GoldenLine
Zaloguj się
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

Trochę nas kobiet w Top Management już jest. Dlatego postanowiłam poruszyć temat wywołujący nadal wiele emocji.

Nie ukrywam, że zainspirowała mnie do tego rozmowa z panią dr Ewą Woydyłło, która przytoczyła dzisiejsza Gazeta Wyborcza w dodatku Praca.

Zgodnie z opinia pani Ewy, z która się zresztą w pełni zgadzam, tylko kobieta spełniona potrafi stworzyć piekny dom i ciepłą rodzinę. Przy czym spełniona nie musi wcale oznaczać, że kobieta musi realizowac się zawodowo. Takie poczucie spełnienia może zapewnić jej chociazby praca jako wolontariuszki raz w tygodniu.

Sama jestem osobą realizująca się zawodowo. Praca zabiera mi sporo czasu ale daje tez dużo satysfakcji. Nie wiem czy potrafiłabym się odnaleźć w roli kobiety opiekujacej się tylko i wyłacznie domem, dziećmi i dbającej o mężą. Mimo, że zdaję sobie sprawe, iz jest to ciężka praca i potrafi równiez dać wiele satysfakcji.

Szanowne Panie - koleżanki - jakie jest Wasze zdanie. Powinnismy zostawić świat biznesu naszym Panom?
A moze któryś z kolegów ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

Noooo fakt temat zawsze wywołujacy wiele emocji.

Ja przekornie zadałabym pytanie do wszystkich kobiet realizujacych się powiedzmy "po za domem"

Czy wyobrażaja sobie teraz rzucenie tego wszystkiego i zajęcie sie tylko domem?

Z pewnoscia odpowiedzą ze nie.

Ja patrze po sobie. Nie raz wpadam w taki wir pracy, ale to nie znaczy ze trace kontrolę nad tym co dzieje sie w domu. Sprawna organizacja to jest sztuka której ciągle sie uczymy i doskonalimy.
Poszłabym nawet o stwierdzenie że to my kobiety lepiej sobie radzimy w tym natłoku zajęć.
Firme prowadzimy razem z mężem. Ale dodatkowo dom na głowie mam właśnie ja.
I od pewnego czasu zauwazyłam że odkąd przestałam sie zamartwiac drobiazgami jest mi dużo łatwiej.
te drobiazgi czasem mogą poczekac na "luźniejszą" chwilkę.

Kto wie może to nasze realizowanie sie jest naszą siłą, motorem?
Link do wypowiedziLink
Małgorzata Tobiszewska

Małgorzata Tobiszewska MBA, trener biznesu,
ekspert HR, Prezes
Stowarzyszenia Ab...

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

To dość złożony problem. Wiem to, ponieważ działam w dwóch organizacjach dla kobiet. Prowadzę Centrum Praw Kobiet w Gdańsku, pomagamy tam kobietom w trudnych sytuacjach życiowych (jeśli ktoś oglądał "Magdę M", to wie o co chodzi, zdjęcia kręcone są w warszawskim CPK). Jestem też prezesem pomorskiego oddziału Międzynarodowego Forum Kobiet, które skupia kobiety prowadzące własne firmy lub pracujące na stanowiskach menedżerskich.
Są to dwa światy kobiet, dosłownie i w przenośni. Spotykam kobiety, które realizują się w rodzinie (z własnej woli, lub tylko dlatego, że to partner wyznaczył jej takie miejsce) oraz kobiety szalenie aktywne, dla których rodzina i dom jest wsparciem, bo tam właśnie nabierają sił przed kolejnymi wyzwaniami biznesowymi.
Moim zdaniem nie ma jednego dobrego i słusznego rozwiązania. Były i będą kobiety, które chcą poświęcić się dla swojej rodziny i w tym widzą swoje szczęście. I należy to szanować, bez spychania ich do segmentu "kur domowych", co uważam za obraźliwe. Jeśli w tym znajdują szczęście, a rodzina to docenia i będzie doceniać to również w przyszłości, to przecież ich wybór. Ważne, aby ta decyzja nie została im narzucona.
Są też kobiety, które mają potrzebę realizowania się zawodowo i pozbawienie ich tej możliwości byłoby ograniczeniem ich praw, a rodzinie (śmiem tak twierdzić), przyniosłoby więcej szkody. Pozbawienie ich możliwości rozwoju zawodowego spowodowałoby tylko tyle, że ta kobieta byłaby nieszczęśliwa.

Nieszczęśliwa kobieta = Nieszczęśliwa rodzina.
Szczęśliwa kobieta = Szczęśliwa rodzina.

