Błażej Sarzalski

Błażej Sarzalski radca prawny, bloger
prawniczy

Temat: Dlaczego firmy nie korzystają z obsługi prawnej?

Witajcie, jestem nowy w grupie - szukałem podobnego tematu, nie znalazłem, więc piszę... :) W moich dotychczasowych doświadczeniach związanych z pracą dla różnych firm zwróciłem uwagę, że menedżerowie rzadko korzystają z prewencji prawnej, skupiając się raczej na gaszeniu pożarów prawnych.

Jedynie w nielicznych spółkach (zwykle w grupach kapitałowych, spółkach z udziałem Skarbu Państwa) prawnik był partnerem dla członka zarządu, który chciał poznać implikacje prawne swoich działań przed ich wdrożeniem.

Z jakiego powodu nie korzystacie/korzystacie (niepotrzebne pominąć :) z usług prawników? Czy to prawnicy mają problem z opisem korzyści jakie daje ich praca? Czy stałe zatrudnienie prawnika to niepotrzebny koszt?

konto usunięte

Temat: Dlaczego firmy nie korzystają z obsługi prawnej?

Błażej Sarzalski:
Witajcie, jestem nowy w grupie - szukałem podobnego tematu, nie znalazłem, więc piszę... :) W moich dotychczasowych doświadczeniach związanych z pracą dla różnych firm zwróciłem uwagę, że menedżerowie rzadko korzystają z prewencji prawnej, skupiając się raczej na gaszeniu pożarów prawnych.

Jedynie w nielicznych spółkach (zwykle w grupach kapitałowych, spółkach z udziałem Skarbu Państwa) prawnik był partnerem dla członka zarządu, który chciał poznać implikacje prawne swoich działań przed ich wdrożeniem.

Z jakiego powodu nie korzystacie/korzystacie (niepotrzebne pominąć :) z usług prawników? Czy to prawnicy mają problem z opisem korzyści jakie daje ich praca? Czy stałe zatrudnienie prawnika to niepotrzebny koszt?

W drugim akapicie sobie pośrednio odpowiedziałeś. Primo koszty. Secundo budżety. Tertio potrzeby. Te firmy, w których dla bezpieczeństwa prawnego bieżącej działalności operacyjnej jest potrzebny prawnik (lub nawet zespół prawny), to go posiadają lub współpracują z wyspecjalizowaną kancelarią. Ale większość firm nie ma takich potrzeb "ciągłych", stąd zatrudnianie ekstra prawnika/radcy na stałe jest niepotrzebnym kosztem.

A tak z mojego doświadczenia, to generalnie ilu prawników, tyle opinii :) Więc też trzeba być ostrożnym. Najczęściej się wykorzystuje prawnika do sporządzania/sprawdzania wszelkich umów i kontraktów pod względem zgodności z różnymi aktami prawnymi, normami, wyjaśniania i interpretacji naszych "świetnych" przepisów, etc. Ale to zwykle tam gdzie jest tego dużo i budżety są poważniejsze, a ryzyko większe. Mniejszym firmom się po prostu nie kalkuluje utrzymywanie prawnika "on-line".
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Dlaczego firmy nie korzystają z obsługi prawnej?

Błażej Sarzalski:
Czy stałe zatrudnienie prawnika to niepotrzebny koszt?
Tylko po co ? Przecież można korzystać z istniejących firm.

konto usunięte

Temat: Dlaczego firmy nie korzystają z obsługi prawnej?

Panie Błażeju proszę przeczytać jeszcze raz swoją wypowiedź. Może Pan zrozumie dlaczego nie chcą co niektórzy korzystać z pomocy prawników. Co możemy wnioskować po takim sformułowaniu zdania/tematu - "Z jakiego powodu nie korzystacie/korzystacie" Jeżeli zasady awansu to "wewnętrzna ścieżka kariery', a tak jest w większości dużych firm, to pracownik awansujący do odpowiedniego szczebla kierowniczego spotkał się z większością powstających problemów. Zna interpretację prawną powstających problemów. Czując potrzebę zabezpieczenia swojego stanowiska wynajmuje prawników. Czasami występując przeciw nim musi zatrudnić osobę z tego grona. W przypadku gdy szefem/kierownikiem w firmie jest osoba nie znająca specyfiki branży, mająca problemy z podjęciem decyzji stara się pomóc sobie zatrudniając prawnika. Potrafi się też wytworzyć sytuacja tak skomplikowana, że trudno o rozsądną decyzję i wtedy rada prawnika może być bardzo potrzebna (prawnika znającego układy, mającego układy, mającego doświadczenie po wielu trudnych sprawach).

