Filip Kamizela

Filip Kamizela trener sprzedaży,
handlowiec

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Ja bym takiego handlowca zatrudnił. Jeśli byłby skuteczny, to dla mojej przyjemności mógłby mieć nawet irokeza na głowie ;)

Zresztą, fantazja w zawodzie handlowca jest jedną z kluczowych cech :)
Andrzej Szulęcki

Andrzej Szulęcki Prezes Zarządu,
Eurowizja sp.z o.o.

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Darek Świerk:
Marek Przemysław Gola:
W innych sytuacjach należy respektować zasadę że dostosowujemy się strojem do najbardziej konserwatywnej częśći naszej grupy docelowej - żeby ich nie odstraszać.
Moje tattoo mają ścisły związek z tym co w życiu przeżyłem i są jednym z symboli tego jak przez życie idę. Dostosowywać się do "najbardziej konserwatywnej części grupy docelowej"? Come on? Wystarczy, że nosisz koszule i garnitur, który je skrywa... a w saunie po biznesowym spotkaniu, na adventure tripie, już nie jeden "partner w biznesie" mnie zaskoczył zupełnie innymi rzeczami... bez względu na to czy był z Izraela, US czy UK.
Reasumując jak wszystko w życiu trzeba wyważyć.

Oczywiście, że wystarczy, przecież to tylko chodzi o to, żeby klient nie widział, bo go to może w jakiś sposób urazić.

Zobaczy np. tatuaż Specnazu, czegoś co skojarzy z satanizmem, więzieniem itp. i po ptokach, przestraszy sie i nici z umowy.
Prywatnie - mnie tatuaże rażą, kojarzą mi się z subkulturami, szczególnie przestępczą i więzienną.
Może moja osoba choć trochę zmieni Twoje skojarzenia, bo do żadnej z w/w grup się nie zaliczam.

Luz, ja się niestety w takich klimatach wychowałem stąd moje specyficzne podejście. :)

Sam nie zrobiłbym sobie tatuażu, z powodów medycznych, po prostu to powiększa ryzyko nowotworu skóry. Co nie znaczy, że niektóre mi sie nie podobają. Akurat yakuza ma niektóre po prostu prawdziwe dzieła sztuki.


Obrazek

fajne ale za duże :)
Piotr S.

Piotr S. Technolog żywności i
żywienia człowieka

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Filip Kamizela:
Ja bym takiego handlowca zatrudnił. Jeśli byłby skuteczny, to dla mojej przyjemności mógłby mieć nawet irokeza na głowie ;)

Zresztą, fantazja w zawodzie handlowca jest jedną z kluczowych cech :)

Myślę, że fantazja w każdym zawodzie jest mile widziana.

Według mnie tatuaż w żaden sposób nie przeszkadza w wykonywaniu pracy. Nadal nie rozumiem, czemu tatuowanie się, to taki temat tabu w Polsce.
Zazwyczaj osoby z tatuażem, to ludzie ciekawi. Nie mówię tu oczywiście o takich z wyatuowanymi sfastykami czy "JP".
Tomasz Szmyt

Tomasz Szmyt Key Account Manager
FMCG / Trener
Biznesu

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

2. Młodzi ludzie - przeważnie - uważają, że to, co nowe jest lepsze od starego. Uważam, że nie ma lepszego miernika, tego co dobre, niż czas. Coś, co przetrwało setki lat na pewno jest dobre. To, co jest kiepskie, po kilku, kilkunastu latach znika. To dotyczy nie tylko przedmiotów (np. mebli) ale również sztuki, poglądów, doktryn ... :)

"coś co przetrwało setki lat na pewno jest dobre" , a to ciekawe

niewolnictwo
rasizm
patriarchat
palenie na stosie
potępianie nauki
dyktat kościoła
wojny narodowe
wojny religijne
brak równości społecznej
dyskryminacja kobiet w życiu publicznym
edukacja dla wybranych
brak możliwości krytykowania władzy czy kościoła
brak wolności słowa

itd itp. wg. Twojej definicji są dobre, to przykro mi, ale ja się z tym nie zgadzam.
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Tomasz Szmyt:
2. Młodzi ludzie - przeważnie - uważają, że to, co nowe jest lepsze od starego. Uważam, że nie ma lepszego miernika, tego co dobre, niż czas. Coś, co przetrwało setki lat na pewno jest dobre. To, co jest kiepskie, po kilku, kilkunastu latach znika. To dotyczy nie tylko przedmiotów (np. mebli) ale również sztuki, poglądów, doktryn ... :)

"coś co przetrwało setki lat na pewno jest dobre" , a to ciekawe

niewolnictwo
rasizm
patriarchat
palenie na stosie
potępianie nauki
dyktat kościoła
wojny narodowe
wojny religijne
brak równości społecznej
dyskryminacja kobiet w życiu publicznym
edukacja dla wybranych
brak możliwości krytykowania władzy czy kościoła
brak wolności słowa

itd itp. wg. Twojej definicji są dobre, to przykro mi, ale ja się z tym nie zgadzam.

Skoro przetrwało tysiące lat, to może rzeczywiście jest dobre???? :)

P.S. Pismo powiada: "Skąd by mądry wiedział, że jest mądry jakby nie było głupiego?". To co wymieniłeś jest złe i przetrwało, byśmy wiedzieli co jest dobre.Krzysztof Dalasiński edytował(a) ten post dnia 12.04.12 o godzinie 18:46
Dagmara Ł.

Dagmara Ł. Dyrektor
Zarządzający,
Dyrektor Handlowy,
Trener, Coach

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

od kilku lat mam tatuaże i na dodatek widoczny kolczyk w lewej brwi. Dla mnie jest to rodzaj osobistej biżuterii i ani przez chwile nie pomyślałam o ich usunięciu, ponieważ odzwierciedlają bardzo ważne wydarzenia w moim życiu.

Rekrutuję pracowników od wielu lat i takie sprawy jak tatuaż czy kolczyk, lub fryzura kompletnie nie wpływają na moja ocenę człowieka. Najważniejsze co ma w głowie i sercu i to akurat się nie zmienia po wytatuowaniu się :) I nie ma dla mnie żadnego problemu.
Oczywiście- jeśli nie kompromituje to Firmy etc. Ale jeśli szanujemy się nawzajem to zasady można bardzo łatwo ustalić.

Ze swojej strony nie spotkałam się jak dotąd w życiu zawodowym z jakąkolwiek krytyką moich tatuaży a zdarzyło mi się pracować zarówno w bardzo konserwatywnych Firmach jak i bardzo wyluzowanych. I oczywiście prędzej czy później moje ozdoby wychodziły na jaw, choćby na imprezach integracyjnych, na basenie etc
Rzecz jasna w pracy nie demonstruję ich, na spotkaniach oficjalnych również ich nie widać. Co innego- kolczyk, jego nie da się ukryć -lecz i z jego powodu nie usłyszałam nigdy złego słowa, raczej wzbudza zaciekawienie:)

Odnośnie dopasowania się do sytuacji- nie tylko tatuaże trzeba czasem ukrywać:)
Przygotowując się do spotkań z Klientami czy Partnerami dostosowuję cały entourage do każdej sytuacji ale to akurat uważam za wyraz szacunku do drugiej strony.

ps. raz w życiu zdarzyło mi się, iż pierwsze pół godziny- zapowiadającego się na bardzo sztywne i oficjalne- spotkania spędziłam na oglądaniu czyichś i demonstrowaniu własnych tatuaży :) niezapomniane przeżycie :)

konto usunięte

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Dagmara J.:
od kilku lat mam tatuaże i na dodatek widoczny kolczyk w lewej brwi. Dla mnie jest to rodzaj osobistej biżuterii i ani przez chwile nie pomyślałam o ich usunięciu, ponieważ odzwierciedlają bardzo ważne wydarzenia w moim życiu.


witam w grupie Sprzedaż bis !

...to oczywiste Dagmaro, jedni piszą wiersze, inni malują obrazy, a inni robią sobie tatuaże...ale nie można zapominać w jakich realiach żyjemy i jaka jest specyfika polskiego rynku pracy.

Rekrutuję pracowników od wielu lat i takie sprawy jak tatuaż czy kolczyk, lub fryzura kompletnie nie wpływają na moja ocenę człowieka.

