Zbigniew J
Piskorz
www.PISKORZ.pl
sMs692094788
kreowanie wizerunku
...
Temat: "Upadłość konsumencka" - ludzie będą tracić dorobek życia
"Upadłość konsumencka" - ludzie będą tracić dorobek życia(Gazeta Wyborcza, dd/27.12.2008, godz. 12:20)
Przepisy ustawy o upadłości konsumenckiej zaczną obowiązywać najpóźniej w połowie marca - informuje "Gazeta Wyborcza". - Ludzie nie mają pojęcia, co w niej jest, sądy będą im zabierać dorobek życia - alarmują eksperci.
Teoretycznie banki powinny być z ustawy o upadłości konsumenckiej zadowolone. Ale zdają sobie sprawę, że w tej wersji upadłość sprawi, że klient do końca życia nie podźwignie się z tej sytuacji. I nigdy z usług banku nie skorzysta - ostrzega Tadeusz Białek, radca prawny Związku Banków Polskich.
Zgodę na upadek będzie wyrażał sąd. Jeśli się zgodzi, dłużnik będzie musiał wydać syndykowi cały swój majątek łącznie z mieszkaniem. Gdy sprzedaż majątku nie wystarczy do spłacenia wszystkich należności, sąd orzeknie o spłacie reszty zadłużenia w ratach. Dłużnik ma je jednak spłacać nie dłużej niż pięć lat. Jakikolwiek nagły przypływ gotówki w tym czasie - spadek, wygrana w lotto - ma iść na spłatę długu.
- To nie druga szansa, ale wyeliminowanie klienta z systemu bankowego - mówi Tadeusz Białek. - Z sądem nie ma dyskusji, licytuje mieszkanie, orzeka raty, a my zostajemy bez majątku.
Na nowe przepisy z nadzieją czekają zwłaszcza osoby, które wpadły w spiralę zadłużenia - brały kredyty na spłatę poprzednich.
W Polsce ponad 1,5 mln konsumentów ma ponad 30-dniowy dług. Najwięcej jesteśmy winni bankom - 10 mld zł.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".