konto usunięte
Temat: przenaszalność numeru GSM
tak więc, skorzystałem ze zmiany regulaminu w Plusie i zabrałem swój numer do Ery. tak, wiem, jestem niecny i nieuczciwy - wykorzystałem moją sieć poprzednią w sposób który będziecie krytykować (tak, dostałem telefon "prawie za darmo". cóż, takie życie). anyway - przenosiny mam za sobą. tyle mówi teoria. rzeczywistość jest o wiele bardziej ciekawa: datą złożenia pisma w + był jakiś 20 maja 2009. ogólnie na dzień 23,07,2009 sprawa wygląda w ten sposób, że do dnia dzisiejszego nie mam przeniesionego numeru. wczoraj konsultant w salonie Ery sprawdził i podał mi informację, że "plus ze swojej strony zamknął drugi wniosek o przeniesienie numeru". bez uzasadnienia, bez informacji, po prostu zamknął. zaraz, jaki drugi wniosek... przecież ja jeden numer raz przenoszę. na szczęście era jako akceptant numeru wykazuje się pomocą i śle pisma do plusa w moim imieniu - jeden plus, ze nie muszę się z plusem użerać sam...mieliście podobne doświadczenia? można się za to odszkodowania jakiegoś domagać (maksymalne terminy przekroczone, brak profesjonalizmu, brak dobrej woli) ?