...niestety 99 profesjonalnych rekruterów a szczególnie pracodawców bardzo dokładnie zwraca uwagę na różnego rodzaju widoczne niestandardowe upiększenia, kolczyli i tatutaże, dlatego bywa, że przez widoczny tatuaż nie znajdziemy pracy np. w firmie prawniczej i nie zostaniemy rzecznikiem firmy....nie znajdziemy też pracy jako handlowiec w poważnej firmie...dlatego robiąc sobie tatuaż w widocznym miejscu trzba się poważnie zastanowić...

Oczywiście są branże w których widoczne tatuaże czy kolczyki pomagają w zatrudnieniu np. sprzedawcy kultowych motocykli...barmani w klubach tanecznych, tancerki w klubach nocnych, itd.

Najważniejsze co ma w głowie i sercu i to akurat
się nie zmienia po wytatuowaniu się :) I nie ma dla mnie żadnego problemu.
Oczywiście- jeśli nie kompromituje to Firmy etc. Ale jeśli szanujemy się nawzajem to zasady można bardzo łatwo ustalić.

...aby ustalać zasady trzeba pracę znaleźć, a znaleznie pracy z widocznym koczykiem i widocznym mocno tatuażem może być bardzo trudne...

Ze swojej strony nie spotkałam się jak dotąd w życiu zawodowym z jakąkolwiek krytyką moich tatuaży a zdarzyło mi się pracować zarówno w bardzo konserwatywnych Firmach jak i bardzo wyluzowanych. I oczywiście prędzej czy później moje ozdoby wychodziły na jaw, choćby na imprezach integracyjnych, na basenie etc

to oczywiste, gdyż zapracowałaś sobie i udowodniłaś, że jesteś doskonałą specjalistką i dopiero wtedy pokazałaś swoje ozdoby, gdy już osiągnełaś jakiś sukces.
Obawiam się jednak, że gdybyś pokazała swoje ozdoby na pierwszym spotkaniu o pracę...nie byłoby to tak oczywiste...
Rzecz jasna w pracy nie demonstruję ich, na spotkaniach oficjalnych również ich nie widać. Co innego- kolczyk, jego nie da się ukryć -lecz i z jego powodu nie usłyszałam nigdy złego słowa, raczej wzbudza zaciekawienie:)

Odnośnie dopasowania się do sytuacji- nie tylko tatuaże trzeba czasem ukrywać:)
Przygotowując się do spotkań z Klientami czy Partnerami dostosowuję cały entourage do każdej sytuacji ale to akurat uważam za wyraz szacunku do drugiej strony.

ps. raz w życiu zdarzyło mi się, iż pierwsze pół godziny- zapowiadającego się na bardzo sztywne i oficjalne- spotkania spędziłam na oglądaniu czyichś i demonstrowaniu własnych tatuaży :) niezapomniane przeżycie :)

to miłe...ja też mam takie sytuacje...,aby zobaczyć mój tatuaż...muszę zdejmować spodnie, co bywa nieraz bardzo miłe, gdy pokazująca dziewczyna swój tatuaż też musi je zdjąć :)))

Pzdr DarioDariusz S. edytował(a) ten post dnia 16.07.12 o godzinie 21:23
Marta Wójcik

Marta Wójcik Pomagam małżonkowi,
Nieruchomości Poznań
Zachód

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Wiele razy robiłam kierownikom , dyrektora itp...

Żyjemy w krajów stereotypów. Więc jeśli ktoś twierdzi że Pan/Pani XY jest słabym sprzedawcą/ojcem/usługodawcą... to niech nie kupuje ;)

Zresztą znam 2 handlowców z dobrymi wynikami i latem zawsze maja koszule z krótkim.. tylko raz jeden mial problem z jakimś dziadkiem który go "wyzwał" hehe.

Nawet jak było widać że się patrzą.. to po profesjonalnym podejściu przestawali;)
Tomasz Wiciński

Tomasz Wiciński Przedstawiciel
handlowy, Trexim

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Na początku zaznaczę że odnoszę się tylko do stanowisk które zajmują się obsługą klientów b2b.

