konto usunięte

Temat: Terapia Prowokatywna - FAQ

Jeżeli masz jakieś pytanie, zadaj mi je. Następnie umieszczę Twoje pytanie i odpowiedź na nie w tym poście.

I. Jakie cele ma terapeuta/coach stosujący styl komunikacji prowokatywnej?

Terapeuta/coach wywołuje silne doświadczenia emocjonalne - tak pozytywne jak i negatywne - aby sprowokować klienta do wejścia w pięć typów zachowań:

"1. Przejawianie samouznania, werbalne i niewerbalne.
2. Adekwatne zachowanie zarówno w działaniach, jak i w związkach.
3. Chronienie się w sposób realistyczny.
4. Angażowanie się w realistyczne testowanie rzeczywistości psychospołecznej i uczenie się rozróżnień niezbędnych do reagowania w elastyczny sposób. Percepcja ogólna [czyli nasze opinie i przekonania o tym jak świat funkcjonuje] prowadzi do zgeneralizowanych, stereotypowych reakcji, rozróżnienia percepcyjne prowadzą do reakcji elastycznych, dostosowanych.
5. Angażowanie się w wiążące się z ryzykiem zachowania w relacjach osobistych, a szczególnie w spontaniczne i bezpośrednie okazywanie przez siebie uczuć i czułości. Najtrudniejszymi słowami w związkach są zwykle "Potrzebuję cię, tęsknię za tobą, zależy mi na tobie" - wyrazy oddania innym."

Skracając słowa Franka: celem jest lepsze społecznie funkcjonowanie klienta, jego zdolność uczenia się jak funkcjonuje rzeczywistość (zwłaszcza ta społeczna) oraz otwarcie się na nowe relacje.

Terapia Prowokatywna, Frank Farrelly i Jeff Brandsma, Wydawnictwo Metamorfoza, Wrocław 2004, str. 70


II. Jakie są centralne hipotezy TP?
"Pierwsza hipoteza dotyczy stosunku do siebie samego, koncepcji siebie:
Klient sprowokowany przez terapeutyę (humorystycznie, wrażliwie i we własnych ramach odniesienia klienta) będzie skłaniał się do pójścia w odwrotnym kierunku niż wskazuje wyrażana przez terapeutę definicja klienta jako osoby.

Druga hipoteza skupia się na jawnych zachowaniach klienta:
Klient prowokacyjnie zachęcony (humorystycznie i wrażliwie) przez terapeutę do kontynuowania swoich autodestrukcyjnych, odbiegających od normy zachowań, będzie skłaniał się do wejścia we wspierające siebie i innych zachowania, które są dużo bardziej są godne z normami społecznymi."

op.cit. str. 64 i 65


III. Jakie są założenia TP?
"1. Ludzie zmieniają się i rozwijają w odpowiedzi na wyzwanie.
2. Klienci zmieniają się, jeżeli dokonają takiego wyboru.
3. Klienci mają o wiele większy potencjał osiągania przystosowawczych, produktywnych i pro-społecznych modeli życia niż zakładają to oni sami i większość klinicystów.
4. Psychologiczna kruchość pacjentów jest wielką przesadą, przeceniają ją i oni sami, i inni.
5. Niedostosowawcze, nieproduktywne, antyspołeczne postawy i zachowania klienta można radykalnie zmienić niezależnie od poziomu ich natężenia i przewlekłości.
6. Dorosłe i bieżące doświadczenia w kształtowaniu wartości, postaw i zachowań klienta są co najmniej równie ważne (jeżeli nie najważniejsze) jak doświadczenia z dzieciństwa lub przeszłości.
7. Zachowania klienta w stosunku do terapeuty jest względnie dokładnym odbiciem zwyczajowych wzorców relacji społecznych i interpersonalnych.
8. Ludzie mają sens; człowiek kieruje się doskonałą logiką; człowieka da się zrozumieć.
9. Wyrażanie terapeutycznej nienawiści i radosnego sadyzmu w stosunku do klientów może nieść klientom wyraźne korzyści.
10.Istotne komunikaty wędrują między ludźmi niewerbalnie."

op.cit. str. 48-64

Aby rozwiać ewentualne niejasności związane z dziewiątym założeniem czyli "terapeutyczna nienawiść i radosny sadyzm może nieść klientom wyraźne korzyści".

Frank używając strategii "wymagającej miłości" (ostatnimi czasy preferuje on ten termin niż "terapeutyczną nienawiść") łamie wzorzec "krótkowzrocznej miłości" (czegoś co łatwo zaobserwować u niektórych rodziców).