Niestety w naszym społeczeństwie kobiety nadal są dyskryminowane, mniej zarabiają, rzadziej awansują itd. a więc mają gorszą pozycję zawodową. Winne są temu stereotypy nadal funkcjonujące w społeczeństwie. Powoli jednak to się zmienia. Dużo kobiet nie chcąc jednak czekać, aż dane będzi im awansować w męskim świecie biznesu, decyduje się na otworzenie własnej firmy. I świetnie sobie radzą. W Polsce mamy najwyższy w UE wskaźnik przedsiębiorczości kobiet!

Reasumując, uważam że kobietom nie można narzucać gotowych rozwiązań. Trzeba dać im mozliwość wyboru. Każdy człowiek ma przecież inną "miarę szczęścia".

Iwona zadała pytanie "Powinnismy zostawić świat biznesu naszym Panom?". Ja twierdzę, że nie bo niby dlaczego?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

Napisze krótko... i mam nadzieję, że nikt mnie za to nie zje :) Zresztą.. co mi tam...

Tak jak domu, tak i biznesu nie wyobrażam sobie bez kobiet!!

Tak trzymać drogie Panie!! Podobno Polki są najbardziej przedsiębiorczymi kobietami, a i zdrowa konkurencja z Wami, to sama przyjemność. Z drugiej strony nic nie smakuje lepiej niż jedzonko zrobione przez kobiete w domu... poza moim spagetti :)
Link do wypowiedziLink
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

Łukasz ... nikt Ciebie nie zje bo my nie zjadamy naszych panów a poza tym byłeś jedyny odważny, który sie wypowiedział na ten temat. A odwaznych tym bardziej... cenimy :-D

Moim skromnym zdaniem kobiety w biznesie potrafią wykazac się nie tylko przedsiębiorczością ale równiez potrafią trochę wyłagodzić i ubarwić męski świat biznesu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

Podobnie, jak Łukasz, nie wyobrażam sobie pracy bez kobiet :)) Ostatnio przez 4 lata kierowałem działem sprzedaży, w którym były tylko same panie. No powiem... czułem się świetnie :) jak przysłowiowy pączek ;) Dodam, że chyba one ze mną też ;) A robota paliła nam się w rękach :)) Plany żeśmy gładko wykonywali. :))
Link do wypowiedziLink
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

Dareczku :-D Witaj i sie cieszę.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

Dobra dobra... a powiedzcie mi, co zrobić z kobietą/mężczyzną, która/y jednak widzi tylko pracę. Pozostawić ich na pastwe samotności..? Tzn. oni nigdy nie będą samotni, zawsze pozostaje sterta dokumentów do przeglądnięcia.
I odwrotny przypadek, domatorka/domator... jak wskazać im inne ścieżki rozwoju..?

pozdrawiam
domator/wczesny pracoholik
Łukasz


Łukasz Motyka-Radłowski edytował(a) ten post dnia 13.12.06 o godzinie 18:39
Link do wypowiedziLink
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

Łukaszu, dobre pytanie i trapiące mnie od pewnego czasu.
Należe do kobiet, które bardzo realizują się w biznesie. Praca zajmuje dosyć sporo czasu. Częste wyjazdy, duża ilosć spotkań biznesowych (nawet w wolny dzień) powodują, że tego czasu na własne zainteresowania jest coraz mniej.
Takie sytuacje to chleb powszedni zarówno mężczyzn jak i kobiet realizujących się w biznesie. I dobrze, że sie realizujemy w tym, ale to nie może być wszystkim.

I to od naszych partnerów życiowych, przyjaciół, rodziny zależy jak bardzo głęboko utopimy się w pracy. Jak dużo swojego ja i swojego czasu zabierze nam "przeglądanie papierów". To najczęściej oni walczą o to aby zostało coś i dla nich i dla nas poza pracą i papierami.

Nie ma jednak jednego słusznego sposobu na wskazanie innych ścieżek rozwoju. Ja przynajmniej nie znam. To od naszej i ich mądrosci życiowej i od tego jak bardzo im / nam na partnerach zależy czy i jak szybko wyrwiemy się z zamknietego koła pracocholizmu i znajdziemy inne jeszcze źródła radości w życiu.

Życzę Ci powodzenia i trzymam kciuki


Łukasz M.:Dobra dobra... a powiedzcie mi, co zrobić z kobietą/mężczyzną, która/y jednak widzi tylko pracę. Pozostawić ich na pastwe samotności..? Tzn. oni nigdy nie będą samotni, zawsze pozostaje sterta dokumentów do przeglądnięcia.
I odwrotny przypadek, domatorka/domator... jak wskazać im inne ścieżki rozwoju..?

pozdrawiam
domator/wczesny pracoholik
Łukasz



Iwona Koptewicz edytował(a) ten post dnia 13.12.06 o godzinie 21:17
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

Wydaje mi się, że każdy kto robi "coś" ma często dylematy.
Czy wybrać pracę i zamknąć w końcu ten #%$^ projekt, czy np. pójść na spacer z bliską osobą.

