Temat: Czy szef moze byc przyjacielem/ kumplem z pracy ?
Witam,
Ja napiszę o bardzo ciekawym przypadku, który znam z mojego bliskiego otoczenia.
Szef staje się czymś więcej, niż przyjacielem. Ojcuje pracownikowi.
Następuje między nimi do relacji podobnych jak ojciec z synem.
Co ciekawe, cytowany szef ma rodzinę i dziecko. Ale partnersko i zawodowo relacje pomiędzy nim, a jednym z moich znajomych, przebrało formę 'ojcowania'.
Z tego co wiem, sytuacja w pewnym momencie się odwróciła, kiedy o 'ojcowskie' relacje zaczął zabiegać inny z pracowników (nowo przyjęty). Pojawiła sie zazdrość i rywalizacja o względy. Do tego kłótnie i wręcz wojna.
Ciekawa sprawa.
A tak abstrahując od tematu, to oczywiście, że jest to możliwe. Ale musi zostać wyznaczona pewna granica. W pracy oczekujemy od siebie profesjonalizmy, lubimy się to jasne, ale prywatnie możemy pójść na wódkę czy na bilard po pracy. I wtedy jesteśmy kumplami.
Istnieje obawa, że jeśli będzie inaczej to jedna ze stron (albo obie) mogą się nawzajem wykorzystywać.
Gdzieś ta granica musi być. U każdego będzie inna. Pytanie gdzie?
pozdrawiam
Damian