Czytając wypowiedzi w tym temacie jedno mi się rzuca w oczy..."ja".
Wszak nie ważne jest to co myślę "ja" czy też "my"...ważne jest to co myśli klient:)

Oczywiście każdy klient jest inny i może traficie klientów którzy gdy zobaczą tatuaż poczują się jak w domu, natomiast takich klientów nie będzie wielu.
Wystawiając tego typu ozdoby zawsze ponosicie ryzyko...i nie zgodzę się że "nie liczy się wygląd lecz profesjonalizm". Wygląd to wizytówka, widzieliście kiedyś profesjonalistę bez wizytówki?

Pamiętajcie że w b2b bardzo często macie tylko jedną okazję do tego by zyskać zaufanie klienta. Dlatego każdy element układanki jest ważny: sposób wypowiedzi, wygląd, produkt, identyfikowanie potrzeb... Za każdym razem gdy wypada jakiś element Wasze (nasze) szanse spadają.

Podsumowując: Problemu nie ma jeśli jest zakryty przez strój.

PozdrawiamTomasz Wiciński edytował(a) ten post dnia 26.10.12 o godzinie 12:35

konto usunięte

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Marta Wójcik:
Żyjemy w krajów stereotypów. Więc jeśli ktoś twierdzi że ...

Stereotyp pierwszy.
Legion Etrangere - najbardziej oblegana przez kandydatów formacja zbrojna dopuszcza jedynie małe, dyskretne tatuaże.
W praktyce oznacza to, że jak mają wątpliwości co do kandydata, to mają pretekst, aby go odrzucić.
Oficjalnie tatuaż świadczy o defektach psychiki, mniej oficjalnie a bardziej racjonalnie. Tatuaż miał i ma dla wielu środowisk, kultur lub subkultur znaczenie rytualne, w terytoriach zamorskich (i nie tylko) może on zostać źle zinterpretowany.

Jak to więc z tymi stereotypami jest??

Na koniec kwestia estetyczna, obrazek świetnie się prezentuje na sprężystej, młodej skórze - a co za 20 lat??

Pozdrawiam
any
Marek Przemysław Gola

Marek Przemysław Gola Manager Sprzedaży,
Coach, Trener,
Inwestor

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Andrzej Bielak:
Oficjalnie tatuaż świadczy o defektach psychiki...

A możesz podrzucić ten/to/te "oficjalne" zaświadczenie, poświadczenie, opinię, że tatuaż świadczy o defektach psychiki?
Andrzeju, czy Ty również podzielasz cytowany pogląd?

No i link do jak rozumiem psychiatry tropiącego zdefektowanych psychicznie... http://www.larskrutak.com/Marek Przemysław Gola edytował(a) ten post dnia 28.10.12 o godzinie 23:41

konto usunięte

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Marek Przemysław Gola:
A możesz podrzucić ten/to/te "oficjalne" zaświadczenie,

A nie mogę, albowiem nie zwykłem zaświadczać o wyrywkach z kontekstu...
Co do dzielenia poglądów, chciałbym zwrócić uwagę, że uwaga moja tyczyła się stereotypów, a nie stanu psychicznego.
Marta Wójcik:
Nawet jak było widać że się patrzą.. to po profesjonalnym podejściu przestawali;)

Przestawali patrzeć, znaczy usuwali sprzed oczu?
Marek Przemysław Gola

Marek Przemysław Gola Manager Sprzedaży,
Coach, Trener,
Inwestor

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Andrzej Bielak:
Marek Przemysław Gola:
A możesz podrzucić ten/to/te "oficjalne" zaświadczenie,

A nie mogę, albowiem nie zwykłem zaświadczać o wyrywkach z kontekstu...
Co do dzielenia poglądów, chciałbym zwrócić uwagę, że uwaga moja tyczyła się stereotypów, a nie stanu psychicznego.

Dobrze zostawiając Twoje poglądy z boku, to czy możesz wskazać, gdzie te stereotypy dot. defektu psychicznego osób z tatuażami występują: jakaś literatura, linki do web'a, środowisko z którym się zetknąłeś? Cokolwiek, więcej niż to co napisałeś?

Pytam, gdyż tematem się interesuję, a z takowym się nie spotkałem. Oczywiście nie wiem wszystkiego i z chęcią wiedzę swą poszerzę.

konto usunięte

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Marek Przemysław Gola:
wskazać, gdzie te stereotypy dot. defektu psychicznego osób

Legion Etrangere - Legia Cudzoziemska, na każdej stronie poświęconej selekcji do tej jednostki znajdziesz co najmniej stwierdzenie jakie tatuaże są tolerowane. Duże tatuaże i samookaleczenia eliminują kandydata. Postawienie na równi tatuaży z samookaleczeniem mówi wiele.

