się regularnie albo widać sensowną ścieżkę kariery, do tego pracodawca postęuje fair i wynagradza lojalność podwyżkami i innymi benefitami, to nie widzę przeciwskazań aby pracować w jednej firmie choćby i 10 lat. Z drugiej strony jeżeli w pewnym momencie zaczyna się tylko "trwanie" na stanowisku, nie widać perspektyw rozwoju czy awansu, lub też wynagrodzenie nie nadąża za naszą wartością rynkową, to nie widzę powodu aby nie rozejrzeć się za zmianą...

Nie ma moim zdaniem jednego słusznego wzorca postępowania - zależy od konkretnej firmy, konkretnej sytuacji, a także oczekiwań i planów danej osoby.

Nota bene zbliża mi się wielkimi krokami 5 lat pracy w firmie... według wszystkich poradników to moment kiedy trzeba się poważnie zastanowić nad dalszą karierą ;)))

A to dobre ;-)

Tak sobie pomyslałam... Jesli mam super ksiegową, która nas super prowadzi (mówie o takiej na etacie). Wysyłalabym ja na szkolenia i trzymałabym dopoki da rade pracowac ;-)

konto usunięte

Temat: Pracodawca na lata czy na pewien okres?

celem powinien być rozwój, adekwatne wynagrodzenie i dobra atmosfera pracy
jeśli masz to w jednej firmie nie widzę przeciwwskazań aby pracować w niej długie lata
jeśli któregoś z w/w nie masz - warto zastanowić się nad zmianą

konto usunięte

Temat: Pracodawca na lata czy na pewien okres?

Tomasz S.:
celem powinien być rozwój, adekwatne wynagrodzenie i dobra atmosfera pracy
jeśli masz to w jednej firmie nie widzę przeciwwskazań aby pracować w niej długie lata
jeśli któregoś z w/w nie masz - warto zastanowić się nad zmianą

Święte słowa, otoczenie , rozwojowość i stały z tym wiążący się wzrost zarobków, jeśli z którymś z tych elementów jest problem to trzeba porozmawiać z współpracownikami - no change = job change ;],

Agnieszka Nowosielska:

odchodząc z Asus Polska odchodziło ze mną 2 menago kanału obaj aplikowali do 1 firmy MaxData na rozmowie kwalifikacyjnej obu zapytano :"Jaki jest powód Twojego odejścia z Asusa i dlaczego właśnie MaxData??"
1:"Osiągnąłem w Asusie wszystko a poza tym czytałem u znanego money maker'a że pracę należy zmieniać średnio raz na 2 lata"
2:"Odchodzę ze względu na nie komfortową dla mnie atmosferę pracy a wiem ze u Was będę miał mnóstwo roboty która mnie pasjonuje i wciąż będę mógł się wraz z Wami rozwijać"

po jakimś czasie dzwoni do mnie nr 2 i powtarza mi jak podsumowali tą rozmowe ludzie z MD nr 1 odpadł bo firmy nie lubią "skoczków" - szkoda inwestować $$ i wiedzę w człowieka który nie nastawia się na lojalną współpracę z firmą tylko co 2-3 lata skip....

co nie oznacza że nikt nie powinien tak robić , jak zatrudniałem ludzi do działu to w 1 kolejności odkładałem na bok CV tych którzy zmieniali regularnie co 2 lata robotę dla potencjalnego pracodawcy i jego podświadomości tacy ludzie nie są zbyt pewni (subiektywnie)....
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: Pracodawca na lata czy na pewien okres?

Uwazasz, ze przez dwa lata czlowiek nie ma szansy na wniesienie niczego pozytywnego do firmy?

Albo inczej - czy jestes w stanie zapewnic KAZDEMU pracownikowi odpowiedni poziom rozwoju zawodowego, tak zeby po dwoch latach nie czuli potrzeby zmiany pracy, czy przyjmujesz tylko tych ktorzy potrzeby rozwoju zawodowego czuja?

Get real, to nie te czasy kiedy czlowiek trzymal sie jednej pracy przez cale zycie. Sam zmieniasz prace co rok, wiec nie badz hipokryta.Bartosz Ślepowroński edytował(a) ten post dnia 14.04.08 o godzinie 12:44

konto usunięte

Temat: Pracodawca na lata czy na pewien okres?

Bartosz Ślepowroński:
Uwazasz, ze przez dwa lata czlowiek nie ma szansy na wniesienie
niczego pozytywnego do firmy?

Albo inczej - czy jestes w stanie zapewnic KAZDEMU pracownikowi
odpowiedni poziom rozwoju zawodowego, tak zeby po dwoch latach nie czuli potrzeby zmiany pracy, czy przyjmujesz tylko tych ktorzy
potrzeby rozwoju zawodowego czuja?

Sądzę że nie ma nic złego w CV z którego wynika że jego autor raz odszedł z pracy po 2latach. Ale jeżeli w CV jest kilka firm i w każdej delikwent nie zagrzał dłużej miejsca, to jednak jest to symptom niepokojący...

Następna dyskusja:

Trener czy coach?




Wyślij zaproszenie do