Temat: MBA a polska rzeczywistosc
Uważam, że każda forma kształcenia zawodowego jest ważna i korzystna dla uczestnika.
Mam taką obserwację, że nawet jeśli jestem na szkoleniu dotyczącego tematu, który dobrze znam, to w całym programie zawsze znajdzie się choćby 30 minut gdzie dowiaduję się czegoś nowego i inspirującego.
W trakcie trwania programu MBA takich momentów jest znacznie więcej, a dodatkowo istnieje możliwość skorzystania z doświadczeń innych uczestników i nawiązania nowych kontaktów.
Kilka warunków determinuje jakość tego kształcenia, które dobrze byłoby wziąć pod uwagę:
a) jakość szkoły współpracującej,
b) ilość godzin (powyżej 500),
c) czy program daje dyplom czy certyfikat ?
d) posiadane doświadczenie w biznesie i doświadczenie potencjalnych uczestników (nie bez przyczyny średnia wieku uczestników to 30-35 lat)
Dla tych z Was, którzy myślą o poważnych stanowiskach w znanych międzynarodowych organizacjach i liczą na to, że dyplom MBA ułatwi im do nich dostęp mam złą wiadomość.
Dyplom nawet najlepszego polskiego programu MBA może być niewystarczający a liczyć się będą dyplomy uzyskane w renomowanych programach MBA w US lub w Europie. Koszt uczestnictwa w takich programach jest wielokrotnie wyższy niż w polskich a do tego dochodzą koszty podróży i utrzymania się.
Jest jednak światło w tunelu:
a) stowarzyszenie Access MBA ułatwia nawiązanie kontaktów i posiada dużo informacji na temat dostępnych programów (jest ich bardzo dużo)
b) koszty połączeń lotniczych są coraz niższe,
c) w budżecie wsparcia na lata 2007-2013 dla Polski jest dużo pieniędzy na rozwój kadr (niestety dokładne wytyczne będą dopiero po I kwartale 2007 i dopiero wtedy będzie wiadomo co, kto i na co dokładnie będzie mógł dostać dofinansowanie.