konto usunięte

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Naród się odmóżdża, trzeba iść z duchem czasu... ;)

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

w moim cv, jako główne zainteresowanie wpisane mam "nurkowanie" (co jest oczywiście prawdą)
pytanie z rozmowy rekrutacyjnej : jakie jest ciśnienie absolutne
na 45m? :)

odpowiedziałam. Pan się tylko uśmiechnął :)

inne pytanie
"co/kogo zabrałaby Pani na bezludną wyspę. proszę wymienić jedną "rzecz"

:)

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Witam,
Przeglądam właśnie dzisiejszą Wyborczą, dodatek Praca, no i w nim jedno z pytań stresujących, które może pojawić się na rozmowie
"Jest pan osobą głupią! W ogóle nie rozumiem, jak pan mógł przyjść i starać się o tę pracę!"
Czy dzisiejszy- przyszły pracodawca zadaje takie pytania?
Moim zdaniem mało przyjemny sposób na sprawdzanie, jak kandydat radzi sobie z sytuacjami stresującymi.
Tomasz S.

Tomasz S. Poszukiwanie dla
KLIENTÓW inwestorów,
kapitału.

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Dlaczego podczas rekrutacji zadaje się potencjalnym pracownikom kretyńskie pytania w rodzaju... z której strony słoń ma ogon ?
...czy pingwin lubi chodzić w różowym ? Ja uważam, że współczesna tego typu rekrutacja jest chorym pomysłem. W ciągu krótkiej rozmowy nie można prawidłowo ocenić osoby, a takimi pytania można dobrego pracownika wytrącić z równowagi. Czy o to chodzi ? Przecież do pracy mamy przyjąć pracownika , a nie królika doświadczalnego dla testów psychologicznych. Uważam, że rzetelnej, poważnej rozmowy nic nie zastąpi. Potencjalnemu pracownikowi trzeba dać czas na wykazanie się. Na pewno ważne jest pierwsze wrażenie, ale też często bardzo mylące.

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Tomasz R.:
z której strony słoń ma ogon ?
...


odp: " z właściwej"

dobra odpowiedź? :))

z jednej strony ma Pan rację, ale z drugiej ...proszę zwrócić uwagę, że np dla pracownika - sprzedawcy/handlowca, stres i wytrącanie z równowagi to chleb powszedni.

może więc warto, taki jeden mały teścik? nie musi on być oczywiście głównym kryterium (nawet nie powinien), ale na pewno pomocnym.
gdybym miała przed sobą dwóch kandydatów z identycznymi, bądź podobnymi kwalifikacjami i doświadczeniem, wybrałabym...błyskotliwszego :)
Tomasz G.

Tomasz G. Projektant jachtów,
konstruktor,inżynie
mechanik PW MEiL

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

>Artur Górnik:
>OK 10 lat temu w Kielcach zadałem pytanie:
>"Ile otrzymamy odsetek od półrocznej 1000 złotowej lokaty przy >oprocentowaniu w skali roku 20%"
>Ponieważ kandydatka po ekonomii nie odpowiedziała (czym >wprowadziła mnie w zdumienie) zadaję to pytanie od tamtej pory
>(myślę, że ok 1500 rozmów).
>Statystyka to prawidłowa odpowiedź raz na ok. 30 rozmów (przy czym >są to generalnie ekonomiści, prawnicy i po zarządzaniu).
>
>Styl najczęstszych odpowiedzi:
>1. brak jakiejkolwiek odpowiedzi
>2. 237,82 (lub inna równie idiotyczna)
>3. 2000,-
>
>Po pytaniu "wyciągającym":
>100% z 1000 to 100
>1% z 100 to 100
>50% z 1500 to 7500
>
>Jak opowiadam znajomym to pukają się i po kilku tygodniach >dzwonią, że to "działa".
>
>Od tylu lat ...

Witam

Ostatnio udzielałem szóstoklasiście korepetycji z matematyki, i akurat mieliśmy temat o procentach, podobne zadania, ale bardziej skomplikowane rachunkowo są na klasówkach:)
Zadałem chłopcu to pytanie, i wiecie że odpowiedział prawidłowo:) i to bez kalkulatora, bez dodatkowej kartki papieru... przyznam że trwało to z 2-3min...

Zapytałem też dwoje znajomych osób które studiują na 3 roku na SGH,i też dały sobie rade ze znalezieniem odpowiedzi,bez żadnych problemów, i to w bardzo krótkim czasie:)

Myślę że pytanie na poziomie 6 klasy jest dopuszczalne na rozmowie kwalifikacyjnej, szczególnie jeżeli potem ten ktoś ma liczyć np odsteki do banku... bez procentów ani rusz, nawet na kalkulatorze;)

pozdrawiam

konto usunięte

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Ja koleżeństwu powiem, ze swojego doświadczenia że najlepiej jak osoba przychodzi na interview i sama zaczyna zadawać pytania tego typu:

- przepraszam, że Panią/Pana tak zapytam czego się tutaj można dorobić ?

