Jarosław
Żeliński
Analityk i
Projektant Systemów
Temat: Dyskusja Ekspercka - Jak Uzdrowić służbę zdrowia?
"Celem [służby zdrowia] jest wyleczenie pacjenta"
Poparzmy na siebie: naszym celem jest "nie chorować", a nie "leczyć się". Leczenie to sytuacja awaryjna gdy nie wyszło nam z celem głównym.
W ramach służby zdrowia mamy profilaktykę. Osobiście wolę gdy "służba zdrowia" promuje np. mammografię niż refunduje chemioterapię. Ta druga jest wielokrotnie kosztowniejsza i nabija kasę koncernom.
Porównajcie sobie na oko nawet wartość reklam kretyńskich pigułek objawowych (przypominam, że one nie leczą a ukrywają schorzenia) i wartość reklam promujących np. mamografię. Luźne nawet szacunki, jasno pokazują, że np. reklama (promocja) i koszt mamografii, prześwietleń płuc czy innych regularnych badań, to koszty wielokrotnie niższe niż koszty refundacji drogich, objętych patentami leków. Nie trzeba być geniuszem by dostrzec kto tu odnosi największe korzyści. Kto najgłośniej zareagował na nowy system refundacji? Korporacje, które poskarżyły się aż do prezydenta USA....
Gdyby nawet w 1% prawdą były plotki jakoby koncerny farmaceutyczne tępiły skuteczne leki (wyleczające) promując "uśmierzające" i podtrzymujące przy "chorobach przewlekłych" i promowały niezdrowy tryb życia prowadzący do powyższych schorzeń to teza ta zdaje się być potwierdzana tym co obecnie obserwujemy (koncernom tytoniowym to w zasadzie udowodniono).
Tak więc to "Celem [służby zdrowia] jest wyleczenie pacjenta" brzmi jak "celem jest wydawanie pieniędzy...."