Temat: Dlaczego firmy nie korzystają z obsługi prawnej?

Czy możesz Błażeju wyjaśnić co wg.Ciebie mieści się w definicji "prewencji prawnej" ??

Z moich obserwacji wynika,że taka "prewencja" polega na złapaniu klienta/firmy , która co miesiąc będzie płaciła abonament, a dopiero jak coś się zacznie dziać, to taki prawnik zacznie działać.
Opieram się na moich osobistych obserwacjach, a nie na wersjach z drugiej ręki.

Trzymanie na etacie radcy prawnego, który ma w nosie wynik, bo ma etat i dorabia też na boku - to wywalanie kasy.
Abonament i "prewencja prawna" to też utrzymywanie darmozjadów.

Wiele razy , w tym dokładnie dzisiaj spotkałem się z sytuacją, że prawnik za przeproszeniem " pieprzy się" z prostą sprawą przez kilka miesięcy.
Wysyła pisma i pracuje , że ho ho.
Tylko,że efektu nie ma żadnego.

Ja pracuję na tzw. wynik. I nie wiem jakim to cudem dokładnie dzisiaj - czyli w jeden dzień rozwiązałem dość zakręcony problem, z którym 2 ( słownie - dwóch) radców kopało się od połowy grudnia.
A wystarczyło tylko ruszyć tyłek, pojechać do strony przeciwnej, przedstawić argumenty i temat zamknąć.
W tej chwili mówię o odebraniu wypożyczonego pojazdu dużej wartości.

I nie byłem u tej" drugiej strony" w otoczeniu kilku bandziorów nie zakopywałem go w lesie , ani nic takiego.
Pojechałem, obgadałem sprawę i po 2 godzinach nie było sprawy.
Właśnie na stole przede mną leży moja prowizja - 2 razy więcej niż mój klient wydał przez 3 miesiące na 2 radców.
Ale ja to załatwiłem - licząc od chwili otrzymania zlecenia - dokładnie w 6 dni.
Bo ja nie myślę jak prawnik - ja mam rozum , a nie kodeksy w głowie.

Przepisy - ustawy itp - mogę znaleźć w każdej chwili, interpretacja bardziej zawiłych spraw mam na telefon ... u dobrych prawników. Ale realizacja sprawy to już moja sprawa.
Gdyby w Polsce prawnicy pracowali np. jak w USA - byłem tam i miałem okazję to i owo poobserwować- to nasze sądy nie prowadziłyby prostej sprawy przez 5 lat.
Ale to wynika z mentalności zawodu - czyli klient płaci za prowadzenie sprawy , ale efektu prawnik nie gwarantuje , bo jak wiele razy słyszałem , wszystko jest w gestii sądu.
Piękny wybieg - bo frajer płaci , a prawnik kreuje rzeczywistość.
Bo ciężko pracuje...czyli pierdzi w stołek.

Jako przykład podam podejście prawników do spraw windykacyjnych - nie spotkałem się z próbami osobistych negocjacji. Przecież łatwiej wcisnąć kit klientowi,że to do sądu trzeba od razu.
I leci kasa na pozew...pełnomocnictwo.. i wysłanie 3 kwitków.
A frajer płaci , bo wierzy Panu Radcy czy innemu Pany Mecenasowi.

Dlatego właśnie Błażeju firmy nie korzystają z pomocy prawników.
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Dlaczego firmy nie korzystają z obsługi prawnej?

Błażej Sarzalski:
Z jakiego powodu nie korzystacie/korzystacie (niepotrzebne pominąć :) z usług prawników? Czy to prawnicy mają problem z opisem korzyści jakie daje ich praca? Czy stałe zatrudnienie prawnika to niepotrzebny koszt?
Proszę nie traktować tego jako atak personalny, lecz duża część prawników uważa przedsiębiorców za nie mających zielonego pojęcia o prawie. Tacy nadęci prawnicy zapominają o tym, że to przedsiębiorcy tworzą PKB, a nie prawnicy.

Sporadycznie zdarza się, by prawnik był prezesem zarządu, czy właścicielem przedsiębiorstwa, gdyby ta grupa prawników, którzy mają takie wysokie mniemanie o sobie faktycznie była lepsza od nas, to dla nas pozostałaby jedynie praca na stanowiskach robotniczych.

Nie wiem, do czego miałby mi być potrzebny prawnik, który podąża za mną niczym cień we wszystkich chwilach mojej, jakby nie było pracy we własnej firmie?



Wyślij zaproszenie do