- ile tutaj płacą ?

- te samochody przed firmą to czyje pracowników ?? to tak się tutaj marnie zarabia ??

A miałem wiele razy przyjemność chodzić na takie rozmowy tak dla sportu ;)), a co tam nie było jak wszyscy po tym biurze łazili, z jakim namaszczeniem nieśli jakieś świstki do podpisu do jednej osoby, w jednym Banku to się nawet zapytałem czy tutaj w całym oddziale tylko jeden umie pisać, że tak mu noszą ;)

Potem z politowaniem mi tłumaczono o kompetencjach zarządu i delegowaniu uprawnień i o tym, że Ban ma Statut itd.. na koniec jak wdałem się z nimi w dyskusję pt Ustawa Prawo Bankowe a potem o rachunkowości Banków i Ubezpieczycieli to jakoś temat się urwał po 3 minutach stęków i kwęków, w jednej firmie to nawet uciekli z pokoju i czekali aż sam wyjdę => jaja => wyszedłem z raportem dla właściciela ;))

Ostatnio miałem ciekawą rozmowę do pracę, na którą ubrałem się odpowiednio, białe skarpetki, czarne mokasynki, śledź i marynarka z sprzed 12 lat => by wzbudzać litość i dowartościować pytających ;), to były jaja:

na pierwsze pytanie skąd Pan wrócił odpowiadałem :

- z Irlandii

- a co Pan tam robił? Pani mnie z litością pytała

- no, na budowie jako cieśla i sprzątałem na fuchach,

- a ile Pan by chciał zarabiać ?

- no lepiej

- a lepiej to ile ?

- no z dwa razy tyle

- ale tutaj jest firma taka i taka a Pan ma tylko zawodówkę, to ile ?
- no z 20 000 netto na rękę jak za kierownika

- cisza ;(((((((((((((

- co to jest za dużo ???

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Robert M.:
A miałem wiele razy przyjemność chodzić na takie rozmowy tak dla sportu ;)), a co tam nie było jak wszyscy po tym biurze łazili, z jakim namaszczeniem nieśli jakieś świstki do podpisu do jednej osoby, w jednym Banku to się nawet zapytałem czy tutaj w całym oddziale tylko jeden umie pisać, że tak mu noszą ;)

uwielbiam Pana czytać :))))))))))

Byłby Pan świetny jako mystery shopper :)

Właśnie w takich sytuacjach, najlepiej można sprawdzić błyskotliwość i ...cierpliwość pracowników.

O spokoju i opanowaniu nie wspomnę..
łatwiej jest powiedzieć " a idź Pan w cholerę!", niż uśmiechnąć się i ze spojrzeniem, pełnym profesjonalizmu, zapytać po raz enty " w czymś jeszcze mogę Panu pomoć?"

:)
Grzegorz O.

Grzegorz O. TRENER / DORADCA +48
666 300 037

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Jakieś 6 miesięcy temu:
Międzynarodowy koncern consultingowy stanowisko starszego konsultanta do spraw zakupów.

Etap 1-Wprowadzenie opowieść o firmie i o życiu człowieka to wszystko o czym przeczytałem z ich www.

+ banalne pytania co lubię w swojej pracy jakby ktoś nie wiedział trzeba wymieniać te rzeczy których nikt nie lubi :)

Etap 2-Teczka papierów w bliżej nie zidentyfikowanym języku masa tabel wyliczeń i opisów technicznych. Pytani-Tu ma Pan dane dotyczące firmy X należy uzdrowić jej zakupy, czas na przygotowanie się 15 minut. (Nazywam to konsultacją w 5 minut, jak firmy nie stać to załatwia to pod przykrywą rozmowy). Bla bla bla szybkie wykresy przy tablicy przedstawiciel firmy zapełnił już notatkami skoroszyt.

ETAP 3- Wyciąga jakiś dziwny metalowy przedmiot przypominający stojak do drzewka wigilijnego ale po głowie chodzi mi część od pralki. Pytanie- jak Pan myśli co to jest. Hmmm zastawiam się co mu powiedzieć od razu o FV za konultacje czy poczekać na koniec mówię nie wiem. Aha nie wiedział Pan a to jest część od pralki nikt jeszcze nie odgadł mojej zagadki HEHEHE (myślę sobie WT. sfinks jakiś czy co chyba przejdę do tematu FV teraz on się zdziwi).

konto usunięte

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Z wlasnego doswiadczenia:
* Ile pileczek tenisowych zmiesci sie w moim samochodzie?
Ireneusz B.

