konto usunięte
Kaśka P. wolny strzelec;)
Dariusz
Lermer
Właściciel firmy,
Mad Dariusz Lermer
konto usunięte
Dariusz Lermer:Siema Darku! :)
oczekiwać należy testów taśm do połowy przeciętych i zakopanych na 50 lat:-).Dla ciekawości - kolega zszył taśmy rurowe SAM na swojej maszynie i dał na zrywarkę- efekty były pozytywne! Taśmy pękały przy +- 2 tonach - ale nie na szyciu - ino na ramieniu zrywarki!!!
Dariusz Lermer:Co do Twojego ostatniego zdania to moja odpowiedź niestety brzmi - tak... :( Niejednokrotnie byłem świadkiem jak chłopcy używali taśm, które już dawno powinni byli wyrzucić! Myślę też, że dlatego Singing Rock pokazuje wyniki takowych testów. Z resztą z tych samych powodów ja założyłem ten temat :)
Pytanie o zasadność testów na pętlach - uszkodzonych?? - ktoś na takowych działa ??
Kaśka P.:Oczywiście wytrzymałość tzw. pętli zszytych będzie dużo niższa po ich osłabieniu (choćby przepaleniu dziury), gdyż tak jak piszesz, są dużo węże :)Kajetan Ginter edytował(a) ten post dnia 16.09.09 o godzinie 18:48
interesujące! Podobnych efektów można się pewnie spodziewać po taśmach wykorzystywanych do budowy stanowisk, które są przecież dużo węższe.
Michał
Skoczyński
tłumacz
konferencyjny
PL-ENG-DE
Jacek
Chojnacki
Family Diving Gozo-
jedyna samodzielna
legalna polska
baz...
konto usunięte
JACEK CHOJNACKI:
Tak naprawdę gdybanie czy jak cokolwiek z taśmą się dzieje(nadpruta, przypalona, nadcieta itp) to ona jeszcze wytrzyma moim zdaniem jest bez sensu- ryzykowanie swojego lub cudzego życia za kilkanaście czy kilkadziesiąt złoty jest kiepskim pomysłem.
Miejsce takiej taśmy jest w koszu i tyle.
Pozdrawiam wszystkich
konto usunięte
Dariusz
Lermer
Właściciel firmy,
Mad Dariusz Lermer
Marcin
S.
zadowolony z siebie
i życia (były)
konsultant HR-u :)
Dariusz
Lermer
Właściciel firmy,
Mad Dariusz Lermer
konto usunięte
Kajetan Ginter:
Kamilu,
czy pokazywałeś zdjęcie owego karabinka na alpinwork lub skyworkers? ;>
konto usunięte
Marcin S.:
Mam propozycje, być może dzięki temu ktoś nabierze "zdrowych" nawyków, spiszmy jak NALEŻY postępować ze sprzętem.Taki poradnik mógłby zawierać informacje począwszy od tego kiedy można użyc ponownie zmoczonej liny, a kończąc na czyszczeniu zamków w karabinkach.
Marcin
S.
zadowolony z siebie
i życia (były)
konsultant HR-u :)
konto usunięte
Marcin S.:
wiem, ja to wszystko wiem :) tylko ja się pytam co z tego,że mozna zajrzec w papiery,ze na kursie powinni podać takie informacje?
Myslalem,że tu można otworzyć nowy temat,ktory dotyczyłby "obsługi" jakiegos gadżetu, np: "liny" i leci wszystko na temat lin.Sądze,że do ludzi bardziej trafi jak przeczytają o sytuacji,której doświadczyła "żywa" osoba niz jakies pouczenie ze swistak papieru dołączonego do sprzętu.
konto usunięte
konto usunięte
Kamil Szmigiel:
Kajetan Ginter:
Kamilu,
czy pokazywałeś zdjęcie owego karabinka na alpinwork lub skyworkers? ;>
Nie ale z miłą chęcią pokaże :)
Marcin
S.
