Temat: TOC a Lean
Jarek Żeliński:
Michał P.:
Ptyanie do członków grupy TOC. Jakie dostrzegacie róznice i zbieżności pomiedzy obydwoma metodami?
Mnie Lean kojarzy sie z szukaniem oszczedności a TOC z zarabianiem pieniędzy.
Ktoś ma podobne spostrzeżenia?
Głos sceptyka:
mnie się kojarzy tak, że obie metody to "bieżnia na odchudzanie", najpierw ktoś mówi, ze ma problem,potem przychodzi cudotwórca i mówi: 7 kilo w tydzień tylko kup bieżnię. Bieżnia kupiona, kasy na koncie mniej a 7 kilko nadal pod skórą. Wniosek? Po protu trzeba mniej jeść... tylko to wymaga mega siły woli i samozaangażowania.
Choć dietetykiem nie jestem i fachowcem od odchudzania też nie to mam wrażenie, że popłynąłeś z tym porównaniem. W zakresie dietetyki odkryto w ostatnich 20-30 latach (proszę o sprostowanie fachowców w tym obszarze) szereg kluczowych prawd:
a) Jedzenie oparte o diety jednorodne (np. same węglowodany) zwiększa wydajność trawienia i spalania i prowadzi do szybszego spadku wagi.
b) Jest dieta Ducana, która działa w conajmniej 90% przypadków i prowadzi do szybkiego spadku wagi oraz o ile ktoś jest konsekwentny do jej utrzymania
c) Bez odkwaszenia organizmu trwały spadek wagi jest niemożliwy
d) Trwały spadek wagi bez regularnego - 3-4 w tygodniu ćwiczenia jest prawie niemożliwy.
Każde z tych faktów z osobna zrewolucjonizował wiedzę o żywieniu człowieka - a połączone pozwalają z wielką precyzją stworzyć indywidualną strategię zrzucenia tych 7 kilogramów. Ale to tak przy okazji ;-)
Aby było jasne - nie twierdzę tu, że każda nowa metoda jest dobra tylko dlatego, że jest nowa. Wręcz przeciwnie. Dobre są te metody/podejścia, które dają obiektywnie mierzalne wyniki.
I TOC, i LEAN, i 6Sigma, KAIZEN itp.. to dobre rady w rodzaju "jak będziesz wytrwały to rzucisz palenie". Przypomina mi to dywagacje o tym która metodyka zarządzania projektami jest lepsza, książki są na rynku, speców o PMowania nie mało a statystyki projektów są jakie są czyli nie zmieniając się, może problem nie tu?
Masz oczywiście rację śrubkę można "wkręcić" na wiele sposobów - np. za pomocą noża, za pomocą śrubokręta, za pomocą młotka i za pomocą wkrętarki. Wszystkie metody prowadzą do jednego celu - tylko jedne trochę wolniej a drugie "trochę" szybciej.
Co do porównywania różnych metod zarządzania projektami warto poczytać co uważają eksperci - link w tym wątku:
http://www.goldenline.pl/forum/731500/pytania-o-podsta...
Owe "bizneskejsy" to chyba nic innego jak błędna metoda badawcza mówiąca, że przyczyna zmiany jest zdarzenie bezpośrednio ja poprzedzające (tu: praca konsultantów). Ja także jestem w pewnym sensie konsultantem, raczej może analitykiem i moje doświadczenia z TOC, LEAN itp. są zawsze jednakowe: trzeba zrozumieć problem a potem szukać możliwego rozwiązania. Problemy są różne i specyficzne dla organizacji podobnie jak choroby, ich szufladkowanie na kilka typów np. TOC czy LEAN to próba napisania prostej książeczki, jak osiągnąć szczęście w tydzień.
Pamiętaj, że są to pomiary liczbowe - ile USD zaoszczędziły poszczególne fabryki uwzględniając z pewnością wiele błędów w wyliczeniach i w logice. Nie mniej jednak różnica nie jest o 5% czy nawet o 50% lecz o 1400% - zatem nie może być mowy o pomyłce.
Zważ, że owy business case jest przytaczany przez APICS - gigantyczną organizację zrzeszającą środowisko zarządzania, która stosuje różne narzędzia i jest niezależna, co za tym idzie nie faworyzuje żadnej metodologii.
Jako sceptyk w kwestii "skutecznych metod" uważam, że jedyna skuteczną metodą na osiągniecie właściwej wagi jest właściwe odżywianie się, ale i tak bywa, że ktoś ma cukrzycę, zaburzenia hormonalne itp. co tylko powoduje, że nie ma prostych rozwiązań. I tu chyba stoję po stronie Henryka.
Jedyna skuteczną metodą poprawy efektów w firmach są właściwi ludzi na kierowniczych stanowiskach...
Tu dramatycznie się z tobą nie zgadzam. Generalnie niezależnie od tego jakich masz ludzi o ile system jest zły to nieuchronne jest to, że ludzie w nim funkcjonujący będą źle działać. Weźmy np. politykę... Pomijając ostatnie wybory, gdzie nie było zmiany władzy to poprzednie 4 wybory przynosiły zmianę ekipy rządzącej. Każda z nowych ekip obiecywała bezwzględną warkę z korupcją i protekcjonizmem po czym przystępowała do skrupulatnego obsadzania stanowisk. Czy to znaczy, że oni wszyscy są źli??? A może system jest taki, że ludzie aby dojść do władzy rozpoczynają pewien tok zdarzeń, który wywołuje ostatecznie u nich samych patologiczne zachowanie, które chwilę wcześniej tak potępiali...
Aby nie być tak jednostronnym - ludzie też są ważni. Jak mówi klasyk zarządzania: "zabierz na statek właściwych ludzi, niewłaściwych ludzi wysadź, posadź właściwych ludzi na właściwych miejscach". Nota bene zdarzają się sytuację, gdzie wybitne jednostki potrafią osiągać niezłe wyniki mimo złego systemu - jednak dużo częściej jest tak, że dobre jednostki zostają wchłonięte przez zły system.
PODSUMOWUJĄC: Dobry system (narzędzia/filozofia) to warunek konieczny skutecznie działającej firmy, dobrzy ludzie to warunek wystarczający. Ale poprawa systemu to klucz.
daleki jestem od obśmiewania, raczej im dłużej żyję tym bardziej nie wierze w "proste metody rozwiązywania problemów", z jakiegoś powodu nikt nie staje superfotografem po dwudniowym kursie u mistrza fotografii, problem tkwi w tym, że pomiędzy "wiedzieć jak" a "umieć i móc" jest wręcz przepaść, do tego (i tu słuszna była uwaga) wiele zależy od środowiska, czyli to czy można coś w firmie zmienić (naprawić) zależy od ludzi w niej... i raczej skłaniam się ku tezie, że ulepszenie firmy to mozolna zmiana dokonująca się w kadrach niż "nowe metody pracy" i sukces w tydzień bo nawet jeżeli coś nagle zmieniło się w tydzień to najprawdopodobniej nie konsultacja z przed tygodnia była tego przyczyną...
Proste metody rozwiązywania problemów to esencja TOC. Nota bene największy zarzut oponentów TOC to "ale przecież to zbyt oczywiste - dlaczego tak nie robią większe firmy?". Całe TOC opiera się na prostej fundamentalnej logice. Nie ma w tym nic dziwnego bo została w końcu stworzona przez Izraelskiego naukowcę - fizyka.
Paweł Schmidt edytował(a) ten post dnia 07.11.11 o godzinie 21:08