Roman Z.

Roman Z. import/export Profil
niealtywny kontakt
dla zinteresowany...

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Jedno hasło nasuwa mi się na myśl:

"NIE SZANUJESZ HANDLOWCA to ZWIJAJ INTERES lub ON SAM SIĘ ZWINIE!"

I dla handlowców moja jedna rada,jeśli Twój pracodawca zatrudnia handlowców,nie ważne jakie szkoły pokończył i jakie ma wykształcenie ,czego się naczytał itd .JEŚLI NIE PRACOWAŁ KILKU LAT W TERENIE JAKO HANDLOWIEC NIE MA O HANDLU ZIELONEGO POJĘCIA

To jest taka gorzka prawda nikt nie mówi że będzie słodko
Zawsze będę za Handlowcami To są Artyści

to taka osobista wypowiedz
nie polemizuję ze swoimi byłymi doświadczeniami!Roman Zając edytował(a) ten post dnia 18.05.10 o godzinie 17:45
Greg P.

Greg P. Project Director CEE

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

I tak jestem zdania, że sprzedaż nalezy outsourcować.

Spójrzmy rownież na przykład coca-coli....
Roman Z.

Roman Z. import/export Profil
niealtywny kontakt
dla zinteresowany...

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Jedno z rozwiązań jeśli w firmie jest trochę więcej osób
Żeby założyć Związek Zawodowy w fimie trzeba 10 osób!
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Roman Zając:
Jedno z rozwiązań jeśli w firmie jest trochę więcej osób
Żeby założyć Związek Zawodowy w fimie trzeba 10 osób!

Gdyby znalazło się 15 osób, to można założyć Stowarzyszenie Poszkodowanych Przez Firmę:)
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Krzysztof Dalasiński:
Roman Zając:
Jedno z rozwiązań jeśli w firmie jest trochę więcej osób
Żeby założyć Związek Zawodowy w fimie trzeba 10 osób!

Gdyby znalazło się 15 osób, to można założyć Stowarzyszenie Poszkodowanych Przez Firmę:)

No i zaczęło się :)

Świat się niestety dzieli na zwycięzców i na poszkodowanych. Na ludzi dających prace innym albo na pracowników, zdanych (wydawałoby się) na łaskę i niełaskę pracodawcy. Taka ta nasza mentalność

TPS
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Marcin Stroński:
Z całym szacunkiem Panie Tomaszu Piotrze lecz dlaczego robienie tego czego inni nie robią, albo pracowitość stoi w sprzeczności z takim czy innym sposobem premiowania? Czy nie idziemy tutaj za bardzo w dogmatyzm? Czy można stawiać tego rodzaju aksjomaty, przecież każdy człowiek jest inny i nie każdego motywuje stres i praca metodą kija i marchewki.

Ależ nie każdy musi być człowiekiem sukcesu. Ale żeby nim zostać trzeba opuścić swoją bezcenną strefę komfortu psychicznego. Dlatego poza pracą w handlu można szukać ciepłej posadki w Urzędzie Marszałkowskim, można zostać politykiem, można pracować w ZUSie. Możliwości jest wiele.

A co do motywacji - no cóż - prawda jest taka, że albo motywuje nas strach (KIJ) albo zysk (MARCHEWKA) albo prestiż, z którego będzie marchewka. Metadeterminanty działania ludzkiego.

ZYSK - STRACH - PRÓŻNOŚĆ

TPS :)
Roman Z.

Roman Z. import/export Profil
niealtywny kontakt
dla zinteresowany...