zadowolony z siebie
i życia (były)
konsultant HR-u :)
Kamil Szmigiel:i tak i nie...jesli ktoś ma zdrowy rozsadek w d..ie, bo jest to u niego uwarunkowane genetycznie, to juz nikt go nie zreformuje.Zostają jeszcze ci niezdecydowani, ktorzy coś kiedys słyszeli jednak mają własny "patent" na sprzęt i może dzieki takiej historii z życia wzietej w odpowiednim momencie pójda po rozum do głowy.Zresztą co tu daleko szukac...sam jestem ciekawy jak wyglada ten wyprostowany,wspomniany wyżej, karabinek :)
Marcin S.:
wiem, ja to wszystko wiem :) tylko ja się pytam co z tego,że mozna zajrzec w papiery,ze na kursie powinni podać takie informacje?
Myslalem,że tu można otworzyć nowy temat,ktory dotyczyłby "obsługi" jakiegos gadżetu, np: "liny" i leci wszystko na temat lin.Sądze,że do ludzi bardziej trafi jak przeczytają o sytuacji,której doświadczyła "żywa" osoba niz jakies pouczenie ze swistak papieru dołączonego do sprzętu.
No generalnie jest w tym troche racji... Tylko teraz pytanie czy zakładanie nowych tematów ma sens bo to moze byc tak jak z tymi instrukcjami załączonymi do sprzętu
Wiesz jesli komuś zycie jest nie miłe to są małe szanse aby nasz artykuły cos dały, dalej bedzie pracował z niezakręconymi karabinkami, dalej bedzie zjeżdźać na linie która juz dawno zapomniała jak wygląda oplot itd.
Marcin
S.
zadowolony z siebie
i życia (były)
konsultant HR-u :)
Kamil Szmigiel:ładne foto...fadne xD
Kamil Szmigiel:
Kajetan Ginter:
Kamilu,
czy pokazywałeś zdjęcie owego karabinka na alpinwork lub skyworkers? ;>
Nie ale z miłą chęcią pokaże :)
Znalezione na dysku ( kumpel nie wiem co robił z tym karabinkiem ale najwidoczniej chyba coś nie tak mu poszło )
http://patrz.pl/zdjecia/przyklad-zle-uzywanego-sprzetu
na pytania odpowiem że kumpel żyje :)
konto usunięte
Marcin S.:
Kamil Szmigiel:i tak i nie...jesli ktoś ma zdrowy rozsadek w d..ie, bo jest to u niego uwarunkowane genetycznie, to juz nikt go nie zreformuje.Zostają jeszcze ci niezdecydowani, ktorzy coś kiedys słyszeli jednak mają własny "patent" na sprzęt i może dzieki takiej historii z życia wzietej w odpowiednim momencie pójda po rozum do głowy.Zresztą co tu daleko szukac...sam jestem ciekawy jak wyglada ten wyprostowany,wspomniany wyżej, karabinek :)
Marcin S.:
wiem, ja to wszystko wiem :) tylko ja się pytam co z tego,że mozna zajrzec w papiery,ze na kursie powinni podać takie informacje?
Myslalem,że tu można otworzyć nowy temat,ktory dotyczyłby "obsługi" jakiegos gadżetu, np: "liny" i leci wszystko na temat lin.Sądze,że do ludzi bardziej trafi jak przeczytają o sytuacji,której doświadczyła "żywa" osoba niz jakies pouczenie ze swistak papieru dołączonego do sprzętu.
No generalnie jest w tym troche racji... Tylko teraz pytanie czy zakładanie nowych tematów ma sens bo to moze byc tak jak z tymi instrukcjami załączonymi do sprzętu
Wiesz jesli komuś zycie jest nie miłe to są małe szanse aby nasz artykuły cos dały, dalej bedzie pracował z niezakręconymi karabinkami, dalej bedzie zjeżdźać na linie która juz dawno zapomniała jak wygląda oplot itd.
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
