Temat: Czym zastąpić słowo...OFERTA w piśmie ofertowym ?
Dariusz Szul:
Zapraszam do dyskusji w wolnym czasie, czym w pismach ofertowych zastąpić słow oferta?
Słowo oferta jest równie puste, co jakość, wartość, usługa.
Nie komunikują one NICZEGO konkretnego i są ogólnikowe.
Tymczasem, fundamentalna reguła skutecznej komunikacji poprzez tekst (i nie tylko) brzmi: Konkrety & szczegóły sprzedają się lepiej niż ogólniki.
Reguła odnosi się do każdej sytuacji sprzedażowej. Kiedy ktoś pisze, że "dostarcza najwyższej jakości usług" -- co takiego faktycznie przekazuje odbiorcy? Albo "nasza oferta"? Nic.
Zamiast pisać CO TO JEST (oferta, jakość, usługa, wartość) ... lepiej pisać CO TO DLA MNIE JEST / CO TO DLA MNIE ZROBI / JAK MOGĘ NA TYM SKORZYSTAĆ.
Akurat uszczypnąłem trochę ten temat na swoim blogu :).
W imieniu Naszej firmy przesyłam na Pana/Pani ręce OFERTĘ dostawy...
W ten sposób rozpoczyna się zwykły WYWÓD ROZUMOWY, który po prostu jest mało skuteczny. Daje niski wskaźnik konwersji względem Najbardziej Oczekiwanej Reakcji (NOR) od respondenta.
A interesuje go jedno:
CO W TYM JEST DLA MNIE?