Ireneusz B. Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Robert Mikołajek:
Ja koleżeństwu powiem, ze swojego doświadczenia że najlepiej jak osoba przychodzi na interview i sama zaczyna zadawać pytania tego typu:

- przepraszam, że Panią/Pana tak zapytam czego się tutaj można dorobić ?

- ile tutaj płacą ?

- te samochody przed firmą to czyje pracowników ?? to tak się tutaj marnie zarabia ??

A miałem wiele razy przyjemność chodzić na takie rozmowy tak dla sportu ;)), a co tam nie było jak wszyscy po tym biurze łazili, z jakim namaszczeniem nieśli jakieś świstki do podpisu do jednej osoby, w jednym Banku to się nawet zapytałem czy tutaj w całym oddziale tylko jeden umie pisać, że tak mu noszą ;)

Potem z politowaniem mi tłumaczono o kompetencjach zarządu i delegowaniu uprawnień i o tym, że Ban ma Statut itd.. na koniec jak wdałem się z nimi w dyskusję pt Ustawa Prawo Bankowe a potem o rachunkowości Banków i Ubezpieczycieli to jakoś temat się urwał po 3 minutach stęków i kwęków, w jednej firmie to nawet uciekli z pokoju i czekali aż sam wyjdę => jaja => wyszedłem z raportem dla właściciela ;))

Ostatnio miałem ciekawą rozmowę do pracę, na którą ubrałem się odpowiednio, białe skarpetki, czarne mokasynki, śledź i marynarka z sprzed 12 lat => by wzbudzać litość i dowartościować pytających ;), to były jaja:

na pierwsze pytanie skąd Pan wrócił odpowiadałem :

- z Irlandii

- a co Pan tam robił? Pani mnie z litością pytała

- no, na budowie jako cieśla i sprzątałem na fuchach,

- a ile Pan by chciał zarabiać ?

- no lepiej

- a lepiej to ile ?

- no z dwa razy tyle

- ale tutaj jest firma taka i taka a Pan ma tylko zawodówkę, to ile ?
- no z 20 000 netto na rękę jak za kierownika

- cisza ;(((((((((((((

- co to jest za dużo ???

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa


Witam
Szanowny Panie, a może by tak własną firemkę, najlepiej z dużą ilością personelu, by można było wykazać się podczas rekrutacji pracowników najpierw kompetencją w ich doborze, a później sukcesami w zarządzania nimi, by na koniec odnieść oszałamiający sukces rynkowy i w wieku "nastu lat" zostać rentierem.
Pozdrawiam
I.B.
P.S. Oczywiście pisze bez złośliwości - z przymrużeniem oka o tak ;-))
Ale tego rentiera szczerze Panu życzę.

konto usunięte

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Witam
Szanowny Panie, a może by tak własną firemkę, najlepiej z dużą ilością personelu, by można było wykazać się podczas rekrutacji pracowników najpierw kompetencją w ich doborze, a później sukcesami w zarządzania nimi, by na koniec odnieść oszałamiający sukces rynkowy i w wieku "nastu lat" zostać rentierem.
Pozdrawiam
I.B.
P.S. Oczywiście pisze bez złośliwości - z przymrużeniem oka o tak ;-))
Ale tego rentiera szczerze Panu życzę.

Z tym naborem to jest problem, nawet swego czasu musiałem wydać zarządzenie o wstrzymaniu ;))) bo same kłopoty były z tymi nowymi i trzeba było do początku wszystko robić i uczyć ;) a co drugiego to zamiast przysposabiać to trzeba było na początku leczyć ;))

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

ps. Panie Ireneuszu tak cały czas o tym Rentierze myślę i wcale mi się oko nie mruży ;))))))))) do tego zajęcia ;)
Ireneusz B.

Ireneusz B. Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Witam
W takim razie czekam na radosną wieść... JAM CI RENTIER JEST !!!
Pozdrawiam
I.B.
P.S. Bez limitu czasu, choć nie wiem jak długo, to poczekam : ))

konto usunięte

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Firma konsultingowa:

Ile +/- samolotów znajduje się teraz nad Polską?

(Dwie drogi dojścia do odpowiedzi - liczyć lotniska, średnie częstotliwości startów i lądowań, odległości, kierunki.. albo.. wykonać telefon do kontroli lotów i zapytać.. ;) )

albo:

Półtorej kury zniesie półtora jajka w półtorej godziny. Ile jajek zniosą dwie kury w trzy godziny?Piotr Truszkowski edytował(a) ten post dnia 13.12.07 o godzinie 14:53

konto usunięte

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

No i oczywście klasyka :)

Cegła waży kilo i pół cegły.
Ile waży cegła?