Podejrzewałem, że może ich nie być ale zawsze warto spytać...

Nie dziękuję, bo powodzenie się przyda w walce o te resztki i czas dla mnie :)

pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

Uważam Łukaszu, że zawsze trzeba walczyć o bliską sobie osobę. Trzeba walczyc o to by zachowała zdrowy umiar i potrafiła dzielić swój czas pomiędzy pracę i odpoczynek.

Przyznam szczerze, że bardzo się cieszę, że znalazłam się w tej GoldenLine-owej społeczności. To własnie tutaj poznałam wiele wartościowych osób i co mnie samą zaskoczyło w kilku osobach odnalazłam bratnie dusze. Kilka osób wręcz ośmielam się nazywać moimi przyjaciółmi mimo, że większości nawet nie poznałam osobiście.

To osoby, które często tak jak ja poświęcają wiele wysiłku na istnienie w świecie biznesu a jednocześnie potrafią znaleźć czas aby napisać do mnie list, wysłać SMS-a czy wiadomość na priv w GL.
Jestem im wdzięczna, że kiedy wiedzą iż to kolejna moja doba kiedy sen ograniczę do 2 godzin drzemki potrafią krzyknąć na mnie "Babo - do łóżka. Masz spać przynajmniej 6 godzin". Kiedy wstaję rano i odpalam kompa są pierwszymi osobami, które mnie witają na skypie lub w wiadomości na mailu.
I to one walczą o to abym wyszła z przyjaciółmi na piwo, na dobry spektakl czy potańczyć.

Te osoby są dla mnie dowodem, że można i nalezy walczyć o czas osoby lubianej na której nam zależy.

Dziękuję Agnieszko-Asiu, Arkadiuszu, Wojtku ...


Iwona Koptewicz edytował(a) ten post dnia 14.12.06 o godzinie 19:43
Link do wypowiedziLink
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

Łukasz poruszył bardzo ciekawy topic, który chętnie bym pociągnęła dalej.
To topic nie tylko walki o resztki czasu naszych najbliższych. To również pytanie jak towarzysze, partnerzy naszych zarobionych pań i panów odnajdują sie w tej rzeczywistości.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

Tak porusdzyl ciekawy...szczegolnie w ostatnich czasach, ale niestety nie rozumiem problemu.. bycie pracoholikiem nie zabrania nikomu kochac inne osoby... chodzic z nimi na spacer czy wzdychac do ksiezyca... Na yakie zachowanie nie pozwala jedynie czynienie z siebie "pepka swiata" i olewanie innych... a to ni jak sie nie ma do pracoholizmu...

Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

Kochac nie ale może czasem na to czasu zabraknąc...
Link do wypowiedziLink
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

To jak Ty znajdujesz czas dla tych, których kochasz? Stale w biegu pomiędzy jednym a drugim spotkaniem, pomiędzy jednym a drugim wyjazdem.
To chyba też nie pracoholizm?
Aczkolwiek nie podejrzewam Ciebie o "olewanie inncyh" Bo czyny i słowa raczej wskazują na to , ze nie.

Myślę, ze Łukasz ma rację ... kochać nikt nam nie broni tylko jak znaleźć czas na to wzdychanie i czy ten ktoś drugi znajdzie czas by czekać?


[author]Krzysztof
Link do wypowiedziLink
Jakub S.

Jakub S. DEADLINE -
Windykacja
Należności

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

Łukasz M.:Kochac nie ale może czasem na to czasu zabraknąc...


Ważne by nie uciekły nam istotne chwile naszego życia i bliskich naszemu sercu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

oczywiscie, ale to tylko i wylacznie Twoj wybor... (i tego kogos) nic wiecej
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

zawsze trzeba umiec przesunac na bok papiery, gdy pojawia sie to ukochana osoba.. nawet tylko po to by sie do niej usmiechnac...
Link do wypowiedziLink
Jakub S.

Jakub S. DEADLINE -
Windykacja
Należności

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

[author]Krzysztof
Link do wypowiedziLink
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Miejsce kobiety jest w domu

A co to znaczy pogodzić?

Spotkałam w swoim zyciu panów i panie, którzy biorą kompa do domu i po wspólnym obiedzie odpalają go by dokończyć pracę. A włączony telewizor i jego/jej obecność ma byc tym własnie godzeniem rodziny, pracy i domu.

Spotkałam tez osoby, które będąc zafascynowane pracą potrafią zbudowac piękny związek gdzie nawet po 17 latach wspólnego życia rzuca sie wszystko i jedzie te 1000 km aby się spotkać z drugą połową.

Tylko jak to zrobić?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj