Łukasz Łuczaj

Łukasz Łuczaj etnobotanik i ekolog

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

Fanów dzikiego bytowania chciałem poinformować, że wyszła nowa książka o dzikich roślinach jadalnych pt. "Dzikie rośliny jadalne - zapomniany potencjał przyrody, materiały z konferencji Przemyśl-Bolestraszyce, 13 września 2007 r." Jest to praca zbiorowa pod moją redakcją, zawiera wiele, wiele nowych danych.
W książce najdłuższy i chyba najbardziej fascynujący artykuł jest autorstwa mojego kolega i znajomego wielu członków tego forum - Wojtka Szymańskiego. Na prawie 50 stronach podaje wyniki swoich badań nad efektywnością pozyskiwania jadalnych kłączy.
W książce jest też wiele niepublikowanych danych etnograficznych o polskim pożywieniu na przednówku.
Spis treści artykułów na stronie:
http://luczaj.com/bolestraszyce.htm

konto usunięte

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

Łukaszu, czy książka, o której piszesz, jest już do zdobycia? Również za Twoim pośrednictwem?
Jerzy B.

Jerzy B. always lead don't
follow

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

Jest nawet na allegro i to taniej niż u Łukasza ;)
Łukasz Łuczaj

Łukasz Łuczaj etnobotanik i ekolog

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

Te na alegro tez sa ode mnie tylko przez posrednika - lepiej sie naszemu wydawnictwu oplaca sprzedwac alegrowym hurtownikom i potem miec spokoj z wysylaniem z domu...
Łukasz Łuczaj

Łukasz Łuczaj etnobotanik i ekolog

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

Krisku - jak napiszesz jakas notke na swojej stronie to Ci ja wysle gratis.
Lukasz
Andrzej Podgóreczny (Ape)

Andrzej Podgóreczny
(Ape)
DTM, skipper, coach,
Master Business
Trainer z pasją,
czy...

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

Dzięki tej książce nie zanudziłem się na śmierć wracając z gliniastych wrześniowych warsztatów kuchni leśnej.
Łukaszu, kiedy następna książka, bo wiosną penie znów będę od Ciebie wracał?

serdecznie pozdrawiam
Andrzej (ape)

P.S. Kotewka rozrzucona ;)

konto usunięte

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

Książkę czyta się niczym niezłą książkę kucharską :)
Naprawdę nieźle opracowana - i bogata w wiele praktycznych wiadomości.

Aż zrobił mi się smak na herbatę z pokrzywy...

pzdr
Duran
Andrzej Podgóreczny (Ape)

Andrzej Podgóreczny
(Ape)
DTM, skipper, coach,
Master Business
Trainer z pasją,
czy...

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

Oj, od razu herbatkę z pokrzywy...
Dziś podczas rekonesansu po obrzeżach Puszczy Bydgoskiej objadaliśmy się z harcerzami gwiezdnicą i jagodami czeremchy.
Fredi, a więc słowo ciałem się stało i moje dzieciaki się już chwalą, że zostały buszmenami :)
Myślę, że wiesz kto z moich chwatów podsunął reszcie gwiezdnicę ;)

Serdecznie pozdrawiam
Andrzej (ape)

konto usunięte

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

niedaleko pada jabłko od jabłoni :).
Cieszę się, że tak fajnie Ci idzie Małpo ;)
Andrzej Podgóreczny (Ape)

Andrzej Podgóreczny
(Ape)
DTM, skipper, coach,
Master Business
Trainer z pasją,
czy...

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

Dzięki, nuf, nuf ;)
Jak trochę się bardziej rozeznam w możliwościach moich dzieciaków (no i jak znów wrócę, bo mi teraz zostało kilka dni) to razem sobie poeksplorujemy "pibi" :)
Łukasz Łuczaj

Łukasz Łuczaj etnobotanik i ekolog

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

Male sprostowanie Andrzeju:
gwiazdnica, a nie gwiezdnica, chyba ze to to bydgoska nazwa ludowa?
Jestem zaskoczony ze jeszcze jedliscie czeremche (amerykanska na pewno bo europejska opadla w sierpniu). U mnie w lesie czeremcha opadla juz zupelnie 3 tyg temu - ale to pewnie roznica geograficzno-klimatyczna.

konto usunięte

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

Łukaszu, w Łodzi jeszcze wczoraj pojadałem soczystą i słodką czeremchę. Niektóre krzaki mają jeszcze owoce czekające na dojrzenie.

Moje obserwacje dowiodły, że czeremcha potrafi mieć w swym osobniczym życiu różnić się bardzo od sąsiadów tuż obok. Jeden krzak już zrzuca owoce - drugi właśnie dojrzewa. Jeden ma słodziutkie owoce, drugi - cierpkie, choć też dojrzałe. Mam swoje "zaprzyjaźnione krzaki", które mnie nie zawodzą. Mój pies też ;)

konto usunięte

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

i ja się muszę przyłączyć - ostatnio podjadałem czeremchę, niestety było jej za mało aby zebrać na naleweczkę :).

naleweczka będzie z tarniny...choć to też był ostatni gwizdek na zbieranie bo już schła...
Łukasz Łuczaj

Łukasz Łuczaj etnobotanik i ekolog

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

To jest niesamowite jak okolice Łodzi opanowały obce gatunki. Jak rozmawiam z ludźmi z okolic Łodzi to podstawowymi gat jadalnymi w okolicach łodzi jesty:
1. mirabelka Prunus cerasifera - z Balkanow
2. czeremcha amerykanska - z Ameryki
3. świdośliwa Amelanchier - też z Ameryki (np. koło Nieborowa)
więc ty Fredi ze swoją nalewką z tarniny wpisujesz się w nurt prawie nacjonalistyczno-radiomaryjny!

konto usunięte

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

kurcze...nie najlepiej to zabrzmiało :)

mirabelek faktycznie u nas mnóstwo, tyle że w takich miejscach, że szkoda zbierać (środek miasta). Ale jak mówisz, że jest k. Nieborowa Świdośliwa...to chyba się tam wybiorę po ten smakołyk...ale to pewnie w przyszłym roku. :)
Andrzej Podgóreczny (Ape)

Andrzej Podgóreczny
(Ape)
DTM, skipper, coach,
Master Business
Trainer z pasją,
czy...

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

Łukasz Łuczaj:
Male sprostowanie Andrzeju:
gwiazdnica, a nie gwiezdnica, chyba ze to to bydgoska nazwa ludowa? <cut>

Myślę, że Konrad niedokładnie zapamiętał, a za nim tę nazwę podałem.
Poprawiam się więc: objadaliśmy się gwiazdnicą :)
...a czeremchy były już resztki.

Serdecznie Cię pozdrawiam
Andrzej (ape)

konto usunięte

Temat: Nowa książka o dzikich roślinach jadalnych

Czeremchy w Łodzi są ogromne ilości. Dziś jadłem...



Wyślij zaproszenie do