Temat: Nowe książki TOC...
Paweł Schmidt:
1. Ws TOC
Ireneusz Jaworski:
Tylko, czemu Autor pisze w książce że próbowali TOC i nie zadziałało?
Pan Ray nieźle to obmyślił - ale czuje niedosyt czy można jeszcze gdzieś doczytać na temat jego koncepcji?
Wybacz Irku ale nie mam pojęcia, gdzie w DSMS jest napisane, że TOC nie działało. Czytałem tą książkę kilka razy, ale tego fragmentu nie pamiętam. O ile potrafisz go wskazać to z chęcią się odniosę i doczytam.
Z tego co pamiętam była tam wzmianka ogólna, że próbowali różnych podejść do optymalizacji i reorganizacji, chyba bez wskazywania konkretnych narzędzi oraz że wyniki nie były zadawalające.
Ale to nic nowego. Większość projektów usprawniających, kończy się mniejszym lub większą porażką. Przyczyn jest wiele, nie mniej jedna tak jest.
PS
Służę uprzejmie cytatem
...
- Rozumiem, że wdrożyli programy udoskonaleń? — zapytał. Greg prychnął zniesmaczony,
- Do licha! Czy wdrożyli udoskonalenia? Wszędzie są slogany, plakietki, karty wyników, nagrody, trofea, flagi, deklaracje misji, wykresy i statuetki. Próbowali wszystkiego - reinżynieringu, zarządzania ograniczeniami, samozarządzających się zespołów, six-sigmy, just-in-time.
-i jakie były efekty?
- Wiceprezes ds. operacyjnych mówi, że nie daje to trwałych rezultatów. Gdy wdrażany jest nowy pomysł, zawsze wiele się dzieje i pojawia się ekscytacja, lecz szybko zapał gaśnie i efektywność wraca do poprzedniego poziomu. Wynajęli kilku konsultantów zewnętrznych, by pomogli w podniesieniu produktywności. Efekty były podobne. Przez chwilę było lepiej, a potem wszystko wracało do dawnego statui quo....