konto usunięte

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Czasem sie zastanawiam czy brak odpowiedzi na durne pytanie jest zle, osobiscie zadnej durnoty nigdy nie mialem jeszcze okazji ciwczyc, ale cos mi sie wydaje ze taka rozmowa prowadzilaby do nikad - oczywiscie w moim przypadku

poprostu glupota mnie mierzi i to w kazdym wydaniu :)

pozdrawiam
bk

konto usunięte

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Bartek K.:
Czasem sie zastanawiam czy brak odpowiedzi na durne pytanie jest
zle, osobiscie zadnej durnoty nigdy nie mialem jeszcze okazji
ciwczyc, ale cos mi sie wydaje ze taka rozmowa prowadzilaby do
nikad - oczywiscie w moim przypadku

A ja się zacząłem teraz zastanawiać czy jeżeli po bezczelnym pytaniu poniżej poziomu, taka przepytywana dajmy na to kobieta odpowie coś w rodzaju "pierdol się frajerze" (wulgarnie, ale czasem trzeba), to w ilu przypadkach na 100 zostanie uznana przez profesjonalnych psychologów za "niebanalną osobowość o wysokim poczuciu własnej wartości i znakomitej asertywności"...

konto usunięte

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

jak najbardziej sluszne pytanie :)

chyba ze rekruter uzna ze bylo zachowanie nie na miejscu, heheh
Łukasz D.

Łukasz D. Dyrektor Techniczny,
Advatech

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Kawał

Wystepują: Rekrutujący, Kandydat.

R: (Znudzony) Zadam Panu tylko jedno pytanie. Jak odpowie Pan prawidłowo to ma Pan tą pracę.
K: Tak?
R: Widzi Pan to drzewo za oknem? [stuletni dąb w lipcu] Proszę podać ile jest na nim liści?
K: [po chwili namysłu] 7 354 390 672 liście.
R: Jak Pan to policzył ???????
K: Aaaaa, to już proszę Pana jest drugie pytanie....

;-))

Pozdrowienia
Łukasz

konto usunięte

Temat: najciekawsze pytania na rekrutacji...

Robert Mikołajek:
Ja koleżeństwu powiem, ze swojego doświadczenia że najlepiej jak osoba przychodzi na interview i sama zaczyna zadawać pytania tego typu:

- przepraszam, że Panią/Pana tak zapytam czego się tutaj można dorobić ?

- ile tutaj płacą ?

- te samochody przed firmą to czyje pracowników ?? to tak się tutaj marnie zarabia ??

A miałem wiele razy przyjemność chodzić na takie rozmowy tak dla sportu ;)), a co tam nie było jak wszyscy po tym biurze łazili, z jakim namaszczeniem nieśli jakieś świstki do podpisu do jednej osoby, w jednym Banku to się nawet zapytałem czy tutaj w całym oddziale tylko jeden umie pisać, że tak mu noszą ;)

Potem z politowaniem mi tłumaczono o kompetencjach zarządu i delegowaniu uprawnień i o tym, że Ban ma Statut itd.. na koniec jak wdałem się z nimi w dyskusję pt Ustawa Prawo Bankowe a potem o rachunkowości Banków i Ubezpieczycieli to jakoś temat się urwał po 3 minutach stęków i kwęków, w jednej firmie to nawet uciekli z pokoju i czekali aż sam wyjdę => jaja => wyszedłem z raportem dla właściciela ;))

Ostatnio miałem ciekawą rozmowę do pracę, na którą ubrałem się odpowiednio, białe skarpetki, czarne mokasynki, śledź i marynarka z sprzed 12 lat => by wzbudzać litość i dowartościować pytających ;), to były jaja:

na pierwsze pytanie skąd Pan wrócił odpowiadałem :

- z Irlandii

- a co Pan tam robił? Pani mnie z litością pytała

- no, na budowie jako cieśla i sprzątałem na fuchach,

- a ile Pan by chciał zarabiać ?

- no lepiej

- a lepiej to ile ?

- no z dwa razy tyle

- ale tutaj jest firma taka i taka a Pan ma tylko zawodówkę, to ile ?
- no z 20 000 netto na rękę jak za kierownika

- cisza ;(((((((((((((

- co to jest za dużo ???

Pozdrawiam
Cieśla z Krakowa

Juz od jakiegos czasu czytam rozne watki w jakich bierzesz udzial.
Poprostu zaje.... fajne podejscie !!!!! Ale tak na powaznie rozbawilo mnie to, aczkolwiek druga strona na najprostrzych pytaniach polegla !!!! Robert - 100 na 100 za bezposredniosc !
A tak naprawde jak daja przejac pileczke na spotkaniu to juz przegrali tzn. zakrecicsz nimi i jestes na wygranej pozycji. O cholera dusza handlowca sie odezwala we mnie.

PS
My Roberty z tego co widze tak mamy ::::)))Robert J. edytował(a) ten post dnia 19.12.07 o godzinie 21:51

Następna dyskusja:

Eksperyment - headhunterzy ...




Wyślij zaproszenie do