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

chef-czytaj szef
Odniosę sie jeszcze do nie do handlowców tylko do pracowników pracujących np. w akordzie
-"chef" chce więcej(zwiększyć zysk). Pracownicy robią tak jak robili.
Motywacja "chefa"
-"chef" obiecuje podwyżkę za zwiększenie obrotów, pracownicy zwiększają obroty- konsekwencja: "chef" zmniejsza stawkę za akord (no bo przecież można zrobić więcej)
Ręce Opadają Polska Rzeczywistość i Mentalność.
To wcale nie kryzys.!!!
Dla dobrego SZEFA ludzie są wstanie falki sobie wypróć :)Roman Zając edytował(a) ten post dnia 18.05.10 o godzinie 21:43
Marcin Stroński

Marcin Stroński bo najważaniejsi są
ludzie

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Tomasz Piotr Sidewicz:
Marcin Stroński:
Z całym szacunkiem Panie Tomaszu Piotrze lecz dlaczego robienie tego czego inni nie robią, albo pracowitość stoi w sprzeczności z takim czy innym sposobem premiowania? Czy nie idziemy tutaj za bardzo w dogmatyzm? Czy można stawiać tego rodzaju aksjomaty, przecież każdy człowiek jest inny i nie każdego motywuje stres i praca metodą kija i marchewki.

Ależ nie każdy musi być człowiekiem sukcesu. Ale żeby nim zostać trzeba opuścić swoją bezcenną strefę komfortu psychicznego. Dlatego poza pracą w handlu można szukać ciepłej posadki w Urzędzie Marszałkowskim, można zostać politykiem, można pracować w ZUSie. Możliwości jest wiele.

A co do motywacji - no cóż - prawda jest taka, że albo motywuje nas strach (KIJ) albo zysk (MARCHEWKA) albo prestiż, z którego będzie marchewka. Metadeterminanty działania ludzkiego.

ZYSK - STRACH - PRÓŻNOŚĆ

TPS :)

Człowiek pojmowany jako istota motywowana poprzez zepchnięcie na sam dół piramidy Maslowa. Gdy nie jest się na samym dole uważam, że motywacje są już jednak inne, a gdy jest na dnie można z niego zrobić niewolnika zysku, strachu i próżności. Zgoda.
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Marcin Stroński:
Człowiek pojmowany jako istota motywowana poprzez zepchnięcie na sam dół piramidy Maslowa. Gdy nie jest się na samym dole uważam, że motywacje są już jednak inne, a gdy jest na dnie można z niego zrobić niewolnika zysku, strachu i próżności. Zgoda.

Maslow powiadasz - ok przyjrzyjmy się.

Podstawa piramidy

Fizjologiczne - gdy nie są zaspokojone, dominują nad wszystkimi innymi potrzebami, wypierają je na dalszy plan i decydują o przebiegu zachowania człowieka.

Bezpieczeństwa - pobudzają do działania, zapewniając nienaruszalność, ujawniają się gdy dotychczasowe nawyki okazują się mało przydatne

Przynależności - występują w usiłowaniach przezwyciężenia osamotnienia, eliminacji i obcości, tendencji do nawiązywania bliskich intymnych stosunków, uczestnictwa w życiu grupy,

Szacunku i uznania – potrzeby uznania i prestiżu we własnych oczach i w oczach innych ludzi;
- pragnienie potęgi, wyczynu i wolności,
- potrzeba respektu i uznania ze strony innych ludzi, dobrego statusu społecznego, sławy, dominacji, zwracania na siebie uwagi.

Samorealizacji – potrzeby samorealizacji – wyrażają się w dążeniu człowieka do rozwoju swoich możliwości; stanowią środek do zaspokojenia potrzeb fizjologicznych lub reakcje kompensujące niezaspokojenie innych potrzeb,
- estetyczne (potrzeba harmonii i piękna)
- poznawcze (potrzeby wiedzy, rozumienia, nowości)

Odnoszę wrażenie, że im wyżej na piramidzie, tym bardziej albo zysk, strach albo prestiż.

Jak to powiedział mądrze Thomas Hobbes - Jesteśmy niewolnikami ludzi, którzy spełniają nasze potrzeby.

Z pewnością Hobbes nie znał Masłowa. Nie miał szans. Ale znał się na ludziach.

TPS :)
Rafał Kajdan

Rafał Kajdan Fleet Sales Manager

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Witajcie,

Mi pensja na przelomie roku 2009/2010 została obniżona o 60% wiecie jak trudno było się przestawić, że trzeba obniżyć standard życia?

