Temat: Jak zdobyć doświadczenie w trenerstwie?
Sandra Waszniewska:
Zauważam smutną dla młodych absolwentów tendencję, iż zdobycie pracy w firmie szkoleniowej graniczy z cudem. Ludzie, którzy pragną zdobywać doświadczenia jako trenerzy, chcą chłonąć wiedzę, nie mają szans, gdyż już na wstępie wymaga się od nich minimum dwuletniego doświadczenia. Więc gdzie mają się podziać młodzi, ambitni ludzie, którzy mimo wykształcenia, języków i odbywanych staży wciąż mają za mało w CV? Nie dziwię się, że wyjeżdżają za chlebem za granicę.
Jeśli macie pomysł jak temu zaradzić podzielcie sie nim...
Zadzwoniłem ostatnio do pewnej firmy szkoleniowej i zapytałem się o szkolenie z zakresu negocjacji. Pani była lekka zaskoczona, troche dukała, po czym stwierdziła, że na ten termin i tak mnie nie weżmie bo szkolenie jest juz zamknięte.
Zadałem jej pytanie - czego mnie nauczy? Odpowiedziała - sztuki negocjacji! Ja na to, że bardzo chętnie dowiem się czegoś nowego w tym zakresie po 16 latach pracy w handlu z czego 12 w h. zagranicznym. Po głosie slyszalem, że taki uczestnik byłby dla niej zagrożeniem. A w mailu zaproponowała mi szkolenie z Inteligencji Emocjonalnej :) - bezpiecznie powywiesza 1500 slajdów - kopii jakiś ksiązek.
Nie rozumiem tego parcia młodych ludzi na
BYCIE TRENEREM. Trenerem czego? Umiejętności zdawania 9 examinów w miesiąc?
Zeby być nauczycielem (pewnie zaraz zaczniecie mnie zakrzykiwać, że trener to nie nauczyciel!) trzeba miec konkretne osiągniecia!
Dyplom studiow z całym szacunkiem nie jest wielkim osiagnieciem.
Zeby uczyć komunikacji, trzeba miec osiągniecia w komunikacji
Zeby uczyc czegokolwiek trzeba miec osiągniecia w tym czyms czymkolwiek!
Mozecie miec mi to za złe ale jesli ktos nie ma osiągniec a uczy to dla mnie ociera się to o oszustwo!
Pokaz mi swoje osiągniącia a powiem Ci czy będę Twoim uczniem a Ty moim Mistrzem!
TPS