Przykład "krótkowzrocznej miłości":
Dziecko: Czuję się nie akceptowany w szkole.
Rodzic: Jesteś kochany i wyjątkowy. Na pewno wszystko się ułoży i będzie dobrze.

Efekt: Dziecko nic nie zmieni w swoim zachowaniu. Z jednej strony uważa że jego zachowanie jest w całym zakresie w porządku. Z drugiej strony, nic nie zmieniając, nadal będzie szykanowane i prześladowane.

Przykład "wymagającej miłości":
Dziecko: Czuję się nie akceptowany w szkole.
Rodzic: Więc pewnie mają rację. Coś zrobiłeś nie tak i teraz Cię męczą. Czy wiesz co możesz zrobić aby to zmienić?

Efekt: I dziecko i rodzic w tym przypadku zaczynają aktywnie szukać rozwiązania problemu.

Czy zawsze można być takim "wymagającym"?
Trzeba pamiętać, że to co mówisz to tylko słowa które wpływają na umysł świadomy drugiej osoby. Możesz go uśpić twierdząc że "wszystko jest w porządku, to tylko cały świat jest dziwny że Cię nie rozumie". Możesz też go zmotywować do aktywnego szukania rozwiązań.
A na poziomie niewerbalnym - dotknięciem, poklepaniem po ramieniu, jeżeli to ktoś bliski przytuleniem - dać wyraz akceptacji, bliskości i chęci niesienia pomocy.
Efekt stosowania tej "wymagającej miłości"? Przekonaj się sam.


IV. Jaka jest różnica pomiędzy terapią a coachingiem/treningiem?
Terapia ma miejsce wtedy gdy skoczek narciarski uszkodzi sobie kolano i ma przez to obniżoną sprawność. Idzie do terapeuty, a ten przywraca mu normalną sprawność. Kiedy ten sam skoczek ma już wyleczone kolano, idzie do swojego trenera (coach=trener), a ten udziela mu wskazówek i motywuje go do regularnej pracy i ćwiczeń, aby skoczek nauczył się lepiej wykorzystywać między innymi swoje kolana do skoków. I to jak najlepszych skoków, deklasując innych przeciętnych skoczków.

Podsumowując: Terapia ma na celu przywrócenie normy. Coaching/trening ma na celu osiąganie rezultatów powyżej przeciętnych wyników.
Jak odróżnić potrzebę terapii od potrzeby coachingu?
Wpierw zadaj sobie pytanie co jest w danym przypadku normą dla ogółu.
Jeżeli dana osoba wykazuje swoim zachowaniem że jest wyraźnie poniżej normy to oznacza że potrzebuje ona pomocy terapeutycznej.
Jeżeli jej "problemem" jest nie uzyskiwanie rezultatów wybiegających powyżej przeciętnej to oznacza że potrzebuje ona coachingu/treningu.

Przykład: (a) osoba która boi się wychodzić z domu (terapia),
(b) osoba która chce zmienić styl życia z "zasiedziałego" na bardziej mobilny (coaching lub trening).

V. Jaka jest różnica pomiędzy treningiem a coachingiem?
W treningu, celem jest aby trener przekazał określone umiejętności osobie/osobom które poddają się treningowi. Trener jest specjalistą w danej dziedzinie.
W coachingu, celem jest aby coach pomógł klientowi osiągnąć jego cel - rozwinięcie na wysoki poziom jakiejś umiejętności czy innego wewnętrznego zasobu (np. postawy). W tym celu pomaga klientowi pokonać różnego rodzaju blokady psychiczne - blokady które utrudniają dalsze rozwijanie i stosowanie umiejętności którą klient ma. Daną umiejętnością może być dowolny zasób: umiejętność rozmawiania z klientami, dystans (a właściwie jego brak) w stresujących sytuacjach, przekonania czy opinie które przeszkadzają w wykonywanym zawodzie, strach przed zmianą zawodu...
Oznacza to, że coaching za każdym razem jest inny, wyjątkowy, zaś trening jest powtarzalny. Czasami się zdarza że można jeden zastąpić drugim, lecz zazwyczaj są to dwa odrębne procesy które mogą bardzo dobrze wzajemnie się uzupełniać.

Przykład: Trening (szkolenie) dla handlowców z umiejętności komunikacyjnych. Po przekazaniu umiejętności pojedynczy specjaliści zgłaszają swoje indywidualne problemy, które można rozwiązać w trakcie coachingu.