To tyle w interesującym Cię temacie.

Tematem tatuaży, czy defektów psychicznych?

Pozdrawiam
Andrzej
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Andrzej Bielak:
Legion Etrangere - Legia Cudzoziemska, na każdej stronie poświęconej selekcji do tej jednostki znajdziesz co najmniej stwierdzenie jakie tatuaże są tolerowane. Duże tatuaże i samookaleczenia eliminują kandydata. Postawienie na równi tatuaży z samookaleczeniem mówi wiele.
Akurat LC nie jest dla mnie autorytetem, tym bardziej, że wykorzystują to z wywalania wątpliwej jakości kandydatur.

Sam mam tatuaż, jednak nie widoczny w "służbowym" mundurku. I uważam, że człowiek budujący relacje z innymi - a takim kimś jest handlowiec - nie może sobie pozwolić na pewne "jaskrawe" zachowania. Zwłaszcza, gdy pozyskuje nowego Klienta i nie wie, jakie poglądy on reprezentuje. I tak, jak w rozmowach handlowych unika się poruszania tematów religijnych i politycznych, tak tatuaże są elementem ryzykownym. Wiadomo - pierwsze wrażenie robi się tylko raz.

Choć są takie tatuaże, które przyciągają wzrok - jak u pewnej pani w Łodzi. Delikatny, a dzieło sztuki...
Marek Przemysław Gola

Marek Przemysław Gola Manager Sprzedaży,
Coach, Trener,
Inwestor

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Andrzej Bielak:
Tematem tatuaży, czy defektów psychicznych?

Z racji profesji i zainteresowań interesują mnie obie kwestie, a ich połączenie wzbudziło szczególne zainteresowanie.
LC powiadasz... :)

konto usunięte

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Piotr T.:
Akurat LC nie jest dla mnie autorytetem, tym bardziej, że

Hmmm, Legię wspomniałem jako kontrprzykład polskości stereotypu.
wykorzystują to z wywalania wątpliwej jakości kandydatur.

Przykład na funkcjonowanie stereotypu niepolskiego :-)

jakie poglądy on reprezentuje. I tak, jak w rozmowach handlowych unika się poruszania tematów religijnych i politycznych, tak tatuaże są elementem ryzykownym.

Nic dodać, nic ująć

konto usunięte

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Marek Przemysław Gola:
Z racji profesji i zainteresowań interesują mnie obie kwestie,

Jak już wspomniałem pierwotnie tatuaże, w wielu kulturach, miały znaczenie symboliczne, czy wręcz rytualne. Podobnie rzecz się miała w przypadku środków halucynogennych.

A Legia? No cóż pierwszy z brzegu znany mi przypadek. Bez gloryfikacji, tudzież deprecjacji dokonań Francuzów...
Marek Przemysław Gola

Marek Przemysław Gola Manager Sprzedaży,
Coach, Trener,
Inwestor

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Przeczytaj proszę, co napisałeś w swoim poście w tym temacie
Andrzej Bielak:
Oficjalnie tatuaż świadczy o defektach psychiki,

Używasz słowa "Oficjalnie" i podajesz przykład LC. Bardzo dużo nas dzieli w formułowaniu opinii i poglądów. EOC

konto usunięte

Temat: Tatuaż u managera, handlowca, dyrektora....

Marek Przemysław Gola:
Używasz słowa "Oficjalnie" i podajesz przykład LC.

Hmm, w czym problem? Oficjalnie w Legii. A dokładnie w Aubagne.
Oficjalnie, czyli w dokumentach wewnętrznych tej jednostki oraz w oficjalnie podawanych powodach odrzucenia kandydatury.

A co do formułowania opinii i poglądów - w kwestii tatuaży zgadzam się z Piotrem.

Ale jak wspomniałem, nie o tym chciałem, taka mała dygresja miała być tycząca się polskości stereotypu.
Zdaje mi się że mój protest tyczący się stereotypu narobił niezłego zamieszania.



Wyślij zaproszenie do