Iwona
K.
Zarządzanie ofertą
produktową
Temat: Głowa myszy czy ogon tygrysa.
Romeczku, właśnie do tego zmierzam i krok po kroku realizuję :-).Roman W.:Iwona K.:Romku zgodzę sie z Tobą. Uwazam jednak, że trzeba i "zaliczyć" ogon tygrysa, aby móc docenic i wiedzieć jak potem grać jako głowa myszy. :-)
Iwonko, całkowicie zgadzam się z Tobą.
Ponieważ ogonem tygrysa byłem przez okres 11 lat (stanowiska menedżerskie w korporacjach i centralnej administracji państwa), dlatego spokojnie już od 18 lat mogę być mózgiem w głowie myszy (w tym od 16 lat wyłącznie mózgiem w głowie myszy).
To jest naprawdę wielka frajda.
Zdecydowanie polecam wszystkim, bardzo ambitnym ogonom tygrysa. :-)