konto usunięte
Temat: Kierowcy samochodow sluzbowych i ich umiejetnosci
A ja polecam trochę pracy jako wolontariusz w pogotowiu ratunkowym. Uczy pokory.Co do reszty, miesięcznie od 6 do 10 tysiaków robię. Czasem się spieszy, co nie oznacza, ze mozna lecieć. Naprawdę różnica pomiędzy 130 a 160 na odcinku 400 km nie jest wielka.
A różnica w panowaniu nad autem już spora.
Żeby nie wyjść na laika - mam za sobą poruszanie się pojazdami uprzywilejowanymi, plus jazdę ofensywną (ochronną) z racji posiadanych uprawnień. I powiem tak im więcej szkoleń z tego typu jazd, tym łagodniejsza i ostrożniejsza jazda. Co nie oznacza że wolniej. Po prostu trzeba chyba wiedzieć gdzie można a gdzie nie. Bo te wszystkie systemy nie zwalniają od myślenia.
Do Częstochowy z Wawy - 23 radary.