Temat: Jak ustalić CEL wg TOC?

Ostatnio jeden z kolegów z GL sprowokował mnie z wielką klasą zadając mi pytanie:

> Dominik Czerwinski:
> Witaj,
> Dzieki za zaproszenie do kontaktów!
>
> Pytanie otwarte?
> A skąd się bierze cel? :-) w jaki sposób go sobie wyznczyć i
> po co się go stawia? :-)
> Pozdrawiam
> Dominik Czerwiński

A zatem odpowiadam...

Najpierw anegdota...

Kolega spytał kiedyś GOLDRATT'a co myśli o celu postawionym przez szefa jego koncernu, aby zwiększyć zysk firmy 2x w ciągu 5 lat? Na to GOLDRATT, że cel jest OK, ale trzeba dołożyć jedno "ZERO"...

Cel powinien być ambitny.
Na tyle ambitny, aby większość w otoczeniu uznała go za niemożliwy do realizacji.

DLACZEGO?
Bo zwiększyć zysk dajmy o to 10-20% rocznie można na wiele sposobów. Ale zrobić skok o 50+% w zysku w dużej firmie - to jest możliwie tylko na kilka sposobów. Powtórzyć taki wzrost przez 5 lat z rzędu - to jest sztuka, która może się udać - ale możliwych dróg do celu jest niezwykle mało - zazwyczaj jedna.

PEŁNA KONCENTRACJA
Mając taki cel, i tak jasno sprecyzowany plan działania - mamy pełną koncentrację zasobów (ludzi, kapitału, czasu) na tym co naprawdę ważne!!! Tematy poboczne - w tym małe drobne udoskonalenia nie zaprzątają nam wtedy umysłu.

WYNIK
Dążąc do takiego celu siłą rzeczy nie zawsze się uda. Pytanie czy lepiej osiągnąć +450% (i ponieść "porażkę" przy celu +500%) czy osiągnąć +52% (i odnieść sukces przy celu +50%). Jednak ta pierwsza opcja wydaje się bardziej kusząca!!!

Pozdrawiam!
PS

Temat: Jak ustalić CEL wg TOC?

Bruce Lee kiedyś powiedział: " To moje działania, a nie ich efekty są moją jedyną pewną nagrodą" :) więc

Cel, celem ale zawsze pozostaje pytanie po co / dlaczego, to robimy?
Czy to ma być cel typu bo tak chcę i dlatego ma być +50% (i wszyscy zastanawiają się co robić aby to zrobić) czy ma wynikać z jakiegoś planu, który jeśli wyjdzie to da te ~50%

Temat: Jak ustalić CEL wg TOC?

Ireneusz Jaworski:
Cel, celem ale zawsze pozostaje pytanie po co / dlaczego, to robimy?
Czy to ma być cel typu bo tak chcę i dlatego ma być +50% (i wszyscy zastanawiają się co robić aby to zrobić) czy ma wynikać z jakiegoś planu, który jeśli wyjdzie to da te ~50%

CEL NAJLEPIEJ USTALAĆ W RAMACH ZESPOŁU ZARZĄDZAJĄCEGO FIRMĄ.
1. Cel powinny być tak ambitny, że znajdujący się na granicy tego co uważamy za wykonalne. Licytacja powinna trwać wg GOLDRATT'a, aż do momentu gdy wszyscy z szerokiego zarządu zgodzą się, że założony cel jest niewykonalny).
2. Następnie należy wypisać przeszkody leżące na drodze do celu. Na tym etapie zazwyczaj zespół zarządzający zaczyna dostrzegać światełko w tunelu (że może jednak ten cel jest teoretycznie możliwy do osiągnięcia). Tu ważna jest partycypacja wszystkich członków szerokiego zarządu.
3. W kolejnym etapie należy przeszkody ustawić w kolejności chronologicznego następstwa (czyli, która przeszkoda musi być przezwyciężona, aby kolejna mogła być podejmowana.
4. Do każdej z przeszkód należy wnieść działania pozwalające przezwyciężyć daną przeszkodę.

TAK POWSTAJE REALNY PLAN DZIAŁANIA
Przy jednoczesnym budowaniu zaangażowania w zespole.
GORĄCO POLECAM!!!

PS