Wytrzymałem pół roku myśląc, że sytuacja w bankowści sie poprawi jednak się myliłem.

Odszedłem, obecnie zadowolony jestem ze swojej decyzji mam niezależne stanowisko sam dobieram ofertę do klienta i fajnie zarabiam, tylko brakuje auta słuzbowego ale cóż bywa coś za coś...

Pozdr
Rafał
Roman Z.

Roman Z. import/export Profil
niealtywny kontakt
dla zinteresowany...

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Rafał K.:
Witajcie,

Mi pensja na przelomie roku 2009/2010 została obniżona o 60% wiecie jak trudno było się przestawić, że trzeba obniżyć standard życia?

Wytrzymałem pół roku myśląc, że sytuacja w bankowści sie poprawi jednak się myliłem.

Odszedłem, obecnie zadowolony jestem ze swojej decyzji mam niezależne stanowisko sam dobieram ofertę do klienta i fajnie zarabiam, tylko brakuje auta słuzbowego ale cóż bywa coś za coś...

Pozdr
Rafał
RAFAŁ PEŁEN SZACUNEK .:) Duży PLUS i nie wiem czy wiesz stałeś się przykładem do naśladowania:)Roman Zając edytował(a) ten post dnia 19.05.10 o godzinie 01:01
Marcin Stroński

Marcin Stroński bo najważaniejsi są
ludzie

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Tomasz Piotr Sidewicz:

Odnoszę wrażenie, że im wyżej na piramidzie, tym bardziej albo zysk, strach albo prestiż.

Jak to powiedział mądrze Thomas Hobbes - Jesteśmy niewolnikami ludzi, którzy spełniają nasze potrzeby.

Z pewnością Hobbes nie znał Masłowa. Nie miał szans. Ale znał się na ludziach.

TPS :)

Ujrzałem w tym co napisałeś rzecz przerażającą, że człowiek jest szalenie prymitywną istotą, która musi działać na zasadzie odruchów Pawłowa, jeśli chce do czegoś dojść. Druga, bardziej optymistyczna możliwość jest taka, że trafi na głupszych od siebie:) Czy zatem im ktoś jest głupszy tym jest bardziej wolny czy tylko nie zdaje sobie sprawy ze swego niewolnictwa? Człowiek inteligentny wie, że jest niewolnikiem, wie że działa na zasadzie kija i marchewki... Pewnie tak jest, pewnie masz mnóstwo racji, ale jakoś wewnętrznie czuję, że nie podoba mi się taki świat, który w jakiś sposób przypomina mi realny socjalizm.
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Marcin Stroński:
Ujrzałem w tym co napisałeś rzecz przerażającą, że człowiek jest szalenie prymitywną istotą, która musi działać na zasadzie odruchów Pawłowa, jeśli chce do czegoś dojść. Druga, bardziej optymistyczna możliwość jest taka, że trafi na głupszych od siebie:) Czy zatem im ktoś jest głupszy tym jest bardziej wolny czy tylko nie zdaje sobie sprawy ze swego niewolnictwa? Człowiek inteligentny wie, że jest niewolnikiem, wie że działa na zasadzie kija i marchewki... Pewnie tak jest, pewnie masz mnóstwo racji, ale jakoś wewnętrznie czuję, że nie podoba mi się taki świat, który w jakiś sposób przypomina mi realny socjalizm.

Ignorancja to błogosławieństwo. Dlatego wiedza daje władzę, nad ludźmi, którzy zamiast wzmacniać swój mózg, wolą zaspokajać swoje dwie/trzy pierwsze potrzeby Masłowa.

Socjalizm to władza, taka sama jak kapitalizm. W socjalizmie szara jednostka nie ma szans z systemem politycznym, w kapitalizmie szara jednostka nie ma szans z systemem finansowym.