Przykład: (a) Dana osoba boi się wyjść z domu - potrzebuje terapii. (b) Trening (szkolenie) z zakresu prawa międzynarodowego, podstaw praw lokalnych, formalności ubezpieczeniowo-zdrowotnych dla osób które chcą wyjechać za granicę, i planują co jakiś czas zmieniać kraj zamieszkania.
(c) Nawet jeżeli dana osoba jest dobrze przygotowana pod tym względem i jest przekonana że to jest ten sposób w jaki chce żyć, może mieć opory psychiczne przed zmianą stylu życia - tutaj coaching.


VI. Jakie są wspólne cechy terapii, treningu i coachingu?
Jako pierwszą cechę można wymienić przenikanie się tych procesów.
I tak w trakcie terapii często zachodzi sytuacja, kiedy klient uczy się właściwych postaw społecznych czy innych umiejętności.
(op.cit. s. 78)
W trakcie treningu często zachodzi sytuacja kiedy osoba szkolona dowiaduje się o tym, że może patrzeć na daną umiejętność z zupełnie innego punktu widzenia (zmiany przekonań na bardziej praktyczne).
W trakcie coachingu pracując nad postawą, przekonaniami czy motywacją klienta w jednej strefie, może nastąpić zmiana postawy w innej dziedzinie - dziedzinie, która po późniejszym zbadaniu mogła by się okazać, że była poniżej normy i wymagała raczej terapii.
Praktyczne rozdzielenie tych procesów jest de facto niemożliwe.

Jako drugą cechę można wymienić to co jest przedmiotem tych procesów. Mianowicie za każdym razem celem nadrzędnym jest to, aby klient nabył jakąś umiejętność - np. nawiązywania pozytywnych i budujących relacji z innymi ludźmi.
Zauważyłem że powodem z którego ludzie mają wiele problemów psychicznych jest to... że nie mieli okazji nauczyć się od kogoś danej umiejętności. To co często robią terapeuci, to jest to praca którą powinni byli wykonać rodzice danej osoby już dawno temu.

Założenie: Osoba która nie nauczyła się nawet podstaw niezbędnych umiejętności społecznych w okresie wychowania wymaga w późniejszym okresie terapii. Kiedy ta sama osoba dysponuje już tymi umiejętnościami na poziomie przeciętnym, możemy nadal rozwijać te umiejętności na treningu czy coachingu.


VII. Jaka jest podstawowa rola terapeuty/coacha prowokatywnego?



Odpowiedzi na te pytania i inne nowe wkrótce.


Maciej Czekaj edytował(a) ten post dnia 11.02.07 o godzinie 12:52

konto usunięte

Temat: Terapia Prowokatywna - FAQ

Dodano do 1go postu opis hipotez TP.

konto usunięte

Temat: Terapia Prowokatywna - FAQ

Dodano do 1go postu:
Jakie są założenia TP?
Jaka jest różnica pomiędzy terapią a coachingiem/treningiem?
Jaka jest różnica pomiędzy treningiem a coachingiem?
Jakie są wspólne cechy terapii, treningu i coachingu?


Maciej Czekaj edytował(a) ten post dnia 11.02.07 o godzinie 12:52
Dariusz Wyspiański

Dariusz Wyspiański PSYCHOLOGIST,
ACADEMIC LECTURER;
BUSINESS COACH &
TRAINER...

Temat: Terapia Prowokatywna - FAQ

Wspaniałe, choć z PKT IV trudno zgodzić się w swietle współczesnego pojmowania sensu psychoterapii.
Odnosze czasem wrazenie, iż wielu Coachów stawia SZTYWNE granice jakby obawiali się wchodzenia w głębsze obszary, co czasem bywa niezbeden do tego by zmiany miały trwały charakter....

pozdrawiam

radosnie

d.w.
Joanna C.

Joanna C. coach, trener,
freelancer, (w
zmianach...)

Temat: Terapia Prowokatywna - FAQ

Witaj Macieju w wątku zauważyłam mały brak...

Wątek: Terapia Prowokatywna - FAQ

Maciej Czekaj:
<b><i>>
<b>VII. Jaka jest podstawowa rola terapeuty/coacha prowokatywnego?</b>

Odpowiedzi na te pytania i inne nowe wkrótce.


Hym, rozumiem że odpowiedz jest tajna? ;)

albo nie widzialna ;)

albo znikła :)

Pozdrawiam Cię ciepło

Joanna
a

Temat: Terapia Prowokatywna - FAQ

Z jakimi innymi modelami można łączyć TP ?

Następna dyskusja:

Terapia Prowokatywna a NLP




Wyślij zaproszenie do