Temat: Manager mężczyzna Manager kobieta - różne style?
Z tym obrażaniem całkiem słusznie. Facet ma wtedy możliwość domyślania się i przy okazji wychodzą różne grzeszki :-))
To nie moje zdanie. Kiedyś pracowałem z super kobitką przy jednej robótce, która polegała na dłubaniu tu i tam i szukaniu tego i owego.
Fantastycznie tłumaczyła o co z kobietami biega. Na koniec ja próbowałem skwitować - że po prostu jesteście nieprzewidywalne w reakcjach, to mi powiedziała że dureń jestem i kretyn. I nie zrozumiałem. :-))))
Potem postawiła piwo bo jednak.... ja zrozumiałem, a ona nie. Ja to przełożyłem na język męski - sprowadzenia wszystkiego do uproszczonego modelu, który można pojąc. Po naszemu pojąć.
Jak jednego dnia
nie znaczy
nie, to nie może drugiego dnia znaczyć,
nie, ale jak poprosisz to może
:-))))
Grzegorz K. edytował(a) ten post dnia 13.02.08 o godzinie 12:10