TPS
Marcin Stroński

Marcin Stroński bo najważaniejsi są
ludzie

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Tomasz Piotr Sidewicz:

Socjalizm to władza, taka sama jak kapitalizm. W socjalizmie szara jednostka nie ma szans z systemem politycznym, w kapitalizmie szara jednostka nie ma szans z systemem finansowym.

TPS

Muszę powiedzieć, że sporo uczę się na tym forum:) Warto jednak pamiętać jakie szkody przyniósł ludzkości socjalizm...
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Pozwolę sobie wrócić do sytuacji zawodowej handlowców. Sprzedawca (przedstawiciel handlowy, agent) to taki sam zawód, jak każdy inny. Angielskie porzekadło mówi, że "nawet na złodzieja trzeba się trzy lata uczyć", zgodnie z którym nawet w "zawodówce" trzeba było się 3 lata kształcić. Próbowałem wprowadzić do zawodu agenta ubezpieczeniowego kilkaset osób, uświadamiając im na początku, że pierwsze kilka lat będą tylko uczniami. Z tych kilkuset, do dziś pracuje w zawodzie 6 osób - oni naukę zawodu sprzedawcy oraz samą profesję potraktowali poważnie. Pozostali wyobrażali sobie, że po miesięcznym szkoleniu ("nauce zawodu") będą mieli zarobki porównywalne z zarobkami lekarza lub adwokata. Gdy po 2-3 miesiącach "pracy" okazywało się, że są w stanie zarobić tylko kilkaset zł, odchodzili, szukając pracy oraz lepszych zarobków w innych firmach - wszak przez 3 miesiące zdobyli już popłatny zawód, pozwalający utrzymać siebie i rodzinę:-))).
Łukasz Kiełbasa

Łukasz Kiełbasa Wiceprezes zarządu

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Nie do końca się z Tobą zgadzam,
oczywiście w wielu branżach da się tak żyć jak mówisz, czyli minimalna podstawa i prowizja ale jest dużo branż np. usługi, IT, szkolenia itp, w których za kontraktem trzeba się nachodzić nawet rok i przez ten czas trzeba jakoś żyć dlatego dobra podstawa to podstawa:)
Tomasz Piotr Sidewicz:
A co to za handlowiec, który żyje z podstawy? Dobry handlowiec to osoba żyjąca z prowizji. Dlatego dobrzy handlowcy są na wagę złota firmy. Myślę, że problemem jest zarządzanie sprzedażą w tej firmie a nie sami handlowcy. Ryba zawsze psuje się od głowy.

TPS

konto usunięte

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Handel to najpiękniejsza profesja na świecie. Obecnie nawet odnoszę wrażenie, że specjaliści, trenerzy i inne dziwne twory z każdego człowieka zrobią handlowca. Nie wielu jest tych z "żyłką". A to właśnie Ci bez żyłki zgadzają się na obniżanie pensji. Mnie też proponowano 10% na minus. Napisałam wypowiedzenie i się pożegnałam - po 1,5 roku pracy. Po 3tygodniach sprzedawałam kawę dla Włochów. Myślę, że zachowanie jest kwestią świadomości siebie. Nie rozpatruję tego w kategorii straty czy zysku dla którejkolwiek strony. Nie posiadam również lęku społecznego w kwestii egzystencji co może powoduje, że nie rozumiem ludzi, którzy zgadzają się na takie złodziejstwo. Bo czy komukolwiek z Was zdarzyła się sytuacja aby firma, która osiąga lepszą kondycję finansową dzięki Waszej pracy zaproponowała sama podwyżkę....no właśnie

edit: zadziwiająca jest dla mnie wypowiedź któregoś z Panów, że człowiek inteligentny wie, że jest niewolnikiem... może to kwestia tego, co rozumiemy przez pojęcie inteligentny....

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Tomasz Piotr Sidewicz:
Ireneusz Wasilewski:
Kiedyś był już podobny temat, gdzie pisano o tym czy lepiej pracowac za niższą podstawę ale dobrą premię, czy może lepsza jest solidna podstawa i czasem premia uznaniowa. Pojawiły sie głosy, że wyskoka podstawa nie motywuje handlowaca tak jak wysoka premia. Jednak z doświadczenia wiem, że wyższa, dająca stabilnośc i spokój"duszy" podstawa,.... (ciach)

Spokój duszy a praca handlowca - hmm. Tak, to jest możliwe w mentalności polskiego handlowca.

Dlaczego ludzie odnoszą sukces? Jako handlowcy, lekarze, prawnicy, artyści.

To proste - Ci ludzie wypracowują w sobie nawyk robienia tego, czego nie chcą robić inni. Innymi słowy:

Są dwa sposoby odnoszenia sukcesów w życiu: albo dzięki własnej pracowitości, albo przez głupotę innych. - Jean de La Bruyére.

TPS

Jesli sądzisz, że handlowiec ma bys stale zestresowany i wiecznie czuć niepewność to dziękuję za szkolena w Twoim wykonaniu:)
Owszem plany, targety itd... ale nie w każdej branży chodzi o to aby kontrolować PH zdjęciami robionymi, przez niego samego na tle punktu sprzedaży:)
Przejrzałem Twój profil i jest tam napisane, że szkolisz w zakresie B2B... więc cos tu jest nie tak.
Współpracuję z firmami- dostawcami towarów z Niemiec i ze Szwecji i uwierz mi, że nie spotkałęm się aby handlowcy tam pracowali jedynie za prowizję... Wręcz przeciwnie- wazna jest np. opieka medyczna, ubezpieczenia gwarantowane przez pracodawcę, stabilność zatrudniena i atmosfera w pracy. W szczególności u Szwedów. Naród, który ma wyniki i jest nad podziw "wyluzowany".
pozdrawiam
i.Ireneusz Wasilewski edytował(a) ten post dnia 19.05.10 o godzinie 13:39
Marcin Stroński

Marcin Stroński bo najważaniejsi są
ludzie

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Ireneusz Wasilewski:
Współpracuję z firmami- dostawcami towarów z Niemiec i ze Szwecji i uwierz mi, że nie spotkałęm się aby handlowcy tam pracowali jedynie za prowizję... Wręcz przeciwnie- wazna jest np. opieka medyczna, ubezpieczenia gwarantowane przez pracodawcę, stabilność zatrudniena i atmosfera w pracy. W szczególności u Szwedów. Naród, który ma wyniki i jest nad podziw "wyluzowany".
pozdrawiam
i.

Wychodzi zatem, że u nas sprawa jest postawiona na głowie. W "systemie szwedzkim" zawsze miałem lepsze wyniki, a w "systemie kija i marchewki" to była ciągła demotywacja i non stop fluktuacje w firmie. Zjawisko chyba nie przypadkowe... Coś w tym jest, że ciągły stres nie pozwalał ludziom na długotrwałą efektywną pracę. A odrobina spokoju i mniejszy stres to chyba lepsze i dla ludzi i dla ich efektów, a co za tym idzie dla firmy, bo przecież z niewolnika nie ma pracownika. Są to też mniejsze koszty dla firmy, bo przecież każdego nowego trzeba od początku wdrażać i tak w kółko.Marcin Stroński edytował(a) ten post dnia 19.05.10 o godzinie 12:58
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Obniżanie pensji handlowcom...jak się zachować?

Nie wielu jest tych z
"żyłką". A to właśnie Ci bez żyłki zgadzają się na obniżanie pensji.

W każdym zawodzie - także wśród sprzedawców - są rzemieślnicy i artyści. Rzemiosła może się nauczyć każdy, to kwestia chęci, determinacji i czasu: jeden wcześniej drugi później. Artystów jest 10%, to ci "z żyłką", z wrodzonym talentem. Jednak WSZYSCY, bez wyjątku powinni solidnie nauczyć się rzemiosła. Jeśli są poważne braki w zawodowym rzemiośle (w każdym zawodzie), to największa i najlepsza "żyłka" nie pomoże.
Takie jest moje zdanie na temat zawodu sprzedawcy i ja je całkowicie popieram:-)



Wyślij zaproszenie do